PhobiaSocialis.pl
Jak przyjmujecie pochwały? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Jak przyjmujecie pochwały? (/thread-159.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Emma Moons - 28 Wrz 2014

Jeszcze do niedawna w sumie pochwały robiły na mnie kolosalne wrażenie. Gdy usłyszałam coś mega miłego całą drogę ze szkoły wracałam jak na skrzydłach. Teraz przyjmuję je bardzo neutralnie, owszem są miłe i wewnątrz serducho się raduje, ale nie są dla mnie już takie ważne jak kiedyś gdy w myślach odtwarzałam je setki razy, tak się cieszyłam. Zwłaszcza ważne dla mnie były słowa mojego Taty, który w dzieciństwie nigdy mnie nie chwalił. Miłe słowa potrafiły mnie podbudować do stanu euforii, podczas gdy słysząc słowa krytyki czułam się jak by mnie zrównano z ziemią. Dziś, powiem szczerze, nie przywiązuje już zbytniej uwagi do komplementów. Chyba, że są to miłe słowa dyrektora szkoły bądź kogoś na kim mi zależy.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - nika32 - 27 Sty 2017

Bardzo lubię pochwały np. psycholog mi powiedziała, że mam ładne włosy, ładnie dziś wyglądam czy coś takiego, ale krytyki nie cierpię, działa na mnie jak płachta na byka, staję się agresywna.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Nekrofil - 27 Sty 2017

Nie lubię pochwał i takowych nie otrzymuję.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Rozszczepiona - 27 Sty 2017

Nekrofil napisał(a):Nie lubię pochwał i takowych nie otrzymuję.

Pochwaliłam dzisiaj Twoje zdania.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - WinterWolf - 27 Sty 2017

Nie przepadam


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Radek - 27 Sty 2017

Chociaż nie przypominam sobie nawet kiedy mnie ktoś ostatnio chwalił, to chyba trochę z zażenowaniem.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Mar - 27 Sty 2017

A ja lubię pochwały, zwłaszcza kiedy jest coś, z czego jestem dumna, wtedy wręcz domagam się komplementów :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Urthon - 27 Sty 2017

Lubię, pozytywne bodźce też mnie motywują, negatywne zniechęcają.


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - ewl - 29 Sty 2017

Denerwuje mnie komplementowanie czy wyrażanie pozytywnych myśli na temat mojej osoby w sensie np. charakteru. Odbijają się ode mnie jak od ściany i wkurzam się gdy takowe dostaję, bo ludzie albo kłamią, albo za słabo mnie widocznie znają.
Za to pochwały sprawiają, że czuję się potrzebna, wartościowa. Może i nie jestem ciekawą osobą, godną uwagi, za to coś potrafię zrobić.
W firmie mnie chwalą, że wszystko potrafię naprawić. Koleżanka mnie dziś pochwaliła, że zaparkowałam auto w wąskim miejscu, podczas gdy ona mniejszym samochodem nie dała rady się tam wcisnąć. Wykładowczyni pochwaliła mnie dziś, że moje prawnicze tłumaczenia są świetne.
Może i jestem beznadziejnym człowiekiem, ale mam konkretne umiejętności i jestem z nich dumna :-P


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Underdoggy - 01 Lut 2017

słabo to czasem u mnie wychodzi.
Mój mózg myśli, że ludzie kłamią.
ale mój mózg wiecznie ma jakieś urojenia, muszę wiecznie sprowadzać myśli do rzeczywistości :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Sęk w tym, że pochwały działają na mnie i tak tylko wtedy kiedy sam uważam że coś dobrze zrobiłem.

Pozostaje powiedzieć dziękuję i tyle :Kitty - Uśmiecha się cwaniacko:


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - Anonimowana08 - 09 Mar 2017

Przez pochwały czuję się skrępowana i speszona, często również zastanawiam się czy ta pochwała jest szczera


Re: Jak przyjmujecie pochwały? - nika32 - 12 Mar 2017

ja ludziom nie wierzę, w to co mówią, nie wierzę ludziom, myślę, że są fałszywi, dlatego w pochwały też nie wierzę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Lonely Boy - 14 Paź 2017

Ja wyznaję pewną starą grecką zasadę "Nie ufam wrogowi nawet wtedy, kiedy niesie dary..."
Nie lubię pochwał.Niech zachowają je dla siebie.Jeżeli robię coś jak należy niech zwyczajnie dadzą mi znać że jest w porządku i tyle.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - paranormal987 - 24 Paź 2017

W dzieciństwie byłem obojętny na pochwały. Obecnie, gdy się zdarzą, to te nieadekwatne mnie wkurzają, a te adekwatne zawstydzają.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - youthless - 11 Gru 2017

Mam wrażenie, że każde miłe słowa skierowane w moim kierunku są motywowane litością. Co więcej, gdy je słyszę, tylko podkreślają przepaść pomiędzy treścią pochwały, a rzeczywistością, uwypuklając tym samym moje wady. Odczuwam wtedy wielki wstyd i ochotę schowania się na zawsze pod wielkim głazem i zgnicia.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Skrzywieniec - 11 Gru 2017

