Czy byliście (byłyście) w związku? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Czy byliście (byłyście) w związku? (/thread-14706.html) |
Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - vesanya - 14 Maj 2016 Oczywiście, masz rację Proxi (jakżeby inaczej ). W tym wypadku jednak są jakieś podstawy, żeby uznać sytuację za problemową. Nie będę wymieniać tych podstaw, bo w tym wątku wszystko się wokół tego kręci, ogólnie rzecz biorąc chodzi o doświadczenia rozbieżne z potrzebami i oczekiwaniami względem płci przeciwnej. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Kgg - 14 Maj 2016 Soyokaze napisał(a):Kgg napisał(a):No i gdzie Ty tu widzisz wojnę płci? Pisałeś pod moim postem, więc odebrałam to osobiście. Nie miałam zamiaru uczestniczyć w wojnie płci, więc chciałam żebyś wskazał, którymi słowami się do niej przyłączyłam. Jeżeli kogoś atakuję, to jednostki, a nie mężczyzn. Dobre, atak na mnie to atak na mężczyzn, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! Broń Boże Cię nie oceniam. Pozwoliłam sobie jedynie zrobić z Ciebie bekę. Na przyszłość bądź łaskaw bardziej ważyć słowa, bo ktoś może się brzydko zemścić. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Soyokaze - 19 Cze 2016 Kgg napisał(a):Soyokaze napisał(a):Kgg napisał(a):No i gdzie Ty tu widzisz wojnę płci? A czy ja ciebie zacytowałem? Mówię ogólnie patrząc na ten wątek. Obojętnie co będziecie poruszać w kwestii związków i relacji to będzie to wojna słowna. Każda płeć będzie wymieniać jakieś cechy i wytyczne drugiej płci I nic po za tym Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - hardy - 28 Cze 2016 Mam 23 lata i nigdy nie byłam z nikim. Nawet się nie całowałam. Nie spotykałam randkowo. Nikt też się mną w ten sposób, intymny i emocjonalny, nie interesował. Zawsze byłam tylko koleżanką, zawsze uważana za najbrzydszą, źle ubraną itp. Nigdy jakoś nie zależało mi na wyglądzie, bo akceptowałam to, że jestem nieatrakcyjna i to się już nie zmieni. Skończę jak stara panna. Moje rówieśniczki są już w małżeństwach, narzeczeństwach, mają dziecko, dzieci, są w ciąży, albo chociaż w stabilnym i przyszłościowym związku. Ja nawet nie wiem jak to jest być przytuloną szczerze przez kogoś, z kimś pobyć intymnie chociaż miesiąc. W tym wieku już za późno na nabieranie pierwszych doświadczeń, bo kiedy o tym wspomnę, to się ludzie śmieją, albo się nie dziwią, patrząc na mnie... Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Proxi - 28 Cze 2016 23 lata to przecież mało. No chyba nie chcesz nikomu wmówić, że w tym wieku chciałabyś zostać zniewolona przez małżeństwo, a tym bardziej ograniczana przez dzieci. U kobiet brak dużej ilości partnerów to coś pożądanego. Znam sporo przypadków w których dziewczyny świadomie nikogo nie chciały bo wolały poświęcić się studiom. Zadbaj o siebie, przestań się smucić i zacznij żyć, w końcu przestaniesz być sama. Nie jesteś przecież starą panną, a młodą dziewczyną która nie trafiła jeszcze na odpowiedniego faceta. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - RedIsABeautiful - 28 Cze 2016 Złota rada: Jak będziesz dobrze wyglądać to faceci sami będą za Tobą gonili, na pewno. Także jeśli uważasz, że Twój brak powodzenia jest przez wygląd to trzeba się skupić na wyglądzie. Proste. Tak, wiem że to się tylko łatwo mówi. Ale Wy dziewczyny macie teraz miliardy kosmetyków, upiększaczy i innych cud które maskują Wasze braki. Postarasz się i efekt jest gwarantowany. Jak już będziesz ładnie wyglądać to wystarczy że się chłopakom pokażesz. Wtedy fobik to pewnie do Cb nie podejdzie ale pewniejszy siebie gość może nawet podbiegnie Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - verti - 28 Cze 2016 RedIsABeautiful napisał(a):Ale Wy dziewczyny macie teraz miliardy kosmetyków, upiększaczy i innych cud które maskują Wasze braki. Postarasz się i efekt jest gwarantowany.Nie wiem jak wygląda osoba do której się zwracasz w swoim poście, ale moim zdaniem to nie do końca prawda. Bo niestety są dziewczyny o takim wyglądzie, że nawet kilogram tapety niczego nie zmieni. Serio. Na ulicach widziałem to nie raz. W takim wypadku pozostaje jedynie poćwiczyć nad swoim ciałem. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - cichawoda - 28 Cze 2016 hardy jesteś dziewczyną więc i tak masz większe szansę na znalezienie drugiej połówki niż facet z fobią, także nie ma się (jeszcze) co załamywać. To samo co pisali poprzednicy, wystarczy o siebie zadbać kupić jakieś fajne ciuchy, pójść do fryzjera, zrobić makijaż i się nie odpędzisz od adoratorów. Wielu mężczyzn kręci nieśmiałość u kobiet, natomiast odwrotnie jak facet jest nieśmiały to od razu jest ą. U mnie w szkole była taka dziewczyna zaniedbana, która na mnie ciągle zerkała, czułem na sobie jej wzrok, więc raczej się jej podobałem. Natomiast mi się w ogóle nie podobała i czułem się strasznie niezręcznie. O dziwo okazało się, że ona jest znajomą kogoś z mojej rodziny i spotkaliśmy się na pewnej uroczystości. Na początku jej wcale nie poznałem bo była tak zrobiona, wyglądała pięknie i sam nie mogłem oderwać wzroku. Gdybym nie był sobą to na pewno bym zagadał, także verti niektórym tapeta daje bardzo dużo. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Eloisee - 29 Cze 2016 Hardy,to żadna tragedia! Sama mam 24 lata i też nie byłam nigdy w poważnym związku Może miss piękności nie jestem ale uważam że najgorzej nie jestFaktycznie spróbuj o siebie choć trochę zadbać ,umalować się zmienić styl ubioru itp.wiem że łatwo mówić ale małmi krokami powinnaś zrobić postęp ja jeszcze kilka lat temu wogóle nie potrafiłam rozmawiać z facetami teraz jest lepiej ,ale jak widzisz też jestem sama,troche z wboru,ale nie żaluję bo nie spotkałam jeszcze odpowiedniej osoby23 lata to naprawde nie tragedia! Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Pan Foka - 29 Cze 2016 Cytat:nie byłam nigdy w poważnym związkuXD Boże, zjadłem 90mg duloksetyny i od razu mam głupkowaty humor, pszypadeg? Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - niki11 - 29 Cze 2016 Jak ma się brzydkie rysy twarzy to nawet najlepsze kosmetyki nie sprawią, że będzie się ładniutką, można jedynie coś poprawić, ale ciężko jest, w takim przypadku chyba tylko operacje plastyczne by pomogły. Moją zmorą są duże usta, za duże, wiem, że dużo kobiet marzy o dużych, naturalnych ustach, a ja wręcz przeciwnie, chcę malutkie! Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Soyokaze - 30 Cze 2016 niki11 napisał(a):Jak ma się brzydkie rysy twarzy to nawet najlepsze kosmetyki nie sprawią, że będzie się ładniutką, można jedynie coś poprawić, ale ciężko jest, w takim przypadku chyba tylko operacje plastyczne by pomogły. A co ja mam powiedzieć będąc facetem? Mama się cieszy, że mam takie duże usta. A ja brodą i wąsami sobie je zakrywam. Dla mnie to atut kobiecy niż męski. Ale nawet ładne dziewczyny mogą mieć problem z "poważnymi" relacjami. Przykro się patrzy ale wszystko jest powierzchowne. Taka się zrobiła rzeczywistość. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Placebo - 30 Cze 2016 Facet nie musi mieć dobrych rysów twarzy. Popatrz na Goslinga albo Hugh Granta, czy któryś z nich ma ładne rysy twarzy? Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 Placebo napisał(a):Popatrz na Goslinga albo Hugh Granta, czy któryś z nich ma ładne rysy twarzy? Wyguglałem. Oni są brzydcy? Poważnie? Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Pan Foka - 30 Cze 2016 Nie nie nie, mają tylko niedoskonałe rysy twarzy. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 No w sumie, moja nadinterpretacja. : P Jak coś nie jest ładne to nie musi być od razu brzydkie. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Placebo - 30 Cze 2016 Nie są niedoskonali, nie są nawet przeciętni, z rysów twarzy są zwyczajnie brzydcy Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 Jak wypadam na ich tle? Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Ordo Rosarius Equilibrio - 30 Cze 2016 Znakomicie. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 Nie ciebie się pytałem. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Placebo - 30 Cze 2016 Nie wiem bo Cię nie widziałam, przypuszczam, że lepiej Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 Kłamczuch, widziałaś na zdjęciu w ukrytym, nawet skomentowałaś, że lepiej wyglądam bez zarostu. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Placebo - 30 Cze 2016 Ahaaaa! Dawno to było ale już pamiętam. Nie mogę powiedzieć, że wyglądasz lepiej od Goslinga ale na pewno nie masz tak dziwnych rysów twarzy jak on, rzuciłoby mi się to w oczy Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - USiebie - 30 Cze 2016 A to było takie ładne zdjęcie. Naprawdę dobrze na nim wyglądam, fotografaf się postarał. Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Ketina - 01 Lip 2016 Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam w związku. Jestem również dziewicą. Nigdy się nawet nie całowałam, ani nie przeżywałam tej całej otoczki związanej z kontaktem intymnym. Nie mam problemów z relacjami damsko-męskimi(jestem chłopczycą). To co stanowi problem? Zauważam, że trochę jest tych facetów, którzy są mną zainteresowani. Wiarygodność takich oznak konsultowałam z psychologiem lub moją najbliższą rodziną, bo nie mogłam uwierzyć, że ktoś może się mną zainteresować. Również jestem dobrą obserwatorką i widzę jak mężczyźni reagują na atrakcyjne kobiety(no i doszłam do wniosku, że w mojej obecności ktoś tak właśnie się zachowuje - nie wiem ile osób, bo wolę odrzucać takie myśli zanim się pojawią). Po prostu nie może to do mnie dojść, że ktoś może mi poświęcać "taką" uwagę. Nie wierzę nawet w komplementy, które prawi mi jakakolwiek osoba. Nie wierząc w to wszystko, nie muszę obawiać się odrzucenia, bo sądzę, że nie jestem kogokolwiek warta. Nie dość tego, że jestem osobą z fobią społeczną, mam trudny charakter, to na dodatek jeszcze jestem niepełnosprawna. XD Obawiam się, ze nikt mnie nie zaakceptuje i możliwe, że daję jakieś sygnały, że lepiej jest nie tworzyć ze mną jakichkolwiek głębszych więzi emocjonalnych... |