25 Lis 2018, Nie 11:14, PID: 772762
(24 Lis 2018, Sob 22:59)alette napisał(a): Witaj Introwertyczka, jest tak jak piszesz, z tym uzależnieniem i przymusem brania leku. Na razie napisałam tylko do jednego znanego ośrodka, leczenie jest na NFZ i specjalista od uzależnień odpisał mi, że mam zapytać swojego psychiatrę: czy wymagam leczenia fobii społecznej czy leczenia z uzależnienia? Mój psychiatra nie potrafi mi odpowiedzieć na to pytanie. Może warto napisać do pozostałych ośrodków, w których leczy się uzależnienie od benzodiazepin, m.in.. I zobaczyć, co mi odpiszą. Ciężko mi znaleźć psychoterapeutę od uzależnień od benzodiazepin, który, byłby jednocześnie psychoterapeutą "leczącym" fobię społeczną. Nie znalazłam jeszcze takiego.. Co do tych alternatyw... hmm, nie potrafię się zdecydować, co teraz zrobić? :
1. Iść na odwyk do szpitala (tylko jakiego? Prywatnego, czy na NFZ? ) - tak zalecono mi przy wypisie z Mosznej w 2013 r- i tam, w takim ośrodku w ciągu 6 tygodni!! ledwie przejść przez piekło detoksykacji, i później podjąć regularną psychoterapię kompleksową?
2. Odstawiać te 4-5 mg/dobę w domu, tak jak to robię od kilku miesięcy? Rozważam, czy odstawiać to paskudztwo dalej samej... I tutaj mam znowu wątpliwości, czy odstawiać te 4-5 mg, i brać raz w tyg. 5 mg relanium? Czy posłuchać psychiatry i zacząć zażywać Wenlafaksynę? Czy zażywać dodatkowo Amizepin, który kiedyś brałam przez krótki czas? Doktor nie mówi mi: Proszę brać to, to i to. Bez dyskusji. Zgadza się na moje pomysły ( za wyjątkiem wenlafaksyny, proponuje mi ją natrętnie) Mam wrażenie, że sam chyba nie wie, co dalej ze mną zrobić.... Więc już nie wiem, co mam robić, tzn., co brać odstawiając alprazolam w domu, by odstawienie nie było takie ciężkie, a szczególnie poranki... Wg Dr Basińskiej odstawianie benzodiazepin samemu w domu, wg indywidualnego programu odstawiania, jest obarczone ogromnym ryzykiem... Ona co innego mówi w wywiadach do gazet, co innego można poczytać w naukowych opracowaniach o odstawianiu benzodiazepin, a w praktyce w IPIN w Warszawie totalnie jest inaczej na odwyku. Czytaj : porażka. Żeby szaf nie było nawet starych ale czystych! Zatkane prysznice, przepełniane sale, brak możliwości korzystania z siłowni, wychodzenia na spacer na obszarze ośrodka - porażka... To zapraszam nerwicowców tutaj:
@alette, trudno odpowiedzieć na postawione przez Ciebie pytania jednoznacznie.
Benzo to chyba nie jest Twój cały świat...
Opowiedz, jak się w ogóle czujesz? Czym się zajmujesz, jak wygląda Twoje życie społeczne?
Masz teraz jakieś objawy lęku, społecznego i nie tylko?
Bierzesz na stałe 4-5 mg alprazolamu, nie zwiększasz dawki? Odczuwasz jakieś negatywne skutki brania alprazolamu?
Ocena tego, czy wymagasz leczenia fobii, leczenia uzależnienia, czy jednego i drugiego, to należy do lekarza.
Dlaczego lekarz sugeruje Ci wenlafaksynę i dlaczego nie chcesz jej przyjmować?