Pierwszy raz - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Pierwszy raz (/thread-1211.html) |
Re: Pierwszy raz - Sosen - 05 Sty 2009 Piszę tak, bo ja akurat wiem jak to robić, jeśli coś Cię dręczy, czegoś się boisz, to po prostu zajmujesz się czymś innym. Pomagają w tym teksty z terapii Richardsa, bo przekonują Cię, że takie myślenie jest złe i do niczego nie potrzebne. W niczym nie pomaga. Wiem, że dla początkującego to jest meksyk, ale da się po prostu zatrzymać te myśli, tylko potrzeba czasu i zaangażowania. Ps. czasu w sensie paru miesięcy. Bo jeśli chodzi o dzienne zaangażowanie to nie więcej jak pół godziny - godzina. Re: Pierwszy raz - Nate87 - 05 Sty 2009 puremind napisał(a):Przeszkadza to np. w spotkaniach towarzyskich gdzie prawie zawsze gada sie o seksieto może lepiej dać sobie spokój z takim towarzystwem, gdzie głównym tematem jest seks (zależy jeszcze na jakim poziomie są te dyskusje) ja np. pomimo tego że jeszcze nie przeżyłem pierwszego razu mam całkiem pokaźną wiedzę na ten temat i czasami zaskakuje znajomych różnymi ciekawostkami np. odnośnie pozycji łóżkowych (od czasu do czasu czytam lub oglądam programy edukacyjne o seksie) więc może warto by się zaznajomić z tematyką od strony teoretycznej a wtedy zawsze można coś wnieść do takiej dyskusji (też zastanawia mnie ilu tak naprawdę przeżyło ten pierwszy raz a ilu zmyśla dla towarzystwa i zgadzam się z tym co napisał sosen ostatnia moja „beznadziejna” sytuacja przeszła bez echa gdy tylko przestałem się nią zadręczać… Re: Pierwszy raz - Margot - 06 Sty 2009 Kate, odnosnie obnizonej granicy, to akurat podoba mi sie, ze czasy zmieniaja sie i seks w wieku 16,17 lat nie jest uznawany za cos zakazanego, dziwnego. Ale nie widze zwiazku miedzy obnizeniem sie tej granicy wieku, a tym, ze ktos w wieku np. 25 lat pozostaje dziewica. Puremind, towarzystwo rzeczywiscie masz/miałes mało ciekawe. Zaciekawiło mnie bardzo to co napisał Sosen - przeswiadczony, ze dziewczyna, ktora zaliczyła 20 facetów jest 100 razy mniej wartosciowa od dziewicy, bo dziewica nie zaliczyła zadnego. Mozesz to rozwinac jakos? Re: Pierwszy raz - Sosen - 06 Sty 2009 Mówię z perspektywy faceta, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. To chyba logiczne, że facet chce być tym pierwszym. Z tym bardziej wartościowa to może i przesadziłem, ale w sumie 20 facetów to sporo, więc można by było już ją o coś posądzić(na k..). Mówię oczywiście o 20 paro latkach. Re: Pierwszy raz - Victor Mancini - 06 Sty 2009 ale jak nawet miala 20, ale kasy za to nie brala to nie jest k. MOze ma taki temperament czy cos. Re: Pierwszy raz - kate - 06 Sty 2009 Cytat:Kate, odnosnie obnizonej granicy, to akurat podoba mi sie, ze czasy zmieniaja sie i seks w wieku 16,17 lat nie jest uznawany za cos zakazanego, dziwnego. margot serio ci sie to podoba ten zmniejszony półap? a co w tym takiego fajnego? ja uwazam ze 16 latka nie jest psychicznie gotowa na sex a tym bardziej na dzidzie w razie wpadki coz za 30 lat beda to robic 13 latki i tez bedziesz uwazac ze to fajnie ze czasy sie zmieniaja? a zwiazek to ja widze duzy bo ja sie osoboscie dziwnei czuje z tym zeby siostra mojej kolezanki w moim wieku byla bardziej doswiadczona ode mnie- gdzie jest roznica miedzy nami 5-6 lat...sorry ale dziwne to troche Re: Pierwszy raz - Margot - 06 Sty 2009 Oczywiscie,z e dziwne, ale nie widze w tym nic