11 Lip 2019, Czw 9:18, PID: 798537
Do powyższego: chyba warto było czekać, bo po dwóch tygodniach mnie odmuliło i jestem mocniejszy fizycznie i intelektualnie.
11 Lip 2019, Czw 9:18, PID: 798537
Do powyższego: chyba warto było czekać, bo po dwóch tygodniach mnie odmuliło i jestem mocniejszy fizycznie i intelektualnie.
18 Sie 2019, Nie 17:25, PID: 802660
Lekarz chce mi wprowadzić ten lek od jutra. Muszę poczytać opinie o nim, jakie ma skutki uboczne itp.
18 Sie 2019, Nie 19:14, PID: 802675
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sie 2019, Nie 19:17 przez Dowolna.)
@nika32 Tylko nie zadręczaj się informacjami, jakie przeczytasz. Po takiej lekturze miałam spore opory przed tym lekiem, a nie wystąpiły u mnie żadne uboki i tego też Tobie życzę. : )
(11 Lip 2019, Czw 9:18)Żółwik napisał(a): Do powyższego: chyba warto było czekać, bo po dwóch tygodniach mnie odmuliło i jestem mocniejszy fizycznie i intelektualnie. Yeah, no to świetnie. Cierpliwość popłaca. Byłam wczoraj po recepty u doktorka i zasugerował, że chyba na tym skończymy. Niby fajnie, ale nie mogę się oprzeć myśli, że pewnie i tak nie na długo.
29 Sie 2019, Czw 21:19, PID: 803716
Brałem ten lek w połączeniu z mirtazapina. Tzw. California Rocket fuel. Wenlafaksyny bralem 220mg i mirtazapiny 90mg. Ten miks działa wg. Mnie rewelacyjnie ale nie wrócę do niego bo skutki uboczne bardzo doskwierajace. Straszne pocenie nawet w zime w krotkim rekawku, wypadanie włosów garściami, zimne dlonie i stopy jak u trupa nawet w upał. Pozytywy? Wlasciwie w tamtym czasie zapomniałem co to fobia, zero natretnych mysli, analiz przyszłości, założyłem działalność usługową w obcym kraju więc kontakt codziennie z innymi ludzmi i "sprzedawanie. Uslug" czyli tzw. Wyceny. Naprawde jak sobie przypomne to bylem kims zupelnie innym z dużą pewnością siebie. Acha i przybyłem 25kg w niedlugim czasie. Gdyby nie wypadanie włosów to chyba reszte bym jakos przebolal. Takze warto spróbować może nie każdy ma te same skutki uboczne.
30 Sie 2019, Pią 6:36, PID: 803736
31 Sie 2019, Sob 18:13, PID: 803903
31 Sie 2019, Sob 19:41, PID: 803914
31 Sie 2019, Sob 21:28, PID: 803925
No nie. To nie bylo na wlasna reke tylko pod kontrola lekarki. Choc na wysokie dawki wszedlem sam bo docelowo mialo byc nieco nizej przynajmniej mirtazapina ale czytajac, zeby osiagnac rocket fuel musi byc wysoko poprosilem by podniesc. Teraz biore sama mirtazapine w dawce niklej bo mam od lat problemy ze snem i wlasciwie tylko po to ja biore. Zaczalbym cos brac bo moja osobowosc unikajaca jak i depresja ostatnio nie daje mi zyc+ wybuchy nerwow np. W pracy ale wiem ze wiekszosc tych lekow powoduje wypadanie wlosow a to mi nie pasuje. Napisalem to dla ludzi ktorzy sa naprawde w kropce a sa w stanie zaryzykowac skutki uboczne. Odstawilem sam Wenle stopniowo ale b. Szybko a mirte z 90mg do 7.5mg zero skutkow odstawiennych. Takze mysle ze warto sprobowac. Tip jak nie przytyc na mirtazapinie, poprostu nie zrec na noc po tabletce choc ciezko wytrzymac taki glod. Sama mirta nie powoduje tycia jesli pilnuje sie kalorii.
31 Sie 2019, Sob 21:39, PID: 803935
Włosy to wypadają po kwasie walproinowym i jak nie idziesz w stronę p/padaczkowych, to bym się tym nie przejmowała.
