Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
Re: Boję się iść do pracy. - Scarlett_Venice - 21 Paź 2015 No tak, tylko potem na rozmowie kwalifikacyjnej, a najpóźniej w pracy to wyjdzie. Bo doświadczenie liczy się przeważnie na podobnym stanowisku, i jak ktoś cechuje się zręcznym bajkopisarstwem, to na rozmowie skłamie i powymyśla czym to się nie zajmował itp, ale potem jak już bedzie się zatrudnionym to nagle nie umie sie podstawowych rzeczy? Jakoś nie wydaje mi się, żeby taka strategia kłamania w CV miałą ręce i nogi. U mnie też bez zmian. Na kilkanascie wysłanych CV odezwali się tylko z jednego call center. Odmówiłam, bo miało być backoffice, a szukali kogoś do połączeń wychodzących, telesprzedaży. Tośka, co do prawka, to kurs jest do zdania. Sama zdałam prawie pół roku temu. Co z tego, jak od tego czasu nie wsiadłam za kierownicę, sama się boję, a rodzina ma mnie w d**** (twierdzą, że jak zdałam egz to znaczy, że umiem jeździć haha) Re: Boję się iść do pracy. - Scarlett_Venice - 21 Paź 2015 Być może, nie znam się W takim razie chodziło mi o połączenia przychodzące, obsługa klienta. Klient dzwoni jak coś mu tam nie działa (nie wiem jak to się fachowo nazywa ) No nie wiem, poczekam jeszcze trochę i zobaczymy. Ja sobie w CV wydłuzyłam praktyki studenckie i napisałam czym się zajmowałam, żeby ładnie wygladało. W rzeczywistości nie zajmowałam się niczym. A wpisywanie np. roznoszenia ulotek czy pracę na taśmie, kiedy staramy się o posadę np. asystenta konslutanta ds. selekcji i rekrutacji pracowników na szczebla wyższe (taki tam przykład) jest dla mnie bez sensu, bo takie doświadczenie nie wnosi nic do pracy rekrutera. Ale mogę się mylić. Re: Boję się iść do pracy. - Tearedapart - 21 Paź 2015 A jest tu ktoś z was kto przez kilka lat siedział właśnie bezczynnie i później próbował podjąć się jakiejś pracy? Jeżeli tak, to co mówiliście na rozmowach kwalifikacyjnych zapytanych o ten czas? Ja mówię często o własnej działalności . Re: Boję się iść do pracy. - Tearedapart - 21 Paź 2015 Tośka napisał(a):Ja na kilkuletnią dziurę mam wpisaną opiekę nad osobą starszą, a w razie, gdyby coś pytali, można mówić o pracach dorywczych: inwentaryzacje, wykładanie towaru, zbiory owoców itp. Póki co nie aplikowałam na żadne "poważne" stanowiska, a raczej do firm, gdzie przyjmują wszystkich kandydatów, więc nie byłam maglowana ze swojego życiorysu. No ja niby też, ale nawet na magazyniera miałem ponad godzinną rozmowę kwalifikacyjną. Raz też miałem rozmowę na zwykłego działowca, to przeprowadzali "masowe przesłuchanie" ze wszystkimi kandydatami na raz i trzeba było coś mówić . A ludzi było chętnych od groma, jedni z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, a nawet absolwenci architektury. I weź tu konkuruj. Re: Boję się iść do pracy. - Tearedapart - 21 Paź 2015 Tośka napisał(a):Tearedapart napisał(a):No ja niby też, ale nawet na magazyniera miałem ponad godzinną rozmowę kwalifikacyjnąA no to pewnie zależy co to za magazyn i jakie dobra są w nim przechowywane. W niektórych magazynach wymagane są uprawnienia na wózki widłowe, pracownicy odpowiadają za drogi sprzęt, spada na nich większa odpowiedzialność. No faktycznie, to była oferta bez pośredników, rozmawiałem bezpośrednio z managerem, wymagane też były uprawnienia na wózki, które posiadam. Ale to było kilka lat temu, od tamtego czasu średnio szukałem pracy, a coraz trudniej będzie do wytłumaczenia ogromna luka w doświadczeniu. Nienawidzę też pytań w stylu "powiedz coś o sobie" lub "jakie są twoje mocne strony?" . Re: Boję się iść do pracy. - M.Fobik - 21 Paź 2015 Tearedapart napisał(a):Nienawidzę też pytań w stylu "powiedz coś o sobie" lub "jakie są twoje mocne strony?" . Takie pytania to jeszcze nic, ja 2 lata temu bylem na rozmowie w VW i to bylo jak przesluchanie. 