Z płcią przeciwną - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Z płcią przeciwną (/thread-40.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
|
Re: Z płcią przeciwną - fistaszek - 07 Kwi 2008 Ja bym nie poszla, nie chciala bym byc czyjas zabawka. Re: Z płcią przeciwną - Smoklej - 07 Kwi 2008 Powiedzmy, że... kolega, znajomy może, mi mówił, że niektórzy faceci, mają tak, że ich dziewczyna nie chce im zrobić laski, więc szukają innej... szczęściary. No i jedna i druga laska jest czasem zrobiona. Na szaro. Re: Z płcią przeciwną - Smoklej - 07 Kwi 2008 nitka napisał(a):szkoda, że nie można się urodzic, jeszcze raz i zacząc jeszcze raz wszystko od nowa.Można . Tu i teraz . Można się odradzać w nieskończoność . A można raz, a dobrze . Raz, a dobrze 8). Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 07 Kwi 2008 Trudno cokolwiek powiedzieć, nie znam jego zamiarów, nie moge z góry zakładać, że będzie mnie traktować jak zabawke, to tylko moje przypuszczenia. Jestem realistka .. hehe Smoklej: Myślę, że jednak nie można, no bo jak? Re: Z płcią przeciwną - Smoklej - 07 Kwi 2008 nitka napisał(a):Smoklej: Myślę, że jednak nie można, no bo jak?Coś wiem. Myślę, że wkrótce będę potrafił powiedzieć to wprost. Prosto w oczy. <--- coś mi się oczy powiększyły ostatnio, ciekawe od czego, hmm Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 07 Kwi 2008 Jak będziesz już wiedział to powiedz Re: Z płcią przeciwną - Zwjeszak - 08 Kwi 2008 Ja też wiem Re: Z płcią przeciwną - PoMimoTo. - 10 Kwi 2008 . . . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 Oczekuje? ... sama nie wiem, rozmawia mi się dobrze, oczekuje...Trudno powiedzieć, ale podoba mi się ops: cóż... zdarza się Re: Z płcią przeciwną - Neira - 10 Kwi 2008 Ale daje ci jakieś pewne sygnały (nie pytajcie jakie, bo sama nie wiem jak takie wyglądają )? Bo on moze po prostu grać na dwa fronty... Re: Z płcią przeciwną - PoMimoTo. - 10 Kwi 2008 . . . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 Znaczy tak, powiedział, że możemy tak pogadać iść na pizze, ale nic więcej w sensie wiesz o co chodzi, jeszcze za młoda jestem , czyli nie jest taki zły, widac jest odpowiedzialny, na prawdę rozmawia bardzo rozsądnie, podoba mi się to Sama nie wiem, co o tym myśleć Co do sygnałów to... hmmm w pewnym sensie można powiedzieć, ze rzuca mi jakieś komplementy, nie wiem czasami denerwuje mnie, że ze mną pogrywa, a potem, od razu mówi, że żartował, bo nie chce na razie żadnych zmian w sumie to co się dziwić, ja tam heh nadziei sobie nie robię, po prostu dobrze mi się rozmawia, nie obraziłabym się poznać go bliżej, bo nie sztuka poznać kogoś małowartościowego,dlatego wolę zachować pewien dystans i pogadać z doświadczonymi przyjaciółmi z forum A skoro on mi sie spodobał to coś w tym jest, rzadko mi się zadarza, żeby ktokolwiek mi się spodobał, był tak sympatyczny, jak ten człowiek, no nie wiem... pożyjemy, zobaczymy.. Bo na prawdę, to w jaki sposób mówi, no cos w tym jest, widać taki szacunek Re: Z płcią przeciwną - Neira - 10 Kwi 2008 A mi sie wydaje, że on cię "przygotowuje"... Nie bardzo rozumiem. Powiedział Ci, że jesteś za młoda? EDIT: Jestem maniakalnie podejrzliwa, i u kazdego widzę podstęp, więc proszę, nie pogniewaj sie za tego typu posty . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 przygotowuje, do czego? PS. Nie pogniewam się 8) Re: Z płcią przeciwną - Neira - 10 Kwi 2008 nitka napisał(a):przygotowuje, do czego? Miałam na myśli to, że szykuje sobie druga opcję, gdyby z tamtą dziewczyną mu nie wyszło. Re: Z płcią przeciwną - PoMimoTo. - 10 Kwi 2008 . . . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 za rok będę pełnoletnia, on 20 Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 Hmm sama nie wiem, myślisz, że mógłby ? Trudno wyczuć o co chodzi, nie wiem, czuję sie troche głupio, bo w sumie ma dziewczyne, nie chciałabym na jej miejscu, żeby mój chłopak umawiał się za plecami, ale trudno się powstrzymać, rozmawia się świetnie, na prawdę przesympatyczny człowiek , a nie żaden "obleś" , w sumie to dziwne, bo jak się kogoś kocha, to raczej nie próbuje zapraszać inną osobę do kina... nie wiem, przynajmniej ja bym tak nie potrafiła, może do niej nic nie czuje? , zebym to ja wiedziała co mu chodzi po głowie ehhhh, bo wyrolowac się nie dam Re: Z płcią przeciwną - Neira - 10 Kwi 2008 A tu pisze, że nitka napisał(a):z resztą jestem od niego o 5 lat młodsza... Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 Przedobrzyłam z tymi pięcioma... 3 lata, noo 3.5 Re: Z płcią przeciwną - Neira - 10 Kwi 2008 nitka napisał(a):Hmm sama nie wiem, myślisz, że mógłby ? Trudno wyczuć o co chodzi, nie wiem, czuję sie troche głupio, bo w sumie ma dziewczyne, nie chciałabym na jej miejscu, żeby mój chłopak umawiał się za plecami, ale trudno się powstrzymać, rozmawia się świetnie, na prawdę przesympatyczny człowiek , a nie żaden "obleś" , w sumie to dziwne, bo jak się kogoś kocha, to raczej nie próbuje zapraszać inną osobę do kina... nie wiem, przynajmniej ja bym tak nie potrafiła, może do niej nic nie czuje? , zebym to ja wiedziała co mu chodzi po głowie ehhhh, bo wyrolowac się nie dam Znam 20-paru facetów którzy są naprawdę świetni (przynajmniej dla mnie), ale rolują ile wlezie. Co nie znaczy, ze ten twój też tak robi . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 No właśnie i wez tu wyczuj o co mu chodzi? a na głupka wyjsć nie chcę Na razie zachowuje dystans, rozmawiam, jak z kumplem, na luzie Re: Z płcią przeciwną - PoMimoTo. - 10 Kwi 2008 . . . Re: Z płcią przeciwną - Nitka - 10 Kwi 2008 nie no bez przesady, pełnoletnia jeszcze nie jestem Prawie robi wielką różnicę 8) Re: Z płcią przeciwną - PoMimoTo. - 10 Kwi 2008 . . . |