![]() |
Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
Re: Boję się iść do pracy. - Lejdi - 10 Gru 2012 Czy ktoś był wzywany do UP na grupowe poradnictwo zawodowe? O co tam chodzi i jak to będzie wyglądało? ![]() W ogóle to podczas rejestracji Pani powiedziała mi, żebym zgłosiła się pod koniec grudnia do podpisu czy odbioru czegoś tam (już nie pamiętam). Wiecie może o co może chodzić? Re: Boję się iść do pracy. - nova - 10 Gru 2012 Ja byłam kiedyś na takim poradnictwie zawodowym grupowym tzn nie wiem czy to jest dokładnie to samo na co ciebie skierowali w każdym razie to się nazywało warsztaty aktywnego poszukiwania pracy coś takiego jak dobrze pamiętam .Trwało to miesiąc było za to stypendium szkoleniowe przyznawane więc jakaś tam motywacja żeby tam iść.Ogólnie nie było zle..grupa okolo 10 osób ja to zapamiętałam ze siedzieliśmy i robiliśmy jakieś zabawy pamiętam ze jedną z zabaw było wyklejanie łańcuchów z papierów ![]() ![]() Re: Boję się iść do pracy. - Lejdi - 10 Gru 2012 O matko, strasznie to brzmi. Nie wiem czy to to samo, ale u mnie ma to trwać jeden dzień na szczęście. Nie mam pojęcia na co się nastawiać. Mam nadzieję, że to będzie coś w rodzaju wykładu... Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 10 Gru 2012 Ja też byłam na takim czymś, trwało to 3 dni. Właściwie to właśnie był taki wykład. Poza tym było może jedno zadanie do zrobienia w parach, powiedzenie czegoś o sobie. Aha, i jeszcze mieliśmy powycinać z gazet i ponaklejać obrazki, które w jakiś sposób nas opisują ![]() ![]() Re: Boję się iść do pracy. - nova - 10 Gru 2012 Lejdi napisał(a):O matko, strasznie to brzmi. Nie wiem czy to to samo, ale u mnie ma to trwać jeden dzień na szczęście. Nie mam pojęcia na co się nastawiać. Mam nadzieję, że to będzie coś w rodzaju wykładu... Spokojnie naprawdę ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat: Właściwie to właśnie był taki wykład. Poza tym było może jedno zadanie do zrobienia w parach, powiedzenie czegoś o sobie. Aha, i jeszcze mieliśmy powycinać z gazet i ponaklejać obrazki, które w jakiś sposób nas opisują Lol Takie pierdoły, mówiąc wprost Cool Myśmy też wycinali :-D a nie robiliście łańcuchów z papierów? ![]() ![]() ![]() Re: Boję się iść do pracy. - Lejdi - 10 Gru 2012 Ja strasznie nie lubię wystąpień publicznych, czy zabieranie głosu w towarzystwie mi zupełnie nie znanym na forum całej sali. To takie stresujące ![]() Aha, a brałyście kiedykolwiek potwierdzenie o ubezpieczeniu (czy coś w tym stylu) z UP? Gdzie to trzeba pójść i o co poprosić? ![]() Też tak się stresujecie jeśli musicie iść coś załatwić? ![]() Re: Boję się iść do pracy. - nova - 10 Gru 2012 Nikt chyba tak naprawdę albo większość ludzi nie przepada za wystąpieniami publicznymi ale czasami zwyczajnie trzeba przez takie przejść..może sposobem jest nauczenie się jakiejś formułki z tego z karesu , poćwiczenie w domu przed lustrem żeby poczuć się pewniej i w razie 'w" ![]() ![]() Ja ostatnio musiałam iść po zaświadczenie ze jestem zarejestrowana w Up ale to an jedno wychodzi bo jak się jest zarejestrowanym to jednocześnie ubezpieczonym..w każdym razie to w Twoim pokoju zgłoszeń ..czyli tam gdzie sie stawiasz na wyznaczone terminy.Takie formalne sprawy do załatwienia nie sa dla mnie raczej stresujące może to tez kwestia obycia się z nimi a po jakimś czasie człowiek działa jak automat przychodzi zęby coś załatwić jedna formułka..i wychodzi.Był czas kiedy sobie dużo narzucałam takich spraw do załatwienia