Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
RE: Boję się iść do pracy. - Zasió - 18 Cze 2019 (18 Cze 2019, Wto 20:18)Shiro napisał(a): Sprzedaż przepłaconego jedzenia Januszom na plażyJaaagodzianki dwusmakowe: jagodowo-jagodowe! RE: Boję się iść do pracy. - evergreen - 19 Cze 2019 (18 Cze 2019, Wto 23:59)Zasió napisał(a):Dziadek nie mogł, babcia mogła, kukurydza im pomogła.Shiro dateline='<a href="tel:1560885535">1560885535</a>' napisał(a): Sprzedaż przepłaconego jedzenia Januszom na plażyJaaagodzianki dwusmakowe: jagodowo-jagodowe! RE: Boję się iść do pracy. - czerczesow - 19 Cze 2019 Przeżyłem, ale czy będą kolejne dni pracy, nie wiem. Nie ma ochoty wstawać gdzieś koło 4.15, 4.20 a ta byłoby gdybym musiał chodzić na 6.00. Poza tym bardzo trudno przestawić się z nic nie robienia, na 9 godzin pracy od szóstej, w dodatku jeszcze doliczając większość sobót, to prawie nierealne. Dzisiaj byłem na 7.00 i takiego systemu spodziewałem się dalej a tu zonk. "Pracujemy 6 - 15"). Kompletnie rozwalił mnie jeden Ukrainiec, który pracuje od 7 do 22, po 15 godzin dziennie. Teraz się nie dziwię dlaczego większość takich prac to bardziej obozy niż normalne firmy skoro za wschodnio-południową mamy ludzi gotowych na wszystko, którzy ostatni przychodzą na przerwę i pierwsi z niej wychodzą, robiąc prawie dwie dniówki w trakcie doby. Jestem wku... rzony, bo mimo stosunkowo niewielkiej odległości (5 km. w linii prostej i brak konieczności przekraczania Wisły) do tej pracy, muszę tam jechać trzeba autobusami, ewentualnie dwoma, ale za to muszę iść do przystanku z domu 12 minut niezłym krokiem. Gdyby jeszcze te autobusy chodziły często, ta pomarzyć sobie można., 5 z 7 autobusów może mi służyć jedynie do podwiezienia na etapie dwóch przystanków przystanków, a tam dwa busy dwa razy na godzinę i masz z tej Warszawy... Z pozytywów widzę, że przebywanie z obcymi sprawia mi w chwili obecnej marginalne problemy. Denerwowałem się przed wyjściem, w trackie dojazdu i tuż przed samym punktem przeznaczenia. Spałem też fatalnie, jakieś dwie godziny, a w ostatnim czasie nie miałem problemów ze snem, wszystko przez podświadome myślenie o tej pracy. Kiedy dotarłem na miejsce wszystkie złe myśli i poddenerwowanie szybko przeszły. Oczywiście nie będę nigdy duszą towarzystwa i nawijał ze wszystkimi o wszystkim, bo to nie leży w moim charakterze i tego nie lubię, ale luźne pogawędki o pracy czy czymkolwiek innym nie sprawiają mi problemów. Nawet wychodząc rozmawiałem sobie z gościem w całkiem swobodny sposób. Szkoda tego dojazdu i godzin praca, bo to jedna z nielicznych robót gdzie nie pytali się o żadne CV. Z moim pustym w każdym aspekcie i w moim wieku nigdzie mnie przyjmą.... Niby dzisiaj szef pytał, ale specjalnie mu na tym nie zależało, wystarczyło tylko kilka słów o tym co robiłem wcześniej. Tyle ode mnie, trzeba szykować ubranie na jutrzejszą procesję. RE: Boję się iść do pracy. - ult - 19 Cze 2019 @czerczesow 9 godzin to dla mnie też jest dużo, ale co do przestawienia się, to niekoniecznie taki problem, przy pierwszej pracy też od razu miałem po 9-10h i do przeżycia to było gdyby nie stres i straszne nudy. Ale rozumiem cię bo sam teraz mam problem z pracą dłużej niż te max 5-6 godzin. W każdym razie fajnie że coś masz, zawsze możesz zrezygnować, niby dobrze by było popracować żeby mieć cos w CV ale wiadomo jak jest. RE: Boję się iść do pracy. - czerczesow - 20 Cze 2019 Nie idę już do tej pracy. , bo pewnie będzie problem z zapłatą za ten jeden dzień, po co ja się deklarowałem na piątek i kolejne dni? Chyba jednak brak asertywności i chęć zarobku, bo