Spotkanie z osobą z Internetu. - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Inne zaburzenia lękowe (https://www.phobiasocialis.pl/forum-12.html) +--- Wątek: Spotkanie z osobą z Internetu. (/thread-551.html) |
Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - ZgarbionyFred - 20 Cze 2008 gemsa84 napisał(a):no co ty nie wiesz jak się używa muszelek???? A ty wiesz? Cytat:Nie wiem czy to ma sens bo sie pewnie zakocham (sliczna jest) a po 2 tyg bedzie musiala do domu wracac No ale ważne że przyjedzie, poznacie się bliżej etc. A ewentualnie następnym razem ty mógłbyś do niej przyjechać o ile znasz angielski Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 20 Cze 2008 Luke napisał(a):A ty wiesz?nie mam zielonego a nawet fioletowego pojęcia Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 21 Cze 2008 Fobik, zmajstrujcie dziecko, to i do Eldorado się przeprowadzisz. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 21 Cze 2008 Cytat:zmajstrujcie dzieckooj to chyba nie jest dobry pomysł...myślę, że dla kogoś z Ameryki dziecko nie jest jakimś problemem, żeby zostawać na stałe w obcym kraju Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 21 Cze 2008 Ty, masz rację, oni są z innej planety. Dokąd ten świat zmierza? Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - ZgarbionyFred - 21 Cze 2008 Michał napisał(a):Dokąd ten świat zmierza? Moim skromnym zdaniem prosto w szambo o ile już w nim nie jesteśmy Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 21 Cze 2008 Może i tak, ale to my ten świat tworzymy i ja nie zamierzam w to szambo brnąć Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 21 Cze 2008 Wiesz, to że jednostki gdzieś nie "dotrą" nie oznacza, że świat się nie stoczy. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 21 Cze 2008 A niech się stacza. Ja mam swoje wartości i będę się ich trzymać, a reszta niech robi co chce. Jak to mówią: wolna wola... Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 21 Cze 2008 Ja się po prostu boję tego, że wtedy nie będzie mi się podobał wpływ świata na mnie. Jak ktoś będzie gwałcił/rabował etc. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 21 Cze 2008 tzn boisz się tego, że może się to tobie przydarzyć (rabunki, napady itd), czy tego, że twoje wartości mogą na tym ucierpieć i już nie będzie wiadomo co jest dobre a co złe? Bo jeśli tego pierwszego, to chyba niewielki mamy na to wpływ. Aż strach czasem wychodzić wieczorem, bo nie wiadomo kto się przyczepi i czego będzie chciał. A jeśli o to drugie, to jeśli w coś się mocno wierzy to raczej nic i nikt nie jest w stanie zachwiać twej wiary w pewne wartości. Przynajmniej tak mi się wydaje, choć chyba to zbyt optymistyczny obraz a to dziwne bo jestem urodzoną pesymistką Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - ZgarbionyFred - 21 Cze 2008 Ja się zdecydowanie boję tego pierwszego choć drugiego też się obawiam. Nie wiadomo co za lumpy się przyczepią, nawet nie muszą być pijani żeby kogoś skopać. Nie przeszkadzałoby mi to gdybym potrafił się przed takimi bronić przy okazji kogoś innego bym obronił. Boję się że mnie również dopadła znieczulica społeczna tylko że kiedy patrzę jak kogoś biją to chciałbym takiemu pomóc ale wiem że nic bym nie wskórał, zaszkodziłbym nie tylko sobie ale i jemu. A co się tyczy drugiego...możliwe że mam jakieś wartości kto wie, a jeśli rzeczywiście mam to mogą być w każdej chwili zachwiane. Nie potrafię w coś bardzo mocno wierzyć tak do samego końca, niestety A może sobie tylko wmawiam...może jestem silny psychicznie i rzeczywiście trzymałbym się tych samych wartości, prawdę powiedziawszy nie wiem Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 21 Cze 2008 Pierwszego. Boję się, że mnie tłum stratuje. edit: do poniżej: Dzięki: [Obrazek: przytul.gif] Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - gemsa84 - 21 Cze 2008 [Obrazek: glaszcze.gif] sie nie martw większość sie tego boi, nawet ci co nie są fobikami Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - NetkaA - 26 Cze 2008 Nigdy nie spotkałam się z osobą z neta.Nie było takiej okazji/potrzeby. W najbliższym czasie mam zamiar to zmienić .Boję się ale chcę... i to bardzo. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - sm - 26 Cze 2008 Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Kika29 - 27 Cze 2008 Ja przez net (zdaje sie polczat wtedy byl popularny) poznalam swojego narzeczonego z ktorym jestem 6,5 roku i mieszkamy razem, a moja siostra juz od roku jest mezatka - faceta poznala na sympatii mimo ze bardzo sie wzbraniala przed zalozeniem konta Chociaz rzeczywiscie, mialysmy wczesniej rozne doswiadczenia a propo randek internetowych, cale szczescie ze nie zrazilysmy sie od razu Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Nitka - 27 Cze 2008 Niezle Kikuś Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - NetkaA - 27 Cze 2008 SzukamMiłości napisał(a):Ech Billy to ma szczęścieNic nie mówiłam o Billym A może to ja mam szczęście? Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - sm - 27 Cze 2008 Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Michał - 27 Cze 2008 Tak, tak. Ty i Billy, razem macie szczęście. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - NetkaA - 27 Cze 2008 I co narobiliście? Teraz muszę wykasować te posty zanim je Billy przeczyta... Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - sm - 27 Cze 2008 Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - Sugar - 27 Cze 2008 Zamiast kasowac, trzeba było zaprzeczyc i tyle. Re: Spotkanie z osobą z Internetu. - NetkaA - 27 Cze 2008 No tak.Moja wina.Nie zaprzeczyłam.A może to prawda,ale nie chciałam,żeby się wszyscy dowiedzieli? * * * * No dobra.Żart to był |