juz z tej bezsilności chyba i a akurat w tym zakresie pomogło...mnie natomiast stresują inne sytuacje np w pracy z ludźmi czyli takie długoterminowe relacje z ludźmi w których trzeba dzień w dzień uczestniczyć przez długi okres czasu..Mam duży problem z aklimatyzacją, strach wtedy okazuje sie tak duży jak ten który czujesz przed spotkaniem w urzędzie ..Po prostu u każdego inne bodźce wywołują panikę...Ale grunt to się nie poddawać ![]() Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 10 Gru 2012 Lejdi, pewnie różnie, u mnie dowód ubezpieczenia dają od razu po zarejestrowaniu, a przedłuża się w "obsłudze formalnej", jeszcze gdzie indziej są podpisy, staże i szkolenia. Może jest to wyjaśnione na stronie internetowej, a jak nie, to pewnie jest informacja. Kiedyś nie byłam w stanie załatwić żadnej formalnej sprawy (nawet odebrać listu z poczty), teraz idzie gładko, stres w normie. Ale jak sobie wyobrażam długodystansowe relacje z ludźmi i prezentowanie swoich umiejętności... ![]() Dostałam małe, ale trudne zlecenie do zrobienia w domu. Re: Boję się iść do pracy. - maggieflakes - 10 Gru 2012 Moja dotychczasowa ścieżka zawodowa przedstawia się tak. Pierwszą pracę dostałam w wieku 20 lat na wakacje i to była załatwiona przez kogoś z rodziny. Zrezygnowałam wtedy ze studiów i miałam po raz pierwszy takie poważne załamanie psychiczne. Siedziałam w domu, a raczej leżałam z tego co pamiętam, bo to było ponad 10 lat temu i nie chciało mi się żyć. Moja mama widząc w jakim jestem stanie poprosiła ciotkę żeby mi coś załatwiła i tak znalazłam się jako szatniarka i zarazem czyścicielka toalet na basenie przez lato. Stresowałam się mocno, wynikło nawet parę nieprzyjemnych sytuacji z powodu, których zdenerwowanie u mnie sięgło zenitu i chciałam zrezygnować i uciec stamtąd gdzie pieprz rośnie, ale wytrzymałam do końca. Potem poszłam do szkoły turystycznej, gdzie miałam praktyki w biurach podróży oraz jako przewodnik kolonii w Budapeszcie na miesiąc, ale wytrzymałam 2 tygodnie te podstawowe, bo można było sobie przedłużyć i do dzisiaj uważam to za jeden z moich największych sukcesów, bo niektóre osoby nawet tych dwóch tygodni nie wytrzymały, mimo, że jakieś strasznie nieśmiałe nie były. Było ciężko, zwłaszcza przez te pierwsze 4 dni, a potem z koleżanką, z którą dobrze mi się rozmawiało i ogólnie się dobrze razem czułyśmy ze sobą, nas przenieśli gdzieś indziej i dostałyśmy już jedną stałą grupę kolonistów do oprowadzania, więc było lepiej i trochę ten stres zelżał. Chociaż przy każdym mówieniu przy grupie głos mi się trząsł i czułam w środku jak mną trzepie z nerwów, ale dałam radę ;-). Po skończeniu tejże szkoły poszłam na staż do hotelu w budowie. Tam było strasznie, kierowniczka była okropnie despotyczną babą, wykonywałam najgorsze prace i ciągły opieprz dostawałam. Wytrzymałam tam chyba z 2 tygodnie po czym zrezygnowałam nie bez problemów z Urzędu Pracy, bo miałam tam być chyba na pół roku. Sama nie umiałam tego załatwić z Urzędem Pracy, tak bardzo mnie to przerażało, a miałam wtedy 22 lata i czułam się jak małe dziecko, bo mama to za mnie załatwiła (żenada, wiem ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Re: Boję się iść do pracy. - Lejdi - 10 Gru 2012 anikk, u mnie jest tych pokoi od groma. Jest też okienko: Obsługa osób bezrobotnych... Może tam się zgłosić po to ubezpieczenie i do podpisu czegoś tam? ![]() Tylko co powiedzieć? Przyszłam coś podpisać? ![]() No ja załatwić jakichś błahych spraw też się nie boję. Poczta, sklep, biblioteka, itp itp, to ok, ale jeśli chodzi o jakieś urzędowe to masakra. Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 10 Gru 2012 maggieflakes, podziwiam ![]() Lejdi, nie wiem. U mnie podpisać się idzie się gdzie indziej, do pośredników pracy. A ta obsługa jest do przedłużania ubezpieczenia na przykład. Ty pewnie idziesz podpisać się, bo niedawno się zarejestrowałaś i masz termin wizyty, tak? Zapytaj, do którego pokoju masz się zgłosić w celu wyrażenia gotowości do podjęcia pracy lub prościej - gdzie się zgłosić po podpis, bo dziś masz termin wizyty. Tam powiedz tylko, że na dziś miałaś wyznaczony termin wizyty i czekaj aż urzędniczka coś odpowie. Jak nie da Ci ubezpieczenia, to zapytaj, gdzie je możesz dostać. Prawdopodobnie to powinno być jakieś pośrednictwo pracy, może być kilka pokoi, wg nazwisk. Jak nie to obsługa bezrobotnych, pewnie różnie to się nazywa w różnych urzędach. Spróbuj zapytać, nie musisz wiedzieć co się robi, w którym pokoju ![]() Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 10 Gru 2012 O, maggie, ja też Ciebie podziwiam. Próbowałaś naprawdę wiele razy i całkiem nieźle dawałaś sobie radę. Trochę też zazdroszczę pracy w turystyce :-) Na jakim szkoleniu byłaś? : ) Ja też byłam miesiąc temu i w tym tygodniu idę odebrać za nie pieniądze : P Nova, nie, łańcuchów z papieru nie było, a szkoda, miałabym teraz na choinkę ![]() Lejdi, a przy rejestracji nie powiedzieli Ci, do którego pokoju masz się zgłosić po podpis? U mnie jest tak, że ubezpieczenie dostaje się od razu przy rejestracji, wtedy też dostaje się kartkę, na której babka wpisuje datę kolejnej wizyty i nr pokoju, do którego trzeba wtedy przyjść. I przy każdym kolejnym podpisie baby wpisują na tej kartce datę następnej wizyty. Kiedyś chciałam przełożyć szkolenie i też nie wiedziałam, do którego pokoju iść. Poszłam tam, gdzie się rejestrowałam ![]() Chyba dużo osób nie lubi załatwiać spraw w urzędach. Są takie bezosobowe, urzędnicy często sa opryskliwi. Ale teraz nie przejmuję się tym raczej, mam głównie problem z nawiązywaniem normalnych relacji z ludźmi. Chcę iść do pracy! ![]() Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 11 Gru 2012 Luna, to idź ![]() Ja znalazłam ofertę, ale zaraz myślę, że takie coś jest znacznie poniżej moich kwalifikacji (tak, tak, nawet moich ![]() ![]() Re: Boję się iść do pracy. - krist - 11 Gru 2012 maggieflakes te z podziwiam..bo jakby nie było cały czas próbowałaś coś robiłaś, i niezle sobie radziłaś :-D tez chce robote hehe juz mi odwala od tego siedzenia na 4 literach ![]() kurcze u mnie nawet doradztwa nie proponuja bida piszczy w moim pup :-D Re: Boję się iść do pracy. - maggieflakes - 11 Gru 2012 [quote="Luna"] Na jakim szkoleniu byłaś? : ) na przedstawiciela handlowego :-D Wiem też się zszokowałam, że się na takie zapisałam, ale to znowu było w ramach walki z fobią bardziej :-) a poza tym niezła kasa jak na warunki PUP spadła W sumie na początku się zapisałam na inne szkolenie, ale facet w PUPie mi wtedy powiedział, że się na niego nie kwalifikuję, więc zaproponował mi takie, bo za bardzo dużego wyboru nie było. Oczywiście przedtem wypełnianie mnóstwa papierków, jakiś bzdurnych ankiet przed, po i w trakcie szkolenia (wspaniała biurokracja:-)). Miałam jeszcze też przed szkoleniem rozmowę z doradcą zawodowym na której przyznałam się trochę, że mam problemy w kontaktach z ludźmi, a ona mi na to, że może chcę zaczekać na jakieś inne szkolenie, które