Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html) +--- Wątek: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? (/thread-16507.html) Strony:
1
2
|
Re: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Zasió - 11 Lut 2017 wstyd dotyczyć czegoś, co zrobiliśmy, co już nastąpiło, albo tego jacy ogólnie jesteśmy. lęk dotyczy przyszłości - nie możesz lękać ani bać się tego,co nastąpiło. nie możesz nawet lękać się tego, co w danej chwili się dzieje - ale możesz się juz tego wstydzić. pewnie, że wszystko się zazębia, pewnie, że trzeba być ostrożnym. z drugiej strony - odrzucając całą "wiedzę" - zostajemy z niczym. pytanie zresztą na ile problemem w leczeniu jest teoria - w tym jej nieprzystawanie do praktyki, rozmijanie się z rzeczywistością - a na ile problemem jest kompletny brak umiejętności wcielenia teorii w życie, przez terapeutę i przez pacjenta. pewnie problem leży i tu, i tam. samo istnienie różnych nurtów, które momentami zupełnie inaczej opisują - taak, właśnie tymi słowami - przyczyny oraz sposoby na niwelowanie skutków - pokazuje, że coś tu nie gra. z drugiej strony, opisy są często mimo wszytko konkretne i trafne, na ile to możliwe, tylko co z tego, ze umiemy coś opisać? opis może być właściwie trafny, tylko co dalej? Re: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - BlankAvatar - 11 Lut 2017 kompletnie mnie nie przekonuje co piszesz. gdyby kierować się Twoimi kryteriami przy diagnozie to jak wspomniałem nie byłbys w stanie odroznic os. paranoicznej, unikajacej, depresyjnej czy schizotypowej od siebie. Nie dość, że nie ma podstaw do takiej reukcji, to tracisz jeszcze tyle info, że cale diagnozowanie przestaje miec sens. Cytat:To zawsze będzie tendencyjne, ponieważ to my ustawiamy cały kontekst w którym cośtam nam lepiej się trzyma kupy. Także tutaj ostrożności nigdy za wiele.Nietrafiony zarzut. Niezaleznie od uzytej metody zazwsze tworzysz sobie kontekst w ktorym cos wyjasniasz. Swiecacy ekranik w PET, skład chemiczny plynu w mozgu, czyjeś zachowanie - nie mówi Ci nieczego wprost - to co sobie ubzudrasz to jest tylko Twoja intepretacja. Kazda metoda to wieksze lub mniejsze bajkopisarstwo. Zamiast udawac, że tak nie jest, to lepiej probowac zastanwoic się jak ograniczyć bajdurzenie w kazdej z metod. Cytat: Spróbuj wyobrazić sobie czym tak na prawdę jest wstyd - ale nie od strony poznawczego lelum-polelum, tylko bardziej behawioralnie. Poza tym wstyd i lęk mogą współistnieć w tym samym czasie - spróbuj przypomnieć sobie niektóre co bardziej stresujące fobiczne sytuacje kiedy to jednocześnie odczuwałeś fizyczny lęk i wstyd.behawioralnie wstyd to spuszczone oczy w dół , a lęk to rozszerzone jak w strachu nic nie poradze, że nie starczy Ci wyobrazni, zeby odróżnić lęk od wstydu. Lęk to strach, że coś się stanie, że potrąci Cię tramwaj, zje niedzwiedź, albo wyśmieja koledzy. Wstydzić się za tramwaj i niedziwedza nie będziesz, bo wstyd odnosi się do Ciebie. Przecież intuicyjnie czuć jak bardzo są to różne emocje, tak sobie myślę? Jesli uważasz, że to jest to samo, to pozostaje mi tylko odesłać do jakiejs lektury. Cytat:Co do kryteriów typu "stopien internalizacji" - to moim zdaniem kompletnie bezużyteczne i naukowo chybiona szufladka. Dlatego że tutaj skupiamy się na tym jak ktośtam post factum subjektywnie ocenia swoje emocje - rzecz kompetnie niemiaodajna, nieobjektywna i mająca się nijak do tego jak/kiedy ktośtam odczuwa pewne "procesy" od strony emocjonalnej.to pewnie wynika z