Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy (/thread-12290.html) Strony:
1
2
|
Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - tPoH - 27 Lip 2015 Gorzej jak się znajdzie jakiś fetyszysta grubych kobiet i będzie pożerał wzrokiem ciasteczkowe fałdki albo może nawet fałdy na brzuchu Placebo. Łatwiej by Ci się chyba żyło jako mężczyzna, co? Może spróbuj w tę stronę - operacja zmiany płci, jaja spuścisz przez spódniczkę i sprawa załatwiona. Nawet jak się jakiś spojrzy, to na pewno nie ujrzysz w jego oczach pożądania. Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - MiMała - 27 Lip 2015 Gdybym miała inny kształt mordy,nochala ,ust, oczu czy chociaż figury. Nie rozumiem dziewcząt które narzekają na kobiece kształty,ileż ja bym oddala,żeby choć w połowie przypominać kobietę ,a nie chłopczyka bez cyckow i pupy. Może wtedy byłabym pewniejsze siebie nie musialabym się wstydzić swojego yebanego wyglądu . Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Zasió - 27 Lip 2015 nie byłabyś. ale czułabyś się lepiej. a to też ma jakieś znaczenie... Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Placebo - 27 Lip 2015 tPoH napisał(a):Ludzie zawsze oceniają, przynajmniej przy pierwszym spotkaniu, na podstawie wyglądu. To się raczej nigdy nie zmieni. Teraz sobie myślą: "Boże, ale ona jest seksowna", potem będą myśleć: "Boże, ale ona jest chuda". Ludzki charakter można docenić dopiero przy dłuższej, bliższej znajomości.Ok, rozumiem ale tyłek, nogi i cycki to nie są jedyne części ciała kobiety. Jest też np. twarz... Można zwracać uwagę na czyjś wygląd, patrzeć sobie na twarz, na włosy, nawet ten tyłek i te cycki ale można przynajmniej z grzeczności nie gapić się za bardzo i powstrzymać od komentarzy. Jeszcze w liceum czasem jeździłam w busie z kolesiem, który ciągle się gapił. Nie, że zerkał, nie patrzył tylko tak natarczywie się gapił na moje nogi. Za każdym razem jak go spotkałam w busie rozglądał się i tak hamsko gapił. To było irytujące, żenujące a on był albo jakimś strasznym fetyszystą łydek albo innym idiotą Starałam się jeździć o innych godzinach niż on. tPoH napisał(a):Babska logika. Póki nie przerobisz się na ledwo żywą anorektyczkę, to i tak istnieje duża szansa, że będziesz tak postrzegana. Znacznie skuteczniejszym, sposobem, jest spaść się jak świnia, amatorów, obleśnie grubych pań jest znacznie mniej niż tych przesadnie szczupłych.Czy ja wiem... wciąż miałabym tyłek i cycki. Chude dziewczyny są płaskie. Teraz wielu facetów mówi, że te wszystkie modelki to wieszaki, że pies na kości nie leci a panienki nawet mocno otyłe znajdują swoich adoratorów. Cytat:Zresztą na tle twojej historii narzekań na swój wygląd i jojczeń, że chciałabyś być ładniejsza, stwierdzam, że pitolisz coś bez sensu. Odwidziało ci się?Moim zdaniem seksapil to trochę co innego niż uroda... Nie jestem homo i nie wiem jak to jest w przypadku dziewczyn ale z facetami tak jest, że ładny facet to nie musi być seksowny facet. Czy taka nicki minaj jest seksowna? ... A ładna? Albo keira kinghtley? Moim zdaniem to piękna kobieta i to chyba nie ulega niczyjej wątpliwości ale dla wielu facetów nie byłaby w ich guście. Wielu preferuje takie kobiety, które jednak mają piersi. Dla niektórym im większe balony tym więcej seksapilu. Przespalibyście się z taką płaską kobietą o krótkich włosach, tatuażach na rękach i męskich rysach twarzy? Ja nie xd ale wiem, że taka osoba może być piękna (Wiem, bo ostatnio taką poznałam) Gollum napisał(a):Żeby ocenić kogoś po charakterze trzeba go lepiej poznać, może jest tak, że ludzie cię za słabo znają, więc