PhobiaSocialis.pl
Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? (/thread-30066.html)

Strony: 1 2 3


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - takatam - 07 Sty 2018

Ja już szukam dwa lata I dalej nie umiem znaleźć. Szukam pracy zdalnej jako broker informacji lub ktoś pokrewny, ale tu z kolei mam mniejsze umiejętności. W sumie od pół roku się poddałam i już niezbyt szukam pracy. Firmy nie są uczciwe i chcą mnie wykorzystać za grosze. Nie zamierzam pracować za 200zł miesięcznie.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - okil - 03 Lut 2018

Niech no pomyślę.. Pracy szukałem jakoś pół roku.
Poszukiwania zacząłem chyba standardowo- od urzędu pracy. Tam dostałem całkiem ciekawą propozycję pod względem zarobkowym. Niestety (albo stety) na drodze stanął mi środek transportu.. a raczej jego brak.
Wracając już któryś raz z urzędu poirytowany całą tą sytuacją stwierdziłem że pierniczę to, po czym podreptałem prosto do firmy, o której usłyszałem niegdyś od wuja gdy chodziłem jeszcze do szkoły. Wchodzę do portierni i wyskakuję niczym przysłowiowy filip z konopi, że ja w sprawie pracy. Portier pyta więc, czy jestem umówiony. Ja na to nieco zmieszany lecz wciąż stanowczy stwierdzam fakt, że przychodzę do nich prosto z ulicy. Miły portier gdzieś zatelefonował, spisał coś z mojego dowodu i wręczył przepustkę wskazując drogę do miejsca w które mam się udać.
Trafiłem do Pani kadrowej, która chociaż na pierwszy rzut oka sprawiała wrażenie miłej starszej pani, w rzeczywistości okazała się być złem wcielonym. Po dwóch dosyć niezręcznych i jakże nerwowych spotkaniach z Panią kadrową dostałem tą pracę. Najpierw na okres próbny, później umowa na dwa lata i tak już sobie dzióbię dziewiąty miesiąc.
Co do kontaktów z innymi pracownikami to muszę stwierdzić że nie jest źle, a praca między ludźmi pomaga mi się socjalizować. Prawdę mówiąc traktuję ją trochę jak terapię, która pomaga mi się otworzyć .
Fakt, na początku było niezręcznie i nerwowo, ale teraz jest już tylko coraz lepiej <:Stan - Uśmiecha się:


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Nameless - 17 Lip 2018

Po jakimś miesiącu znalazłem(a konkretnie mój tata znalazł mi...) pracę w laboratorium ale po okresie próbnym mnie wy*ebali bo popełniałem błędy i pracowałem wolno.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - WeLoveThisGame - 17 Lip 2018

O wlasnie, temat idealny na moje zmagania. Szukam juz kilka miesiecy pracy w branzy i wciaz nic. Zaczynam coraz bardziej tracic nadzieje, ze gdzies mnie tu zatrudnia. Zupelnie wbrew wszelkiej logice, bo wiele argumentow jest po mojej stronie... I teraz po to czlowiek konczyl studia techniczne, zeby skonczyc w Biedrze bo ma delikatny fobiczny odchyl?


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Ninja - 17 Lip 2018

Z pięć dni.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Leoooo - 17 Lip 2018

(17 Lip 2018, Wto 13:39)WeLoveThisGame napisał(a): O wlasnie, temat idealny na moje zmagania. Szukam juz kilka miesiecy pracy w branzy i wciaz nic. Zaczynam coraz bardziej tracic nadzieje, ze gdzies mnie tu zatrudnia. Zupelnie wbrew wszelkiej logice, bo wiele argumentow jest po mojej stronie... I teraz po to czlowiek konczyl studia techniczne, zeby skonczyc w Biedrze bo ma delikatny fobiczny odchyl?

Zacznij rozglądać się za pracą w innych miastach. Możesz zarejestrować się w Urzędzie Pracy jako bezrobotny i skorzystać z bonu na zasiedlenie.

https://gratka.pl/regiopraca/portal/porady/prawa-poszukujacego-pracy/bon-na-zasiedlenie-osoby-bezrobotnej-gdy-masz-daleko-do-pracy-mozes


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - WeLoveThisGame - 17 Lip 2018

O dzięki nie znałem tego, ale przypomina mi pewna formę kredytu. Dodatkowo na początek wolałbym podjąć prace w moim mieście


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Nowy555 - 21 Lis 2018

Ja na poczatku aplikowalem do porzadnych firm na oferty zwiazane z moim zawodem. Po 3 miesiacach braku rezultatow zaczalem szukac gownopracy. Gownoprace latwo jest znalezc. Ja swoja po 2 tygodniach znalazlem xd wiadomo byle co latwiej jest znalezc niz cos porzadnego.
Mimo to aplikuje dalej. Do tego motywuje mnie moja obecn sytuacja w domu. Mysle ze dzieki tej gownopracy latwiej mi bedzie znalezc cos porzadnego.

