Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
RE: Boję się iść do pracy - karmazynowy książę - 10 Lis 2021 Dokladnie RE: Boję się iść do pracy - Dziadumił - 10 Lis 2021 (10 Lis 2021, Śro 12:22)karmazynowy książę napisał(a): Dokladnie Każdego kto się o tym dowie likwiduje przy pomocy broni 5G czy innej psychotronicznej albo wymyśla coś samemu, tylko uważa na asasynów z pedofilskich frakcji kościelnych itd. o ile nie patrzą jeszcze tam każdemu na ręce, bo KGB ktoś rozebrał jak starą nieprzytomną bladzie a FSB brzmi prawie jak FWB RE: Boję się iść do pracy - kapcie - 12 Lis 2021 Update: gdy dzwonił do mnie psychiatra przed pierwszą wizytą, akurat w przeciągu 10 minut znowu zadryndał jakiś obcy numer i myśląc, że to ona od razu odebrałam - a to z tego miejsca, do którego wysłałam CV i nie odebrałam dzień wcześniej telefonu! Głupi to ma szczęście xD Mam więc umówioną rozmowe o prace, jest to praca sezonowa na stadionie narodowym jako kasjer. Natomiast co do mojego planu łażenia po sklepach z płytami i pytania się o pracę - udało mi się to (oczywiście z pomocą alproxu, więc żaden tam sukces...) ale oczywiście kryzys i nikogo nie chcą zatrudniać. Za to w jednym sklepie odwaliło mi i wydałam ponad 600zł na kilkanaście CD i jednego vinyla... Na razie nic wiecej nie szukam i nie wysyłam, zrobię tak - pójdę we wtorek na rozmowę a potem zdecyduje się czy biere to czy nie biere... Przed świętami i okresem zimowym to chyba dla mnie najlepsza opcja, jakieś sezonowe badziewia. Tak więc nie wiem, połowiczny sukces, lol. RE: Boję się iść do pracy - Szary - 12 Lis 2021 Gratulacje @kapcie (12 Lis 2021, Pią 18:59)kapcie napisał(a): Za to w jednym sklepie odwaliło mi i wydałam ponad 600zł na kilkanaście CD i jednego vinyla...A co do tego fragmentu, to ja miałem ostatnio wyrzuty sumienia, jak kupiłem dwie płyty za 80 zł w sumie pierwszy raz w tym roku. Chyba przestanę się tym zadręczać. Co to za perełki? RE: Boję się iść do pracy - kapcie - 12 Lis 2021 (12 Lis 2021, Pią 20:06)Szary napisał(a): Gratulacje @kapcie Dwie Van der Graaf Generator - Pawn Hearts i H to He... ale to wydania z 2005, debiucik Wishbone Ash wydanie z 92, Cause of Death obitychwar z 97 więc również nie jest to pierwsze bicie(w ogóle nic nie jest pierwszym biciem więc czy to takie perełki to nie powiedziałabym heh), potem rzucił mi się w oczy Exciter "Violence&Force" i 220 volt "Eye to Eye", "Predator" Bitches Sin, i jakieś takie pudełeczko z czterema płytami Raven: "Rock until you drop", "Wiped out", "All for one"(bardzo chciałam ją mieć) a czwarta to jakiś live. No i pierwsze co wzięłam w ręce to Focus "Moving Waves". To są same CD. Już jak mnie koleś zliczał przy kasie to poniosło mnie całkowicie jak zobaczyłam vinyla Yes "The yes Album" i go wzięłam. A ja nawet gramfonu nie posiadam xD Zresztą tego dnia w innym sklepie też poniosło mnie na vinyla Van Halen. Mam już kilka, wypadałoby zaopatrzyć się w gramofon... Reasumując i nie robiąc offtopu: muzyka której co prawda w ostatnich miesiącach mało słucham ale namiętnie słuchałam wcześniej no i w szoku byłam, bo pierwszy raz na oczy widziałam tyle płyt na żywo, mogłam ich dotknąć, a nie zamówić przez internet. Tak to jest, jak się raz w życiu wyjdzie z domu. Nowogrodzka 44 Warszawa jakby ktoś chciał tam zajrzeć. RE: Boję się iść do pracy - BlackRabbit - 21 Lis 2021 Od kilku dni/tygodni mam taką sytuację że