Spanie w dzień - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Inne zaburzenia lękowe (https://www.phobiasocialis.pl/forum-12.html) +--- Wątek: Spanie w dzień (/thread-2108.html) |
Re: Spanie w dzień - Rock 89 - 15 Sty 2009 Nie śpię w dzień. Mam uregulowany cykl dobowy i śpię tylko w nocy. Re: Spanie w dzień - Malutka74100 - 18 Sty 2009 Ja tak mam. Praktycznie zawsze po przyjściu ze szkoły muszę się położyć na 1 h czy 2 Pozdrawiam serdecznie Re: Spanie w dzień - Netia - 19 Sty 2009 a mi sie coraz czesciej zdarza ,ze przesypiam pół dnia .np.dzis wstałałam o 10 pokręciłąm, sie po domu do 13 i poszłam w kimono gdzies tak na 5 godzin,spać kłade sięok 3 ,wczesniej nie ma mowy o zasnieciu. Re: Spanie w dzień - Szpulka - 19 Sty 2009 żebym nie wiem jak padała na pysk nie śpie w dzień. tylko noc.ale to nie znaczy że śpię.... drzemie tylo w zasadzie. Re: Spanie w dzień - et - 23 Sty 2009 Re: Spanie w dzień - normalny? - 23 Sty 2009 Odkąd pamiętam sypiam w dzień kilka godzin, a ostatnio to nawet przestawiłem sie na nocny tryb życia, kładę się ok 10 wstaje 22 i tak w kolko. Ciekawi mnie jak to będzie gdy zajęcia na uczelni się zaczyna... Re: Spanie w dzień - marcin1980 - 04 Lut 2009 Ja bym często sobie pospał w dzień, ale nie potrafię zasnąć... To chyba njgorsza kombinacja: chce się spać, a spać nie ma jak... Ale po dropsach na depresję, chociaż w nocy śpię dobrze. Re: Spanie w dzień - Aja101 - 12 Mar 2009 Spałam w dzień po Afobamie.Praktycznie codziennie 1 lub 2 h.Teraz biorę Xetonar i po nim nie mogę spać nawet w nocy. Re: Spanie w dzień - la_luna_negra - 12 Mar 2009 Czasami mi się zdarza. Usypiam oglądając telewizor, ucząc się, albo po prostu kładę się do łóżka i przesypiam 1-2 godziny. Jak się obudzę, jestem strasznie nieprzytomna i nie jestem w stanie na niczym się skoncentrować. Zazwyczaj egzystuję ok 4 godziny, i już jest koło 22 więc idę spać dalej. W weekendy śpię po ok 10 godzin, w wakacje ok 12, a w tygodniu, kiedy chodzę do szkoły - 6-7. Ogólnie nigdy się nie wysypiam. Ciągle mało mi snu. Re: Spanie w dzień - Danika - 12 Mar 2009 Tez często śpię w dzień. Re: Spanie w dzień - aga_p - 04 Lip 2010 ... Re: Spanie w dzień - Zoe - 04 Lip 2010 U mnie ze spaniem jest na odwrót-mam kłopoty ze snem. Spię krótko i mam płytki sen. Najgorzej śpię gdy poza mną jest ktoś w domu/tam gdzie zasypiam. Będąc w szpitalu zasypiałam ostatnia, wstawałam pierwsza. Nie było mowy by zdrzemnąć się w dzień. Nie potrafiłam. Wśród ludzi jestem spięta i w pełnej gotowości-to bardzo utrudnia zasypianie. W minionym tygodniu czułam się psychicznie b.źle-biłam rekordy w spaniu. Był dzień kiedy na chodzie byłam 2h-resztę przespałam-....ale chciałam spać. Byłam na prochach. Re: Spanie w dzień - klocek - 04 Lip 2010 Często zdarza mi się spać w dzień. Przyczyną jest moje niskie ciśnienie krwi (to nie jest choroba BTW). Może zacznę pić kawę albo napoje energetyzujące. Re: Spanie w dzień - Empty Space - 05 Lip 2010 Zoe napisał(a):Wśród ludzi jestem spięta i w pełnej gotowości-to bardzo utrudnia zasypianie.Chyba