Otyłość - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Pozostałe problemy zdrowotne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-40.html) +--- Wątek: Otyłość (/thread-6227.html) Strony:
1
2
|
Re: Otyłość - iLLusory - 28 Wrz 2014 Masz prawo skonsultować się z innym psychiatrą, a nawet z kilkoma. Nie jestes uzależniony tylko od tego jednego. Re: Otyłość - Zasió - 28 Wrz 2014 No dokładnie. Nie on jeden skończył spychiatrię. Re: Otyłość - slon - 09 Sty 2015 Chyba zaczne omijac pryszczate i grube kobiety,bo jest spore prawdopodobienstwo, zemaja cos z hormonami, przez co bywaja psychiczne. Re: Otyłość - Kiwi - 09 Sty 2015 @slon - rzeczywiście, otyłość i choroby skórne mają związek z problemami hormonalnymi... Ale czy ja wiem, czy brak hormonów żeńskich/tarczycy ma coś wspólnego z byciem psychicznym? Chyba to nie to samo. Re: Otyłość - slon - 09 Sty 2015 . Jasne, ze ma. Wybuchowosc, zlosliwosc krzykliwosc, stale NPM , Re: Otyłość - Zasió - 09 Sty 2015 nie wiem jak pryszczate, ale patrząc na moją matkę - grube na pewno należałoby omijać. Re: Otyłość - iLLusory - 09 Sty 2015 Omijać to należy wredne i gupie Re: Otyłość - Kiwi - 09 Sty 2015 @iLLusory - powyżej znajduje się właśnie sugestia, że "grube i pryszczate" są wredne i głupie. Re: Otyłość - Luctucor - 10 Sty 2015 Ale za to podobno grube mają większą ochotę na seks, nic tylko brać Re: Otyłość - Kiwi - 10 Sty 2015 Luctucor - to akurat prawda. Za ochotę u kobiet odpowiada poziom estrogenu, który w dużej mierze jest wytwarzany w tkance tłuszczowej. Re: Otyłość - Placebo - 10 Sty 2015 A tam estrogen, łatwe są, więcej wśród nich desperatek bo otyłość im zaniża samoocenę Re: Otyłość - iLLusory - 10 Sty 2015 No i z grubą przyjemniej, bo kości się nie poobijasz. Warto rozważyć to. P Re: Otyłość - Ksenomorf - 10 Sty 2015 O, to cza mi uważać na grube. Re: Otyłość - Gość - 10 Sty 2015 Re: Otyłość - Placebo - 10 Sty 2015 Dlaczego? XD Wiesz, że nie pisałam tak całkiem na poważnie? Zresztą reczej nie będę miała na maturze tak szczegółowych pytań dotyczących estrogenu Re: Otyłość - Gość - 10 Sty 2015 a zresztą, żyj sobie kwitnij, młoda jesteś to możesz Re: Otyłość - Placebo - 10 Sty 2015 Oh, dziękuję za komplement (była w Twoim poście jakaś ukryta ironia? Bonie zauważyłam...) O moją maturę nie musisz nemo się martwić, wiem dobrze czego mogę się spodziewać, (na pewni nie związku poziomu estrogenu w organiźmie z libido) i zapewniam, że na maturze nie będę pisać w sposób taki jak jak tutaj na forum Swoją drogą, widzę, że twoja umejętność konstruowanie wypowiedzi także kuleję, widzę, że Tobie też musiało być ciężko i doceniam Twoją troskę. Ojej, zdaje się, że zrobiłam parę litererówek powinnam się na prawdę zacząćo sb martwić... Re: Otyłość - WinterOfMyLife - 24 Kwi 2015 Ah. Ja, moja nadwaga i długoletni strach przed ćwiczeniem przy ludziach. Kiedyś nawet nie próbowałam wyobrażać sobie siebie na siłowni, a dziś jest dla mnie miejscem praktycznie psychicznego odpoczynku...Tak, odpoczynku. Póki co jednym. W efekcie ćwiczę coraz więcej i więcej. Efekty są dość mocno motywujące Moja fobia teraz to jakaś 1/7 tego, co przeżywałam w jej apogeum. Mogę chyba powiedzieć, że to już 'ostatki' (a nie była leczona!). Za to nerwica ma się bardzo dobrze, ale ćwiczenia siłowe dają niezłe ujście. Póki co, to dla mnie ratunek przed totalnym wciągnięciem się w swoje chore urojenia, autoagresją i skrajną izolacją. To praktycznie jedyna pozytywna rzecz, która dzieje się w moim życiu na daną chwilę. Re: Otyłość - nika32 - 11 Paź 2015 Od jakiegoś czasu walczę z otyłością spowodowaną przez branie olanzapiny i długi pobyt w szpitalu gdzie leżałam w łóżku. Mam słabość do słodyczy. Jestem na diecie 1200 kcal, 5 posiłków dziennie, planuję odchudzać się przynajmniej 12 miesięcy aż do skutku, boję się że to nie wystarczy aby schudnąć, ćwiczyć nie lubię. Re: Otyłość - Pan Foka - 17 Paź 2015 Matko Jezusowa, jak skaczę topless przed lustrem to latają mi cycki i brzuszek =|||||||||||||| Re: Otyłość - iLLusory - 17 Paź 2015 A mnie się wydaję, że nareszcie zacząłeś wyglądać. Tyle, że ja odnoszę się do awataru. |