jedna osoba psuje atmosfere na dziale, na portalu gowork zamieściłą pomówienia ze które spokojnie mogłaby odpowiadać przed sądem, wyłądowuje się na innych pracownikach, ale ja i kilka osób nie możemy z tym nic zrobić bo jest pod protekcją szefa... krzyczy, obraża, a sama g...o robi... teraz chodzenie do pracy poza przyjemnymi aspektami jak praca, czy spotkanie z kolegami przybiera obraz obawy za co się ta idiotka przypieprzy... pracuje rok a ma wąty do ludzi którzy tam pół życia robią i wiedzą co robią RE: Boję się iść do pracy - Pandady - 07 Gru 2021 Jutro mam rozmowę o pracę w niedużej firmie i już na samą myśl mnie skręca :<. Stary koń a boi się kolejnej pracy xD. RE: Boję się iść do pracy - Dalinar - 08 Gru 2021 Pierwszy dzień pracy i kompletna porażka Nie jestem się wstanie w ogóle skupić, połowy rzeczy nie zapamiętuje. Jestem spięty i zestresowany. Zapewne już mnie mają za kompletnego idiotę . Najgorsze ,że mój strach zapewne widać, bo usłyszałem już rady, żebym się tak nie stresował itp. czy pytanie czego się tak boję Mam ochotę już zrezygnować RE: Boję się iść do pracy - Szary - 08 Gru 2021 (08 Gru 2021, Śro 18:23)Dalinar napisał(a): Pierwszy dzień pracy i kompletna porażka Nie jestem się wstanie w ogóle skupić, połowy rzeczy nie zapamiętuje. Jestem spięty i zestresowany. Zapewne już mnie mają za kompletnego idiotę . Najgorsze ,że mój strach zapewne widać, bo usłyszałem już rady, żebym się tak nie stresował itp. czy pytanie czego się tak boję Co to za praca? Moim zdaniem większość zwykłych ludzi jest zestresowana podczas pierwszych dni w pracy i rzeczywiście można odnieść wrażenie, że się nie ogarnia, bo informacji jest przesyt. Ale spokojnie, z czasem pewnie się przystosujesz i zakumasz. RE: Boję się iść do pracy - phobiaa - 08 Gru 2021 U mnie w pracy pojawiła się niedawno nowa osoba i też sprawia wrażenie zestresowanej ale nie zauważyłam, żeby ktoś ją negatywnie oceniał. Takie zachowanie jest raczej normalne na początku. RE: Boję się iść do pracy - Dalinar - 08 Gru 2021 (08 Gru 2021, Śro 18:29)Szary napisał(a):Na produkcji/magazynie, praca dosyć lekka, ale trzeba sporo rzeczy ogarnąć a ja nie jestem w stanie się skupić. Po pierwsze są częste przerwy w których wypada porozmawiać a w grupie nie potrafię się odezwać co potęguje moją niepewność. Po drugie osobę którą przyjęto razem ze mną radzi sobie dużo lepiej. Po trzecie jestem tak z+, że każdą ludzką życzliwość odbieram negatywnie. Ktoś mnie pochwali- to przecież prosta czynność zapewne ze mnie drwi, dziewczyna, która uczyła przez pierwsze godziny- mówi żebym się nie przejmował, że to dopiero pierwszy dzień itp. zapewne uważa mnie z za kompletną niedojdę i tak dalej. Mam świadomość błędnego toku myślenia, ale to nie pomaga(08 Gru 2021, Śro 18:23)Dalinar napisał(a): Pierwszy dzień pracy i kompletna porażka Nie jestem się wstanie w ogóle skupić, połowy rzeczy nie zapamiętuje. Jestem spięty i zestresowany. Zapewne już mnie mają za kompletnego idiotę . Najgorsze ,że mój strach zapewne widać, bo usłyszałem już rady, żebym się tak nie stresował itp. czy pytanie czego się tak boję RE: Boję się iść do pracy - Mike - 09 Gru 2021 Ja chyba nie lubię tego szukania pracy jednak, jak się gdzieś zaczepię to się raczej już tego miejsca trzymam aż firma padnie Myslałem że prawko ułatwi znalezienie czegoś innego, w praktyce widać że nie dało to żadnego efektu RE: Boję