mam podobnie... zbyt często czuję się "w gotowości". Niezależnie od obecności ludzi. Pewnie mnisi buddyjscy z klasztoru Shaolin, spojrzawszy w moje oczy powiedzieliby "za dużo myślisz, wycisz się". I przez to nie zasnę w dzień. A w nocy... na ogół śpię dobrze, ale zwykle minie chwila nim zasnę. Re: Spanie w dzień - Emma - 25 Gru 2010 Re: Spanie w dzień - Embody - 25 Gru 2010 Dziś spałem w dzień. Rzadko mi się to zdarza. Mam tak, gdy zjem dużo słodkiego jedzenia. Re: Spanie w dzień - dante - 25 Gru 2010 jeśli okoliczności sprzyjają, to bardzo lubię pospać sobie w dzień, tak z godzinkę albo dwie po obiedzie. i żadna kawa nie pomaga, bo czasem wypijam jedną tuż przed przyśnięciem. Re: Spanie w dzień - andello - 28 Gru 2010 fobek napisał(a):Ciekawi mnie zjawisko szybkiego męczenia się fobików po krótkim czasie (np. w szkole, pracy) i uczucie senności. Śpicie w dzień? Sam codziennie śpię od 1h do 2h po powrocie ze szkoły... Jak wstaje to wtedy mogę wrócić do codziennych czynności... Macie tak? nie ma w tym nic niezwykłego i nie kojarzyłbym tego z zaburzeniami psychiatrycznymi, ale z okresem dojrzewania. Czym jesteś młodszy, tym więcej potrzebujesz snu, w wieku do 22-23 lata szczególnie. Z wiekiem zapotrzebowanie na sen spada, to norma. Ja sam potrafię spać w systemie odwróconym, tzn śpię w dzień, nie śpię w nocy. Kwestia przestawienia się albo takiej budowy organizmu. Są ludzie, którzy zwyczajnie lepiej funkcjonują wieczorami i w nocy, ja do nich należę. To można świetnie wykorzystać, np pracując na nocnych zmianach zamiast w dzień. Re: Spanie w dzień - coolstorybro - 29 Gru 2010 ja nie moge spac w ogole w dzien, nie moge zasnac. nerwica xd Re: Spanie w dzień - andello - 29 Gru 2010 chudy2001 napisał(a):ja nie moge spac w ogole w dzien, nie moge zasnac. nerwica xd jak chcesz popisać o tym na pw, to zapraszam. Pw ode mnie nie wychodzi na zewnątrz, to zasada. Pozdrawiam serdecznie. Re: Spanie w dzień - coolstorybro - 29 Gru 2010 sorry, ale nie rozumiem czemu na PW czyzbys miał jakies tajniki dobrego zasypiania? czy chodzi o nerwice? Re: Spanie w dzień - Jeanne211 - 31 Sty 2011 jeszcze jakis czas temu nie moglam zasnąc w nocy, slyszałam jakby mi cos po domu chodzi.. cos skrzypialo.. odkad czytam w łóżku zasypiam od razu... spie 12 godz czasami wiecej.. w dzien gdy jestem zmeczona wtulona w koc i poduszke to tez zasne... Re: Spanie w dzień - Mojzi - 18 Mar 2011 Teraz już wcale nie sypiam w dzień, ale kilka lat temu, jak coś się podziało, większy stres albo jakieś przykre doświadczenie, to zaraz po powrocie do domu kładłam się spać i potrafiłam obudzić się dopiero w nocy, dalej zmęczona. Re: Spanie w dzień - Safona - 18 Mar 2011 Prawie nigdy nie śpię w dzień, jedynie gdy jestem chora. Re: Spanie w dzień - double stamp - 15 Sie 2011 U mnie dwie godzinki po obiedzie to rytuał ,budzę się o 18 i pozwala mi to do siedzenia przed kompem do 2.Bez tych paru godzin snu nawet gdy cały dzień nic nie robiłem padam z wyczerpania, oczy się same zamykają, nie wiem może to tylko przyzwyczajenie? |