31 Sie 2019, Sob 21:45, PID: 803936
31 Sie 2019, Sob 21:48, PID: 803937
(31 Sie 2019, Sob 21:45)L1sek napisał(a):nie ma mnie a jednak jestemevergreen dateline='<a href="tel:1567283941">1567283941</a>' napisał(a): Włosy to wypadają po kwasie walproinowym i jak nie idziesz w stronę p/padaczkowych, to bym się tym nie przejmowała.O, evergreen. Nie słychać Cię ostatnio na forumku. ktoś zawsze pociąga za sznurki
05 Paź 2019, Sob 21:56, PID: 806943
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Paź 2019, Sob 22:01 przez Gollum.)
Postanowiłem zamieścic krótką recenzję, ponieważ był to jeden z lepszych leków jakie dane mi było poznać w moim życiu a ostatnio wróciłem na jeden dzień do wenfli, jako że potrzebowałem wsparcia farmakologicznego a B-blokery i benzo się skończyły.
Właściwie jak chodzi o mnie to nawet nie jest do końca lek, tylko lekkie dragi, dostępne w aptece. Na sam lęk jest lekkie działanie, ale dużo wyższe efekty są jeżeli chodzi o nastrój i emocje. Przy pierwszych dawkach miałem euforię, ten efekt wraca jeżeli tylko zrobię odpowiednio długą przerwę. Jednak nawet jak wyjdzie się już z fazy euforii to i tak nastrój jest wyraźnie lepszy. Ogromną zaletą jest to że dużo łatwiej jest mi się uśmiechać i śmiać po tym - to bardzo, bardzo pozytywne bo w sytuacji lękowej zwykle nie jestem w stanie tego robić, a tu wenfla wszystko ładnie odhamowuje. Martwię się dużo mniej , jestem bardziej rozmowny, mam większą potrzebę kontaktu i spotykałem się z pozytywnymi opiniami na swój temat gdy na tym byłem - wynikało że jestem sympatyczniejszy No i cóż brałem to kilka miesięcy ale niestety musiałem odstawić bo lek ma też swoje ciemne strony. Najciemniejsza strona jest taka że totalnie odbiera apetyt. Mógłbym nie jeść, a ponieważ ogólnie mam i tak bardzo słaby apetyt i mam mocną niedowagę, to w pewnym momencie musiałem odstawić, jakąś opcją mogłoby być dodanie czegoś drugiego co pobudzałoby apetyt. Druga ciemna strona brzmi bóle głowy, czyli tak mniej więcej co tydzień brałem leki przeciwbólowe, a raz na tym miałem bardzo silną migrenę która na szczęście wypadła na weekend bo nie funkcjonowałem w ogole. Trzecia ciemna strona to jest to że wpływa na serce, to akurat przeszkadza mi najmniej ale serce jest bardzo niespokojne i tu głównie martwi mnie długofalowy wpływ na układ krążenia. Na samym początku brania jest jeszcze bardzo silna bezsenność ale ona mija i niepokój ruchowy ale to też mija. Generalnie i tak pozytywny wpływ był na tyle duży że wystawiłbym opinię bardzo dobrą, nie tyle do leczenie fobii społecznej ale wynikających z niej problemów. Dodam jeszcze że ten lek w odróżnieniu od SSRI zawsze działa natychmiastowo, nie muszę czekac kilkunastu dni aby widzieć jakiekolwiek pozytynwe efekty i to również bardzo w nim cenię. Nie brałem też wysokich dawek ponieważ dawki bardzo niskie jak 75 mg są wystarczające dla mnie a ich zwiększanie w moim wypadku nie działało pozytywnie.
06 Paź 2019, Nie 16:06, PID: 807043
@Gollum, masz nietypową reakcję tej euforii. Może jesteś wrażliwy na nagły wzrost transmisji monoamin (albo jakiś opioidowy mechanizm, kto wie).
(05 Paź 2019, Sob 21:56)Gollum napisał(a): Najciemniejsza strona jest taka że totalnie odbiera apetyt. Mógłbym nie jeść, a ponieważ ogólnie mam i tak bardzo słaby apetyt i mam mocną niedowagę, to w pewnym momencie musiałem odstawić, jakąś opcją mogłoby być dodanie czegoś drugiego co pobudzałoby apetyt.Niektórzy biorą to z mirtazapiną. Dla polepszenia snu, apetytu i zwiększenia efektu antydepresyjnego (w większych dawkach).
24 Paź 2019, Czw 12:57, PID: 808645
Miałam napisać tu dłuższego posta, ale zeszłam dość mocno w prywatę i wrzuciłam na forumkowego bloga. --> zapraszam tam.