wypowiadają się tylko na temat tego jak wyglądasz?Są to też znajomi, rodzina... ci mnie już chyba powinni bardzo dobrze znać. Zas napisał(a):Więcej ciastek, mniej biegania, i nikt się oglądał za Placebo nie będzie...Wtedy czułabym już chyba do siebie wyłącznie obrzydzenie. tPoH Oberacja zmiany płci to na pewno duży wydatek a ja nie mam nawet na korektę nosa. Chciałabym być facetem, wydaje mi się, że wszystko byłoby łatwiejsze ale nic nie poradzę, że jestem kim jestem. Fobiczką Ojej, trochę się rozpisałam Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Kateusz - 27 Lip 2015 A ja jestem inny, bo patrzę się kobietom w oczy Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Placebo - 27 Lip 2015 Kateusz napisał(a):A ja jestem inny, bo patrzę się kobietom w oczyI prawidłowo Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - tPoH - 27 Lip 2015 Cytat:A ja jestem inny, bo patrzę się kobietom w oczyW które oczy? Cytat:Można zwracać uwagę na czyjś wygląd, patrzeć sobie na twarz, na włosy, nawet ten tyłek i te cycki ale można przynajmniej z grzeczności nie gapić się za bardzo i powstrzymać od komentarzy.Grzeczni ludzie tak robią. Chamom, jak sama nazwa wskazuje, grzeczność jest obca. Jeżeli rozmawiam z kobietą, to patrzę jej w oczy. Zawsze. Głupio by mi było pożerać jej ciało wzrokiem. Co innego, gdy chodzę po mieście, wtedy wzrok zawsze się gdzieś zawieruszy, sztuką jest by zrobić to subtelnie i niepostrzeżenie Cytat:Oberacja zmiany płci to na pewno duży wydatek a ja nie mam nawet na korektę nosa. Chciałabym być facetem, wydaje mi się, że wszystko byłoby łatwiejsze ale nic nie poradzę, że jestem kim jestem.Masz rację. Wydaje Ci się Ja tam wolałbym być kobietą. Najlepiej piękną, inteligentną i do tego lesbijką. Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - PMCL - 27 Lip 2015 Bycie samcem wcale nie jest takie proste jak się może wydawać, ale ja jestem zadowolony ze swoje płci.A ty placebo powinnaś się cieszyć że podobasz się facetom, nie jedna by tak chciała Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - USiebie - 28 Lip 2015 Placebo napisał(a):Przespalibyście się z taką płaską kobietą o krótkich włosach, tatuażach na rękach i męskich rysach twarzy? Why not? Mnie ostatnio coś ciągnie w takie mocne klimaty. Nawet chciałem wkleić parę pań w ten deseń w ideałach, z zapytaniem co inni sądzą o modzie alternatywnej itp. ale się powstrzymałem, żeby Zas z Nieredem, nie mieli pola do popisu. No może zbyt męskie rysy by mnie odrzuciły, ale takie na poziomie Cary nie byłyby przeszkodą. Mnie naprawdę, nie przeszkadza, że kobieta jest płaska, ma to swój niepowtarzalny urok. Tatosy nawet lubię (szczególnie wzory przedstawiające kwiaty), nawet w dużych ilościach mi nie przeszkadzają, pod warunkiem, że robione z głową. Poprzekuwane twarze, też mi nie straszne. Nie cierpię tylko kanalików, chyba, że są subtelne i ładnie się komponują z resztą, wtedy przeboleję. Podsumowując, nie wykluczam. @tPoH Cytat:Masz rację. Wydaje Ci się Ja tam wolałbym być kobietą. Najlepiej piękną, inteligentną i do tego lesbijką. Widzę kolega ma podobne fantazje. Seksapil fobików! - Kateusz - 28 Lip 2015 Cytat:W które oczy?No dobra rozgryzłeś mnie Gollum napisał(a):Może się mylę, ale może być tak, że na tym forum sporo osób wygląda dobrze albo nawet lepiej niż dobrze, ale są tak zakompleksieni, że opierając się na tym co piszą, nikt się tego nie domyśli.Też tak myślę. Szczególnie po mojej dzisiejszej historii, która tylko to potwierdza, więc chwalę się wam. I w ogóle dzisiaj u mnie taka sytuacja przed klatką, że stoi moja sąsiadka i otwiera drzwi. Ja