Zwiazki a fobia - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Zwiazki a fobia (/thread-14190.html) |
Re: Zwiazki a fobia - nikaragua - 22 Sty 2016 USiebie napisał(a):Ćśśś. Nie musisz mnie od razu tak demaskować. Ja wiem, że od biedy można by mnie było zgasić tekstem, że też jestem niereprezentatywny i w ogóle. Z tego co zauważyłam to mężczyznom, którym brakuje czegoś w życiu (w tym przypadku seksu) to najbardziej skupiają na tym uwagę. Nie ma bardziej napalonego faceta niż ten, który jest prawiczkiem lub ma tego nikłą ilość. Nie jest to złośliwa uwaga ale z obserwacji tak wnioskuje i uważam, że to bliskie prawdy. Najbardziej przerażający są tacy, którzy chcą po prostu mieć dziewczynę. Jakąkolwiek. Kiedyś słyszałam tekst ,, Nie chodzi o to jaka ta dziewczyna jest tylko, że jest.'' Straszneee Re: Zwiazki a fobia - grego - 22 Sty 2016 no koleżanko ameryki nie odkryłaś... facet jest tak po prostu zaprogramowany i nie ma w tym nic dziwnego, a im ma tego mniej tym bardziej o tym myśli bo hormony dają o sobie znać. Gdyby facetowi nie chciało się r... i gdyby nie dążył do tego za wszelką cenę to ludzkość dawno by wymarła. Ale wątpię czy kobiety są w stanie to zrozumieć... Widziałaś kiedyś jak się zachowują psy? Ja miałem dwa wilczury spokojne, opanowane ale jak je trzymałem w zamknięciu i wyczuły sukę ... to wyły całe noce, przegryzały metalowe siatki, kopały dziury betonie, wybijały szyby uciekał i żadne kary nie pomagają to jest poprostu taki imperatyw i dość podobnie jest u facetów... u jednych mocniej u innych słabiej. Jestem ciekaw ilu zdrowych młodych facetów wytrzymało by lata w związku bez sexu, masturbacji, zdrad itd. ? Re: Zwiazki a fobia - Tearedapart - 22 Sty 2016 Dlaczego uwazasz, ze tylko mezczyznom? Kiedy kobiecie czegos brakuje, to nie probuje tego zdobyc? Widzialas kiedys prawiczka, a jezeli tak, to na podstawie czego wnioskujesz, ze jest on najbardziej napalony? Co to za obserwacje wnikliwe przeprowadzilas? . Ja mysle, ze kazdy organizm potrzebuje sexu lub orgazmu. Tak juz nasz stworzyla natura, seks jest jedna z podstawowych potrzeb fizjologicznych w piramidzie, niezbednych do zdrowego funkcjonowania. Kazdy zdrowy czlowiek musi je zaspokajac. Nawet prawiczek ma orgazm, ktory nie rozni sie w zasadzie tak bardzo od tego podczas sexu z kobieta, jest po prostu mniej intensywny, ale wciaz pozwala zachowac zdrowość umyslu i sie rozladowac. Nie wiem jak u was, ale u mnie zaraz po orgazmie totalnie spada zainteresowanie kobietami. Ilu z was po sexie(nie prawiczków) czulo takie cos i najchetniej chcialo by kobieta(o ile krotko ja znaliscie) po prostu wyszla z lozka, ubrala sie i sobie poszla? U kobiet to poerwsze odczucie po sexie(tego nie wiem, tylko zakladam) jest totalnie odwrotne. Bo to od kobiety w glownej mierze zalezy czy wyladujecie w lozku, a oddajac sie fozycznie kobieta jakby zdejmuje ta swoja "ochronna tarcze" i sie odslania przed facetem, probujac juz go wtedy "zatrzymac" dla siebie. Wiem, ze sa rozni ludzie, sa kobiety, ktore tez lubia "casualowy" sex nez zobowiazan, ale jak jest w pgolnym rozrachunku? Nie wiem po co w ogole to pisze, jakies dyrdymały Musze se znalezc jakies zajecie, bo juz chyba zaczynam wariowac ???? Re: Zwiazki a fobia - grego - 22 Sty 2016 haha ale kolego piszesz jak najbardziej prawdę i raczej nie tylko ty tak