potrzeba mnóstwo a pieniędzy zero. Nie będę jednak pracował wstawał o 4.15, trzeba mieć swój honor. RE: Boję się iść do pracy. - Zasió - 20 Cze 2019 Serio prawie dwie godziny potrzebne są by tam dotrzeć? Słabo. Tak czy inaczej wstawanie nawet o 5:00 to kiepska perspektywa, trzeba by iść spać o 22:00 albo 23:00 żeby się jako tako wyspać. Brrr. RE: Boję się iść do pracy. - czerczesow - 20 Cze 2019 Nie, nie trzeba dwóch godzin, ale przecież przed pracą trzeba się umyć, zjeść zrobić kanapki itd. Żeby być na 6.00 tak jak chcą musiałbym jechać autobusem o 5.15 do którego mam dwa przystanki albo ponad 10 minut spaceru niezłym krokiem. Czyli musiałbym wychodzić o piątej. Kolejny autobus (ten jedyny jaki tam pasuje) mam o 5.45 i patrząc na rozkłady następnych mógłbym być w robicie najwcześniej 6-15, 20. Kierownik wyraźnie mówił że nie robią z tego afery jak komuś się zdarzy spóźnić, ale ja bym to robił cały czas. Pieprzę takie coś, bo nie chodzi tylko o dojazd ale i powrót, a wtedy autobusy już kompletnie nie trzymają się rozkładu. Wychodząc wczoraj autobus podwożący mnie pod dom (choć bardzo okrężną drogą) zwiał mi sprzed nosa i musiałem siedzieć 15 minut jak dureń by jechać trzy minuty i wysiąść. Następnie kolejny minuty, kilka przystanków i przesiadka do tramwaju. Jak ktoś ma samochód to fajnie, ale dla mnie dojazdu nie ma. Jeżdżenie trzema autobusami z których w żadnym nie spędza się więcej niż 10 minut to aberracja. No, ale u mnie tak cały życie, jak byś się nie starał i tak nic z tego. RE: Boję się iść do pracy. - The Crow - 20 Cze 2019 Marynarz- Fajna praca dla osób ceniących spokój. Ja bym pewnie za długo nie wytrzymał bo rodzinę mam dosyć dużą i częste spotkania w tym gronie, ale chciałbym spróbować jak to jest....Wypływasz w marcu a wracasz w czerwcu. Tyle czasu na morzu to musi być coś pięknego. Jednak na stałe to tylko praca dla osób bez rodzin, samotników bo ile to się słyszy, że wypłynąłeś a jak wróciłeś żona/dziewczyna z brzuchem z kimś innym. Raz bym chciał aby mi ktoś załatwił taki wypad chociaż jako pomocnik. Jeden mój znajomy skończył Akademie Morską i był na kilku rejsach. Dość dobrze zarobił ale wrócił do siebie i już nie pływa, pracuje w innym zawodzie. RE: Boję się iść do pracy. - evergreen - 21 Cze 2019 Byłam dzisiaj na rozmowie i chyba będę sprzedawać w budce z lodami. Trochę mało płacą, no ale przynajmniej nie muszę ściemniać, że chcę zostać dłużej niz 1,5 miesiąca. Potem mi się praktyki zaczynają to pewnie nie wytrzymam ciągnąc dwa kołchozy na raz. Mam przyjść w poniedziałek na jakies szkolenie i zobaczyć czy mi odpowiada. RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 21 Cze 2019 Rozmawiałem dzisiaj z szefem i mówił ze za wolno pracuje.. No i znowu jestem bezrobotny xD W poniedziałek mam oddać rzeczy. Z jednej strony fajnie, bo cały czas się stresowałem, nie było jakiegoś oswojenia się czy cos takiego, a fobia miała pole do popisu. Z drugiej strony trzeba znowu czegoś szukać, z moim intelektem i prędkością, praca będzie na 100%. RE: Boję się iść do pracy. - inferno - 21 Cze 2019 (21 Cze 2019, Pią 17:16)Karol1991 napisał(a): Rozmawiałem dzisiaj z szefem i mówił ze za wolno pracuje.. No i znowu jestem bezrobotny xD W poniedziałek mam oddać rzeczy.U ciebie to i tak lepiej niż u mnie, bo już coś działałeś na tym polu. P.S To była praca na poczcie? RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 21 Cze 2019 @inferno Tak : ) Jako listonosz tam bylem, autem jedzilem, ale tez bardzo duzo chodzilem po miescie tam gdzie sie nei dalo wjechac. RE: Boję się iść do pracy. - qaz21122 - 21 Cze 2019 (21 Cze 