jej Dzień dobry, ona mi odpowiada, coś tam dalej gada mt084 , a potem taki mi po cichu szepce: "Ale z ciebie piękny chłopak" :finga: . W ogóle jestem dzisiaj tym podjadany, oraz mam popizgawę z tego że lecą na mnie starsze panie (chociaż ta nie była taka starsza ). Poprawiło mi to humor, ale należało się za to czego dowiedziałem się dzisiaj w domu... Nieważne, jak tu nie być fobikiem... No ale wracając do rzeczy myślę że ludzkość wpędza nas w kompleksy za to że jesteśmy ładni. Nie wiem jak wy, ale ta teoria u mnie dzisiaj wygrywa. No dobra- ale zbytnio oddaliliśmy się od tematu przewodniego i przypominam że mamy pisać o naszych kompleksach! Skoro jesteśmy w temacie gapienia się, to ja mam odwrotnie niż zacna Placebo. Na mnie nikt nie spojrzy. Próbuje nawiązać kontakt wzrokowy z przechodniami, a oni albo idą ze spuszczonymi głowami, albo uciekają wzrokiem ode mnie. Oświećcie mnie bo ja nie wiem. Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - PMCL - 28 Lip 2015 Cytat:Na mnie nikt nie spojrzy. Próbuje nawiązać kontakt wzrokowy z przechodniami, a oni albo idą ze spuszczonymi głowami, albo uciekają wzrokiem ode mnie. Oświećcie mnie bo ja nie wiem.Ja mam na odwrót i nic w tym fajnego nie ma, no chyba że jakaś laska się patrzy ale wtedy najczęściej się peszę i myślę że to przez mój ryj, albo coś nie tak w moim zachowaniu Źródło wiecznej młodości - Kateusz - 28 Lip 2015 Cytat:myślę że to przez mój ryjAleż nie to niemożliwe! Wszyscy z forum są co najmniej ładni. Polecam to forum każdemu: -Fałtki zniknęły -Skura jest jędrna i wygładzona -Po plamach z kawy nie ma ani śladu... Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - iLLusory - 28 Lip 2015 Ale żeś się sfrajerował kotecku. Ta sąsiadka przecież czekała na Ciebie cały wieczór. Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - PMCL - 28 Lip 2015 Cytat:"Ale z ciebie piękny chłopak" Gives thy a finger . W ogóle jestem dzisiaj tym podjadany, oraz mam popizgawę z tego że lecą na mnie starsze panie (chociaż ta nie była taka starsza Rock ya). Poprawiło mi to humor, ale należało się za to czego dowiedziałem się dzisiaj w domu... Nieważne, jak tu nie być fobikiem...Może starsze panie podświadomie szukają przystojnego i nieśmiałego chłopaczka którym mogłyby się zaopiekować mt042 Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Luctucor - 28 Lip 2015 Cytat:Skoro jesteśmy w temacie gapienia się, to ja mam odwrotnie niż zacna Placebo. Na mnie nikt nie spojrzy. Próbuje nawiązać kontakt wzrokowy z przechodniami, a oni albo idą ze spuszczonymi głowami, albo uciekają wzrokiem ode mnie. Oświećcie mnie bo ja nie wiem. Kiedyś sprawdzałem jak kobiety reagują na mój kontakt wzrokowy na ulicy. Jakaś połowa nawet przez chwilę nie spojrzy jakbym w ogóle nie przechodził, druga połowa spojrzy tylko przez jedną chwilę, żeby zaraz odwrócić wzrok. Może ogółem na kilkadziesiąt prób ze 2-3 dziewczyny utrzymały kontakt wzrokowy przez dłuższą chwilę. Tak więc ja nie oświecę Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - iLLusory - 28 Lip 2015 Jak ktoś kce, to mogę się pogapić na kogoś. Ale szczegóły to na pw prosze Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - tPoH - 28 Lip 2015 Odpłatnie? Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - Kateusz - 28 Lip 2015 Dobra po prostu wszyscy ludzie na ulicy mają fobię społeczną i ch... Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - PMCL - 28 Lip 2015 To ja trafiam najczęściej na zdrowych Re: Nasze kompleksy, czyli o tym czego się najbardziej wstydzimy - iLLusory - 28 Lip 2015 @tPoH gratis dla wszystkich z forum. |