PhobiaSocialis.pl
Wrażliwe społeczeństwo. - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Wrażliwe społeczeństwo. (/thread-9315.html)

Strony: 1 2


Re: Wrażliwe społeczeństwo. - Fobiczny777 - 11 Cze 2014

Zerknąłem na tę "Gospodarkę opartą na zasobach" i wikipedia podaje, że:

Cytat:W gospodarce opartej na zasobach potrzeba pracy jest zredukowana do minimum. Większość prac jest zautomatyzowana a człowiek pełni tylko funkcję kontrolną i odpowiedzialny jest za rozwój systemów i badania naukowe, które mają wyzwolić jeszcze większy potencjał umysłowy ludzkości.

Jak widać nie osiągnęliśmy jeszcze takiego poziomu, by większość prac wykonywały same maszyny. Poza tym "funkcja kontrolna" to też praca. Zawsze będą też prace, których maszyna nie wykona sama.

Cytat: Produkcja towarów sterowana jest przez centralny system komputerowy, który na podstawie badań oblicza zapotrzebowanie ludzkości na dane dobra i usługi a człowiek sprawuje jedynie funkcję kontrolną.

Nie bardzo wiem po co w ogóle tworzyć taki komputer (ciekawe kto go zaprogramuje), skoro na wolnym rynku sprawę załatwia proste prawo popytu i podaży. Nie bardzo też podoba mi się idea "wielkiego brata" który rządzi komu zabrać a komu dać.


Generalnie uważam że trochę za bardzo uległeś poglądom forsowanym przez filmy typu Zeitgeist. Do nich trzeba zawsze podchodzić z pewnym dystansem i racjonalizmem. W dodatku jeśli chodzi o ekonomię i sprawy bankowe, to trzeba mieć szeroką wiedzę, by móc w ogóle się wypowiadać na temat tych mechanizmów i mniemam że ani ja ani Ty jej nie posiadamy.

Zgadzam się, że banki i bankierzy często stosują manipulacje, malwersacje, oszustwa itp. dla własnych zysków. Bankierów krytykuje nawet były wiceprezes NBP Krzysztof Rybiński, nazywając ich "banksterami". Dyskusyjne są również pewne mechanizmy bankowe, np. system rezerwy cząstkowej, który pozwala tworzyć pieniądze "z powietrza" na poczet kredytu udzielanego komuś.

Ale w tym wszystkim trzeba zachować też zdrowy rozsądek, a jego mi trochę w Twoich wpisach brakuje. Pozdrawiam :Stan - Uśmiecha się:


Re: Wrażliwe społeczeństwo. - Niered - 12 Cze 2014

Funkcja kontrolna to dobry pierwszy krok w kierunku ludzkiej wolności, jeśli tylko same ludzkie prace manualne zostałyby zastąpione to proces odmóżdżania zostałby zastopowany - ponieważ teraz często systemowy przełożony staje nad tobą i jedyne co do niego należy to pośpieszanie Cię, masz nie myśleć tylko robić, on ma nie myśleć tylko poganiać, a jak nie dasz rady to poszukać sobie nowego. Taki idiotyzm też wynika z samego istnienia wolnego rynku, gdzie głównym czynnikiem warunkującym pozytywne prosperowanie firm jest wydajność i konkurencyjność a więc bezustanna walka z innymi firmami. Gwarantem stabilności firmy natomiast jest uzależnienie konsumentów od siebie, co jest k_rewsko chore! To jest przeciwieństwo nauczania procesu twórczego, rodzaj szlabanu na drodze do zrozumienia istoty danego produktu. Na tym polega dzisiejszy rynek, żeby nikt nie potrafił wszystkiego zrobić sam, bo w każdej dziedzinie już ktoś jest i wiedzą nie zamierza się dzielić, żeby nie stracić pozycji. Kluczem rozwoju jednak jest inteligencja zbiorowa i ona nie może się dzielić, bo to jedynie ogranicza jej zdolności. Jeden cel, braterstwo oraz pokora. Inaczej będzie to wszystko kuleć obunóż a kompromisy firm będą okupowane wyzyskiem pracowników i konsumentów po wieki. Rynek to żądza pieniądza. Rząd uzależniony jest od rynku i władzy a ludzie dają sobą łatwo manipulować i tylko dlatego cierpią katusze.
Nie wypada, ani nawet nie można wierzyć w taki świat, bo to zwykłe zdzierstwo i gwałt analny pod tytułem zbierania fiołków. Jak taki świat ktokolwiek może uważać za rozsądny. No chyba, że komuś nie zależy mu na równości ani wzajemnym szacunku oraz jednakowym traktowaniem wszystkich ludzi. Liczy się tylko tu i teraz ja, panienki, przepych, jacy inni.