mnie bardziej zainteresuje i łagodnie dała mi do zrozumienia czy w ogóle jest sens tego żebym na takie szkolenie szła. A ja ostro: chce spróbować :-) . Potem jak stamtąd wyszłam to od razu mnóstwo wątpliwości, że mogłam jednak zrezygnować, czy w ogóle dam radę przełamać lęki, bo miały tam być m.in symulacje rozmów z klientami, więc w lekką panikę wpadłam później. Szkolenie trwało miesiąc. Pierwszego dnia aż tak bardzo się nie stresowałam jak myślałam. Grupa składała się z 8 osób. Byłam jedną z najstarszych osób, średnia wieku 25 lat :-) . Grupa nie była najgorsza, w sumie tylko jedna osoba budziła we mnie jakiś tam lęk, gwiazda jakich mało, która się ceni i nie będzie pracować poniżej 1500 zł ![]() Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 13 Gru 2012 To faktycznie, ciężkie było to Twoje szkolenie ![]() ![]() A ja właśnie wróciłam z UP, odebrałam stypendium za to szkolenie, jestem bardzo zadowolona :-P Musiałam iść na pocztę na drugo koniec miasta, ale warto było. Minus taki, że trzeba odprowadzić podatek. Kolejny termin - początek marca. Babka spytała mnie z oburzeniem, dlaczego nie szukam pracy w stowarzyszeniach zajmujących się trudną młodzieżą ![]() Dostałam smsa z agencji pracy tymczasowej, że mogę przyjść podpisać umowę na inwentaryzację... Nie poszłam : / Trochę lęki, a trochę racjonalne myślenie - skoro to zajęcie w godzinach nocnych, to miałabym potem kłopot z powrotem, plus wyrejestrowanie się z up i ponowne zarejestrowanie, raczej nie warte tych 50 zł., bo raczej nie dostałabym więcej. Nie wiem, co mam z sobą zrobić. Jeszcze muszę wybrać fundusz emerytalny, bo przyszedł list z zusu : / Re: Boję się iść do pracy. - maggieflakes - 13 Gru 2012 Luna, a na jakim Ty byłaś szkoleniu? Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 13 Gru 2012 Sprzedawca : ) Re: Boję się iść do pracy. - verti - 13 Gru 2012 Luna napisał(a):Jeszcze muszę wybrać fundusz emerytalny, bo przyszedł list z zusu : /Olej to. Ja nie odpowiedziałem i wybrali mi losowy ![]() Nie boję się iść do pracy. Boję się, że mnie wyleją po dwóch tygodniach jak zawsze, widząc jaki jestem lewy. Re: Boję się iść do pracy. - krist - 15 Gru 2012 Zrobiłam tak samo :-D z tymi składkami...i samo wylosowali :-D Re: Boję się iść do pracy. - Kulinarny - 15 Gru 2012 A ja nie, i sam się tego boję. Ogólnie już nie chodzi o fobie, kontakt z ludźmi w pracy jest beznadziejny. Re: Boję się iść do pracy. - maggieflakes - 16 Gru 2012 Kulinarny napisał(a):Ogólnie już nie chodzi o fobie, kontakt z ludźmi w pracy jest beznadziejny. mobbing nie chce znowu przez to przechodzić, wystarczy, że miałam go w szkole Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 17 Gru 2012 Może ktoś się orientuje o co chodzi w nowym kursie eurokobiety? Coś o telepracy, oferują praktyki. Zastanawiam się... Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 18 Gru 2012 O, też dostałam maila z eurokobiety. Sądząc ze spisi treści, można się sporo nauczyć. Nie wiem, o co chodzi z praktykami, ale jeśli jesteś zainteresowana, to jasne, bierz udział. Też się nad tym zastanawiałam, ale nie mogę za dużo siedzieć przy komputerze. Do wszystkich Pań: chodzi o darmowe szkolenie z informatyki, odbywające się online. Obecna edycja dotyczy telepracy. https://www.eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne Re: Boję się iść do pracy. - krist - 18 Gru 2012 A można brac udzial jesli nie uczestniczylo sie w poprzedniej edycji? no bo nadrobic sie chyba juz nie da? |