złego, że 16tki uprawiaja seks - jesli potrafia to robic (czytaj: zabezpieczaja sie). Z drugiej strony rozumiem Twoja irytacje ta siostra kolezanki, ktora pewnie do tego jeszcze chwali sie jak to jest juz obeznana. Tragiczne. No wlasnie Sosen, nie mozesz nazwac dziewczyne w ten sposob tylko dlatego ze lubi seks i twierdzic, ze dziwica jest bardziej wartosciowe od tej co lubi seks, bo dziewica nie lubi seksu, nie chciała seksu albo jej nikt nie chciał. To troche mało dojrzałe oceniac ludzi w ten sposob. Skoro napisałes o logice, to nie jest logiczne dla mnie, ze faceci wola dziewice. Gdybys napisał, ze faceci wola doswiadczone dziewczyny, to wtedy byloby to bardziej logiczne. Re: Pierwszy raz - Jan Dzban - 06 Sty 2009 Klaudzi, Twoja głupota nie ma dna... Re: Pierwszy raz - Sosen - 06 Sty 2009 Zależy jaki facet. Skryte, nieśmiałe, takie właśnie, które nie uprawiały seksu są zazwyczaj mądrzejsze i mają "dla mnie" większą wartość niż rozchulałe pustaki. Oczywiście nie chcę uogólniać. I to jest tylko moje zdanie. Re: Pierwszy raz - Prodigy - 06 Sty 2009 Mnie takie nieśmiałe, przestraszone i skryte laski w ogóle nie kręcą są jakieś bez charakteru. Nienawidzę jak laska jest uległa. Z drugiej strony boje się tych które są wygadane i cwane, ale z nimi zawsze można pogadać i się pokłócić. Oczywiście to też jest tylko moje zdanie. Re: Pierwszy raz - Kasumi - 07 Sty 2009 Prodigy napisał(a):Mnie takie nieśmiałe, przestraszone i skryte laski w ogóle nie kręcą są jakieś bez charakteru.Troche zejde z tematu... Nie zgadzam sie z tym, że takie osoby są bez charakteru, bo to przecież pozory. To tak jak z fobikami, przez to że się stale wycofują i uciekają od ludzi, są postrzegani jako dziwadła, nudziarze itp. A przecież wcale tacy nie są, fakt że w duzej grupie ludzi nie zabierają głosu wcale nie świadczy, że "w cztery oczy" też nie będą sie odzywac. W ogóle myśle, ze mało jest takich osób rzeczywiscie "bez charakteru". Większosc jednak zyskuje przy bliższym poznaniu, dlatego lepiej nie opierac sie na pozorach. Re: Pierwszy raz - Victor Mancini - 07 Sty 2009 "x" to dziwka-tak zwykli mowic ci, ktorzy jej nie mieli a bardzo chcieliby miec... Re: Pierwszy raz - kate - 07 Sty 2009 Cytat:Mnie takie nieśmiałe, przestraszone i skryte laski w ogóle nie kręcą są jakieś bez charakteru.yo samo pomyslalam co Kasumi moze to fobiczka albo nerwiczka? a charakter ma Re: Pierwszy raz - gośćx - 07 Sty 2009 Margot napisał(a):Zaciekawiło mnie bardzo to co napisał Sosen - przeswiadczony, ze dziewczyna, ktora zaliczyła 20 facetów jest 100 razy mniej wartosciowa od dziewicy, bo dziewica nie zaliczyła zadnego. Dziewczyna która zaliczyła 20 facetów ? Toż to mięso armatnie Re: Pierwszy raz - fistaszek - 07 Sty 2009 Prodigy napisał(a):Mnie takie nieśmiałe, przestraszone i skryte laski w ogóle nie kręcą są jakieś bez charakteru. Nienawidzę jak laska jest uległa. To, ze jest niesmiala i skryta, nie znaczy, ze ulegla. Re: Pierwszy raz - vivi - 07 Sty 2009 He-he, Prodigy, sam na siebie bat kręcisz. Jeżeli dajesz sobie prawo do takiego oceniania kobiet (nieśmiała, skryta -> bez charakteru -> nie kręci bo "uległa"), to godzisz się również na identycznie postrzeganie własnej osoby przez innych. Tak więc kobieta, która jest bardziej wygadana mogłaby podsumować Cię jako nieśmiałego -> nudnego i nie chcieć mieć z Tobą nic wspólnego. Przeważnie tak to właśnie