Rozmawianie o pierdołach - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: ROZMOWA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-62.html) +---- Wątek: Rozmawianie o pierdołach (/thread-11066.html) Strony:
1
2
|
Re: Rozmawianie o pierdołach - mocart - 16 Wrz 2014 ja lubie od czasu do czasu pogadac o niczym, jest to nawet przyjemne i odprężające, to tez zalezy od osoby, z niektorymi mozna rozmawiac o nawet jakiejs glupiej reklamie ktora ostatnio puscili w tv, i jest to fajne lekkie i pozytywnie nastraja, zdecydowanie wole to nic gadac o ukrainie i planach putina będąc ze znajomym na przystanku ktorego przed momentem spotkalem a jak wpadaja do ciebie goscie na herbate, i zalozmy ktos z nich poruszyl by temat islamizacji europy, włączył byś się wtedy aktywnie w dyskusje? wyrazil bys wlasne stanowsiko ZA i PRZECIW islamizacjii oraz je uzasadnil? Re: Rozmawianie o pierdołach - Niered - 16 Wrz 2014 Zdecydowanie przeciw. Potępiam religijne prześladowania, nie tylko Europa, ale cały świat powinien dążyć do wolnowyznaniowości oraz rozdzielenia stanowisk religii od polityki. Re: Rozmawianie o pierdołach - hyejeong - 16 Wrz 2014 Coś, co dla jednej osoby jest pierdołą, dla drugiej może takie nie być. Mówię tu na przykład o zainteresowaniach. To naturalne, że jak kogoś coś interesuje, to może o tym bez przerwy opowiadać. Wydaje mi się, źe gdy kogoś lubimy, nawet gadanie o pierdołach może sprawić radość. Ja akurat jestem dobrą słuchaczką i wbrew temu, że mam FS lubię przebywać wśród ludzi (taki paradoks życia), a jak ktoś chce mówić o pierdołach, to niech mówi... Gorzej jak rozmowa krąży ciągle wokół tej samej kwestii. Raczej wszystko ma swoje granice. |