(07 Sty 2018, Nie 8:24)takatam napisał(a): Ja już szukam dwa lata I dalej nie umiem znaleźć. Szukam pracy zdalnej jako broker informacji lub ktoś pokrewny, ale tu z kolei mam mniejsze umiejętności. W sumie od pół roku się poddałam i już niezbyt szukam pracy. Firmy nie są uczciwe i chcą mnie wykorzystać za grosze. Nie zamierzam pracować za 200zł miesięcznie.

Gdzie tak malo placa? Powinni nsjnizsza krajowa czyli 1600 netto okolo.
Ja szukam na pracuj.pl niby prawie kazda aplikacje mam rozpatrywana ale odzew zerowy ( do tej pory bylem na 3 rozmowach tylko) tez trace nadzieje. Niby skonczylem porzadne studia na uczelni klktora jest wysoko w rankingu a i tak wyladowalem w pracy fizycznej i pracuje z ludzmi ktorzy nawet zawodowki nie skonczyli ?


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - zwykladziewczyna - 21 Lis 2018

Pierwszą pracę znalazłam szybko. Na ostatnim semestrze w marcu zaczęłam szukać, a od kwietnia już pracowałam ( przez 3 miesiące na zleceniu, a potem na umowie o pracę). W tej pracy pracowałam 3,5 lat :Stan - Uśmiecha się:


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - lvs - 21 Lis 2018

Myślę, że wszystko zależy od tego kiedy i gdzie się szuka. 7-8 lat temu pewnie ciężko byłoby mi cokolwiek znaleźć. Obecnie w dużych miastach nie pracują tylko ci, którzy nie chcą, albo się boją.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - inferno - 30 Gru 2018

A sami też próbowaliście się ogłaszać na różnych stronach typu olx, lento czy gumtree? Jeśli tak to z jakim skutkiem?


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - lvs - 30 Gru 2018

(30 Gru 2018, Nie 10:12)inferno napisał(a): A sami też próbowaliście się ogłaszać na różnych stronach typu olx, lento czy gumtree? Jeśli tak to z jakim skutkiem?
To zależy kogo pytasz i do jakiej pracy. Wszystko jest od tego uzależnione. Ja umieszczając ogłoszenie na gumtree miałem odzew, ale w moim regionie pracy na tym stanowisku nie brakuje, więc nic dziwnego.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Nowy555 - 27 Sty 2019

Ja :Różne - Koopa:ę znalazłem praktycznie od razu. Poszedłem do zakładu aby zapytać się czy kogoś obecnie poszukują.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Smętny - 27 Sty 2019

Po 16 miesiącach siedzenia w domu Urząd Pracy mnie wykopał na staż. Jakby nie to, to pewnie siedziałbym do dzisiaj.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Rival - 27 Sty 2019

Nie szukałem w sumie zbytnio. Przeglądałem od czasu do czasu oferty pracy w IT, ale tylko w celu dowiedzenia się jakich technologii głównie wymagają na rynku pracy, ale nie wysyłałem żadnych CV. Aż raz przeczytałem bardzo fajną ofertę firmy, która miała biuro blisko mojego mieszkania, to pomyślałem, że w sumie napiszę maila. Dostałem jakiś test internetowy do wypełnienia, potem rozmowa w biurze i po 2 tygodniach od wysłania maila już tam pracowałem. To był staż jako programista.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Pan_S - 07 Lut 2019

Ja pierwszą pracę znalazłem niby szybko, następne kilka też ale były to wszytko prace, w których nie wytrwałem dłużej niż kilka dni. Działo się tak z różnych względów ale zawsze chodziło o potworny stres związany z wykonywaniem zadań (np. telemarketer, na kasie) albo z warunkami pracy (np. dostałem pracę w kiosku, gdzie pracowało się też w co drugi (cały) weekend czyli w rytmie 12 dni ciężkiej pracy (bo kiosk był w Biedronce i była masa klientów) po 10 godzin i 2 dni odpoczynku, bez urlopu itp. Pierwszą pracę, w której wytrwałem dłużej znalazłem dopiero po ponad roku ale tam tez wytrwałem tylko kilka miesięcy (wymagano bardzo szybkiego wykonywania zadań a ja jestem powolny). Zaznaczam, że to wszystko działo się 8-10 lat temu, teraz podobno jest więcej lepszych ofert. Dobra pracę (w sensie znośną a nie dobrze płatną) znalazłem niemal przypadkiem dopiero po 7 latach od zakończenia studiów. To chyba jeden z rekordów nawet wśród osób z fobia społeczną?


