03 Lis 2018, Sob 19:35, PID: 769747
Nie miałam, dopóki nie wzięłam spraw w swoje ręce. Samo się nic nie dzieje.
03 Lis 2018, Sob 19:35, PID: 769747
Nie miałam, dopóki nie wzięłam spraw w swoje ręce. Samo się nic nie dzieje.
04 Lis 2018, Nie 0:33, PID: 769792
Nje
04 Lis 2018, Nie 4:39, PID: 769805
W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha
04 Lis 2018, Nie 9:46, PID: 769811
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lis 2018, Nie 9:50 przez Placebo.)
Kocham nad zycie moja psine i patrzac w jej oczy wiem, ze czuje do mnie to samo. Wiem, ze nigdy mnie nie zostawi i zawsze moge na niej polegac, zawsze bedzie bronic mnie w potrzebie a ona wie, ze niczego jej przy mnie nigdy nie zabraknie. Dobrze grzeje w nocy, nie kopie, nie chrapie, nie pie*doli glupot. I to jest wlasnie szczesliwa milosc - szczera, wzajemna i bezwarunkowa.
04 Lis 2018, Nie 9:54, PID: 769812
04 Lis 2018, Nie 12:25, PID: 769823
Nigdzie nie wychodzę, więc ciężko mi kogoś poznać. W pracy raczej faceci nie zwracają na mnie uwagi bo jestem cichą, szarą myszką. Czasem piszę z kimś poznanym przez internet ale nic z tego nie wychodzi.
04 Lis 2018, Nie 13:01, PID: 769833
04 Lis 2018, Nie 13:11, PID: 769836
Ten brak pracy to musi być dość popularna cecha skoro nawet w klubach laski zaraz o to pytają. Wydawało by się, że oczywistym jest że dorosły człowiek ma pracę, więc bardziej na miejscu byłoby pytać, "gdzie pracujesz?", "czym się zajmujesz?" ale jak widać, wcale nie. xD
04 Lis 2018, Nie 13:24, PID: 769840
(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha Oczywiscie ze nie. Desperatem.nie jestem.
04 Lis 2018, Nie 13:27, PID: 769841
(04 Lis 2018, Nie 13:24)Nowy555 napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha No i ok, one też nie są desperatkami
04 Lis 2018, Nie 14:03, PID: 769848
(04 Lis 2018, Nie 13:27)vesanya napisał(a):Mi się tu kiedyś podobało, to co padło przy okazji pewnej forumowej dyskusji na temat tego, jakie dziewczyny mają wymagania: Ja pisałam, że istnieją dziewczyny, które mają mniejsze wymagania, bo mają też mniejsze poczucie własnej wartości, a jakiś użytkownik mi odpowiedział coś w stylu , że "hur durr, że dla niego liczą się tylko te atrakcyjne dziewczyny, które znają swoją wartość i mają tym samym wysokie wymagania - jakieś dziewczyny, które schodzą poniżej tego poziomu nie liczą się jeśli chodzi o rozpatrywanie ich potrzeb w związku, bo on bez takich potrafi się obyć" XDDD(04 Lis 2018, Nie 13:24)Nowy555 napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a):(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha Serio, jeśli chodzi o jakiś zbiór wymagań dziewczyn, jeśli traktujemy coś jak ogół, to trzeba wszystkie dziewczyny brać pod uwagę, bez wyjątku. XP
04 Lis 2018, Nie 20:13, PID: 769919
Zakochałem się kiedyś w dziewczynie z którą się przyjaźniłem 8 miesięcy. Po tych 8 miesiącach zaczęła mnie unikać aż w końcu zdecydowałem się zakończyć tą znajomość.
04 Lis 2018, Nie 20:46, PID: 769926
Ile jeszcze tych wątków, do jasnej cholery. Forum lowelasów, kurła jego mać..
Nie mam, nigdy nie doświadczyłem tej miłości w wymienionej w tytule.
04 Lis 2018, Nie 20:54, PID: 769929
Nie bycie nigdy w nieudanym związku można podciągnąć pod szczęście w miłości?
Taka do połowy pełna czklanka.
04 Lis 2018, Nie 20:56, PID: 769933
Jak nie byłeś w żadnym, to nie można.
Wiem, chciałeś co innego usłyszeć.
04 Lis 2018, Nie 20:59, PID: 769935
Zgadzam się, że na "miłość" (lub coś w tym rodzaju) trzeba sobie zapracować. Dlatego już jakiś czas temu przestałem obwiniać innych ludzi za moją sytuację w tej materii. Trzeba zmierzyć się z samym sobą i zmieniać na lepsze, a nie stać w miejscu i liczyć, że los nam kogoś z nieba zrzuci.
04 Lis 2018, Nie 21:01, PID: 769937
04 Lis 2018, Nie 21:10, PID: 769939
Turlaj dropsa, lamusie
04 Lis 2018, Nie 21:15, PID: 769940
04 Lis 2018, Nie 21:40, PID: 769945
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lis 2018, Nie 21:50 przez USiebie.)
Lel ten w rogu to chyba Donatello z żółwiuf nindża, mój ulubiony zółw nindża z dzieciństwa, bycie z nim w jednym timie to zaszczyt.
Też był nieśmiały, dlatego go lubiłem. Czy nie był, fak sto lat tego nie oglądałem, mogło mi się coś pokićkać. xD W każdym razie było w nim coś przegrywowego, tylko teraz nie pamiętam co dokładnie.
04 Lis 2018, Nie 22:24, PID: 769958
Nie mam szczęścia i tyle.
Są chwile, kiedy bardzo rozumiem Zasa.
04 Lis 2018, Nie 22:41, PID: 769964
Nie mogę wiedzieć czy mam szczęście w miłości, bez miłości.
04 Lis 2018, Nie 22:46, PID: 769967
podoba mi się ten żółw z majtkami z kokardką na głowie
04 Lis 2018, Nie 22:49, PID: 769970
|
|