Lubię, choć często zastanawiam się, na ile są prawdziwe. Trochę mnie zawstydzają, ale cieszę się z nich, są dla mnie dobrą motywacją.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Makayoko - 12 Gru 2017

Ja przyjmuję je tak że nie są pochwałami tylko kłamstwami.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - smutna00 - 12 Gru 2017

(11 Gru 2017, Pon 15:19)youthless napisał(a): Mam wrażenie, że każde miłe słowa skierowane w moim kierunku są motywowane litością. Co więcej, gdy je słyszę, tylko podkreślają przepaść pomiędzy treścią pochwały, a rzeczywistością, uwypuklając tym samym moje wady. Odczuwam wtedy wielki wstyd i ochotę schowania się na zawsze pod wielkim głazem i zgnicia.

Mam identycznie


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Dziwna - 12 Gru 2017

Jeśli usłyszę na osobności, to potrafię się nawet ucieszyć, tak mniej więcej za nim dotrze do mnie chęć rozdrabniania na szczegóły tejże pochwały i stwierdzenia, że ktoś chciał być tylko miły, i , że w sumie nic wielkiego nie zrobiłam, nie ma się z czego cieszyć - takie umniejszanie co by nie popaść w zachwyt.

Dwa - jeżeli jest to pochwala wygłoszona w gronie osób to od razu zaprzeczam, jakobym zrobiła coś ważnego, zwykłe takie tam...A w środku w duchu myślę sobie, że po co ta osoba w ogóle zwraca na to (i na mnie) uwagę.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - dziewczyna z naprzeciwka - 14 Gru 2017

Mnie w sumie nie interesuje czy pochwała wynika z tego, że ktoś naprawdę tak uważa, czy po prostu chce być miły, bo to tak naprawdę nie ma znaczenia. Cudza ocena nie jest mi do niczego potrzebna, a wręcz niedobrze jest w gruncie rzeczy, gdy ktoś chwali, bo chwalić znaczy oceniać, a tym samym przyzwyczajać do bycia ocenianym, po co to komu? Dlatego staram się przy każdej pochwale pilnować, by od razu przypomnieć sobie, że to moje zdanie jest decydujące, nie kogoś z zewnątrz. W sumie już nawet nie muszę tego pilnować, bo stało się to automatyczne. Chyba, że byłaby to ważna dla mnie osoba, ale takich jest może ze dwie.
Natomiast ten drugi aspekt – bycie miłym – jak najbardziej popieram i to mnie właśnie cieszy w pochwałach – że ktoś jest dla mnie miły. Ja też jestem miła i chwalę innych i o to właśnie chodzi, o dobrą atmosferę i dobre samopoczucie.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - consciousness - 15 Gru 2017

Pytanie czy postepujesz w ten sposob tak samo gdy ktoś cię krytykuje? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - dziewczyna z naprzeciwka - 15 Gru 2017

(15 Gru 2017, Pią 0:04)consciousness napisał(a): Pytanie czy postepujesz w ten sposob tak samo gdy ktoś cię krytykuje?

To było właśnie celem, obojętność na krytykę. A środkiem do tego celu było nauczenie się obojętności na pochwały. Nie da się nie smucić krytyką jeśli cieszymy się z pochwał. To są dwie strony tej samej monety.
Natomiast tutaj podobnie, zostaje ten drugi aspekt, tj. intencje osoby - np. chce być niemiła, wywyższać się, wyładowywać na innych itp. To irytuje, powoduje negatywną atmosferę.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Shiro - 16 Gru 2017

Jesteś ładna ale przydałoby Ci się parę kilogramów, żeby mieć bardziej kobiece kształty. Ogólnie to brałbym.

Nie stawiaj swojego ciała w centrum uwagi. Najważniejsze jest to, co ma się w głowie i serduszku :Stan - Uśmiecha się:

Co się widziało to się nie odzobaczy xDDDD


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - orzeszkowa_wdowa - 21 Mar 2018

Moja reakcja na pochwały ,czy komplementy ,to zaprzeczanie i deptanie po sobie samej. Nie potrafię tak zwyczajnie podziękować. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:  
Czuje,że nie zasługuje na żadne życzliwe słowa.


RE: Jak przyjmujecie pochwały? - Nerwuska - 21 Mar 2018

Jak słyszę pochwały to nie bardzo wiem jak się zachować ani co powiedzieć. Często też się denerwuje albo irytuje , bo to jest zbyt sprzeczne z moim myśleniem o sobie i dobija mnie to , że ktoś potrafi coś dobrego o mnie powiedzieć , a ja o sobie myślę jak myślę heh. W sumie to mam chyba taką minę jakbym to miała gdzieś i myślę że np jeśli to jest komplement od mężczyzny to odbiera on to , że to olewam albo myślę by spadał :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: Znaczy wiem , że to tak jest odbierane bo dostałam taki komunikat zwrotny.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.