05 Paź 2024, Sob 15:26, PID: 876718
Na pewno nie tak jak kiedyś. Miałam takie natręctwo myślowe, że sobie wpajałam, że wszyscy sąsiedzi wiedzą, że z nikim się nie widuje. To było okropne. I wtedy na siłę spotykałam się z ludźmi na pokaz właśnie. Koszmarna próba wpasowania się w normy społeczne. Jestem outsiderką i już się tego nie wstydzę. Teraz... gdy tyle przeszłam, jest to dla mnie drobiazg. Wiem, że jestem odludkiem i inni wiedzą o tym. Ba! Wieść o moich pobytach w szpitalach psychiatrycznych rozeszła się niczym świeże bułeczki.