się iść do pracy - phobiaa - 13 Gru 2021 Stresuję mnie moja praca ostatnio. Mam coś do zrobienia ale nie mogę się skupić, schodzi mi przez to dłużej nad jednym zadaniem. Potem stresuję mnie to, że mam opóźnienie i jeszcze bardziej nie mogę się skoncentrować. Opóźnienie jest jeszcze większe. Takie błędne koło. RE: Boję się iść do pracy - Prionailurus - 28 Gru 2021 Bardzo boję się iść do pracy... Na samą myśl o szukaniu pracy odczuwam silny lęk. Na dodatek jestem zarejestrowany w urzędzie pracy i ciągle mnie chcą gdzieś posłać, boję się że w końcu mnie stamtąd wyrzucą i nie będę miał ubezpieczenia zdrowotnego. Nie wiem co mam robić RE: Boję się iść do pracy - kartofel - 29 Gru 2021 @Prionailurus czy bierzesz jakieś leki? Ja byłam w podobnej sytuacji (ale bez UP - jeszcze wtedy studiowałam) i propranolol umożliwił mi pójście na rozmowę kwalifikacyjną. Jak oddzwaniali (chociaż odezwali się do mnie tylko z dwóch firm, a aplikowałem do kilkunastu), to ogarniała mnie taka panika, że ręce mi się trzęsły i nie odbierałam, tylko potem oddzwaniałam. A po pierwszej rozmowie wstępnej (przez telefon właśnie) popłakałam się ze stresu... Teraz mnie to niemslże śmieszy, ale szukanie pracy i pierwsze dwa miesiące w niej to był taki dramat, że słabo mi na myśl o zmianie pracodawcy. Pamiętam, że pociłam się ze stresu i serce mi waliło nawet podczas przeglądania ogłoszeń... No ale koniec końców wewnętrzne poczucie konieczności wygrało nawet z paraliżującym strachem. RE: Boję się iść do pracy - Prionailurus - 30 Gru 2021 @kartofel Biorę leki, ale na fobię żadne nie pomagają, a brałem leki z grupy SSRI, SNRI, pregabalinę, olanzapinę i doraźnie benzo. Tego o którym piszesz akurat jeszcze nie testowałem, może zapytam o niego psychiatrę przy następnym spotkaniu, ale nie wiem czy pomoże. Co do szukania pracy, to ja mam cv zrobione już rok temu i przez ten czas nigdzie go nie wysłałem. Bardzo się boję że jakby mnie wezwali na rozmowę kwalifikacyjną to by wyszła na niej moja fobia. Chciałbym mieć pracę, która nie wymaga kontaktu z ludźmi. Na pewno jakbym poszedł do pracy to bym był outsiderem, jak przez całe życie... RE: Boję się iść do pracy - Dalinar - 01 Sty 2022 (30 Gru 2021, Czw 21:12)Prionailurus napisał(a): @kartofel Biorę leki, ale na fobię żadne nie pomagają, a brałem leki z grupy SSRI, SNRI, pregabalinę, olanzapinę i doraźnie benzo. Tego o którym piszesz akurat jeszcze nie testowałem, może zapytam o niego psychiatrę przy następnym spotkaniu, ale nie wiem czy pomoże. Co do szukania pracy, to ja mam cv zrobione już rok temu i przez ten czas nigdzie go nie wysłałem. Bardzo się boję że jakby mnie wezwali na rozmowę kwalifikacyjną to by wyszła na niej moja fobia. Chciałbym mieć pracę, która nie wymaga kontaktu z ludźmi. Na pewno jakbym poszedł do pracy to bym był outsiderem, jak przez całe życie...Też się bałem wysłać pierwsze cv, pamiętam jaki to był stres. Sama rozmowa to również był koszmar, ale o dziwo pracę dostałem mimo ,że na jedno pytanie wgl nawet nie odpowiedziałem Pierwsze dni pracy to również dramat, ale potem było dużo lepiej. Rzeczywistość nigdy nie jest taka straszna jak ją maluje nasz mózg RE: Boję się iść do pracy - Pan Foka - 13 Sty 2022 Wreszcie znalazłem pracę marzeń "oddawaj pan piniondze, bo zabiorę kibel" RE: Boję się iść do pracy - Matlaltsauatl - 13 Sty 2022 (13 Sty 2022, Czw 0:16)Clint Ruin napisał(a): "oddawaj