Fobia? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Fobia? (/thread-13072.html) |
Fobia? - karmazynowy książę - 30 Sie 2015 Zastanawialiście się czasem ,czy na pewno macie fobie? pytam zwłaszcza tych, którym lekarz jej nie stwierdził, tylko zrobiliście to sami. Bo jest jeszcze opcja, ze niektórzy po prostu są z+. Smutna prawda, ale część ludzi jest z+. Sam często myślę, że ja nie mam tej fobii, to przecież dużo łatwiej to przyjać. "mam fobie społeczną i dlatego mam życie". U mnie lekarz ją stwierdził, ale chyba par e faktów z życia mi mówi, że jestem po prostu nieudacznikiem. przykład. miałem takiego przyjaciela, poznaliśmy się w liceum. Spotykaliśmy się po szkole przez parę lat na piwko i w sumie do tego ograniczaliśmy kontakty. Tylko na piwko, zazwyczaj do parku gdzie nie ma nikogo, bo ja chciałem. I tyle. On poznał jakichś tam nowych przyjaciół, z którymi sporo pali, chodzi gdzieś na imprezy, nawet chodzą gdzieś na miasto i próbują podrywać dziewczyny (nie mają swoich teraz). I jak ma ktoś mnie bardziej lubić od normalnych ludzi, nie z+ jak ja. nawet nie potrafię szczerze porozmawiać z kimś, kogo znam 5 lat. Otworzyć się i powiedzieć, co naprawdę czuję. Mam blokadę. Nie potrafię nawet się wygadać na psychoterapii, bo sobie myślę, że terapeutka wcale nie chciałaby tego słuchać i będzie negatywnie o mnie myśleć. Nawet takimi bzdurami się przejmuje, a przecież jej płacę za spotkania i to jest jej praca, wiem o tym. Nawet zdarzało mi się parę razy kłamać żeby nie wyjść na tak z+ jaki jestem. Re: Fobia? - Placebo - 30 Sie 2015 Ja mam stwierdzona ale tez sie tak zastanawiam czy ja na prawde mam czy jestem, jak to ujales "zjabana" Re: Fobia? - USiebie - 30 Sie 2015 Ja też mam stwierdzone (ale nie fobię), ale też jakoś nie widzi mi się ta diagnoza. Re: Fobia? - PMCL - 30 Sie 2015 Ja nic nie mam stwierdzonego bo nie byłem u lekarzy Re: Fobia? - WesołyHipokryta - 30 Sie 2015 "Mam stwierdzoną" - najczęściej ludzie tłumaczą się tymi dwoma słowami.. Najlepiej to wszystko zasłonić fobią i nic z tym nie robić [bo tak jest, nic z tym nie robią a kasa dla idiotów z dyplomami na ścianach się zgadza]. Masz całkowitą rację. Niektórzy swoją ść będą tłumaczyć fobią. Re: Fobia? - Melancholik - 30 Sie 2015 U mnie z+, s+, fobia społeczna, nieudacznictwo i jakkolwiek byś tego nie nazwał zlewa się w jedno. Wydaje mi się, że jakieś kategoryczne oddzielanie tych zjawisk nie ma większego sensu. Re: Fobia? - karmazynowy książę - 30 Sie 2015 Aнд&a' napisał(a):U mnie z+, s+, fobia społeczna, nieudacznictwo i jakkolwiek byś tego nie nazwał zlewa się w jedno. Wydaje mi się, że jakieś kategoryczne oddzielanie tych zjawisk nie ma większego sensu.Z punktu widzenia racjonalności, nie ma. Ale kto lubi przyznawać się przed samym sobą, ze jest po prostu s+? Lepiej zwalić winę na fobię (to tak w temacie zwalania winy na otoczenie z innego wątku). Dzięki temu można lepiej się poczuć. Re: Fobia? - Maew - 30 Sie 2015 Tylko pytanie czy to do czegos prowadzi poza blednym kolem z ktorego nie da sie wyjsc. Re: Fobia? - Placebo - 30 Sie 2015 Może mi ktoś wyjaśnić co dla was znaczy ta ść? Re: Fobia? - memengwa - 30 Sie 2015 [quote="Placebo"]Może mi ktoś wyjaśnić co dla was znaczy ta ] Gdyby się uprzeć i zdefiniować mężczyznę, który nie jest , to główną jego cechą jest chyba bycie silnym. Nie tyle fizycznie, co silnym emocjonalnie. ść więc, jest związana z niestabilnością emocjonalną, nie radzeniem sobie z kłopotami, z sytuacją. Przez to jest się postrzeganym jako nieprawdziwy mężczyzna, co jest jak mega cios poniżej pasa dla każdego faceta. Dalej jest właśnie unikanie ludzi, którzy mogliby Cię ocenić w ten sposób, co prowadzi do fobii. Po jakimś czasie, facet zaczyna dumać nad swoim życiem i się zastanawia, czy jego sytuacja jest taka dlatego, że ma FOBIĘ, czy FOBIA jest spowodowana tym, że jest po prostu ? Czyli z+ inaczej wg autora. Tak to mniej więcej widzę. Re: Fobia? - Kamelia - 30 Sie 2015 Nie rozumiem, dlaczego tak wielu fobików (przynajmniej stąd, innych nie znam zbyt wielu) uważa się za niedoyebanych życiowo nieudaczników i co gorsza, widzę, że im taki stan rzeczy w większości odpowiada, co można wnioskować po tym, z jakim namaszczeniem o tym mówią. Tak, to na pewno najlepsza droga do wyzdrowienia Re: Fobia? - PMCL - 30 Sie 2015 Czasami powiem sobie stop, od teraz jestem niepokonany i tak jest tylko