sklepy, kupowanie - Wersja do druku

sklepy, kupowanie - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+---- Dział: MIEJSCA PUBLICZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-65.html)
+---- Wątek: sklepy, kupowanie (/thread-167.html)

Strony: 1 2 3 4

Re: sklepy, kupowanie - insomnia83 - 02 Lis 2007

We WROCŁAWIU otworzyli MAGNOLIA PARK :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

To raj dla mnie .... dużo sklepów, na każdą kieszeń :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

. Byłam oczywiście już tam .... podoba mi się i to bardzo :Różne - Wykrzyknik:

Re: sklepy, kupowanie - Trawnik - 02 Lis 2007

<cut>

Re: sklepy, kupowanie - Mike - 02 Lis 2007

W mallach wytrzymuję jakoś, ale unikam bardziej zatłoczonych miejsc.
Ale małe sklepiki z miejsca odpadają.

Być człowiekiem i bać się ludzi, to dziwna choroba ta fobia :Stan - Uśmiecha się:

Re: sklepy, kupowanie - Lilith - 04 Lis 2007

Właśnie wybieram się do Magnolii, uwielbiam molochy

Re: sklepy, kupowanie - Anomalia - 05 Lis 2007

Ja raczej nie mam problemu z zakupami dla siebie, ale...
1. nigdy nie chodzę po ciuchy sama - wolę, żeby mi kumpela doradziła czy dobrze wyglądam niż ekspedientka.
2. mam problem kiedy muszę o coś zapytać (np czy jest większy rozmiar), albo o coś poprosić (np, żeby zdjęli coś, co wisi zbyt wysoko i nie dosięgam)
3. jak mnie zaczepia ktoś od promocji to jestem agresywna i baaaardzo niemiła, albo udaję, że mnie tu nie ma
4. wkurza mnie kiedy coś oglądam, a natrętna ekspedienka pyta "czy w czymś pomóc". Więc nie oglądam, albo oglądam z kumpelą i w razie czego ekspedientka gada z nią kumpela, a ja udaję, że mnie tam wcale nie ma.
5. i oczywiście wolę sklepy samoobsługwe, najlepiej z samoobsługową kasą

Re: sklepy, kupowanie - LEON - 05 Lis 2007

:Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Zapłaciłem 290 zł za dysk który w Internecie można kupic za 250 zl :Stan - Niezadowolony - Płacze:

I jeszcze nie potrafiłem wyjaśnić sytuacji, dlatego wydałem jeszcze 50 zl na sprzęt który okazuje się nie jest mi wcale potrzebny :Stan - Niezadowolony - Płacze:

Ostatni raz kupiłem coś w sklepie nieinternetowym i nie samoobsługowym :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Re: sklepy, kupowanie - Michał - 06 Lis 2007

Z tym kupieniem niepotrzebnego to można użyć słowa manipulacja?

Re: sklepy, kupowanie - LEON - 06 Lis 2007

No nie bardzo, sam chciałem, ale właściwie podczas pobytu w sklepie uznałem, że jest mi to niepotrzebne a wręcz nieprzydatne, ale rachunek już wypisany i mimo, że jeszcze nie zapłaciłem to nic nie powiedziałem tylko chciałem uciec jak najszybciej. Udałem zadowolonego klienta i zapłaciłem. No trudno pozostaje allegro muszę się zarejestrować i znaleźć kupca :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:

Re: sklepy, kupowanie - Michał - 06 Lis 2007

Aha, rozumiem. [Obrazek: smutny.gif] [Obrazek: glaszcze.gif] A co to takiego? Czyżbyś kupował w Komputroniku?

Re: sklepy, kupowanie - LEON - 16 Lis 2007

To kieszen na dysk SATA (mam dysk IDE) i sanki do napędu (zamówiłem oddzielnie ale w opakowaniu z wentylatorem były takie same gratis).

Ale i tak mam szczęście, dobrze, że nie mieszkam we Wrocławiu:
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,4672262.html

Re: sklepy, kupowanie - Samantha - 05 Sty 2008

nie robię samodzielnie zakupów w publicznych miejscach...

Re: sklepy, kupowanie - Jim - 05 Sty 2008

Nie znoszę zakupów w sklepach z ubraniami! Tych kobiet śledzących twoje ruchy... Ble... :Stan - Niezadowolony - Diabeł:

Z zakupami np. w spożywczym nie jest najgorzej, choć jeśli w sklepie jest wiele osób czuję się gorzej.

Re: sklepy, kupowanie - TroPtyN - 05 Sty 2008

Mogę do sklepu pójść tylko po jedną rzecz (np. mrożone frytki z Biedronki, lub czasopismo w stoisku z prasą). Dużych zakupów nie robię, chyba że z kimś, kto się mną zaopiekuje.

