Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
Re: Boję się iść do pracy. - Yenna - 28 Maj 2015 Gdyby mi ktoś 2 miesiące temu na rozmowie kwalifikacyjnej poprosił o powiedzenie coś na swój temat to bym się zaczęła jąkać i nie wiedziała co powiedzieć , ale zaczęłam to ćwiczyć i dzisiaj nie mam już większego problemu, żeby chociaż otworzyć usta i powiedzieć pierwsze zdanie. Oprócz tego, ćwiczę odpowiedzi na takie pytania jak: czemu chcesz tu pracować, 3 wady i 3 zalety, jakie masz doświadczenie zawodowe, co z twoich umiejętności przyda się w firmie, co wiesz o naszej firmie; i już mniej się stresuję. Więc też uważam, że ćwiczenie sobie takich formułek na powtarzające się pytania, jest bardzo pomocne jeżeli ktoś się boi rozmowy z potencjalnym pracodawcą. Takie przykładowe odpowiedzi można znaleźć, np. w poradnikach typu "Najczęściej zadawane pytania na rozmowie kwalifikacyjnej", uważałam takie książki za mało warte, ale pożyczyłam od kogoś taką, przeczytałam część i rzeczywiście można tam znaleźć przydatną wiedzę. Prośba o wcielenie się w bohatera reportażu - Dawidos - 01 Cze 2015 Dzień Dobry Pozwalam sobie zabrać głos w tym temacie, trochę z innej strony i w trochę innej roli. Jestem studentem rocznej szkoły na kierunku dziennikarstwo. Jako pracę zaliczeniową mam oddać reportaż. Temat, jaki wybrałem, to ergofobia - lęk przed pracą, będący pochodną fobii społecznej. Przeczytałem wiele postów i z tego co zauważyłem borykają się Państwo z tego rodzaju problemami. Czy byłby ktoś na tyle uprzejmy i pomocny, by stać się bohaterem mojego reportażu? Jakby to wyglądało w praktyce? Poniżej zamieszczam pytania, odpowiedzi na nie pomogłyby mi znacznie w napisaniu artykułu. Co do personaliów, wystarczy podać same imię (prawdziwe czy wymyślone, to już zależy od Państwa) i nic więcej, także nikt nie zorientuję się, o kogo chodzi. Zresztą, oprócz mnie ten tekst przeczyta tylko jedna osoba, czyli egzaminator pracujący w szkole, do której uczęszczam. Jeśli Państwo sobie zażyczą, to mogę także Państwo przesłać finalną wersję tej pracy. Teoretycznie mógłbym wymyślić postać i z głowy włożyć w jej usta jakieś wypowiedzi, ale chciałbym, by mój pierwszy w życiu reportaż miał żywego, naturalnego bohatera. Ponadto wypowiedzi kogoś prawdziwego ułatwią mi pracę nad całym tekstem. Z góry też uprzedzam (bo może takie pytania pojawić się w głowie interlokutorów), że nie jest to tekst, za który otrzymam wynagrodzenie. To praca na zaliczenie szkolne, szlifująca tylko moje umiejętności dziennikarskie i pisarskie. Dodam, że moim celem jest zrozumienie tego problemu i ludzi, którzy go mają. W żadnym wypadku nie ma być to paszkwil szkalujący czy wyśmiewający fobików. Czy mogę liczyć na Państwa uprzejmość i pomoc w tej sprawie? Z wyrazami szacunku Dawid Wojtowicz Oto zestaw pytań. Prosiłbym o jak najbardziej szczere odpowiedzi (wedle woli, tu na forum lub przez prywatną skrzynkę), wszelkie odczucia, przemyślenia i myśli są tutaj bezcenne. Proszę też traktować pytania o ergofobię również w kontekście fobii społecznej, bo to się zazębia (zamiennie). 1. Czy mógłby się Pan/Pani przedstawić (imię, wiek, wykształcenie, wygląd, zainteresowania, przybliżone miejsce zamieszkania, zawód itp.) Co Pan/Pani aktualnie robi? Jak funkcjonuje w społeczeństwie? 