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - L1sek - 07 Lut 2019

(07 Lut 2019, Czw 12:28)Pan_S napisał(a): Dobra pracę (w sensie znośną a nie dobrze płatną) znalazłem niemal przypadkiem dopiero po 7 latach od zakończenia studiów. To chyba jeden z rekordów nawet wśród osób z fobia społeczną?
Myślę, że niekoniecznie. Niektórym udaje się szybciej.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - paranormal987 - 06 Sty 2020

(21 Lis 2018, Śro 19:54)lvs napisał(a): Myślę, że wszystko zależy od tego kiedy i gdzie się szuka. 7-8 lat temu pewnie ciężko byłoby mi cokolwiek znaleźć. Obecnie w dużych miastach nie pracują tylko ci, którzy nie chcą, albo się boją.
Oraz osoby niepełnosprawne neuropsychicznie, które chciałyby taką pracę, w której mogliby utrzymać się dłużej niż kilka tygodni. Rynek pracy stoi otworem na różne niepełnosprawności, ale na niepełnosprawność neuropsychiczną akurat nie.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Kzi - 07 Sty 2020

Właściwie to specjalnie nie szukałam. Sama mnie znalazła. Zajęło to chyba mniej niż tydzień.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - paranormal987 - 07 Sty 2020

(07 Lut 2019, Czw 12:28)Pan_S napisał(a): Dobra pracę (w sensie znośną a nie dobrze płatną) znalazłem niemal przypadkiem dopiero po 7 latach od zakończenia studiów. To chyba jeden z rekordów nawet wśród osób z fobia społeczną?
Ja jestem prawie 6 lat po studiach i pracy sensu stricte mam 2 miesiące i była to jedna praca. Może pracowałbym tam dalej, gdyby nie choroba, która spowodowała, że nie doszło do przedłużenia umowy.
Może to i wygodnickie z mojej strony, ale nie chcę aplikować do prac, w których na pewno wylali by mnie po kilku-kilkunastu dniach, a w prostszych dla mnie pracach chcą zatrudniać lepszych, stąd tylko miałem jedną pracę.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - saintan - 07 Sty 2020

Pierwsza pracę jak to zwykle bywa... dostałem po znajomości (dwa miesiące po otrzymaniu dyplomu). Nie była jednak na stałe, a jedynie na okres próbny, którego nie wykorzystałem i umowy nie przedłużyli... Jak spojrzę na tamte czasy, to nie miałem zbyt wiele umiejętności do zaoferowania - byłem po ledwo ukończonych studiach 1 stopnia, gdzie nie nabyłem wiedzy do pracy w zawodzie - uczyłem się na pamięć materiału, tylko aby zdać, albo ... (już wtedy chorując) opuszczałem niektóre wykłady, chowając się bibliotece lub gdzieś w poczekalni...
Ta pierwsza praca to pomoc techniczna w firmie transportowej, nie było szkoleń tylko oprowadzenie po firmie i w gruncie rzeczy liczenie, że będę od razu wszystko wiedział... Wcześniej byłem chyba na 1-2 rozmowach z pracodawcami, gdzie nie wypadłem zbyt dobrze.
Później, na przestrzeni roku zaliczyłem dwa staże, które też mi nic nie dały w sensie rozwoju czy zdobycia doświadczenia... 

Jakimś trafem, będąc znów na zielonej trawce, przeglądając neta w domu, znalazłem ogłoszenie rekrutacji na studia 2 stopnia. I to na uczelni, na którą kiedyś (po maturze, w 2004 roku) nie startowałem z uwagi na ówczesne egzaminy z fizyki (z której zawsze byłem "noga"). Tym razem jednak egzaminy miały być tylko z informatyki w formie rozmowy lub krótkiego testu. Uczyłem się chyba z miesiąc, stresowałem się... i nie wiem jakim cudem, ale się dostałem (w sumie na 1 z dwóch opcji - chciałem na bazy danych, a wyszły jednak sieci komputerowe) - pewnie wbiłem się szybciej w kolejkę niż wielu po mnie, albo reszta była jeszcze gorsza (!)  :Stan - Uśmiecha się - LOL:
Przeżyłem kolejne dwa lata, męcząc się strasznie, udało się obronić tytuł magistra... jednak nie było łatwo wtedy załapać się gdziekolwiek, bo brak doświadczenia. Z pomocą przyszedł promotor z uczelni, który mnie polecił swojemu znajomemu... czyli znowu praca po znajomości. Tam w sumie przetrwałem ponad 2,5 roku, rozwijając się jako programista (którym wcześniej zostać nie chciałem). Firma się zawinęła, kolejną pracę znalazłem z ogłoszenia. Niezbyt mile ją wspominam, bo raz, że gość krętacz nie opłacał należnego ZUSu przez ileś miesięcy, to w końcu przestał płacić w ogóle pensji. Wypowiedziałem więc umowę. 
Kolejna praca, to pójście na szerokie wody - z ogłoszenia, ale w obcym mieście (ponad 300 km od domu). Tu pracuje do dziś (już ponad 4 lata).