że przez jakieś 15 minut Polecam ten kawałek https://www.youtube.com/watch?v=16K6H9b7GDc Re: Fobia? - WesołyHipokryta - 30 Sie 2015 Kamelia napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego tak wielu fobików (przynajmniej stąd, innych nie znam zbyt wielu) uważa się za niedoyebanych życiowo nieudaczników i co gorsza, widzę, że im taki stan rzeczy w większości odpowiada, co można wnioskować po tym, z jakim namaszczeniem o tym mówią. Tak, to na pewno najlepsza droga do wyzdrowienia Raczej na odwrót w większości, ale nie zawsze; "Niedoyebani życiowo nieudacznicy uważają się za fobików" Re: Fobia? - Placebo - 30 Sie 2015 Jak dla mnie fobia jest takim rodzajem . Albo masz fobie i jestes albo jej nie masz i nie jestes. Przeciez to to samo - neurotycznosc, nieradzenie sobie w zyciu, lek przed wszystkim - to co przypisujecie to wlasnie jest fobia. Jak na moje rozumowanie. Re: Fobia? - tPoH - 30 Sie 2015 Można nie mieć fobii i wciąż być ą. Fobia oznacza tylko lęk społeczny. Można nie odczuwać lęku, ale wciąż nie mieć odwagi, asertywności, zdecydowania. Można też być fobikiem, ale fobikiem z jajami. Niekoniecznie fobia=ść. Re: Fobia? - Kamelia - 30 Sie 2015 PMCL napisał(a):Czasami powiem sobie stop, od teraz jestem niepokonany i tak jest tylko że przez jakieś 15 minutDobre i to (przynajmniej na początek i tak z czasem zwiększać o minutę tygodniowo, żeby czasem nie przeżyć nagłego szoku ) tPoH, k: Re: Fobia? - karmazynowy książę - 30 Sie 2015 memengwa napisał(a):[quote="Placebo"]Może mi ktoś wyjaśnić co dla was znaczy ta ] Pięknie ujęte, tak autor to widzi. Jakby lęków było mało, to ostatnio się zastanawiałem nad tym, czy moja fobia sprawia, że jestem "", czy może jestem taki niezależnie od fobii, czego się boję. I byłem ciekawy jak inni mają. https://www.youtube.com/watch?v=mhqYIFxIJOM ja to polecam, 2 i 4 zwrotka A postaram się streścić na moim przykładzie. Niemożliwość rozwoju zawodowego przez lęk, że nie jest się wystarczająco fajnym, by pracował w miejscu, w którym bym chciał pracować. Nie potrafię podjąć rozmowy z jakąkolwiek dziewczyną, a jak któraś to zrobić, to jak się głupio uśmiecham mowiąc jakieś banały. Nie potrafię sobą zainteresować i ze stresu plączą mi się słowa i wydaje jakieś niezrozumiałe dźwięki. Gdyby ktoś na ulicy pełnej ludzi ął na zawał miałbym obawy, żeby do niego podejść bojąc się, co pomyślą o mnie inni (co za patologia). Raz jakiś starszy facet się przewrócił i podszedłem mu pomóc to kazał mi s+ć. I zastanawiałem się, czy ten problem jest we mnie, czy w nim. Re: Fobia? - Zasió - 30 Sie 2015 Kamelia napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego tak wielu fobików (przynajmniej stąd, innych nie znam zbyt wielu) uważa się za niedoyebanych życiowo nieudaczników i co gorsza, widzę, że im taki stan rzeczy w większości odpowiada, co można wnioskować po tym, z jakim namaszczeniem o tym mówią. Tak, to na pewno najlepsza droga do wyzdrowienia no tak, wszyscy tu się cieszymy jak dobrze, że aseksualność jest łatwiejsza do zaakceptowania i chwalenia się. Re: Fobia? - PonuryWiksiarz - 30 Sie 2015 Ja to się zastanawiam czy w ogóle ta cała "fobia" istnieje. Już kiedyś nawet utworzyłem temat o tym http://phobiasocialis.pl/forapl_redirect/fobia-spoleczna,1/czy-rzeczywiscie-istnieje-cos-takiego-jak-fobia-spoleczna,12458.html. Re: Fobia? - Placebo - 30 Sie 2015 Istnieje dla tych, którzy na nią cierpią. Inni często uważają to za głupią wymówkę na wszystko. Ja doszłam do wniosku, że mam i fobię, i ść. Re: Fobia? - Niered - 31 Sie 2015 Cytat:Nie ma odwagi i nie ma lęku. Jest tylko świadomość i nieświadomość. Świadomość to lęk, nieświadomość to odwaga.Absolutna świadomość jest lękiem? Czy stwórca się ukrywa? Fobia to świadomość potencjalnych zdarzeń. Re: Fobia? - karmazynowy książę - 31 Sie 2015 Ale tak to niestety zazwyczaj bywa, że geniusze są nieszczęśliwi Re: Fobia? - Niered - 31 Sie 2015 W lucy i transcendencji przy 100% świadomości znikali dla bezpieczeństwa. Re: Fobia? - PonuryWiksiarz - 31 Sie 2015 Nieświadomość też może być fobią. Tzn. nieświadomość, że niekoniecznie musi być tak źle, jak sobie wyobrażamy. Albo nieświadomość swoich możliwości. Re: Fobia? - Niered - 31 Sie 2015 Jeśli świadomości wystarczy potencjał, to pozytywny scenariusz nie jest brany pod uwagę. Zdaję sobie sprawę ile rzeczy nie wiem. Skąd pewność, że warto podjąć ryzyko. |