Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: ZNAJOMI (https://www.phobiasocialis.pl/forum-63.html) +---- Wątek: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania (/thread-15224.html) Strony:
1
2
|
Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - Kalzedonia - 05 Lip 2016 Głównie chodzi o rozmowę. Udawało mi się poznać ludzi w najróżniejszych miejscach. Może aż tak długiego kontaktu później nie było ale liczył się fakt, że istnieje szansa poza tym to zawsze może jakieś fora dyskusyjne pomogą znaleźć nową znajomość Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - ceem - 06 Lip 2016 Mi się daje poznawać ludzi poprzez tą samą sprawę. Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - stap!inesekend - 06 Lip 2016 Imprezowanie to nie jest największy problem. Mnie martwi to, że znalezienie przyjaciół na lata jawi mi się bardziej jako łut szczęścia Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - araya - 20 Lip 2016 Poznać nowych ludzi bez procentów? Zapisać się do oazy tudzież innej organizacji przykościelnej, tam procentów nie będzie na pewno. Mimo wszystko nie polecam. Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - Anitax - 20 Lip 2016 Nie tyle poznawac co jak juz kogos znasz i chcesz poznać blizej to jak inaczej niz przy alkoholu. Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - araya - 20 Lip 2016 No to właśnie tam, oni sie regularnie spotykają na różnych spędach, rekolekcje, wyjazdy itp. Myślę, że jakaś tam głębsza integracja niektórych osób postępuje. Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - Zasió - 20 Lip 2016 A mszalne?... to nie procenty? No jak to, księżulo nie poczęstuje? Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - araya - 20 Lip 2016 Spora część ma popodpisywane jakieś zobowiązania o trzeźwości i raczej się tego trzymają. Re: Nawiązywanie przyjaźni bez imprezowania - KonradM - 06 Sie 2016 Placebo napisał(a):Gorzej jeśli alkohol staje się ucieczką od negatywnych emocji, samotności, poczucia zranienia, jeśli już musisz się napić, żeby poczuć się normalnie to wtedy jest problem...A jak osoba dla której alkohol jest ucieczką i swoistym zabijaczem czasu i złych myśli ma poznać kogoś nowego? |