wygląda. Margot - mężczyźni dzielą się na dwie podstawowe grupy (uogólniając). Jedni wolą, żeby ich kobiety nie miały doświadczeń, a drudzy, żeby miały ich sporo za sobą. Dla jednych ludzi jedno podejście ma więcej sensu, dla drugich - inne. Mnie się wydaje, że oba są logiczne, tylko trzeba wziąć pod uwagę odmienne kryteria. Re: Pierwszy raz - Rumbajło - 07 Sty 2009 nie każda dziewica jest fobiczką, są tez takie które są normalne, ale brzydkie(mam na myśli naprawdę brzydkie, których życie nie jest wcale prostsze od ludzi z nerwicami), albo nie są zainteresowane tematem (co jest prawdziwą tragedią, chyba że chłopak też nie przejawia zainteresowania). Dziewica nie musi być wcale lepszą osobą niż taka puszcalska, która obok wybujałego temperamentu może mieć inne zalety, np.doświadczenie , którego brak dziewicy, a poza tym może być inteligentna i w ogóle Re: Pierwszy raz - vivi - 07 Sty 2009 Nie musi być też gorszą, co starasz się wykazać Powody dziewictwa bywają naprawdę różne - od paraliżującego strachu, przez problemy zdrowotne, po religijne przekonania. Nie należy moim zdaniem kierować się takimi stereotypami - jak dziewica to oziębła albo brzydka. Bywa też, że kobieta chce pierwszy raz kochać się z facetem, w którym będzie naprawdę zakochana - a źle trafia. Naprawdę różne są opcje. A skreślać kogoś z takiego powodu? Mnie się to w głowie nie mieści. Re: Pierwszy raz - wilku20062 - 07 Sty 2009 margot napisał(a):Mam wrazenie, ze czytam listy do Bravo, a nie posty na forum fobikow. Nigdy nie czytałem bravo ,a ni żadnych podobnych gazet !! puremind napisał(a):Przeszkadza to np. w spotkaniach towarzyskich gdzie prawie zawsze gada sie o seksie Ja akurat nie mam takiego problemu. Rozmowy o sexe traktuję swobodnie. Mam tochę wiedzy teorytycznej i nie raz mogę zabłysnąć wśród znajomych. Po za tym nikt nie wie ,że ja jeszcze niegdy tego nie robiłem ,a nawet gdyby ktoś zapytał to zawsze można skłamać ,a tak wogóle to zawsze byłem dobrym "aktorem" i świetnie umiem udawać przydaje się to bo można maskować swoją Fobie. sosen napisał(a):Z tym bardziej wartościowa to może i przesadziłem, ale w sumie 20 facetów to sporo, więc można by było już ją o coś posądzić(na k..). Mówię oczywiście o 20 paro latkach. Dla mnie kur** to kobieta która robi to za kasę, a to ,że lubi sex to nie znaczy ,że jest kur** ,a najwyżej nimfomanką. Re: Pierwszy raz - Zwjeszak - 07 Sty 2009 wszystkie są uległe. to troche męczące >:< Re: Pierwszy raz - Prodigy - 07 Sty 2009 No macie racje w zasadzie. Chodziło mi tylko o to że nie kobiet które nie chcą swojego zadnia wyrażać - a z takimi kojarzą mi się właśnie nieśmiałe, przestraszone i skryte dziewice. Re: Pierwszy raz - Luna - 07 Sty 2009 Cytat:Chodziło mi tylko o to że nie kobiet które nie chcą swojego zadnia wyrażać - a z takimi kojarzą mi się właśnie nieśmiałe, przestraszone i skryte dziewice.Ach te stereotypy Chociaż czasami są prawdziwe, fakt. Re: Pierwszy raz - gośćx - 07 Sty 2009 Prodigy napisał(a):Chodziło mi tylko o to że nie kobiet które nie chcą swojego zadnia wyrażać - a z takimi kojarzą mi się właśnie nieśmiałe, przestraszone i skryte dziewice. Zupełnie jak fobicy . Re: Pierwszy raz - kate - 08 Sty 2009 ee tam prodigy to stereotypy tylko- nie mozna generalizowac dziewic jakos tych niesmialych szarych myszek Re: Pierwszy raz - Ktoś - 09 Sty 2009 widzę że w nowym roku temacik się rozkręcił |