2019, Pią 17:16)Karol1991 napisał(a): Rozmawiałem dzisiaj z szefem i mówił ze za wolno pracuje.. No i znowu jestem bezrobotny xD W poniedziałek mam oddać rzeczy.to ile tam pracowales? rozpierdalajace jest podejscie ze nowy pracownik ma pracowac tak samo sprawnie jak juz doświadczony RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 21 Cze 2019 @qaz21122 od 20 maja : ) RE: Boję się iść do pracy. - Marcinzg - 22 Cze 2019 @Karol1991 mieszkasz w norwegii? z czego żyjesz, jeśli tak długo nie pracowałeś? RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 22 Cze 2019 @Marcinzg z zasilku i oszczednosci. Mieszkam u rodzicow, wiec jakos tam idzie przetrwac. RE: Boję się iść do pracy. - Marcinzg - 22 Cze 2019 @Karol1991 dają zasiłek nawet jak się nie miało ostatnio jakiś tam lat pracy? RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 22 Cze 2019 @Marcinzg nie daja. Trzeba przepracowac minimum 3 lata zeby dostac minimalny zasilek. Obecnie nie mam zasilku od stycznia. RE: Boję się iść do pracy. - Zasió - 22 Cze 2019 @czerczesow Ech, to faktycznie słabo. No niestety, są takie miejsca, że dojechać komunikacją zbiorową graniczy z cudem, w każdym mieście... RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 22 Cze 2019 @czerczesow A rowerem moze by bylo gites? : ) Tez musialem wstac o 5 rano zeby dojechac 70 km autkiem : ) RE: Boję się iść do pracy. - czerczesow - 22 Cze 2019 (22 Cze 2019, Sob 12:55)Karol1991 napisał(a): A rowerem moze by bylo gites? : )Musiałbym zrobić dętkę ale chyba to i tak by nic nie dało z racji trasy, jaką musiałbym jechać. No i jeszcze codzienne wynoszenie roweru z piwny przed szóstą rano, chyba sąsiedzi nie byliby bardzo zadowoleni. RE: Boję się iść do pracy. - itanimuli - 24 Cze 2019 Myślę poważnie czy się nie zwolnić w tym tygodniu z mojej pracy. W planach chce iść na studia, więc teoretycznie 3 miesiące mogłabym jeszcze pracować, ale na samą myśl że mam tam znowu iść jest mi niedobrze. @czerczesow ja rok temu przez miesiąc wstawalam o 3:50 do pracy (jak były pierwsze zmiany), a jak były drugie to wracałam koło północy do domu. Teraz jak mam pierwsze zmiany to wstaje o 4:50,a autobus mam o 5:28 :') RE: Boję się iść do pracy. - Karol1991 - 24 Cze 2019 (24 Cze 2019, Pon 12:01)itanimuli napisał(a): Myślę poważnie czy się nie zwolnić w tym tygodniu z mojej pracy. W planach chce iść na studia, więc teoretycznie 3 miesiące mogłabym jeszcze pracować, ale na samą myśl że mam tam znowu iść jest mi niedobrze.Fajnie ze wybierasz sie na studia. Jaki to kierunek, cos co lubisz? : ) Ciezkie decyzje, trzymam kcuki W tej twojej pracy kiepsko z tymi godiznami RE: Boję się iść do pracy. - czerczesow - 24 Cze 2019 @itanimuli to podziwiam. Szczególnie to, jak dziewczyna może się wyszykować do wyjścia w tak krótkim czasie i to rano. RE: Boję się iść do pracy. - itanimuli - 24 Cze 2019 (24 Cze 2019, Pon 16:13)czerczesow napisał(a): @itanimuli to podziwiam. Szczególnie to, jak dziewczyna może się wyszykować do wyjścia w tak krótkim czasie i to rano.Właśnie jestem tym typem dziewczyny co sie nie maluje, ani fryzur jakiś nie układa (24 Cze 2019, Pon 12:22)Karol1991 napisał(a):Najprawdopodobniej na bhp, mam nadzieję że sie w tym sprawdzę i dziękuję, tez życzę Ci powodzenia(24 Cze 2019, Pon 12:01)itanimuli napisał(a): Myślę poważnie czy się nie zwolnić w tym tygodniu z mojej pracy. W planach chce iść na studia, więc teoretycznie 3 miesiące mogłabym jeszcze pracować, ale na samą myśl że mam tam znowu iść jest mi niedobrze.Fajnie ze wybierasz sie na studia. Jaki to kierunek, cos co lubisz? : ) Ciezkie decyzje, trzymam kcuki |