Re: sklepy, kupowanie - NetkaA - 10 Sty 2008

Zakupy to dla mnie duży problem.Tak się jednak składa,że czasami można mnie spotkać po drugiej strony lady ,ale jakoś sobie radzę-może to kwestia przyzwyczajenia.Na pewno znacznie łatwiej jest mi sprzedawać niż kupować, ale pomyślcie sobie czasem,że ekspedientka może się was bać bardziej niż wy jej :Stan - Niezadowolony - W szoku:

Re: sklepy, kupowanie - Gość - 10 Sty 2008

Widziałem parę razy młodą ekspedientkę, która żadnemu z klientów nie patrzyła w oczy, mówiła bardzo cicho ile mają zapłacić, ledwie można było ją usłyszeć, a na policzkach miała takie ładne rumieńce :Stan - Uśmiecha się:

Chciałbym ją zobaczyć jeszcze raz, spodobała mi się :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Re: sklepy, kupowanie - fistaszek - 10 Sty 2008

Nie lubie zakupow. W miare dobrze znosze duze centra handlowe z ogromna iloscia ludzi, gdzie latwo zginac w tlumie. Z malymi sklepikami juz gorzej. Jak tylko zauwaze, ze zostalam sama- uciekam. Nie cierpie tych spojrzen skierowanych w moja strone i pytania: "czy moge w czyms pomoc?" brrr. Co sie da i oplaca kupuje przez internet. A kiedy juz czekaja mnie wieksze zakupy, staram sie nie isc sama. We dwoje zawsze razniej :Stan - Uśmiecha się:

Re: sklepy, kupowanie - Maren. - 19 Sty 2008

[...]

Re: sklepy, kupowanie - Kaktus - 19 Sty 2008

Maren. napisał(a):Jeśli chodzi o kupowanie w sklepach małych, samoobsługowych.. to nie mam z tym problemu.
Jednak w supermarketach, gdzie jest pełno ludzi i w sklepach z odzieżą jest już gorzej... zawsze chodzę z kimś na takie zakupy.

A ja mam odwrotnie...w jednych i drugich czuję się źle, ale w dużych supermarketach mogę się jakoś tak wtopić tłum, powtarzam sobie, że skoro ja nie zwracam uwagi na poszczególne osoby (tylko na tłum jak całość), to i oni nie zwracają uwagi na mnie.
Natomiast w małych mam wrażenie, że ekspedientki i inni ludzie patrzą się ciągle, czego to ja szukam na półce i czy czegoś nie próbuję ukraść (chociaż nie próbuję) :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Do samoobsługowych nie chodzę w ogóle, za dużo nerwów mnie to kosztuje.

Re: sklepy, kupowanie - LostSoul - 21 Sty 2008

Ja zwykle kupuję w stałych miejscach,i ci sprzedawcy mnie już znają z widzenia.Nie za bardzo lubię kupować gdzieś indziej,gdzie mnie nikt nie zna,no chyba że czasem w Realu kupuję,ale rzadko się to zdarza,bo po prostu bliżej siebie mam Tesco

Re: sklepy, kupowanie - Zwjeszak - 21 Sty 2008

cierpię na deficyt ubrań, jesu, okropność. do sklepu nie pójdę, gdyż jestem mikrej budowy, kobiecej prawieże, więc ni znajdę nic. a poza tym, nie dam się przymierzyć paniom ekspedientkom

Re: sklepy, kupowanie - Smoklej - 10 Lut 2008

Mondengel napisał(a):Nie wyobrazam sobie, ze moglabym pójść z reklamacją....

Ja chodzę z reklamacją i dzięki temu mam nowe buty co jakiś czas. :Stan - Uśmiecha się:

Re: sklepy, kupowanie - Michał - 10 Lut 2008

Zwjeszak napisał(a):... a poza tym, nie dam się przymierzyć paniom ekspedientkom

A ja bym się dał jakiejś ślicznej. :Stan - Niezadowolony - W szoku:

Bez skojarzeń proszę. :Stan - Uśmiecha się - LOL:

Re: sklepy, kupowanie - Zwjeszak - 12 Lut 2008

Cytat:A ja bym się dał jakiejś ślicznej. Bez skojarzeń proszę.

: c Większość siks sprzedających to niestety paskudne brzydoty, może i chude, ale i tak brzydkie. A poza tym dodatkowo mam dysmorfofobię, więc to mnie irytuje

Re: sklepy, kupowanie - Użytkownik 219 - 14 Lut 2008

Dziś utwierdziłem się w przekonaniu jak bardzo nienawidzę wszelkich zakupów, zwłaszcza odzieży, okropność :Stan - Niezadowolony - Diabeł:

. Właściwie tylko zakupy w sklepach muzycznych sprawiają mi frajdę :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

. Ewentualnie w komputerowych, ale rzadko.

Re: sklepy, kupowanie - Zwjeszak - 14 Lut 2008

Cytat:Dziś utwierdziłem się w przekonaniu jak bardzo nienawidzę wszelkich zakupów, zwłaszcza odzieży, okropność

A to czemu, kolego. Mordersto chciano na Tobie popełnić, czy coś gorszego? : )

This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.