Z płcią przeciwną - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Z płcią przeciwną (/thread-40.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
|
Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 przecież to małe podlotki... cholera... formalnie taki kontakt to gwałt od razu... kurde i co ja zrobię teraz? nie nadążę nawet z wywalaniem tych pieprzony*h(żeby nie było, że cenzury nie ma ) komentarzy!!!! Re: Z płcią przeciwną - Gość - 23 Sie 2008 Ona Cię chyba naprawdę kocha Albo to jakaś seryjna morderczyni, która chce Ci dorobić uśmieszek od ucha do ucha, dlatego tak Ci słodzi Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 ale Antyk... to są dzieci..... normalnie ja myślałem że to w Twoim wieku dziewczyny....cholera.... masz problem foxiu, masz problem... Re: Z płcią przeciwną - ZgarbionyFred - 23 Sie 2008 Ta jej koleżanka do perfekcji opanowała operację kopiuj-wklej xD Jaja sobie robią, hormony szaleją mówię. A tak w ogóle ile one mają lat? Pewno po 13-14. Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 no wiem właśnie... ja przepraszam bardzo, ale z powodu mojego powodzenia chyba fobii społecznej się nabawię... w takim razie to są zaktualizowane limity... pociągam kobiety od lat (bodaj) 14 do 48... <to oczywiście skrajne przypadki, ale były...> Re: Z płcią przeciwną - Sugar - 23 Sie 2008 fox-1 napisał(a):na privie daję Ci link do mojego profilu wejdź sobie i sam zobacz, a potem potwierdź wszystkim... Ja też chcę! Słuchaj. Może ją zaboli ale skoro Tobie to nie odpowiada, to nie mozesz jej nie powiedziec, ze nie odpowiada Ci to! Musisz to zrobic, nawet jesli ja zaboli, poki jest na to czas. Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 Luke napisał(a):A tak w ogóle ile one mają lat? Pewno po 13-14. jedna 11 druga 13.......... Re: Z płcią przeciwną - Gość - 23 Sie 2008 Wszyscy jesteśmy dziećmi Swoich starych A niektórzy z nas są zdziecinniali, jak ja np. Ale dzieci też się zakochują, młody wiek nie wyklucza miłości Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 ja miałem 12 lat kiedy się zakochałem po raz pierwszy... teraz się z tego śmieje jak cholera no ale to była inna sytuacja... ja nikomu o tym nie powiedziałem (zresztą potem byłem zakochany wiele razy... no ale powiedziałem dopiero miesiąc temu)... a one to przesadzają... radzę Ci foxiu powiedz od razu jej że to nie ma sensu itp.... choćby ją to miało zaboleć... Re: Z płcią przeciwną - Sugar - 23 Sie 2008 Hircyn napisał(a):jedna 11 druga 13.......... Hih 8) Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 Sugar Sweet napisał(a):fox-1 napisał(a):na privie daję Ci link do mojego profilu wejdź sobie i sam zobacz, a potem potwierdź wszystkim... 1. Hircyn miał potwierdzic tylko posta, to nie byłoby chyba w porządku wobec innych forumowiczów... ja wiem, że każda chciałaby popatrzec na tą twarzyczkę, ale... 2. zrozum, że mówiłem jej to już chyba na wszystkie możliwe sposoby, łącznie z bezpośrednim NIE, a ona tylko "aha, aha, no jasne wiem o co biega" itp. a godzinę potem wypisuje mi takie rzeczy na profilu... 3. Hircyn, to w takim razie zarywa ta starsza, a ta widocznie (ze zdjęc) młodsza-jej pomaga... pomagierka mała... ***** Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 skoro mówiłeś jej na wszystkie możliwe sposoby to sobie może tylko żarty robi.... chociaż sam już nie wiem Re: Z płcią przeciwną - Sugar - 23 Sie 2008 Ja rozumiem. Rozumiem, ze nie powiedziałeś żeby sie odwaliła wystarczająco stanowczo. Z nia trzeba nieco brutalnie bo jak nie to nie zrozumie, ze "nie" znaczy naprawde nie. do niej takie: "nie wiesz, no proszę już dośc, hihi" nie trafia. a jak nie chcesz jej powiedziec, zeby poszła do diabła to po prostu nie odpowiadaj, ignoruj itp. kiedys na pewno sie znudzi. Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 nie, to nie są żarty... za poważnie pisze na gg... zresztą to zupełnie obce osoby, bo szukała kogoś innego, a tak jej się kliknęło... druga doszła do znajomych dzień potem...ta druga zaczęła pisac tydzień temu, bo też zmyliło ją nazwisko i chciała pisac do kolegi, a ta pierwsza zaczyna jej jeszcze pomagac... cholera...dlaczego mnie zawsze się tak fajnie rozmowy wszystkie układają, że wszystkie do mnie odpisują... po prostu mogłem jej napisac "wy+***" i byłby spokój, ale teraz nieco za późnawo chyba... Re: Z płcią przeciwną - ZgarbionyFred - 23 Sie 2008 Hircyn napisał(a):jedna 11 druga 13.......... Ech. To nie miłość. One muszą się po prostu wyszumieć a internet nadaje się do tego w sam raz. Nudzi im sie po prostu. Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 powiedz mi Luke, dlaczego ja? żebym był chociaż przystojny...żebym miał chociaż jakieś spaśne zdjęcia na profilu...a tu się takie małe toto przypałęta i się plącze pod nogami... ja się nie chcę przewrócic... Re: Z płcią przeciwną - ZgarbionyFred - 23 Sie 2008 fox-1 napisał(a):powiedz mi Luke, dlaczego ja? żebym był chociaż przystojny...żebym miał chociaż jakieś spaśne zdjęcia na profilu...a tu się takie małe toto przypałęta i się plącze pod nogami... ja się nie chcę przewrócic... Gdyby uczepiły się kogoś innego to ten ktoś spytałby siebie "dlaczego ja?" Widocznie tak miało być. Wkręć jej jakiegoś wała np. że masz dziewczynę czy coś. Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 to raczej nic nie da... ubzdura sobie że go dziewczynie odbije i tyle z tego będzie... a poza tym nie wiadomo czy to tylko żarty nie są Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 to może i by zadziałało, ale łatwo coś takiego zweryfikowac... żadnych zdjęc na ence nie mam z dziewoją, a poza tym mogłaby udac(albo i nie udac), że jest mną zainteresowana, napisac do byle dziewczyny w moich znajomych i spytac się, czy mam dziewczynę... a wiadomo... "babska solidarnośc" i te sprawy... a jak jej napisałem co sądzę o tych opisach, to mi jedna napisała "hii to sie powiienies cieszyc" Re: Z płcią przeciwną - SharkyPL - 23 Sie 2008 To, że ktoś urodził się z buforami, nie znaczy, że ma prawo sobie lecieć w ch**a. Foxa przypadek to typowy idiotyzm, naprawdę. Poza tym, denerwują mnie dziewczyny uważające się za jakieś super mega zaczepiste i w ogóle. Pierw rządają równouprawnienia, a po chwili cmokają z niezadowoleniem jak takiej drzwi nie otworzysz. Przykro mi, ale to, że masz cycki, nie znaczy, że jesteś niezniszczalna. Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 a co rozumiesz przez bufory? ja z kolei nie myślę, że ta sytuacja jest idiotyczna... to faktycznie nie jest problem, którego nie da się rozwiązac... moim obowiązkiem jest radzic sobie z przeciwnościami losu, zdobywając w ten sposób doświadczenie, które byc może przyda mi się w przyszłym życiu, a jeśli nie, to przynajmniej wzbogaci moją osobowośc... takie jest moje zdanie, że nie ma głupich spraw i sytuacji Re: Z płcią przeciwną - SharkyPL - 23 Sie 2008 Cycki, piersi, bufory. To, że jesteś dziewczyną, nie znaczy, że masz prawo się wozić i uważać za lepszą. Ja bym jej krótko, lecz dobitnie wytłumaczył. Jak nie zrozumie, zjechał i zablokował, bo inaczej tego nie rozwiążesz. Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 troche za agresywny jesteś wyluzuj Re: Z płcią przeciwną - fox-1 - 23 Sie 2008 ba...a co robic, jak dziewczyna sama do mnie podchodzi i mówi co czuje, a na koniec dobija mnie textem typu "czy mam u ciebie szansę"... nie no...ręce opadają... trochę razy tak miałem i już, jak coś takiego słyszę, nawet powieką nie mrugam... ...w każdym razie to trochę dziwne, bo fakt jest taki, że to niby facet pierwszy wychodzi z inicjatywą... Re: Z płcią przeciwną - Ktoś - 23 Sie 2008 ehh... fox albo żartujesz albo Ci zazdroszcze |