Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy (/thread-1993.html) Strony:
1
2
|
Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Michal88 - 20 Gru 2008 Często mam tak jak wyłanczam komputer to zaczynam myśleć co stanie z moimi dokumentami na dysku twardym Najbardziej obawiam sie tego że ktoś z rodziny jakimś cudem dorwie sie do moich plików i zacznie oglądać co to ja takiego przeglądam w internecie...że czytam o różnych chorobach psychicznych itp Druga sprawa wszystko co trzymiem w moim biurku tóż pod komputerem jest przeciez na klucz,więc po co ta obawa A no mam na to powody... Cały czas sobie wkręcam że ktoś z rodziny ma zapasowe klucze do biurka i w każdej chwili może je otworzyć i sprawdzić co to nasz synek tam kolekcjonuje Od razu mówie...nie mam tam żadnych podejrzanych rzeczy ale strasznie sie boje że ktoś zacznie przeszukiwać moje biurko Z kolei w półkach mam takie drobne rzeczy tj.puste kartki,kalkulator,gazety sportowe i takie tam duperelki do szkoły A dlaczego o tym pisze???... Wczoraj gdy byłem w domu nagle wszedł do pokoju mój ojciec a ja akurat otwierałem kluczem moją szafke Ojciec:Co ty tam robisz??? Jarzecież to moja półka,właśnie ustawiam sobie płyty CD bo mam straszny bajzel Ojciec:a to czemu masz ją na klucz(heh witać że to ojciec,wczas sie zorientował że kuzyn dorobił mi klucze na szafke ) Ja:A....(już chciałem powiedzieć wprost że nie ufam ludziom)... Ojciec:... bo chyba Adaś (brat)już nie jest taki głupi i ci już nie grzebie w rzeczach to nie musisz sie tak martwić Heh i od tej pory mam pewne obawy że kiedyś w końcu będzie najazd(inwazja) na moją skromną posiadłość,moje skromne biurko Ehhh ma ktoś podobne obawy przed przeszukiwaniem??? Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Użytkownik 528 - 21 Gru 2008 Z mojego kompa ze trzy osoby korzystają (w sumie tylko z rodziny), a phobiasocialis.pl mam w 'ulubionych'. A co mi tam! Ludzie pornosy na wierzchu trzymają i się wręcz tym chwalą, więc mojej niezdrowej skłonności do forum nie bedę ukrywał. A do siebie nikogo nie zapraszam, więc ryzyko rewizji szuflad mi nie grozi. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Kasumi - 21 Gru 2008 Moja rodzinka wie, że u mnie w pokoju lepiej niczego nie dotykać bo będę, że tak powiem darła ryja xDDD Są całkiem nieźle wytresowani xP przez dwa miesiące mojej nieobecności praktycznie nic w moim pokoju nie zostało ruszone 8) Nie wiem co ci poradzić, może wybierz z tych rzeczy to co wyjątkowo nie chciał byś aby wpadło w czyjeś ręce i gdzieś schowaj (albo po prostu przesuń wgłąb tej szafki, żeby się w oczy nie rzucało), a reszte co to jest w miarę ok zostaw. Poza tym zastanów się co by było faktycznie gdyby te rzeczy wpadły w rece kogoś z rodziny i zastanów się czy to na prawdę byłby taki koniec świata, co byś im powiedział itd. Nie wim, może jak chociaż w wyobraźni stawisz temu czoło to stwierdzisz, że można to przeżyć, wszytko można jakoś wytłumaczyć...no może prawie wszystko, ale sam w końcu napisałeś, że nie masz w biurku żadnych podejrzanych rzeczy więc może na prawdę nie ma się czym martwić. Poza tym dodam jeszcze, że jest coś w powiedzeniu, że "pod latarnią jest najciemniej". Mam pare komiksów ecchi (lekka erotyka powiedzmy) i na początku obawiałam się postawić je na półkę bo a nóż widelec ktoś weźmie obejrzeć i jak ja się z tego wytłumaczę. Tak więc na początku leżały w szafce, potem jednak dałam je na półkę i efekt jest taki, że stoją sobie tam grzecznie wśród reszty i nikt na nie uwagi nie zwraca, no a gdyby tak ktoś je zobaczył leżace w szafce to z pewnością by się nimi zainteresował Dlatego trzeba jednak podchodzić do tego na luzie, choć to też zależy od rodziny. Ja mimo, że uważam moją rodzinę za