Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? (/thread-11594.html) |
Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - approx - 26 Gru 2014 ... Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - trash - 26 Gru 2014 W dup*e jej się poprzewracało od tego dobrobytu. Normalnie kosa się w kieszeni otwiera ... Nic nie robi, siedzi na dup*e, dostaje 150zł kieszonkowego i jeszcze twierdzi że mało ... japier... W jej wieku to ludzie jak się nie uczą zaczynają płacić rodzicom na życie a nie jeszcze wyciągają kasę i tupią w podłogę że im mało. Myślisz że moją starą obchodziło że mam fobię i depresję ? Dajesz kasę na życie albo wypad pod most. Kieszonkowe ? 150 zł ? mt005 Pomijając już nawet powyższe, nie znajduję słów żeby określić jej roszczeniowość w stosunku do Ciebie (i to jeszcze w tym wieku) Robienie wyrzutów że mało zarabiasz? Że Twoi rodzice są nieudacznikami ? Masakra po prostu. Może spróbuj jej w jakiś spokojny sposób objaśnić jakie są realia życia w tym kraju i jakoś ja zmobilizować przy okazji. A jak nie to powiedz jej parę gorzkich słów prawdy na odchodne i kopnij ją w dupę. No chyba że odpowiada ci bycie poniżanym niewolnikiem księżniczki z bajki (która się żadną pracą nie skalała i nic nie potrafi oprócz pasożytowania na innych) przez resztę życia. Plasiam, może trochę za ostro napisałem, ale taka prawda Panie. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - masterblaster - 26 Gru 2014 Z takimi wyobrażeniami to tylko orkiestra Owsiaka pomoże, ale czy na długo.. Mz. chociaż jak sam twierdzisz jest źle, to prawdopodobnie długo jeszcze będzie coraz gorzej - zanim cokolwiek zacznie się poprawiać. Szczególnie, że jej rodzice i Ty chcecie się nią ciagle zajmować.. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - stabilitywanted - 26 Gru 2014 Rozpieszczona dziewucha...Chyba czas uciekać...rozpieszczenia nie zmienisz, bo człowiek musi coś przeżyć żeby pokory nabrać. A tu widze dziewczyna by brała tylko, bez dawania czegoś od siebie. Brzmi to co piszesz jakby wysysała z Ciebie siły, zamiast ich dodawać. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Sugar - 26 Gru 2014 Ona potrzebuje jakiegoś otrzeźwienia. Wygląda na to, że rodzice się postarali, żeby jej w życiu nic nie zbrakło, są dla niej łagodni, więc uznała, że może być roszczeniowa. Jest bardzo niedojrzała i pusta. Ciekawe na ile rzeczywiście ma lęki, a w jakim stopni się po prostu nimi kamufluje, żeby nie musieć nic zrobić. Z drugiej strony wiadomo jak to jest - ona widzi, że jest w tyle, nie wie co zrobić, za co by się wziąć, bo z powodu niskiego poczucia wartości i tak uważa, że to bez sensu. To przykre, ale najlepszym lekarstwem dla niej jest po prostu stopniowo konsekwentnie np odciąć jej dostęp do kasy w ogóle, i zapewnić tylko podstawowe potrzeby. Ona musi zobaczyć, że nie ma nic za darmo i wziąć za siebie odpowiedzialność. Przecież jej rodzice doszli do tego co mają właśnie bo pracowali ciężko na swój sukces. Nikt nie mówi o tym, że każdy powinien być nie wiadomo jak zaradny i super, ale coś od siebie trzeba dać, cokolwiek, nie tylko zawsze pieniądze bo one nie są najważniejsze, ale tylko wymagać od kogoś to niedojrzałe i przykre. Może doprowadzić do zerwania i powinno, może to będzie dla niej jakieś otrzeźwienie. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - verti - 26 Gru 2014 Musisz się przemóc i zagrozić jej, że odejdziesz. Teraz tego nie widzisz, ale Tobie uczucie też przysłania pewne rzeczy. Jeśli ona się nie zmieni, to zmarnujesz sobie z nią życie. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Sugar - 26 Gru 2014 No właśnie, bo jesteś miły i ona widzi Twoje przywiązanie i chce to wykorzystać, myśli że zawsze przy niej będziesz. Nie możesz na to pozwolić ze względu na szacunek dla siebie. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - OtoJa - 26 Gru 2014 Czy ona przypadkiem Ciebie nie okłamuje? Bo piszesz, że ma depresje i fobię, a jednocześnie ma duże pretensje, że jej nigdzie nie zabierasz. Chyba sama nie wie czego chce Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - masterblaster - 26 Gru 2014 Perspektywa utraty wygód oraz beztroski finansowej, zagraża jej status quo, grozi 'przerażającą' wizją 'niewiadomych' i zmian, więc normalne, że czuje jakąś presję z tego powodu. Ale czesanie kasy to może nie jest to, o co powinniście się teraz troszczyć i martwić. Bogactwo jej rodziców zdaje się nie pomogło.. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Niered - 26 Gru 2014 Typowa romantyczka. Żeby dowiedzieć się co do Ciebie czuje, musi uruchomić facebook. Co jest dla niej w życiu najważniejsze i czemu jesteś na drugim miejscu? Co prawda moja sytuacja przedstawia się w ten sposób [Obrazek: 1402597303_h1kltk_600.jpg] niemniej sugeruję żeby stamtąd uciekać. Chyba, że odpowiada Ci wyścig szczurów i masz pomysł na biznes. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - iLLusory - 26 Gru 2014 Ręce i piersi opadają!! Masakra. A co ona zrobi jak jej rodzice oczy zamkną? Będzie rozpieprzać spadek w kwocie min. 10 tysięcy co miesiąc, aż w końcu pojawi się 0 na koncie. I chyba właśnie z tym należałoby ją zostawić. Powinieneś uciekać raczej i na odchodne powiedzieć, żeby poszukała w śród osób majętnych bliskiej osoby. Chociaż widać, że nawet jak trafi na jakiegoś oligarchę, to ten z nią raczej też nie wyczymie. A w ogóle jakim prawem ona obraża Twoich rodziców? Aa i widać, że na kasie zależy jej o wiele bardziej niż na swoim zdrowiu i na tym żeby pozbyć się fobii. A skoro tak się sprawy mają, to niech zasuwa na studia medyczne, żeby zapracować sobie na to, żeby mieć taką kasę jak jej rodzice. Tylko, że jest mały problem, bo żeby pracować jako lekarz i być dobrym lekarzem, to nie może się zajmować tym osoba, która ma we łbie kupę gruzu. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - iLLusory - 26 Gru 2014 Współczuję Ci. Nie masz żadnego obowiązku jej utrzymywać. Dzieci nie macie. Skoro nie spełniasz jej oczekiwań, niech Cię zwolni. Ona zbyt dobrze się spisała, doprowadzając do takich dołów. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - iLLusory - 26 Gru 2014 Skoro to wszystko Ci szkodzi, należy unikać czynnika szkodliwego. Wskazana jest całkowita jego eliminacja. Są takie rodziny w Polsce, które żeby zdobyć chociaż te 2 tysiące muszą bardzo ciężko pracować. Są też takie, które nie mają nawet tego. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - slon - 26 Gru 2014 Wyslac linki do sponsorow z dopiskiem powodzenia. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - BlankAvatar - 26 Gru 2014 Nie rozumiem jak Ci sie udalo wpakowac w ten "zwiazek". Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Raven - 26 Gru 2014 Miłość jak każdy wie jest ślepa, choć każdy będzie Ci radził żebyś po prostu ja rzucił i tak zrobisz to co podpowie ci kochane "serce". Mi nie pasuje tutaj inna kwestia, mianowicie jej podejścia do choroby. Przygniatająca większość fobików i depresowców (co doskonale widać po tysiącach postów na tym forum) najzwyczajniej w świecie WSTYDZI się swojej ułomności i nieporadności. Nie widziałem chyba ani jednego przypadku gdzie by ktoś napisał coś w stylu, boje się wiec macie mnie utrzymywać. Dlatego podejrzewam że te wszystkie zaburzenia to tylko przykrywka do kontynuowania wygodnego życia. I do tego dająca narzędzie do bardzo prostej manipulacji ludźmi (jestem chora i biedna, nie pomożesz mi?) Dopóki nie przetnie się pępowiny, nic się nie zmieni. I niestety będąc z nią jesteś też do niej podłączony. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - mocart - 26 Gru 2014 jezeli masz tego typu problem to jest oczywisty i jasny sygnal ze poprostu jestes w nieodpowiednim stanie psychicznym na posiadanie kobiety na dluzej, na zdrowie by ci wyszlo zerwac ta relacje, (wtedy prawdopodobnie uslyszysz grozby z jej strony ze jak odejdziesz to ona sie powiesi w swoim pokoju- mialem juz tak pare razy, ale jakos nigdy sie jednak nie wieszaly, wiec spoko nie dygaj) jezeli twoje oboje rodzice pracuja, i do tego ty pracujesz, uczac sie zaocznie, to jedynie wystawia bardzo dobre swiadectwo o tobie, ale nie daje ci dobrego swiadectwa to ze dajesz jej szmalec na kosmetyki ja bym postawil ultimatum- Owszem moja kochana, moge ci wylozyc troche kasy na leczenie i twoją terapie,dlatego ze Cie kocham i chce ci pomoc, ale niestety niemoge cie sponsorowac w twoich osobistych wydatkach podczas