2 kobiety i chyba 3 kartki pytan. Najbardziej mnie zniszczylo pytanie "Czy lubi Pan wymyslac nowe rzeczy" i nastepne "Co nowego ostatnio Pan wymyslil" Bylo duzo pytan o poprzednia prace i mojego przelozonego tak jakby to mialo jakies znaczenie... Ostatecznie i tak mnie nie wybrali bo kandydatow 30 a stanowisko pracy 1 Re: Boję się iść do pracy. - Tearedapart - 21 Paź 2015 Mnie się kiedyś pytali dlaczego trawa jest zielona Re: Boję się iść do pracy. - CzaRnoksiężnik z Śląska - 21 Paź 2015 Czy Wam też kazali w Urzędzie Pracy mówić co robiłem, że zawaliłem rozmowę o pracę ? A Pani to wszystko miała pisać ? Oczywiście odmówiłem składania zeznań. Tylko Stwórcy będę się spowiadał. Re: Boję się iść do pracy. - Scarlett_Venice - 23 Paź 2015 Kochani, zostałam zaproszona na rozmowę. Do call center, przedłużanie umów. Wiem, masakra, najgorsze zło itp. Ale jestem zdesperowana, potrzebuję pracy. Zapisałam się na studia podyplomowe z zarzadzania zasobami ludzkimi, bo to jedyna możliwa opcja zatrudnienia po moim kierunku. Chciałam iśc na staz/praktykę związaną bezpośrednio z rekrutacjami, ale coś milczą (a wysyłałam już sporo aplikacji). Musze sobie te studia opłacić to raz, dwa zabija mnie gnicie w domu, trzy obsługa klienta w ofertach HR jest mile widziana. Ktoś tak pracował? Mogłabym prosić o kontakt taką osobę, czego spodziewać się na rozmowie rekrutacyjnej? Czy to jest serio to legendarne "sprzedaj mi długopis w kreatywny sposób"? Pomocy! Tośka napisał(a):Jak ruch przychodzący, to tylko infolinia. Ale tam ponoć jest ogrom materiału do przyswojenia.Chyba bym wolała ogarnąć więcej materiału (no chyba, że jest na to jakaś smieszna ilość czasu), bo predyspozycji sprzedażowych raczej się nie nauczę... Re: Boję się iść do pracy. - Scarlett_Venice - 23 Paź 2015 Omg :< Trochę smutna sprawa. No ja właśnie w agencje uderzam, bo głównie one mają ofertę staży i praktyk (płatnych bądź nie). Konkretne firmy to chcą dwuletniego doświadczenia. A ogrom roboty i stres, to chyba jednak w każdej pracy bedzie. Nie ma co się oszukiwać. To z tej pracy uciekłaś bo był mobbing? (coś kojarzę, że zgłosiłaś się na praktyki, na początku było ok, chwaliłaś, a potem jednak się pogorszyły i zrezygnowałaś?) Eh, chciałabym znowu być na studiach i martwić sie tylko tym, czy zdam kolosa Re: Boję się iść do pracy. - Scarlett_Venice - 27 Paź 2015 Cześć, czy jak podpiszę umowę zlecenie na 6 miesięcy i znajdę sobie coś innego w trakcie, to bedę mogła zrezygnować z tej pierwszej pracy? Na spotkaniu z posrednikiem byłam tak zestresowana, że zapomniałam zapytać. Pamiętam tylko, że pani wspominała o tym, że można zrezygnować w trakcie szkolenia i wtedy nie ponosi się żadnej kary. Branza Call center oczywiście, nie wiem czy to ma znaczenie? Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 27 Paź 2015 znaczenie mają zapisy umowy. Re: Boję się iść do pracy. - M.Fobik - 27 Paź 2015 Dokladnie. Wszystko zalezy jak to jest opisane w umowie. Na zleceniu to mozesz w kazdej chwili zrezygnowac bez konsekwencji. Na smieciowce te opisane kary pieniezne to tez zwykla sciema. To nie jest normalna umowa wiec nikt nie ma prawa na Ciebie nakladac zadnej kary. Na pewno nikt Cie za to nie bedzie scigal, wiem z wlasnego doswiadczenia Re: Boję się iść do pracy. - karmazynowy książę - 27 Paź 2015 Na zleceniu prawdopodobnie możesz zrezygnować w kazdej chwili. To działa w dwie strony, na 100% takie call center w umie dało sobie możliwość wyrzucenia pracownika z dnia na dzień. Re: Boję się iść do pracy. - ela29 - 28 Paź 2015 szukam porady....mianowicie pracuje od kilku miesięcy w serwisie...pracuje kolo mnie(tzn siedzimy obok siebie) kilka dziewczyn w roznym wieku...ostatnio stwierdzily ze nie jestem