rożnycy wykształcenia, bo dla mnie jest oczywiste, że uniwersalna właściwością człowieka jest tłumaczenie sobie świata za pomocą związków przyczynowo-skutkowych. Te związki mogę dostrzegać na zewnątrz - w otaczajacym świecie, albo w sobie, gdy uważam, że to ja jestem siłą sprawczą. I podobnie z FS, mogą uważać, że moje problemy biorą z choroby, lęku, złych ludzi itd, a mogę uważać problemy wynikają z tego jaki jestem JA. To jest zwykła atrybucja na coraz głębszym poziomie. Ty sie chyba zatrzymałeś we wczesnych latach 50-tych w psychologii, więc co tam sobie ktos myśli i czuje uwżasz za niemierzalne (czytaj dalej: nieistotne). Trochę jakby kłócić się na temat powstania wszechświata z kimś kto się zatrzymał na fizycze newtonowskiej... Cytat:Także pożyteczniej było by traktować fs i ou jako kontinuum a rozróżnienia dokonywać na podstawie bardziej behawioralnych kryteriów (czyli najprościej - jak długo ktoś się zmaga z problemami lęku/wstydu/silnej nieśmiałości w kontaktach społ).To jest ważne, ale według mnie to jest za mało. To mi nie wyjaśni czy ktoś ma zaburzenie osobowości czy po prostu nie wyleczył się z fobii społecznej. Re: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - trash - 13 Lut 2017 Cytat:Za bardzo to spłaszczasz, usztywniasz... Wyobraź sobie/wykop z pamięci sytuację kiedy np.musisz w nieodległej przyszłości coś załatwić/gdzieśtam wejść/do kogoś podejść etc. Często człowiek w takich sytuacjach również "wstydzi się" na zapas. Weź pod uwagę całą złożoność i dynamikę tych "procesów emocjonalnych. Wstydl i lęk mogą wsytępować we wszelakich możliwych "konfiguracjach" w tym także występować na raz w danym monencie. W niektórych sytuacjach ciężko jest jednoznacznie rozróżnić czy odczuwasz raczej wstyd czy może raczej lęk/strach. Cytat:Swiecacy ekranik w PET, skład chemiczny plynu w mozgu, czyjeś zachowanie - nie mówi Ci nieczego wprost - to co sobie ubzudrasz to jest tylko Twoja intepretacja.Dlatego jak pisałem chyba wcześniej - żeby na poważnie badać/poznawać te zjawiska/ procesy "psychiczne"/ emocjonalne" musimy to robić na kilku płaszczyznach jednocześnie. W przeciwnym wypadku zakładamy sobie klapki na oczy - bo kiedy np. zaczynamy zbytnio eksploatować temat od strony dajmy na to psychologii poznawczej i z tezami/hipotezami/wyjaśnieniami zbyt daleko zadryfujemy w tę stronę to pozbawiamy się na dobrą sprawę możliwości weryfikacji tego od innej strony (bo np. psychologiczna teoria mimo iż w słowach prosta - bywa zbyt "ambitna" żeby można bodaj nadążyć za nią równolegle od strony np. neuroobrazowania) Niestety na dzień dzisiejszy techniki neuroobrazowania, farmakologia, [epi]/genetyka to w kategoriach narzędzi diagnostycznych jeszcze bardzo niedoskonałe zabawki. Ale to one pozwalają nam krok po krok wychodzić poza słowa, obserwować fragmenty owych "procesów emocjonalnych" od strony zupełnie nedostępnej dla psychologii. Czasem zamiast wypływać z psychologicznymi teoriami zbyt daleko żonglując słowami takimi jak "lęk","wstyd","osobowość" rozsądniej było by najpiejrw przyjżeć się tm słówkom od innej strony i zastanowić się co tak na prawdę znaczą, także pod kątem "neuro". Na ile są tak na prawdę adekwatne przy opisie tego czegoś co dzieje się pod czaszką. Albo w jaki sposób przekładać semantyczną logikę - słówek którymi się posługujemy, na to co dostarczają nam "neuronauki" (i vice versa). Plasiam nie jestem Popperem i nie potrafiem tak klarownie tego wytłumaczyć - jak bedem maiał wene to