Po epizodzie hipomanii schodzę z 150 Wenli. Obecnie na 75, niedługo 37,5. Może ta mała dawka jeszcze ze mną zostanie... ja naprawdę nie chcę się żegnać.
24 Paź 2019, Czw 17:10, PID: 808680
Biorę bardzo niską dawkę 37.5 i mam zwiększyć do 75. Więcej raczej nie dostanę zwg na niską wagę.
Na razie pojawiła się bezsenność - nie jakaś straszna ale trudniej mi zasnąć i budzę się w nocy. Poza tym mam mocno rozszerzone źrenice co akurat daje ciekawy efekt. Nie mam apetytu nawet gdy jestem głodna. Poza tym czuje się trochę dziwnie, to chyba mocniejsze bicie serca daje takie odczucia. I zawieszam się na różnych czynnościach, np zaczynam słuchać muzyki i nagle orientuje się że robię to już od dłuższego czasu. Trudno mi opisać to. Z pozytywów mam chyba lepszy nastrój, mniejsza skłonność do płaczu. Na razie dość krótko biorę.
12 Lis 2019, Wto 0:26, PID: 810518
Gunwo, gunwo, gunwo... Mdłości, zimne poty, nie polecam.
12 Lis 2019, Wto 11:19, PID: 810547
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Lis 2019, Wto 11:19 przez SzatanSerduszko.)
A na mnie działa dobrze. Na początku brałem 2x 37. 5mg były efekty uboczne. Teraz biorę 150/75 rano/wieczor i jest super. Nie ma lęków
19 Gru 2019, Czw 16:53, PID: 812321
Czego mogę się spodziewać po wenlafaksynie, względem SSRI?
26 Sty 2020, Nie 20:39, PID: 814791
Ok, została mi przepisana wenla. Poczytałam sobie trochę Waszych postów i mam już delikatnego stresa, wyobrażam sobie oczywiście, że będę miała najgorsze skutki uboczne z możliwych No ale nic, za dużo kosztowała mnie wizyta u psychiatry (i nie piszę tu o pieniądzach) i za bardzo zmęczona jestem już moim stanem, żeby rezygnować.
Receptę wykupię pewnie w tym tygodniu i zacznę brać przed weekendem. Mam tylko pytanie (głupie). Wiem, że w trakcie leczenia nie powinno się pić alkoholu, ale zastanawiam się czy ktoś to robił w trakcie brania wenli i jeśli tak to czy wpłynęło to jakoś na jego samopoczucie albo czy pojawiły się jakieś dodatkowe skutki uboczne? Nie piszę oczywiście o jakimś upijaniu się, sporadycznie dwa piwa czy lampka wina.
26 Sty 2020, Nie 22:15, PID: 814795
@amlepi biorę wenle razem z sertraliną już chyba rok, w tym czasie piłam i sporadycznie i trochę mocniej, ale żadnych skutków tego nie odczułam
W ogóle przy wszystkich lekach które przerabiałam wenlaflaksyna raczej nie odstaje pod względem skutków ubocznych. Bez strachu
14 Lut 2020, Pią 22:06, PID: 815798
No i sie wyjasniło czemu czasami budze sie rano oblana potem ale to za mało zeby mnie zniechecic do venlaflaxiny
16 Mar 2020, Pon 16:50, PID: 817459
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Mar 2020, Pon 16:57 przez lalaLalaKotkiDwa.)
Biorę od 2 miesięcy dawka 75 + 35 rano. Wcześniej brałem escitalepram przez miesiąc. Szału nie ma, na plus brak efektów ubocznych(poza jednym). Lęki są lekko mniejsze, nieco lepszy humor i stabilność nastroju, ale fobia społęczna była i jest, więc jednak terapia
27 Maj 2020, Śro 21:10, PID: 821924
Szprycuje mnie wenlą ten nowy lekarz, doszłam już do 300mg. Nastrój jest jakby faktycznie na wyższym poziomie, ale lęki są jakie były.
Swoją drogą, czy ktoś tak jak ja nienawidzi słowa "lęki"? Angielskie anxiety brzmi tak bardzo lepiej
02 Sie 2020, Nie 11:21, PID: 825459
Dobra, zbyt statycznie się zrobiło, czas na zmianę.
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
DULOKSETYNA (Cymbalta, Depratal, Dulsevia, Dutilox) [SNRI] | |||||
MILNACYPRAN (Ixel) [SNRI] |