pan piniondze, bo zabiorę kibel"A gdzie tak twierdzą? Z obrazka wynika, że to raczej by było twoje biuro. A może im się pomyliło i miał być "Specjalista ds. Ubikacji", a nie windykacji? RE: Boję się iść do pracy - Lato - 16 Sty 2022 Czy jak deska toalety będzie wolno opadająca to te biuro załapie się chociaż na klasę C? Obrazek to z pewnością subtelnie nawiązanie między podlegającymi windykacji - "spłukanymi" a miejscem gdzie spłukuje się wodę. RE: Boję się iść do pracy - MsMadeleine - 28 Sty 2022 Trochę obawiam się wrócić do pracy od lutego, bo przez cały grudzień i teraz w styczniu jestem na L4. 😕 RE: Boję się iść do pracy - Indygo - 11 Lut 2022 eh, dlaczego mam uczucie, że wdepnęłam w w pazłotku? chciałabym mniej katastrofizować, a więcej wypoczywać i przejmować się tym, co jest tu i teraz. w pewnym sensie się trochę tego nauczyłam ostatnimi czasy, bo dogłębnie przeanalizowałam moje schematy myślowe w podobnych sytuacjach tj.: zmiana szkoły, kierunku studiów (czy w ogóle przejście do kolejnego etapu edukacyjnego), pracy, poznawanie nowych osób, które bardzo chcą się do mnie zbliżyć. wychodzi na to, że w niemałej ilości przypadków stresowałam się chyba tak "dla zasady", bo np. przeczytałam coś gdzieś w sieci, dane statystyczne przemawiały na niekorzyść czegoś lub zwyczajnie nie wiedziałam czego się spodziewać, a zakładam najgorsze, bo "przezorny zawsze ubezpieczony" czy jakoś tak... później się okazywało, że w sumie nie jest tak źle i da się to przeżyć lub doświadczałam czegoś, czego do dzisiaj nie mogę w pełni pojąć i zaakceptować, a mianowicie poczucia, że nie mogłam trafić lepiej. strach ma wielkie oczy. oby i w tym przypadku tak było. RE: Boję się iść do pracy - Indygo - 14 Kwi 2022 https://youtu.be/CeQoBpZH7Io RE: Boję się iść do pracy - Pan Foka - 19 Kwi 2022 No i po pierwszym dniu. -większość czasu spędzona na oglądaniu prezentacji w Poincio Pałcie -przez resztę siedziałem z kolegą ze starej pracy, który tu robi od tego półtora roku. I trochę mnie otrzeźwił co do wygórowanych wyobrażeń. Ale jak się okazuje nie utrzymuje już kontaktu z innymi ze starej roboty, a zgadywałbym, że wspólne piwerka co tydzień. Z racji tego półtora roku niewidzenia miałem trochę tematów do rozmowy, więc na razie jeszcze nie zdążyłem zrujnować sobie reputacji -lękowo jako tako, gorąco mi było. Na razie to luzik, ale jak zaczną mi się gapić na ręce podczas pisania na klawiaturze, to będzie niedobrze -ludzie wydają się nudni. W Ukochanej Pracy wszyscy to były gwiazdy. I cyrkowcy -ogólnie zapowiada się lepiej niż poprzednia praca słuchawkowa (to była istna tragedia), ale nie będzie tak wybitnie jak kiedyś onegdaj, takich cyrków jak F to ze świecą szukać RE: Boję się iść do pracy - vesanya - 23 Kwi 2022 Jakoś tak już nie ciągnie mnie do prac, gdzie będzie ograniczony kontakt z ludźmi. Może to przez fluo, a może przez brak przyjaciół. Bardziej niż stresu obawiam się tego, że praca nie będzie dla mnie wystarczającym wyzwaniem, że będzie zbyt nudna i odmóżdżająca. Kontakt z ludźmi jednak dostarcza mi więcej emocji niż samo klikanie w kąkuter. Nie chcę też zaliczyć regresu w stosunku do tego, jak pracowałam wcześniej, jak wiele razy się wtedy przełamywałam. Mam nadzieję, że znajdę prackę, dzięki której zrobię kroczek naprzód. Ale kto wie - jak już zacznę pracować, to może będę się modlić o brak interakcji z innymi, zobaczymy x) |