postaram się rozwinąć temat tak żeby to miało ręce i nogi. Re: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - butterfly92 - 14 Lut 2017 BlankAvatar napisał(a):Zatem, w FS lęk dominuje nad wstydem, a w OU wstyd nad lękiem.Z tego by wynikało, że do mnie pasuje bardziej OU, ale jednak ciężko stwierdzić. Może po prostu mam trochę jednego i drugiego. Re: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - BlankAvatar - 14 Lut 2017 trash napisał(a):techniki neuroobrazowania, farmakologia,[epi]/genetykamyślę, że nieporozumienie wynika stąd, że nie wiesz, że psychologia czerpie z powyższych metod i zna ich ograniczenia. Może w Twoim wyobrażeniu typowy psycholog-badacz siedzi w zadymionym pokoiku wypełnionym pożółkłymi książkami i duma nad przydługimi wywodami do kolejnej teorii, popuszczając kłębki dymu z fajki. RE: - paranormal987 - 24 Paź 2017 (14 Lut 2017, Wto 12:39)butterfly92 napisał(a):BlankAvatar napisał(a):Zatem, w FS lęk dominuje nad wstydem, a w OU wstyd nad lękiem.Z tego by wynikało, że do mnie pasuje bardziej OU, ale jednak ciężko stwierdzić. Może po prostu mam trochę jednego i drugiego. U mnie z tego wynika, że wobec dorosłych mam OU, wobec nastolatków FS, a wobec dzieci raz FS, raz OU RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - FallenAngel - 28 Paź 2017 Czytając Wasze komentarze zaczynam wątpić w moją diagnozę odnoście fobii społecznej.. Mnie zazwyczaj nawet nie sprawia żadnej przyjemności przebywanie z ludźmi, wydaje mi sie,k że jeśli poznają prawdziwą, dziwną mnie to i tak mnie zostawią, może nawet wyśmieją.. Ciężko odróżnić schorzenie jakim jest fs od zaburzenia osobowości RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - paranormal987 - 28 Paź 2017 Ja w diagnozie mam unikającą + schizoidalną. Myślę, że poza podejściem do nastolatków, pasuje ta diagnoza. Znalazłem informację o efebifobii, to odmiana FS, która dotyczy wyłącznie podejścia do nastolatków. Myślę, że tą mam. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - anonimowy_kuba - 11 Lis 2017 Przeczytałem właśnie posty na: https://www.psychforums.com/avoidant-personality/topic46002.html W jednym jest opisane, że osobowość unikająca (AvPD - Avoidant Personality Disorder) jest w innej grupie niż lęk/fobia społeczna (SAD - Social Anxiety Disorder). Można na to patrzeć w taki sposób, że AvPD jest chorobą systemu odpornościowego, a SAD chorobą. Przez to, że system odpornościowy kuleje, choruje się na SAD. Nie wyklucza to posiadania SAD jeśli nie ma się AvPD. W innym poście jest napisane, że AvPD wykształca się jako sposób radzenia sobie z SAD. Pierwszy opis jest szalenie ciekawy, drugi wydaje mi się bardziej praktyczny w moim przypadku - najpierw pamiętam, że w jednej sytuacji miałem po prostu lęk społeczny, fobiczny, z uderzeniem gorąca, walącym sercem, poceniem się rąk itd., której świadkiem była bliska osoba. Potem było unikanie tych sytuacji ze względu na wstyd, że taki lęk mam. Czułem, że zawiodłem bliską mi osobę, że jestem z tego powodu słaby i "nienormalny". To było jak miałem może 12 lat(?) Z drugiej strony pamiętam, że będąc dzieckiem miałem myśli typu "społeczeństwo i ludzie są źli, trzeba się od nich odciąć" - to było np. w kontekście tego, że bałem się obcych grupek młodzieży - ale tutaj już bez fizycznych symptomów. W zasadzie można też powiedzieć, że moją reakcją na lęk była chęć unikania, ale wtedy rozumiana przeze mnie jako "będę ponad tym zepsutym społeczeństwem". Odnosząc się jeszcze do Waszych wcześniejszych postów - ja u siebie potrafię stwierdzić, że obecnie większość moich problemów wynika ze wstydu (takiego głębokiego, za to jaki jestem, przede wszystkim lękliwy), ale wydaje mi się, że na samym początku (w dzieciństwie) to był czysty lęk. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - paranormal987 - 14 Lis 2017 U mnie wstyd jest aktywny od dzieciństwa. W dzieciństwie wobec osób dorosłych wstyd dominował nad lękiem, natomiast wobec rówieśników lęk i wstyd były na porównywalnym poziomie. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Maxx - 20 Kwi 2018 Czuje bardziej wstyd niż lęk, więc osobowość unikająca, przebywanie wśród ludzi strasznie mnie męczy, jak żyć? RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - asleep - 02 Paź 2018 @BlankAvatar Mógłbyś określić swój wpis jako pomocny; twoje rozróżnienie pomiędzy FS a OU jest chyba najlepszym opisem tych dwóch zjawisk jakie dotychczas widziałam. Już wcześniej czułam, że ta moja fobia jest jakaś inna; często miałam wrażenie, że to nie lęk mnie powstrzymuje przed kontaktem z ludźmi, wychodzeniem w miejsca publiczne tylko coś innego. Tzn. może i trochę było w tym lęku ale głównie dyskomfort bycia sobą i wstyd, tak jak to opisałeś. Nie miałam też specjalnie dużo fizycznych objawów lęku (przynajmniej nie w ostatnich 3 latach) przez co myślałam, że sama sobie wymyślam tę fobię (którą miałam zdiagnozowaną przez lekarzy). Dziś od psychiatry usłyszałam coś w stylu, że przez moje długie zmagania z lękami stały się one częścią mojej osobowości. Miałam podobnie jak ktoś wyżej napisał - najpierw typowa fobia (silny lęk z objawami somatycznymi) co trwało z 3 lata a później nieznośne uczucie wstydu i unikanie bycia wśród ludzi, które trwa do dziś. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - BlankAvatar - 02 Paź 2018 sam sobie nie mogę co do zaburzeń osobowości, to warto pamiętać, że formują się jeszcze podczas dorastania, więc w Twoim wypadku może nie jest źle. FS mogła mieć znaczny, głeboki wpływ na Twoje przekonanie o sobie, ale nie musi to jeszcze oznaczać nieelastyczności tych przekonań na poziomie zaburzeń osobowości. Być może jesteś gdzieś pomiędzy głębokim przekonaniem, a zaburzoną osobowością. Trzeba zawsze pamiętać, że to nie jest sprawa zero-jedynkowa, co miał obrazować ten piekny wykresik: (09 Lut 2017, Czw 2:33)BlankAvatar napisał(a): [Obrazek: EDjF7Jd.png] *drobna uwaga: to że na moim wykresiku wstyd i lęk są prostopadłe do siebie nie oznacza, że są w rzeczywistości są niezależne. Na pewno istnieje spora korelacja między nimi, ale nie są idealnie zbieżne. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - argo - 10 Gru 2018 (08 Lut 2017, Śro 2:23)BlankAvatar napisał(a): OU to troche coś innego. To raczej gleboko skrywany wstyd za siebie. OU to stała postawa, ktora uformowala sie jeszcze w wieku nastoletnim. Tutaj nie ma mowy o gdybaniach typu "co by bylo gdybym nie miał objawów lęku". Z punktu widzenia osoby z OU, takie pytania nie mają sensu, bo to nie lęk jest problemem, lecz ona sama.Nie chcę tu się za dużo autodiagnozować na podstawie rzeczy wyczytanych w internecie, ale ten fragment doskonale opisuje to, jak się czuję Moim największym problemem jest poczucie, że jestem gorsza od innych i to, że wszędzie czuję się nie na miejscu. Mam wrażenie, że z tego wstydu bierze się paniczny lęk i zachowania unikające. Wstyd obecny jest cały czas, nawet przy osobach, przy których nie odczuwam lęku np. najbliższej rodzinie. Zawsze gdzieś w głowie tkwi mi myśl, że jestem dla nich rozczarowaniem. Przez to wszystko nie wiem jak w ogóle zabrać się za tworzenie nowych relacji z ludźmi. Bo skoro ja siebie nienawidzę i wstydzę się pokazać moje prawdziwe "ja" innym, to nawet opanowanie objawów somatycznych lęku tu nie pomoże. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - forac - 10 Gru 2018 (08 Lut 2017, Śro 12:36)forac napisał(a):eee jednak unikającą, bo lubię się chwalić tylko w necie, w realu w życiu bym nie powiedział o swoim s+, ani rodzinie, ani dziewczynie ani nikomuBlankAvatar napisał(a):Z kolei depresyjni nierzadko powiedzą wprost, że są beznadziejni.hmm to by wyszło , że os depresyjną mam , bo lubię się chwalić jaki do d*py jestem RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Eskapista2 - 26 Sty 2021 Odkopuję. Piszecie o tym, że FS charakteryzuje lek, a OU wstyd i że to są dwa różne stany emocjonalne. Ale teraz przyszło mi do głowy, coś takiego jak WSTYD przed LĘKIEM. Wstydzisz się tego, że inni dowiedzą się, że się boisz. Kiedy idę ulicą i widzę ludzi lek przychodzi naturalnie, sam tak jakby, nie kontroluję go, wstyd pojawia się kiedy musiałbym się odezwać, albo kiedy spotykam się z kimś wzorkiem. Wstydzę się tego, że zobaczą w moich oczach lęk, strach. Zobaczą jaki jestem żałosny. Albo kiedy przechodząc obok kogoś patrzę w ziemię. Lek odczuwam na długo wczesnej, wstyd pojawia się chwilę przed kontaktem z kimś. Kiedy np. zajmie czymś myśli nie odczuwam wstydu, ale lęk tak. Trochę to chaotyczne, ale dopiero teraz przyszło mi to do głowy. Nie snuje jakichś teorii, właściwe to nie bardzo wiem o czym piszę, nie jestem specjalistą, ale co jeżeli te dwie emocje są jakoś bardziej powiązane. W moim przypadku lek zawsze, prawie występuje przed wstydem. Co do poczucia bycia gorszym - tylko przy ludziach i kiedy mam wyjątkowo doła. Kiedy przebywam SAM często czuję się lepszy od innych. Ale tak lepszy, lepszy. Mogę patrzeć na kogoś w necie jak na śmiecia, ale kiedu wyjdę na ulicę sam się czuję jak śmieć. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Kacper - 26 Sty 2021 (26 Sty 2021, Wto 18:54)Eskapista2 napisał(a): Wstydzisz się tego, że inni dowiedzą się, że się boisz. Kiedy idę ulicą i widzę ludzi lek przychodzi naturalnie, sam tak jakby, nie kontroluję go, wstyd pojawia się kiedy musiałbym się odezwać, albo kiedy spotykam się z kimś wzorkiem. Wstydzę się tego, że zobaczą w moich oczach lęk, strach. Zobaczą jaki jestem żałosny. Albo kiedy przechodząc obok kogoś patrzę w ziemię. Lek odczuwam na długo wczesnej, wstyd pojawia się chwilę przed kontaktem z kimś. Kiedy np. zajmie czymś myśli nie odczuwam wstydu, ale lęk tak.W sumie to ma sens... nie jestem tylko pewien czy w taki sposób to odczuwam. Na pewno czuję lęk przed np. wyjściem do sklepu a przed spotkaniem jakimś to już w ogóle. Czuję lęk gdy przechodzę obok kogoś obcego, chociaż nie wiem czy to lęk? Takie jakby wyłączenie myślenia, nie wiem zaćmienie mózgu... po prostu słabo mi się robi i mam mroczki przed oczami. Też patrzę w ziemię i nie potrafię utrzymać kontaktu wzrokowego. Wstyd pojawia mi się jak mam ruminacje, czyli rozpamiętuje co w przeszłości z+, albo jak z kimś gadam i nie wiem co powiedzieć. Czyli wstyd pojawia się jak jestem sam ze sobą a lęk jak jestem w stresowej sytuacji. (26 Sty 2021, Wto 18:54)Eskapista2 napisał(a): Co do poczucia bycia gorszym - tylko przy ludziach i kiedy mam wyjątkowo doła. Kiedy przebywam SAM często czuję się lepszy od innych. Ale tak lepszy, lepszy. Mogę patrzeć na kogoś w necie jak na śmiecia, ale kiedu wyjdę na ulicę sam się czuję jak śmieć.Ja zawsze czuję się jak śmieć, tylko wiadomo - jak jesteś czymś zajęty np. w domu to mało o tym myślę. Właściwie to takie myślenie aktywują mi te moje ruminacje. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Eskapista2 - 26 Sty 2021 (26 Sty 2021, Wto 20:44)Kacper napisał(a):Ty, albo w drugą stronę - strach przed wstydem. Byłem na spacerze i przyszło mi to do głowy. Nie chcę podchodzić do kogoś bo wiem, że będę się wstydzil i mózg mózg automatycznie unika takiej osoby. Bo kilku takich razach robi to automatycznie za każdym razem powodując dziwny nieokreślony lek. Może nie tyle strach, ale siła niechęć do odczuwania tego wstydu. Bo to nieprzyjemne odczucie. A skoro czuję się gorszy przy ludziach, to najlepsza opcja jest unikanie ich. A jeżeli się czegoś zaczyna unikać to prędzej czy później zacznie się tego bać.(26 Sty 2021, Wto 18:54)Eskapista2 napisał(a): Wstydzisz się tego, że inni dowiedzą się, że się boisz. Kiedy idę ulicą i widzę ludzi lek przychodzi naturalnie, sam tak jakby, nie kontroluję go, wstyd pojawia się kiedy musiałbym się odezwać, albo kiedy spotykam się z kimś wzorkiem. Wstydzę się tego, że zobaczą w moich oczach lęk, strach. Zobaczą jaki jestem żałosny. Albo kiedy przechodząc obok kogoś patrzę w ziemię. Lek odczuwam na długo wczesnej, wstyd pojawia się chwilę przed kontaktem z kimś. Kiedy np. zajmie czymś myśli nie odczuwam wstydu, ale lęk tak.W sumie to ma sens... nie jestem tylko pewien czy w taki sposób to odczuwam. Na pewno czuję lęk przed np. wyjściem do sklepu a przed spotkaniem jakimś to już w ogóle. Czuję lęk gdy przechodzę obok kogoś obcego, chociaż nie wiem czy to lęk? Takie jakby wyłączenie myślenia, nie wiem zaćmienie mózgu... po prostu słabo mi się robi i mam mroczki przed oczami. Też patrzę w ziemię i nie potrafię utrzymać kontaktu wzrokowego. Wstyd pojawia mi się jak mam ruminacje, czyli rozpamiętuje co w przeszłości z+, albo jak z kimś gadam i nie wiem co powiedzieć. Czyli wstyd pojawia się jak jestem sam ze sobą a lęk jak jestem w stresowej sytuacji. Jezu, czemu to takie skomplikowane?! Nie mógłbym po prostu nie mieć nogi albo ręki. Wszystko byłoby prostsze. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Kacper - 26 Sty 2021 (26 Sty 2021, Wto 21:09)Eskapista2 napisał(a): Ty, albo w drugą stronę - strach przed wstydem. Byłem na spacerze i przyszło mi to do głowy. Nie chcę podchodzić do kogoś bo wiem, że będę się wstydzil i mózg mózg automatycznie unika takiej osoby. Bo kilku takich razach robi to automatycznie za każdym razem powodując dziwny nieokreślony lek. Może nie tyle strach, ale siła niechęć do odczuwania tego wstydu. Bo to nieprzyjemne odczucie. A skoro czuję się gorszy przy ludziach, to najlepsza opcja jest unikanie ich. A jeżeli się czegoś zaczyna unikać to prędzej czy później zacznie się tego bać.Mi się wydaje że to działa na zmianę w obie strony. Wstydzę się tego że się boję - trzęsę się przy ludziach, drży mi głos itp. - wstyd napędza mój lęk. Teraz odwrotnie: Boję się tego że się wstydzę - coś z+ przy znajomych, przed klasą np. przy tablicy czy jak odpowiadam nauczycielowi, albo najgorsze - jak rozwiązuje zadanie i muszę odpowiedzieć na głos. Jak ja wiele razy byłem przez to wyśmiewany. Jak byłem nękany to czułem niewyobrażalny wstyd. Czyli trzeba jednocześnie pokonać wstyd i lęk? RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Eskapista2 - 26 Sty 2021 (26 Sty 2021, Wto 21:52)Kacper napisał(a):Albo jedno z nich i drugie samo zniknie. Przynajmniej jeżeli masz FS i OU jak najwyraźniej ja.