gdy ty masz zamiar tylko leżeć i pachnieć bo w ten sposob moge Cie tylko skrzywdzić, a niemam zamiaru tego robic. jezeli po tym tekscie, dziewczyna nie ukaze ci ani grama najmniejszej skruchy tylko dalej bedzie trzymac na swoim, to bedzie jedynie oznaczac to ze wasze wypielęgnowane cudowne uczucie między wami tak naprawde nie istnieje, a conajwyzej istnieje jedynie w twojej glowie Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - PMCL - 26 Gru 2014 Tak tylko zauważyłem http://f.kafeteria.pl/temat/czy-aby-moja-dziewczyna-nie-wymaga-ode-mnie-za-wiele-p_6098755 Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Jeanne211 - 26 Gru 2014 Moim zdaniem powinna zacząć od psychologa, zacząć coś robić ze sobą, a nie tylko narzekać. Co do kosmetyków, jestem blogerką i testerką, dostaje kosmetyki od firm czasem udaje mi się coś wygrać. Dzięki temu mniej wydaje na kosmetyki. Staram się także cokolwiek robić w roku aby mieć własny grosz, rodzice mi pomagają, ale nie płacą moich rachunków, sama muszę sobie radzić. Chce nad soba pracować i dojrzewać. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - mocart - 26 Gru 2014 Jeanne211 napisał(a):Moim zdaniem powinna zacząć od psychologa, zacząć coś robić ze sobą, a nie tylko narzekać. spoko, tylko chlopak wyszedl z pytaniem co On ma zrobic z ta sytuacją, a nie Ona Jeanne211 napisał(a):Co do kosmetyków, jestem blogerką i testerką, dostaje kosmetyki od firm czasem udaje mi się coś wygrać. Dzięki temu mniej wydaje na kosmetyki. Staram się także cokolwiek robić w roku aby mieć własny grosz, rodzice mi pomagają, ale nie płacą moich rachunków, sama muszę sobie radzić. Chce nad soba pracować i dojrzewać. jestem z ciebie dumny, naprawde, jestes niesamowita, bede najaktywnijszym czytelnikiem twojego bloga, tylko wątek nie jest o kosmetykach tylko zdemoralizowanej pieniedzmi dziewczynie i jej rozdartym emocjonalnie chlopaku Kochani nie zbaczajmy z glownego tematu i czytajmy ze zrozumieniem,to bardzo wazna umiejetnosc, to tak na przyszlosc Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - ucieczka - 26 Gru 2014 krystian_poznan8 napisał(a):Sugar napisał(a):Ona potrzebuje jakiegoś otrzeźwienia. Wygląda na to, że rodzice się postarali, żeby jej w życiu nic nie zbrakło, są dla niej łagodni, więc uznała, że może być roszczeniowa. Jest bardzo niedojrzała i pusta. Ciekawe na ile rzeczywiście ma lęki, a w jakim stopni się po prostu nimi kamufluje, żeby nie musieć nic zrobić.dokładnie i tak mi ciągle gada ze musze zarobić minimalnie 10 tysięcy chociaż bo poniżej to nie życie ze chce jeździć po świecie a ja jej tego nie umiem zapewnić, moi rodzice sa tez wykształceni, ale zarabiaja mało ale mamy wszyscy bardzo dobry kontakt a ona gada ze niczego sie nie dorobili ze to ze tamto ze mnie by tylko cieszyło życie bez wyjazdów i ze ona ma głębokie aspiracje ale nic nie moze bo ma straszna fobie... mowi ze co jej zapewnię jak zarobię 2000 zł Nie każdy człowiek bez znajomych ma fobię, niektórzy są po prostu skończonymi egoistami. Uciekaj. (rada od eksperta w tej dziedzinie, hehe) Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Fobiczny777 - 26 Gru 2014 Ja bym nie chciał takiej dziewczyny choćbym do końca świata miał być sam. Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - mocart - 26 Gru 2014 abstrachujac do twojej rzekomo slabej pensji zarabiajac 2000zl, w wieku 21lat, biorac pod uwage obecne zycie w Polsce, dodajac ze mieszkasz z rodzicami, wg mnie to za+ pieniadze i takiej pracy pilnowal bym jak wlasnego oka w glowie by jej nie stracic z tymi wyjazdami,objezdzaniu swiata, aspiracjami, i zarabianiem przez ciebie 10ciu tysiecy, to biedaczke niezle fantazja poniosla, ja bym nie wytrzymal i na miejscu wybuchl smiechem Fobiczny777 napisał(a):Ja bym nie chciał takiej dziewczyny choćbym do końca świata miał być sam. jak by miala cycki jak ewa farna to inaczej bys zaspiewal Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Fobiczny777 - 27 Gru 2014 OK, może faktycznie... Re: Czy aby moja dziewczyna nie wymaga ode mnie za wiele? - Niered - 27 Gru 2014 Chcę ci wyznać, że kocham twoje cycki i zawsze będę je kochał, ewa mt060 W każdym razie autor już pracy nie ma, co zaznaczył na wstępie. |