09 Lut 2018, Pią 12:09, PID: 729848
29 Sie 2018, Śro 10:29, PID: 761181
Znacie jakiś sposób na tzw. nadciśnienie białego fartucha?
29 Sie 2018, Śro 23:46, PID: 761275
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Sie 2018, Śro 23:49 przez Kiwi.)
Ja mam to chyba wpisane w dokumentację medyczną, a w każdym razie na podstawie obserwacji i wyników pomiarów z domu mój lekarz rodzinny uznał, że na to cierpię. Sprawdzaliśmy nawet moim ciśnieniomierzem chwilę po pomiarze w gabinecie, czy aby nie mam kiepskiego sprzętu.
Mnie ogólnie bardzo stresują gabinety i nie znalazłam żadnej metody na obniżenie sobie ciśnienia, ale po prostu informuję lekarzy, że "ten pomiar i tak będzie bardzo zawyżony, bo stresują mnie gabinety, ale w domu mam co najwyżej ...". Raczej wtedy rezygnują z pomiaru. U mnie było to o tyle ważne, że zażywam jeden lek, w skutkach ubocznych podwyższający ciśnienie i specjalista miał opory ze zwiększeniem mi dawki. Ale wystarczył tekst wyżej i nie miał zastrzeżeń.
30 Sie 2018, Czw 0:09, PID: 761278
Puls spoczynkowy 52
Ciśnienie 113/73 ostatnio było
04 Wrz 2018, Wto 10:27, PID: 762243
Ja już nie wiem czy ja mam ten sybdrom białego fartucha czy rzeczywiście mam nadciśnienie i powinienem się leczyć. Jak to sprawdzić?
04 Wrz 2018, Wto 10:52, PID: 762245
A nie masz w domu ciśnieniomierza szary ? , ja u lekarza mam zawsze 180 na 110 , lub 160 na 100 , za dzieciaka nawet byłem w szpitalu na to bo mam tak od dziecka , zrobili mi tam taki całodobowy holter , który mierzył ciśnienie przez dobę i było wszystko ok i wykluczyli nadciśnienie. Kup sobie ciśnieniomierz, ale taki co co nakładasz na ramie bo te są tylko miarodajne , pomierz w domu i zobacz jakie są wartości, jeśli w domu będą w normie to znaczy że masz tylko ten syndrom białego fartucha i nie ma czym się martwić
05 Wrz 2018, Śro 10:36, PID: 762435
(04 Wrz 2018, Wto 10:52)aporcik napisał(a): A nie masz w domu ciśnieniomierza szary ? , ja u lekarza mam zawsze 180 na 110 , lub 160 na 100 , za dzieciaka nawet byłem w szpitalu na to bo mam tak od dziecka , zrobili mi tam taki całodobowy holter , który mierzył ciśnienie przez dobę i było wszystko ok i wykluczyli nadciśnienie. Kup sobie ciśnieniomierz, ale taki co co nakładasz na ramie bo te są tylko miarodajne , pomierz w domu i zobacz jakie są wartości, jeśli w domu będą w normie to znaczy że masz tylko ten syndrom białego fartucha i nie ma czym się martwićTrzy razy miałem wczoraj mierzone w gabinecie i za każdym razem wychodziło około 180/95. Babeczka dała mi książeczkę, bym mierzył i notował sobie w domu. No i dziś rano już było 120/75
05 Wrz 2018, Śro 14:04, PID: 762465
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Wrz 2018, Śro 14:07 przez aporcik.)
U mnie jest tak samo, w gabinetach lekarskich 180 na 100 a w domu książkowe wartości typu 120 na 80 , myślę , że jeśli w domu zawsze jest normalne to nie ma co pakować się w leki na nadciśnienie, raz lekarz zapisał mi typowy lek na nadciśnienie to okropnie się czułem, ciśnienia mi spadały nawet do 60 na 40 w domu, ale za to w gabinecie lekarskim zamiast 180 na 100 bylo juz w normie 130 na 80 i lekarz mowil ze wszystko jest ok, a ja w domu miałem 60 na 40 . Co prawda biore i tak lek niby na nadciśnienie jakim jest propranolol ale to bardziej na puls i on służy też do redukowania stresu , nie obniża też mocno ciśnienia , lekarza zapisują go głównie na objawy somatyczne lęku, w kardiologii juz nie ma prawie zastosowania.
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Puls ponad normę | |||||
Niskie ciśnienie i problemy ze snem. | |||||
Dziwne bóle głowy - też tak macie? |