Podsumowując - z pierwszą pracą jak z milionem, trzeba mieć pomoc z zewnątrz... chyba, że ma się sporą wiedzę praktyczną i jest się osobą przebojową, która potrafi sobie radzić na rozmowach. Zdrowie psychiczne na pewno też wskazane.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Chrom - 07 Sty 2020

(06 Sty 2020, Pon 20:35)paranormal987 napisał(a):
(21 Lis 2018, Śro 19:54)lvs napisał(a): Myślę, że wszystko zależy od tego kiedy i gdzie się szuka. 7-8 lat temu pewnie ciężko byłoby mi cokolwiek znaleźć. Obecnie w dużych miastach nie pracują tylko ci, którzy nie chcą, albo się boją.
Oraz osoby niepełnosprawne neuropsychicznie, które chciałyby taką pracę, w której mogliby utrzymać się dłużej niż kilka tygodni. Rynek pracy stoi otworem na różne niepełnosprawności, ale na niepełnosprawność neuropsychiczną akurat nie.

Ogólnie nie mogę się zgodzić. Bardziej może stać otworem w największych miastach,  a w mniejszych ale powyżej 100 tysięcy ludności też będzie ciężko., wszystkim kodom niepełnosprawności. Wbrew temu o czym trąbią "eksperci" ktoś zawsze z lepszym zdrowiem sie znajdzie, a Ukraińców biorących wszystko też aż tak szybko nie ubywa.
Ogólnie szukałem różnie długo ale nawet :Różne - Koopa: zdarzało się ,że długo
Było tak najpierw, szukałem tydzień , potem 9 miesięcy, potem 5 miesięcy i teraz 4 miesiąc szukam bez większego efektu.
Także inwalidzi ruchu[choć nie używam ani wózka, ani kul] też nie mają jakoś superdobrze,
Ogólnie nadal tylko 25 % inwalidów pracuje


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - Nowy555 - 07 Sty 2020

Ja szukałem dość długo. Pierwszą pracę :Różne - Koopa:ę znalazłem po 4 miesiącach od skonczenia studiow. Załatwił mi ją brat. Nie przedłużyli mi umowy bo pod koniec zwaliła mnie grypa i musiałem isc na L4. Poza tym byłem też nieogarnięty. Przykro mi było że po takiej uczelni muszę pracować w :Różne - Koopa: za najnizszą krajową. Kiedy aplikowałem do innych :Różne - Koopa: to słyszałem komentarze: Pan zasługuje na lepsze stanowisko i bardziej płatne.
Obecną pracę to nazwę kwestją szczęścia. Kiedy aplikowałem to po dwóch dniach odezwałą się do mnie obecna szefowa i od razu przeszła do rzeczy. Żadnych zbednych rozmów kwalifikacyjnych i pytan o mocne slabe strony tylko od razu: obowiązki, scieżka kariery i zarobki. Co prawda najniższa krajowa jest dość daleko za mną, jednak nie zarabiam jeszcze kokosów ale perspektywy wzrostu pensji sa.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - kartofel - 07 Sty 2020

Zaczęłam od szukania stażu w trakcie studiów. Znalazlam w połowie zeszłego roku (w zasadzie kilka dni po wysłaniu CV), bez żadnych znajomości. Studiów jeszcze nie skończyłam, ale pracę już mam (przedłużyli mi umowę, chociaż w przyszłości chcialabym znaleźć coś lepszego).
Jeśli chodzi o wakacyjne pracki dorywcze, to najdłużej trwał proces przekonywania się do wysłania CV.


RE: Jak długo szukaliście pierwszej pracy? - greenanndroid - 08 Sty 2020

Różne dorywcze :Różne - Koopa: znajdowałam od ręki, wystarczyło przejść się do jakiejś agencji pracy tymczasowej. Pierwszą stałą pracę znalazłam po jakichś 3 miesiącach rozsyłania CV.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.