Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? (/thread-980.html) |
Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Victor Mancini - 04 Paź 2008 [quote="Winter"]Nie wiem,czy jak kobieta sie rumieni jest rownie urocze ? Bardzo urocze, chyba ze jest bordowa zna twarzy to juz raczej nie Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 05 Paź 2008 potrzebuje miłości, potrzebuje dziewczyny xD Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Ktoś - 06 Paź 2008 hehe, nie tylko Ty Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - fox-1 - 07 Paź 2008 Margot napisał(a):Skoro milczenie zdobi kobiete, to czerwienienie sie tez - choc uwazam, ze to pierwsze stwierdzenie jest okropne. wg mnie niekoniecznie jest tak, że milczenie zdobi kobietę... przynajmniej nie do jakiegoś większego stopnia... gdybym ja gadał, gadał, gadał, a ona milczała, milczała, milczała, to bym pomyślał, że myśli xD spadaj na bambus, nudziarzu... z drugiej strony, moim zdaniem oczywiście, żyjemy w czasach, gdzie w życiu żądzą ciągle stare stereotypy, pomimo tego, że role kobiet i mężczyzn zaczynają się mieszać... jeśli nagmerałem, to daję przykład... stereotyp jest taki, że to facet 'wyrywa' kobiety, a one ciche rumienią się na zaloty, mrugają rzęsami i wzdychają, mdlejąc co chwilkę... natomiast rzeczywistość pomału się zmienia. to "równouprawnienie" doprowadziło do takiego ciekawego efektu, że kobiety przestały być ciche i skromne, same zagadują i "dręczą" mężczyzn xD natomiast panowie, zaskoczeni takim obrotem spraw, sami stają się zmieszani i w efekcie nie wiedzą co robić... ten prosty ciąg przyczynowo skutkowy zobaczyć możemy w życiu, i to na każdym kroku, ponieważ coraz więcej jest facetów, którzy boją się podejść do dziewczyny, bo boją się jej reakcji (stają się takie "wybredne" i pewne, że potrafią mu wyśmiać jego drżącym głosem prowadzone przemówienie, które przygotowywał przez dwa dni). w efekcie są wyśmiewani i dręczeni przez społeczeństwo, czyli też przez bliższych, bo społeczeństwo to ciągle myśli stereotypami i pojawiają się pytania typu: "dlaczego jeszcze nie masz dziewczyny"... fajne? co o tym myślicie? sam na to wpadłem (nie chwaląc się )... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Margot - 07 Paź 2008 No tak, strasznie ciezko maja faceci w tych czasach. Ja uwazam, ze to jak najbardziej dobrze, ze sa wybredne i nie ma tu nad czym dyskutowac, czasy gdzie faceci podrywali skonczyły i nic. A co do pytan o dziewczyne/faceta, to mowie "nie mam, nie chce, nie bede" i wtedy ta osoba juz nie zadaje wiecej pytan. Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Ktoś - 07 Paź 2008 taaa fox... to prawda... smutna prawda... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - kusy - 07 Paź 2008 Samotność to straszna Trwoga... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 07 Paź 2008 heh ja niestety niejestem na tyle dobry zeby dziewczyny sie mna zainteresowaly... ... PS: jak jest tu jakas 15-16 letnia dziewczyna z lodzi i szuka chlopaka to ja sie zglaszam pisac na PM xD Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Winter - 09 Paź 2008 Jesli niesmialy facet spotka niesmiala dziewczyne,to nie ma szansy,ze zostanie wysmiany... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 09 Paź 2008 no wlasnie takiej szukam... dochodze do wnisoku ze nie byl by mnawet z jakas nadmeirnie pewna siebie dziewczyna.. Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - soulja - 09 Paź 2008 post usunięty przez autora Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Ktoś - 09 Paź 2008 ja lepiej przejdę na aseksualizm... na zdrowie mi to wyjdzie... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - gośćx - 09 Paź 2008 soulja napisał(a):Niestety takich jest coraz mniej . Ja bym powiedział , że ich ilość utrzymuje się cały czas w normie ; ) Hehe , ja nie wiem gdzie w ich szukacie , że takich nie widzicie ;] Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - soulja - 09 Paź 2008 post usunięty przez autora Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 09 Paź 2008 No moze i sa u mnie w klasie jakies cichsze i spokojniejsze dziewczyny... ale one to juz sa zupelnie nie interesujace Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - gośćx - 09 Paź 2008 Koleś napisał(a):No moze i sa u mnie w klasie jakies cichsze i spokojniejsze dziewczyny... ale one to juz sa zupelnie nie interesujace Pewnie Ty dla nich też. Sam nic od siebie nie dajesz i jeszcze wymagasz czegoś od innych ? Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Niered - 09 Paź 2008 Koleś napisał(a):No moze i sa u mnie w klasie jakies cichsze i spokojniejsze dziewczyny... ale one to juz sa zupelnie nie interesujacebierz co jest Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Użytkownik 528 - 09 Paź 2008 Winter napisał(a):Jesli niesmialy facet spotka niesmiala dziewczyne,to nie ma szansy,ze zostanie wysmiany...żeby to tak działało Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Gość - 10 Paź 2008 Hircyn napisał(a):ja lepiej przejdę na aseksualizm... na zdrowie mi to wyjdzie... Ja już przechodzę. Swangoz rzadziej się "gwałcę", bo coraz rzadziej odczuwam taką potrzebę. Mój popęd topnieje szybciej niż wszystkie lodowce razem wzięte. I szlus Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Margot - 10 Paź 2008 PoMimoTo napisał(a):Koleś napisał(a):No moze i sa u mnie w klasie jakies cichsze i spokojniejsze dziewczyny... ale one to juz sa zupelnie nie interesujace Tak, to bezczelne, ze Koles ma jeszcze wymagania. Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 10 Paź 2008 To nie bezczelne, to naturalne... Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Sosen - 10 Paź 2008 Margot, ostatnio wyczuwam u Ciebie człowieka. Wydaje mi się, czy trochę się zmieniłaś ? Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Gość - 10 Paź 2008 Okres się jej skończył. Albo znowu przy+ łbem w krawężnik i trochę zmądrzała. Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - SpawnLQX - 10 Paź 2008 soulja napisał(a):hehe prawdę powiedziawszy to ja innej niż nieśmiałej/spokojnej dziewczyny sobie nie wyobrażam . I co potem siedziec razem w mieszkaniu i wyc do siebie jakie wszystko jest straszne i jak jest zle, czekajac zeby miec 10 lat stazu malzenskiego zeby podejsc do siebie na blizej niz 3 metry... patologia... Jak juz ktos jest ciepla klucha to powinien miec kobiete z krwi i kosci... Antys czy mama bila cie patelnia po glowie za mlodu? O co ja sie pytam, stul dziubek i wez lakarstwa... no tak benzo sie skonczyly i masz babo placek... eh biedaku Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Ktoś - 10 Paź 2008 ejj... ludzie... dajcie na wstrzymanie.... |