2. Czy mógłby Pan/Pani scharakteryzować swoją osobę w sensie psychicznym (kontakt z ludźmi, reakcje na stres, nawyki, uzdolnienia, związki uczuciowe/romantyczne)? 3. Jak wygląda u Pana/Pani ergofobia (lęk przed pracą)? Czy dotyczy wykonywania pracy w obcym miejscu wśród obcych ludzi? Czy może przyjmuje inną postać? Jeśli tak, to jaką? 4. Czego najbardziej boi się Pan/Pani w pracy? 5. Czy sama myśl o pracy wywołuje u Pana/Pani jakieś reakcje? Jeśli tak, to jakie? 6. Czy same działania polegające na szukaniu pracy są dla Pana/Pani problemem? Jeśli tak, to jak Pan wtedy postępuje? Przestaje Pan/Pani szukać? A może stara się Pan/Pani szukać, ale okupuje to stresem? 7. Jak Pan/Pani reaguje na telefony od nieznanych osób? Czy odczuwa Pan/Pani lęk, że dzwoni ktoś w sprawie pracy? Jeśli tak, to co Pan/Pani w takiej sytuacji robi/myśli? 8. Czy boi się Pan/Pani rozmów kwalifikacyjnych? Odbył Pan/Pani kiedyś taką rozmowę? Jeśli tak, to co wtedy się działo z Pana/Pani stanem psychofizycznym? 9. Czy ma Pan/Pani jakieś objawy somatyczne w związku z ergofobią (kołatanie serca, potliwość, ataki paniki, dolegliwości żołądkowe, bóle głowy itp.)? W jakich sytuacjach dają one o sobie najmocniej znać? 10. Czy zna Pan/Pani osoby z podobnym problemem? Jeśli tak, to czy ma Pan/Pani od nich wsparcie i jak ono wygląda? 11. Jak Pana/Pani rodzina/najbliżsi podchodzą do problemu, z jakim się Pan/Pani boryka? Czy ktoś z bliskich/znajomych wie, że ma Pan/Pani tego typu problem? A może ukrywa go Pan/Pani przed światem zewnętrznym? Jeśli tak, to dlaczego? 12. Czy uczestniczy Pan/Pani w jakieś terapii? Jak próbuje Pan/Pani zwalczyć ergofobię? Czy to przynosi skutki? Jeśli tak, to jakie? 13. Czy w ogóle kiedykolwiek Pan/Pani pracował? Jeśli tak, to jako kto i jak Pan/Pani wtedy funkcjonował w środowisku pracy pod względem stanu psychofizycznego? 14. Jak Internet pomaga Panu/Pani w walce z ergofobią? 15. Czy spotkał się Pan/Pani osobiście z krzywdzącymi stereotypami na temat ergofobików (zarzuty o lenistwo, niezaradność życiową itp)? Jeśli tak, to jak Pan/Pani na nie reagował? Co chciałby Pan/Pani powiedzieć/przekazać ludziom, którzy rozumują/myślą w taki sposób? 16. Czy zdarza się Panu/Pani "pozorować" szukanie pracy? Czy zdarza się Panu/Pani zrezygnować z pracy z powodu lęku? Co Pan wtedy myśli/czuje? Jeśli taka sytuacja miała miejsce, proszę ją opisać. 17. Jak Pan/Pani ocenia/widzi swoją przyszłość? Jakie uczucia towarzyszą Panu/Pani podczas rozmyślania o przyszłości? 18. Czy mógłby Pan/Pani opisać swoją wymarzoną pracę? Na czym miałaby ona polegać? Jakie warunki powinna spełniać? Czy w związku ze swoim problemem szuka Pan/Pani takiej pracy? 19. Czy mógłby Pan/Pani opisać pracę, która byłaby dla Pana/Pani istnym koszmarem? Na czym miałaby ona polegać? Jakie warunki musiałaby w niej zaistnieć? Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 05 Cze 2015 Good idea, bro! I wish you good luck and I hope that you'll succeed! Re: Boję się iść do pracy. - tenoch - 06 Cze 2015 L1sek napisał(a):napisać list motywacyjny po angielsku i przepisać CV na angielski i zaaplikować bezpośrednio na oferty pracy z UK na stanowisko Warehouse operative, czyli pracownika magazynu. Powysyłać zawsze można, ale nie wróżę sukcesu. Pracę można bez większego problemu znaleźć będąc na miejscu. Nikt dzisiaj nie ściąga ludzi zdalnie do wykonywania prostych prac nie wymagających doświadczenia (ino wałkarze, jeżeli się jeszcze jacyś uchowali :-D) Jakbyś był jakimś specjalistą w swojej dziedzinie, albo przynajmniej pielęgniarką, to inna sprawa. W UK na tego typu stanowiska nie pisze się CV i listów motywacyjnych. Wypełniasz aplikację i tyle. Jeżeli aplikujesz np na posadę sprzątaczki nikt nie oczekuje, że będziesz pisał list jak to całe życie marzyłeś o sprzątaniu w firmie X Re: Boję się iść do pracy. - Olan - 06 Cze 2015 Musze przyznac, ze tez sie boje teraz isc do pracy. Mam 26 i za soba dwa krotkie epizody z praca. Studiuje informatyke i chcialbym pozniej pracowac w zawodzie. Od czasu do czasu czytam jakies ksiazki informatyczne, zeby lepiej spelniac kryteria pracodawcow, ale wiadomo, ze na sucho to ciezko tak. Ludzie powiadaja, ze tak na prawde wszystkiego uczy sie czlowiek w pracy od podstaw. Re: Boję się iść do pracy. - insomnia83 - 07 Cze 2015 JA POSTANOWIŁAM SPRÓBOWAĆ SWOICH SIŁ JAKO KONSULTANTKA AVON. WPRAWDZIE NIE MOŻNA TEGO NAZWAĆ PRACĄ ... NO ALE COŚ TRZEBA ROBIĆ. MAM MIEĆ NAWET JAKIEŚ SZKOLENIE I TROCHĘ SIĘ STRESUJĘ... Re: Boję się iść do pracy. - iLLusory - 07 Cze 2015 A skąd będziesz pozyskiwać odbiorców towaru? Kto będzie kupował od Ciebie te produkty? Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 08 Cze 2015 Fobicy z forum... Ci co boją się zakupów w drogerii ;-) Re: Boję się iść do pracy. - NeverSurrender - 08 Cze 2015 Chętni na kosmetyki zawsze się znajdą(zarobek to prowizja od sprzedaży) ale tak jak napisała to insomnia83 "coś trzeba robić". U mnie stan lęku może nawet nie przed pracą samą w sobie ale przed tym jak będą oceniać mnie ludzie z wykonywanej pracy, to że sobie nie poradzę i zostanę wyśmiany uaktywnił się parę miesięcy temu pewnie wynika to też z mojego bardzo małego doświadczenia zawodowego i przeświadczenia,że w wieku 24 jestem zerem(wtf?!). Zresztą nawet nie wiem do jakiej pracy bym się nadawał(chyba zacznę wysyłać CV gdzie się da i może kiedyś znajdę swoją ścieżkę,którą będę podążać) PS > https://www.youtube.com/watch?v=1IV_HznrcRo Re: Boję się iść do pracy. - tenoch - 09 Cze 2015 L1sek napisał(a):A co do tej pracy w Anglii to (chyba jak juz ktoś wcześnie pisał, ale nie widzę już tego posta) znalezienie pracy na takim stanowisku bezpośrednio z Polski jest raczej nierealne nie licząc agencji, które chyba zatrudniają na troche gorszych warunkach niż bezposrednio pracodawca. Jak na początek to głównie agencja (na miejscu). Mało która firma dzisiaj zajmuje się bezpośrednio rekrutacją. Można pracować nawet bez NIN i konta, tylko raczej nikomu nie będzie chciało się bawić w zatrudnianie takiego delikwenta. Re: Boję się iść do pracy. - iLLusory - 11 Cze 2015 Czy da się w pół roku nauczyć programowania? I wcale nie pytam jako dziewczyna. Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 12 Cze 2015 Gdzie szukacie pracy? - to pytanie już tu padało. głównie pojawiała się w odpowiedziach dawna tablica, a obecne olx, o ile się nie mylę. jakieś inne strony pewnie też, nie wiem już jakie... sam pisałem, że na kilku sprawdzam... Ale jak na tym olx odrzucić ziarno od plew? czy każde ogłoszenie bez podanego wprost pracodawcy traktować jako lipę? poza tymi z agencji zatrudnienia większość jest takich... Re: Boję się iść do pracy. - orzeszeq - 12 Cze 2015 iLLusory napisał(a):Czy da się w pół roku nauczyć programowania? W pół roku opanujesz podstawy jednego języka. Być może wystarczy to do załapania się na darmowe praktyki, ale na nic więcej. Re: Boję się iść do pracy. - Judas - 12 Cze 2015 orzeszeq napisał(a):Potwierdzam.iLLusory napisał(a):Czy da się w pół roku nauczyć programowania? Polecam od razu iść w kierunku programowania mobilnego, głównie na system android. I jak już, jak jesteś początkująca/cy to trzymaj się jednego systemu i jednego się póki co ucz, ponieważ pomieszają Ci się i za dużo ogólnie do ogarniania. Re: Boję się iść do pracy. - bedzielepiej - 16 Cze 2015 Byłem wczoraj na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie stażu z PUP (sam sobie wcześniej poszukałem pracodawcy i wysłałem CV). Tego samego dnia pracodawca oddzwonił, że mam już w tym tygodniu przyjść pracować... Jest strach spory, bo to de facto pierwsza praca w życiu. Nie mam bladego pojęcia jak to na początku będzie wyglądało... Chodzi o pracę w instytucie badawczym (badania społeczne, marketingowe etc.), czyli w sumie coś związanego z moim kierunkiem studiów (socjologia). Najbardziej przeraża mnie brak jakiegokolwiek doświadczenia... Re: Boję się iść do pracy. - Judas - 16 Cze 2015 A po co gdzieś z tym programowaniem iść, szukać pracy? Można samemu tworzyć gry, aplikacje, programy i inne takie. Jeszcze na tym zarobić. Właściwie to tak powinno się zaczynać, bo bez doświadczenia, zwłaszcza indywidualnego to nic poważnego nie będzie, jakaś lipna opcja robienia amatorskich gier na unity 3d jak już, o ile. Re: Boję się iść do pracy. - verti - 16 Cze 2015 Zacznijmy od tego, że programowanie to "talent" jak każdy inny i trzeba mieć po prostu do tego predyspozycje. Jeśli ktoś nie czuje się w tych klimatach i męczy go to, to nie polecam się tym zajmować. Chociaż trzeba przyznać, że dobry programista nie potrzebuje żadnego wykształcenia, jeśli jest się w temacie to pracy długo szukać się nie będzie. Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 16 Cze 2015 "Byłem na 4 i po zdobytych doświadczeniach, teraz tylko pytam o stawkę i o charakter pracy i rezygnuję, bo nadal nikt nie zaproponował mi czegoś sensownego, a z tych sensownych ofert na które aplikowałem sie nie odzywają. " Może okazałeś się za dobry? Re: Boję się iść do pracy. - PonuryWiksiarz - 16 Cze 2015 Mam zamiar popracować przez lipiec zanim w sierpniu pójdę na praktyki. Będzie to pierwsza praca w moim życiu. Już złożyłem podanie do akademika o przyjęcie na czas wakacji . Trzeba wykorzystać radykalny spadek lęku społecznego . Jeszcze parę miesięcy temu nie wyobrażałem sobie, że kiedyś będę pracować i na samą myśl o pracy czułem ogromny lęk. Teraz myślę, że byłoby to u mnie jak najbardziej możliwe. Za tydzień całkowicie odstawię antydepresanty, więc będzie jazda bez trzymanki . JADĄ ŚWIRY JADĄ Re: Boję się iść do pracy. - verti - 17 Cze 2015 Tośka napisał(a):Prędzej czy później rynek już się nasyci i nie będzie zapotrzebowania na kolejnych programistów...No właśnie nie. Według prognoz, które poznałem jakiś czas temu, ten rynek tak się rozrasta, że jeszcze przez wiele lat nie będzie nasycony. Re: Boję się iść do