(26 Sty 2021, Wto 21:09)Eskapista2 napisał(a): Ty, albo w drugą stronę - strach przed wstydem. Byłem na spacerze i przyszło mi to do głowy. Nie chcę podchodzić do kogoś bo wiem, że będę się wstydzil i mózg mózg automatycznie unika takiej osoby. Bo kilku takich razach robi to automatycznie za każdym razem powodując dziwny nieokreślony lek. Może nie tyle strach, ale siła niechęć do odczuwania tego wstydu. Bo to nieprzyjemne odczucie. A skoro czuję się gorszy przy ludziach, to najlepsza opcja jest unikanie ich. A jeżeli się czegoś zaczyna unikać to prędzej czy później zacznie się tego bać.Mi się wydaje że to działa na zmianę w obie strony. Wstydzę się tego że się boję - trzęsę się przy ludziach, drży mi głos itp. - wstyd napędza mój lęk. Teraz odwrotnie: Boję się tego że się wstydzę - coś z+ przy znajomych, przed klasą np. przy tablicy czy jak odpowiadam nauczycielowi, albo najgorsze - jak rozwiązuje zadanie i muszę odpowiedzieć na głos. Jak ja wiele razy byłem przez to wyśmiewany. Jak byłem nękany to czułem niewyobrażalny wstyd. Czyli trzeba jednocześnie pokonać wstyd i lęk? RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - jutro - 27 Sty 2021 Mi chyba pierwszy przychodzi lęk a później wstyd. Jem z ludźmi obiad zaczynam odczuwać lęk, telepię się i przychodzi wstyd i zażenowanie. Na ulicy przy mijaniu ludzi raczej nie mam problemów chyba że czuję się mega . RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Kacper - 28 Sty 2021 Polecam przeczytać wszystkie posty w tym wątku: https://www.psychforums.com/avoidant-personality/topic46002.html Temat nie jest bardzo długi, a jak w miarę kumacie angielski to zauważycie różnicę między FS a OU. Jeden gość dosyć dobrze to wytłumaczył. Jeżeli ktoś będzie chciał żeby to przetłumaczyć, streścić to piszcie. @Eskapista2 sprawdź sobie. Myślę że WSZYSCY z OU mają FS, ale nie wszyscy z FS mają OU. jakie to jest prawdziwe. Mógłbym napisać książkę jak bardzo jestem . Japie**ole.... i to pięknie napisaną, z logicznymi, opartymi na faktach dowodami. RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - Kacper - 20 Lut 2021 Tak tylko zostawię tutaj link do filmiku który niedawno odkryłem: Może się komuś przyda RE: Jakie są różnice pomiędzy FS a osobowością unikającą? - BlankAvatar - 27 Lut 2021 trochę się zachachmęcił i w którymś momencie zamiast os. unikającej zaczął opisywać częściowo paranoiczną: ok. 6 minuty, gdzie największą różnicą między FS a OU ma być to, że osoby z OU czują się odrzucane bez powodu lub że odrzucający kierują się jakimiś niefajnymi motywami (osoba z OU miałaby dopatrywać się problemów na zewnątrz - w ludziach i charakteryzować się mocno zakorzeniona nieufnością [pervasive pattern of distrust]). Oczywiście może być tak, że os. unikająca ma elementy os. paranoicznej (i na odwrót) i pewnie często jak jest, no ale nie nazwałbym takiej "osobowości unikającej" prototypową poza tym sam opis FS średnio mi się podoba, bo za bardzo skupia się na nieogólnionej formie FS (że "ktoś raz na dwa miesiące boi się przemówienia"). Podoba mi się że podkreślił, że przy FS ludzie mają więcej wglądu i będą częściej zauważać irracjonalność symptomów oraz że zaburzenie osobowości jest stabilne w czasie. Tak trochę średnio sobie to skonceptualizował i chyba więcej zaciemnił niż wyjaśnił.. |