wścibską (bez przesady ale jednak) to jakoś żyję na razie ;] Jedno jest pewne nie chciałabym aby ktoś grzebał mi na dysku komputera, ale od czegoś są hasła w końcu (chociaż mój dysk zewnętrzny mogliby mi przejrzeć ale są na to za głupi xDD szartuje xP) Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - ZgarbionyFred - 21 Gru 2008 Michal88 napisał(a):Najbardziej obawiam sie tego że ktoś z rodziny jakimś cudem dorwie sie do moich plików i zacznie oglądać co to ja takiego przeglądam w internecie Też to mam bo nie tylko ja korzystam z komputera, dlatego najczęściej usuwam historię lub przynajmniej te strony ( m.in. o fobii społecznej i jej podobnych ) przez które dochodziłoby do niezręcznych sytuacji. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nanami - 21 Gru 2008 Ja tez usuwam historię, ale kilka razy zapomniałam i nic strasznego się nie stało. W końcu po zboczonych stronach zazwyczaj nie chodzę to nie mam się czego obawiać : D. A w szafkach też nic podejrzanego nie trzymam, a nawet jeśli trzymam to mam taki bałagan, że nikt oprócz mnie niczego tam nie odnajdzie ; p. Spraw sobie taki i po problemie . Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Kasumi - 21 Gru 2008 Luke napisał(a):Też to mam bo nie tylko ja korzystam z komputera, dlatego najczęściej usuwam historię lub przynajmniej te strony ( m.in. o fobii społecznej i jej podobnych ) przez które dochodziłoby do niezręcznych sytuacji.A co za problem zrobić konto na komputerze dla każdej osoby? No chyba, że na systemie, który masz się nie da...chociaż powinno się dać na każdym, nie wim xE Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Szpulka - 27 Sty 2009 U mnie jest tak że każdy ma swóij pokój na klucz, z wyjatkiem gościnnego, ja mam zamkniete u siebie i nikt do mojego pokoju klucza nie ma i rodzice też swój zamykają, więc jesteśmy kwita, każdy ma swoje królestwo, choc nie powiem, że jak ktos do nas przychodzi to się puka po głowie, że wszędzie sa pozamykane drszi na klucz, uważam że tak jest lepiej, w sumie każdy ma swoje prywatne sprawy... kiedys rodzice przeczytali mój poamiętnik i od tamtej pory mam uczulenie... Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nitka - 27 Sty 2009 Ja to mam wszystko na hasła, od jakiegos czasu. Hmm no i musze sobie założyć drzwi na klucz do pokoju. Żeby odblokowac mój telefon tez trzeba mieć hasło =D. Ha!. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Zwjeszak - 27 Sty 2009 Twój telefon to rzecz publiczna chyba. kiedyś była. ;c w moim pokoju nie było nikogo spoza rodziny od wielu lat, to starczy Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nitka - 27 Sty 2009 Nie była, zawsze była rzeczą prywatną =D. niektórzy go po prostu lubią brać do raczek, co ja poradzę. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - magg. - 27 Sty 2009 na komputer jak ktos mi wchodzi to czuje sie niezrecznie, choc nie mam powodow. a o moje szafeczki i poleczki jakos nigdy sie nie martwilam odkad mam sama pokoj. wlasciwie to niedobrze, bo mam wiele dziwnych rzeczy i gdyby mama sie przesadnie zdesperowala to napewno by zajrzala. chyba musze cos z tym zrobic. bo do mamusi skonczylo sie zaufanie, i vice versa. pamietniki przy przeprowadzce sklejalam tasma, ale jak sobie leza jakos nie czuje takiej potrzeby. wlasciwie to mi zaczyna to wszystko powoli wisiec. o telefon sie nie martwie, bo nie ma o co. nigdy nie mozesz miec pewnosci. jesli az tak Cie to katuje to usun to co najgorsze a na reszte lej. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Rock 89 - 27 Sty 2009 Hasło na kompie mieć i już po problemie... mi nikt nie przeryje kompa, z resztą ta skromna kolekcja legalnych pornoli na nikim nie powinna zrobić wrażenia... Zawsze wartościowe rzeczy można ukryć w lepszym miejscu niż biurko. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Jan Dzban - 28 Sty 2009 Nie lękam się tego. Od dziecka jestem przyzwyczajony do technik wywiadowczo-śledczych. Ojciec mi rewiduje pokój zawsze pod moją nieobecność. Otwiera listy, czyta wszystkie notatki, zagląda do książek, czy nie robię jakichś uwag na marginesach, nawet pilota od telewizora trzyma zawsze w łapie, żebym przypadkiem nie włączył czegoś nieprawomyślnego. Ortodoksyjny marksista, cenzor taki. Tylko na komputerze się nie zna, zresztą i tak wszystko jest pod hasłem. A mama nawet ostatniego dnia przed wyjazdem przeszukała mi kurtkę i znalazła fajki. Co za szok! A palę od 12 lat. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - fistaszek - 28 Sty 2009 U rodzicow jest niewiele moich rzeczy. W piwnicy stoi jeden karton, ktory za kazdym razem jak tam jestem, planuje zabrac ze soba a nigdy nie starcza na niego miejsca . W kartonie sa pamietniki, ktore pisalam od 6 klasy podstawowki. Szczelnie popakowane, oblepione tasma, a na kartonie wielkimi literami moje imie. Wolalabym, zeby nie dostaly sie w niczyje rece. Wiem, ze przy ostatnim sprzataniu piwnicy, wzbudzil ciekawosc mojej mamy, ale chyba nie probowala przebijac sie przez "zabezpieczenia" ktore porobilam . Jak mieszkalismy razem, zdarzalo im sie niby przypadkiem przeszperac moje rzeczy. Ale ten etap na szczescie mam juz dawno za soba. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Exodus - 28 Sty 2009 ... Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nitka - 28 Sty 2009 Dokładnie. Tak zawsze jest, ale ja mimo wszystko nie odważe się zostawić moich osobistych rzeczy na widoku. Nie toleruję, kiedy ktoś wkracza w moja przestrzeń-prywatną. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - ramirez - 28 Sty 2009 Trochę przesadzacie z tą prywatnością Co macie takiego do ukrycia? Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nitka - 28 Sty 2009 Nic, ale nie lubię kiedy ktos czyta moje myśli, przemyslenia. Pamietniki, listy. To MOJE. niech tak zostanie. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Zwjeszak - 28 Sty 2009 trzymam listy i różnorakie paczki w takiej szafce ale powoli się zaczynają nie mieścić tam. i co ja mam zrobić : <<<<<<<<<<<< Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Nitka - 28 Sty 2009 To przenieś gdzie indziej. Na pewno w pokoju jest owe miejsce gdzie mozna częsć przenieść, albo wyrzuć. Nie widze problemu. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Zwjeszak - 28 Sty 2009 ja widzę, bo w pokoju miejsca nie ma nigdzie. do łóżka nawet ciężko się dostać. a wyrzucenie byłoby niegodne Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Matatjahu - 28 Sty 2009 Historie przeglądanych stron czyszczę kilka razy przed wyłączeniem komputera, dokładnie to trzy razy po pięć razy bez względu na to czy przeglądałem jakieś "dziwne" strony czy nie. Ciągle mam poczucie, że to co przeglądałem w jakiś sposób doprowadzi do krępującej sytuacji nawet jeśli np. tylko włączyłem YouTube. Z przedmiotami poza komputerem tak nie mam, no raz jak chowałem świerszczyka to trochę panikowałem Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - vovo - 28 Sty 2009 A ja w szafce od biurka komputerowego trzymałem pod kluczem sztuczną pochwę. Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - Matatjahu - 28 Sty 2009 Hehe to niezła kontrabanda faktycznie można się obawiać, że ktoś znajdzie Re: Lęk i obawa przed przeszukaniem moich rzeczy - marcin1980 - 28 Sty 2009 Ja także takie zapędy paranoicznie u siebie zdiagnozowałem. Moje rzeczy na kompie, w pokoju itp, ABSOLUTNIE nie powinny być naruszane... Stopniowo się tego pozbywam. Ale to chyba potrwa. |