Cytat:Nie bardzo wiem po co w ogóle tworzyć taki komputer (ciekawe kto go zaprogramuje), skoro na wolnym rynku sprawę załatwia proste prawo popytu i podaży.
Na dzień dzisiejszy to akurat moim zdaniem wzięłoby w łeb, bo ktoś by go na pewno sprzedał. Koncepcja mi się podoba ale twórcy filmu zapomnieli o ludziach uzależnionych od władzy, oni przynajmniej musieli by stać obok tego komputera, bo inaczej staliby się niepotrzebni. Kto im zapewni ponadprzeciętny jakościowo byt.

Cytat:Nie bardzo też podoba mi się idea "wielkiego brata" który rządzi komu zabrać a komu dać.
Ja tę kwestię widzę trochę inaczej, przynajmniej na początku społeczności powinny się organizować w najmniejsze możliwe grupy pozwalające osiągnąć niezależność na podstawowym zakresie potrzeb, by później stopniowo zazębiać się z innymi uzupełniając o dodatkowe surowce. Odwrócona hierarchizacja, gdzie praca zarządu społeczności jest gratyfikowana przez ludność.

Cytat:Do nich trzeba zawsze podchodzić z pewnym dystansem i racjonalizmem.
A do czego nie trzeba? Tabloidyzacja tradycyjnych mediów traktuje coraz bardziej powierzchownie sprawy ważne, wiadomości nie różnią się zbytnio od siebie, prezenterki ciągle są spokojne, a nienaturalnie poprawną dykcją wypraną z emocji, okraszoną ciepłym uśmiechem - przekazują kolejne newsy-ciekawostki uduchowionych Elojów dla wtórnie troglodycznych Morloków. )
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1531071,1,tabloidyzacja-glupi-na-wlasne-zyczenie.read
W zasadzie media też uzależniają od siebie odbiorców i tak się nakręca spirala ciemności. Są zgrzyty ale ogólnie jest cacy, w rządzie 3 afery, a z cyklu pozytywnie zakręceni - pani Janina z Ciechocinka ma pokaźną kolekcję porcelanowych słoni, gratulujemy pani Janino :Stan - Uśmiecha się: - Zaraz, może objaśnimy na antenie jeszcze powiązania grupy Bilderberg?
- Nie, zaraz zaczynają się gwiazdy na głodzie tańczą i śpiewają...
REKLAMA!
http://orwellsky.blogspot.com/2013/11/prawdziwe-powiazania-czonkow-grupy.html


http://wolnemedia.net/polityka/co-powinienes-wiedziec-o-grupie-bilderberg/

Cytat:Ale w tym wszystkim trzeba zachować też zdrowy rozsądek
Cytat:W dodatku jeśli chodzi o ekonomię i sprawy bankowe, to trzeba mieć szeroką wiedzę, by móc w ogóle się wypowiadać na temat tych mechanizmów i mniemam że ani ja ani Ty jej nie posiadamy.
Przyznam, że jest to skomplikowana wielopokoleniowa kreacja hochsztaplerska zajmująca się wynajdowaniem coraz to bardziej wyrafinowanych sposobów pośredniczego, jawnego gwałcenia prostych ludzi dobrej woli, których nawet nie chce mi się próbować zgłębiać. Niemniej bankowość i ekonomia to współczesny sposób osiągnięcia nieograniczonych wpływów, co w połączeniu z niewrażliwością musi zaowocować ludzkim cierpieniem. Monetaryzm zajmuje się przede wszystkim tworzeniem podziałów społecznych. Ekonomiczny język to wyidealizowany bełkot, który jedynie dźwięcznie brzmi w teorii, bo w praktyce wychodzą takie jaja, że Maciejowa nie wyrabia. Jeden cholerny wielki hierarchiczny wyzysk, który albo upadnie dzięki globalnej świadomości - może chociaż na początek lokalnej... albo obróci się przeciwko głupcom, wrzucając ich w rolę roboczych morloków bez własnego zdania ani istotnych praw.
Polityka i rządy to najbardziej intratne aktorstwo- Po prostu w Polsce tego nie widać, bo u nas nie gra się takimi pieniędzmi jak w stanach.

Moim zdaniem nową trylogię rządowego SF, rozpoczynają ataki wtc, następna kreacja będzie o wiele bardziej ambitna, nie zdziwi mnie nawet inscenizowany atak amerykańskich kosmitów, wspomaganych efektami programeu haarp, który obecnie jest dopracowywany i testowany. Efekt mają wiarygodnie odzwierciedlać atak kosmitów:
ten z 1:09 nawet niezły
http://www.youtube.com/watch?v=YFBM0kNMoJE


Mnie po prostu zbyt wiele raczej nie zdziwi, a jacy spryni ludzie mogą być potrafię się domyślać i tu nie chodzi jedynie o zdrowy rozsądek ale przede wszystkim wyobraźnię, bo bez niej człowieku leżysz i robisz pod się.

http://www.globalnaswiadomosc.com/haarpczaszrozumiec.htm

a po co mam się ograniczać do tabloidowej propagandy:
http://vimeo.com/4520663


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.