pracy. - masterblaster - 17 Cze 2015 Jeśli chodzi o predyspozycje to mógłbym być "poetą" wśród programistów. Potrzeba by mi było tylko praktycznego zajęcia z tym związanego.. Re: Boję się iść do pracy. - Yenna - 22 Cze 2015 A moglibyście polecić jakieś strony gdzie można poczytać o tym programowaniu albo jakiś darmowy kurs podstaw dla osoby, która zupełnie nie ma o tym pojęcia? Ja zarejestrowałam się na pracuj.pl i na maila przychodzą mi ogłoszenia, mogę też sama wyszukiwać, tam znalazłam chyba najwięcej sensownych ofert pracy. Byłam na 2 rozmowach kwalifikacyjnych w Warszawie i dziś na rozmowie w sprawie płatnych praktyk u mnie w mieście. Jedną rozmowę tel zawaliłam, bo się do niej nie przygotowałam. Ale wysłałam CV jeszcze raz, może zadzwonią znowu . Z jednej firmy mają oddzwonić z inf nawet jeżeli mnie nie przyjmą. Czekam, chociaż mam nie za dobre przeczucia. Dostałam się też na zdalne praktyki tłumaczeniowe. Przynajmniej będzie co wpisać do CV i odpowiedzieć jak kolejny raz się ktoś zapyta, co robiłam przez te miesiące od skończenia szkoły. Aaa i jeszcze moja mama wysyła mnie na rozmowę do salonu bmw (bo tam sąsiadka babci pracuje i szukają "sprytnych, miłych, eleganckich dziewczyn do przyjmowania klientów i podawania kawy"), tak, idealna praca dla fobika... zagadywanie nadzianych facetów... Ale iść muszę, bo rodzice potem powiedzą, że przebieram w ofertach i jestem wybredna... Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 22 Cze 2015 Wiesz, to nie jest głupi pomysł, taka praca, może wpadniesz jakiemuś panu byznesmenowi w oko i zrobi cię sekretarką? No, zabawianie kleintów to faktycznie praca dla fobika... chociaż - w sumie to i tak lepsza opcja niż telemarketing albo inne przedstawicielstwo handlowe. Dzianemu Janusowi biznesu co chce nową beemę aż tak w dupę chyba włazić nie trzeba. On przecież iwe czego chce i sam przyłazi. Re: Boję się iść do pracy. - piłkarzyk121 - 22 Cze 2015 Yenna napisał(a):... Ale iść muszę, bo rodzice potem powiedzą, że przebieram w ofertach i jestem wybredna...Tez zawsze roiłem tak, żeby rodziców zadowolić. Re: Boję się iść do pracy. - Yenna - 22 Cze 2015 Zas napisał(a):może wpadniesz jakiemuś panu byznesmenowi w oko i zrobi cię sekretarką?Myślisz? To chyba rzeczywiście się tam jutro wybiorę piłkarzyk121 napisał(a):Tez zawsze roiłem tak, żeby rodziców zadowolić.Ja też i to chyba duży błąd, bo w końcu to nasze życie... Wow, L1sek dzięki za wyczerpującą odpowiedź. L1sek napisał(a):Znasz biegle angielski tak?angielski znam dobrze, ale powinnam sobie poradzić. Może nie chcę od razu przekwalifikować się, ale rozejrzeć za możliwościami Nadal nie wiem co chcę robić w życiu i gdzie pracować, a że i tak spędzam mnóstwo h przy komputerze to sobie pooglądam te tutoriale. L1sek napisał(a):Ja dzisiaj byłem na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej w fabryce wierteł i kazali mi się związać z firmą 2 lata.Ale jak to kazali ? Chcieli Ci dać umowę na dwa lata? Czy tylko wywrzeć na Tobie presję i dać badziewną umowę o dzieło i przedłużać ją co 3 miesiące? Wyobraź sobie, że mi też na rozmowie w sklepie powiedzieli, że szukają kogoś na "dłuuuugo", nie wiem czy im chodziło o 2 lata czy o 20 lat, ale dla młodej osoby, która nie wie jeszcze co chce robić to taka średnia opcja. |