Jak to jest być samotnym? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: SAMOTNOŚĆ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-76.html) +---- Wątek: Jak to jest być samotnym? (/thread-32874.html) Strony:
1
2
|
RE: Jak to jest być samotnym? - Chrom - 24 Gru 2019 @BloodDragon No to poradziłem jak kulą w płot. Fakt jechanie do innego kraju to zdecydowanie nie byłby dobry pomysł w takiej sytuacji. Osamotnienie ma bardziej trwały charakter niż samotność. Chyba. RE: Jak to jest być samotnym? - BloodDragon - 24 Gru 2019 (24 Gru 2019, Wto 0:27)Chrom napisał(a): @BloodDragon No to poradziłem jak kulą w płot. Fakt jechanie do innego kraju to zdecydowanie nie byłby dobry pomysł w takiej sytuacji.Możliwe,jednak w sumie to wydaje mi się że jestem samotny niż osamotniony RE: Jak to jest być samotnym? - Chrom - 29 Gru 2019 No to zależy jak czujesz. Osamotnienie widziałbym tak, że każda większa grupka, czy nawet pojedynczy ludzie, z którymi miało się kontakt i teraz nie ma się żadnego takiego nawet punktu zaczepienia. Plus wchodząc w jakąś grupę można się czuć niedopasowanym, co w ogóle utrudnia cokolwiek w relacji, i każde relacje jeśli są to krótkie i bez znaczenia. No i jeszcze relacje nieliczne które się ma spadają na jakości. A samotność widziałbym tak, że chce się pobyć samemu, czy tam kontemplacja z powodów religijnych, pochłonięca nauką, ideą. No ale ma sie jakiś kontakt z ludzmi, brakuje tylko albo i aż odwagi by zacząć te relacje budować, ale w przeciwieństwie do osamotnienia jest większa szansa. Tak to widzę =] RE: Jak to jest być samotnym? - BloodDragon - 29 Gru 2019 No to u mnie by było takie połączenie jednego i drugiego bo kiedyś miałem kontakty ale nie mam żadnego punktu zaczepienia,no i też mam problem z nowymi relacjami ale z drugiej strony mam jakieś kontakty tylko też chyba trochę brakuje odwagi albo siły żeby je podtrzymać. RE: Jak to jest być samotnym? - Chrom - 29 Gru 2019 Hmm a jak bardzo dawne masz te kontakty? W sensie w osamotnieniu w które raczej wpadłem swoich dawnych kontaktów nie mam powiedzmy koło 5 lat Bo czas przerwania też będzie ważny. Co gorsze próby samego nawiązania też nie wypaliły. To znaczy poznawanie całkiem nowych ludzi . Myśle ,że też niestety stare kontakty jak padają to czasem nie ma innego wyjścia i trzeba próbować szukać całkiem nowych osób . Choć to bardzo niełatwe I koło się zamyka RE: Jak to jest być samotnym? - BloodDragon - 29 Gru 2019 Osoby z mojej okolicy znam już od bardzo dawna,od prawie 10 lat.Jednak ostatnimi czasy po prostu ciężko utrzymać te kontakty.I również próbuję zawierać nowe znajomości ale to wychodzi tak różnie. RE: Jak to jest być samotnym? - Chrom - 29 Gru 2019 Rozumiem, to jest trochę inna sytuacja , a czy te osoby same wykazują jakąś chęć na to podtrzymywanie? Bo u mnie osoby znikneły z mojego pola relacji ,że tak powiem i fizycznie i psychicznie. Nie wiem nawet czy żyją niektórzy z nich. No i jeszcze z jakiś tam plotek, które kiedyś do mnie docierały, wiem ,że się pozmieniali i raczej nic wspólnego już nie ma. W ciągu ostatnich 5 lat poznałem 3osoby z czego z jednąmam jakiś ledwo kontakt, bo ta osoba sama ma liczne i poważne kłopoty, A z drugą z tych osób mam kontakt internetowy ale jest poważnie zajęta na studiach więc mało rozmawiamy. RE: Jak to jest być samotnym? - BloodDragon - 29 Gru 2019 No u mnie to jest tak że to ja muszę teraz ciągle wychodzić z jakąś inicjatywą,oczywiście dostaje odmowę bo "oni nie mają czasu".Jak sięgam pamięcią to żaden z nich nie wyszedł z inicjatywą tylko ja musiałem ciągle coś zaczynać,teraz tego nie robię bo już zwyczajnie mi się nie chce i jestem zmęczony ciągłym proszeniem się kogoś żeby poświęcił mi trochę czasu. RE: Jak to jest być samotnym? - Nowy555 - 29 Gru 2019 Przeczytałem Wasze posty i wszystkie kwestje są mi w 100% znane. Wg mnie osamotnienie to stan, w którym człowiek nie ma dosłownie do kogo buzi otworzyć, a samotność każdy może rozumieć różnie. Można być w związku i dalej czuć się samotnym. Ja z każdą dziewczyną tak się czułem, bo odnosiłem wrażenie że jestem tylko wersją awaryjną. W swoim rodzinnym mieście nie mam już żadnych znajomych, nawet nie chcę w ogóle mieć z tamtymi stronami doczynienia po tych wszystkich przejściach. Obecnie mam 2 kolegów z którymi udaje mi się spotkać średnio raz na pół roku, przyjaciółkę którą poznałem na podobnym forum no i znajomych z tego właśnie forum. Na razie mi to wystarczy, jakoś nie zależy mi na jakim kolwiek związku czy małżeństwie na dzień dzisiejszy. Jepiej znaleźć kogoś wartościowego niż pakować się w relację które wyciągną ze mnie życie RE: Jak to jest być samotnym? - Karol1991 - 27 Kwi 2020 Juz sam nie wiem, jak to z ta samotnością jest. Dopadł mnie taki stan smutku. Trochę chciałbym mieć jakiegoś kolegę czy koleżankę, ale nie wiem jak to jest z kimś się spotkać na rozmawianie. Co się mówi. Chyba czuje się dziwnie ze nikogo nie znam w realu. Dzisiaj mam okropny zjazd nastroju. Moze mając przyjaciela, mógłbym porozmawiać czasem o rzeczach o których raczej nie pogadam z rodzicami czy siostrami. Pozostaje tez kwestia tego ze każdy człowiek co mnie poznaje widzi we mnie ze nie jestem normalny. Nawet w pracy to widzę. Ten post trochę o niczym jest, ale czułem ze chce coś napisać bo wcześniej mówiłem ze mi pasuje samotność no i dalej tak jest w pewnym stopniu, ale bardziej chyba widzę ze nie jest to normalne ze tak sam całkiem żyje. RE: Jak to jest być samotnym? - Viola.S - 10 Lip 2021 Ja bym chciała doświadczyć samotności. Całe życie mam wokół siebie dużo ludzi i jestem nimi zmęczona i przytłoczona. Czym więcej ludzi, tym gorzej dla mnie. Każdy stale sprawia mi przykrość (nie moja wina, że mój mózg tak reaguje) i mnie krytykuje. Dlatego też chciałabym ograniczyć ich do zera. Niestety to się nigdy nie stanie. RE: Jak to jest być samotnym? - Rafał - 18 Wrz 2021 Samotność?... Ja ją odbieram jak piekło. Matnię, z której chcę uciec ale nie potrafię. |