zbyt rozmowna(wlasciwie to nie wiem o czym z nimi rozmawiać a czasem to mi się wydaje ze to może być jakiś lęk przed rozmowami)Ale jak słyszę tematy rozmów(np. o piciu i imprezach albo chłopakach to zastanawiam się o czym z nimi rozmawiać skoro nie interesują mnie takie tematy) Czy coś ze mną jest nie tak??? Re: Boję się iść do pracy. - verti - 28 Paź 2015 Moim zdaniem wszystko z Tobą w porządku, bo mnie też te tematy średnio interesują, jednak dla "normalnych" ludzi może wydawać się to dziwne. Ja już się przekonałem, że nie ma co się tym przejmować. Ludzie zawsze będą gadać, niezależnie od tego jak będziesz się zachowywać, trzeba po prostu to olewać i tyle. Oni za Ciebie twojego życia nie przeżyją. Re: Boję się iść do pracy. - niesmialytyp - 28 Paź 2015 CzaRnoksiężnik z Śląska napisał(a):Czy Wam też kazali w Urzędzie Pracy mówić co robiłem, że zawaliłem rozmowę o pracę ? A Pani to wszystko miała pisać ? Oczywiście odmówiłem składania zeznań. Tylko Stwórcy będę się spowiadał. jak mnie wysłali kiedyś na staż to powiedziałem gościowi na rozmowie że lecze się psychiatrycznie i niedługo idę na studia. Zapytał sekretarkę "po co oni nam takich przysyłają?" po czym bez problemu wypisał druczek i papa. Na wizycie urzedniczka pytała czemu mnie nie przyjeli, była zirytowana i powiedziała że tam zadzwoni. Byłem przerażony i powiedziałem że pan mówił coś o niskich kompetencjach społecznych. Chwilę się zastanowiła po czym pokiwała głową i coś zapisała. Tyle. Także myśle że oni muszą wpisać dokładniejszy powód twojej rezygnacji (albo jak to z ciebie ktoś zrezygnuje). Swoją drogą co ona na to jak odmówiłeś składania zeznań? Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 28 Paź 2015 ja dostałem staż przed reformą, a teraz to i tak pewnie zakwalifikowaliby mnie do tych, co sobie poradzą - w końcu młody, "wykształcony" ... Re: Boję się iść do pracy. - ela29 - 29 Paź 2015 Wlasciwie u mnie w pracy są ogromne ploty na temat różnych osób(docinki itp.). Wiele razy miałam taką sytuację, że coś powiedziałam to od razu zaczynały się śmiać lub mówić że muszę się zastanowić co mówię, bo przecież skoro mało się odzywam to mam masę czasu na zastanowienie się.....i tu się zaczyna błędne koło(odzywasz się -to się smieją z byle powodu a jak się nie odzywasz to tez jest żle -bo mi mówią że jestem mało rozmowna itd.) Albo ostatnio miałam taką sytuację, że powiedziałam coś w sumie "głupiego" koleżance a ta od razu doniosła innej i zaczely się śmiać....Jak wy sobie radzicie z takimi ludzmi w pracy???Czasami już mi się nie chce isc do pracy...(: Re: Boję się iść do pracy. - Pan Foka - 29 Paź 2015 Ostatnio pozwoliłem sobie zaobserwować, że w co drugim filmie społeczeństwo jest pokazywane jako bezmyślne androidy, siedzą w tych swoich krawatach i kołnierzykach przed monitorami, starannie oddzieleni od siebie ściankami działowymi... SZUKAM I NIE MA NIGDZIE TAKIEJ ROBOTY FAJNIE, ŻE W TAKIM RAZIE SPOŁECZEŃSTWO NIE JEST ROJEM BEZDUSZNYCH MASZYN, ALE JA CHCĘ TAKĄ ROBOTĘ Re: Boję się iść do pracy. - Fun Day - 29 Paź 2015 Film to sztuka oszustwa. Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 29 Paź 2015 szukaj roboty w urzędzie. tzn nie w UP szukaj, tylko szukaj.... ech, polska język trudna język... Re: Boję się iść do pracy. - Pan Foka - 29 Paź 2015 Fun Day napisał(a):Film to sztuka oszustwa.Film to jest wtedy, gdy samochód spada w przepaść i wybucha zanim uderzy w skały. Cytat:tzn nie w UP szukajMusiałoby mnie pojebać XDDDDDD Re: Boję się iść do pracy. - Zasió - 29 Paź 2015 no skoro tu jesteś, to myślałem, że już cię... No ale jeśli nie, to spoko, znaczy się zrozumiałeś, o jaką pracę chodzi. Pozostaje szukać ogłoszeń. Re: Boję się iść do pracy. - ela29 - 29 Paź 2015 Czy ktoś odpowie mi co mam robić? |