PhobiaSocialis.pl
Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? (/thread-35919.html)

Strony: 1 2


RE: Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? - niegodziwa - 12 Lip 2024

ja w takiej sytuacji to bym znalazla tymczasowo jakiegos chlopaka i z nim bym mogla dzielic wspolne wydatki albo nawet on moglby za wiekszosc rzeczy placic. Dodatkowy plus byl by taki rze mozna byloby go zawsze wyslac aby zalatwil jakas rzecz za mnie. A potem jak juz sie finansowo i troche spolecznie ogarnie to mozna mu rzucic jakim textem typu "sory nic jusz nie czuje chyba cos sie wypalilo" i sie w pelni usamodzielnic


RE: Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? - rlip - 19 Lip 2024

Kraków polecam, jest dużo lepiej niż mieszkać w małej miejscowości z rodzicami. A 3.5k przy wynajmie pokoju spokojnie wystarczy, tylko potrzebujesz trochę kasy na start: na pierwszy czynsz, kaucję i utrzymanie przed pierwszą wypłatą.


RE: Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? - qaz21122 - 20 Lip 2024

Po pierwsze w zależności od umiejętności językowych możesz dostać coś w korpo zdalnie (raz na jakiś czas trzeba się pojawić w biurze) warto spróbować bo większość stanowisk najniższego szczebla idzie ogarnąć po początkowym szkoleniu. Dzięki temu możesz zostać na razie z rodzicami i odłożyć jakieś oszczędności.
Po drugie jeśli masz dobre relacje z rodzicami to nawet jak ci się powinie noga to masz gdzie wrócić.
Po trzecie, zobacz w swoim urzędzie pracy. Pamiętam że kiedyś było coś takiego jak bon przesiedleńczy. Dostajesz kasę z urzędu na przeprowadzkę, warunkiem było chyba UoP przez określony czas w ciągu roku. Kilka lat temu znajoma tak z urzędu dostała chyba z 11k.

Dodatkowo warto pomyśleć czy masz możliwość uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności. Niektórzy pracodawcy to cenią bo część kosztów zatrudnienia opłaca im urząd XD


RE: Wyprowadzka do Krakowa i płacenie 1200zl za pokój. Co sądzicie? - Maja - 05 Sie 2024

(12 Lip 2024, Pią 18:58)niegodziwa napisał(a): ja w takiej sytuacji to bym znalazla tymczasowo jakiegos chlopaka i z nim bym mogla dzielic wspolne wydatki albo nawet on moglby za wiekszosc rzeczy placic. Dodatkowy plus byl by taki rze mozna byloby go zawsze wyslac aby zalatwil jakas rzecz za mnie. A potem jak juz sie finansowo i troche spolecznie ogarnie to mozna mu rzucic jakim textem typu "sory nic jusz nie czuje chyba cos sie wypalilo" i sie w pelni usamodzielnic
Sponsora masz na myśli?

(10 Lip 2024, Śro 17:38)Ajka napisał(a): Chyba jestem jakaś odklejona, bo nie mieści mi się w głowie jak można 1. Pracować za najniższą krajową nawet bez kwalifikacji 2. Nie dać rady samemu się utrzymać/egzystować od wypłaty do wypłaty xd
Na twoim miejscu bym spróbowała. Co masz do stracenia? Jedyne o co bym się martwiła to mieszkanie ze współlokatorami. Nie wiem na jakim poziomie jest twoja fobia, ale dla mnie na przykład to by było bardzo trudne nawet, jakbym nie trafiła na patolę
Już się wyprowadziłam. . Mieszkam z taką panią Ukrainka i studentka ,czuję się swobodnie na mieszkaniu.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.