masz po orgazmie, że traci się niemal kompletnie zainteresowanie tymi sprawami i potwierdzam, że u kobiety jest na odwrót ona wtedy potrzebuje czułości itd., a facet najchętniej by wyszedł...bo się spełnił, zrobił co miał zrobić i już. Jedno tylko sprostowanie przynajmniej w moim wypadku nie wiem jak u innych ale ja z kobietą nie miałem lepszych orgazmów niż samemu... mnie osobiście ciągnie bardziej do ciała kobiety niż do samego sexu z nią... Tu jeszcze dodam choć nie wiem jak u innych ale brak sexu czy jego duży niedostatek (mówię o sexie z kobietą, a nie ręką jednak jakoś wpływa na postrzeganie kobiet przez pryzmat sexu. Po tylu latach abstynencji gdybym się umówił na randkę z atrakcyjną kobietą to wątpię czy bym myślał o czym innym przynajmniej na początku... Re: Zwiazki a fobia - nikaragua - 22 Sty 2016 grego napisał(a):no koleżanko ameryki nie odkryłaś... facet jest tak po prostu zaprogramowany i nie ma w tym nic dziwnego, a im ma tego mniej tym bardziej o tym myśli bo hormony dają o sobie znać. Gdyby facetowi nie chciało się r... i gdyby nie dążył do tego za wszelką cenę to ludzkość dawno by wymarła. Ale wątpię czy kobiety są w stanie to zrozumieć... Widziałaś kiedyś jak się zachowują psy? Ja miałem dwa wilczury spokojne, opanowane ale jak je trzymałem w zamknięciu i wyczuły sukę ... to wyły całe noce, przegryzały metalowe siatki, kopały dziury betonie, wybijały szyby uciekał i żadne kary nie pomagają to jest poprostu taki imperatyw i dość podobnie jest u facetów... u jednych mocniej u innych słabiej. Jestem ciekaw ilu zdrowych młodych facetów wytrzymało by lata w związku bez sexu, masturbacji, zdrad itd. ? Masz rację. Kobiety raczej tego nie zrozumieją. Naprawdę stawiasz znak równości między mężczyzną a psem? Tearedapart napisał(a):Dlaczego uwazasz, ze tylko mezczyznom? Kiedy kobiecie czegos brakuje, to nie probuje tego zdobyc? Widzialas kiedys prawiczka, a jezeli tak, to na podstawie czego wnioskujesz, ze jest on najbardziej napalony? Co to za obserwacje wnikliwe przeprowadzilas? . Jasne, że widziałam A bo to jednego? Dlatego, że mam fobię nie znaczy, że się wychowałam na pustyni. Wnioskuję po zachowaniu. Choć nie przeczę, że ten, który co noc ma inną też taki nie jest ale widzę taką tendencje, że im mniej seksu tym większa szajba odbija. Tearedapart napisał(a):Ja mysle, ze kazdy organizm potrzebuje sexu lub orgazmu. Tak juz nasz stworzyla natura, seks jest jedna z podstawowych potrzeb fizjologicznych w piramidzie, niezbednych do zdrowego funkcjonowania. Kazdy zdrowy czlowiek musi je zaspokajac. Nawet prawiczek ma orgazm, ktory nie rozni sie w zasadzie tak bardzo od tego podczas sexu z kobieta, jest po prostu mniej intensywny, ale wciaz pozwala zachowac zdrowość umyslu i sie rozladowac. Nie wiem jak u was, ale u mnie zaraz po orgazmie totalnie spada zainteresowanie kobietami. Ilu z was po sexie(nie prawiczków) czulo takie cos i najchetniej chcialo by kobieta(o ile krotko ja znaliscie) po prostu wyszla z lozka, ubrala sie i sobie poszla? U kobiet to poerwsze odczucie po sexie(tego nie wiem, tylko zakladam) jest totalnie odwrotne. Bo to od kobiety w glownej mierze zalezy czy wyladujecie w lozku, a oddajac sie fozycznie kobieta jakby zdejmuje ta swoja "ochronna tarcze" i sie odslania przed facetem, probujac juz go wtedy "zatrzymac" dla siebie. Wiem, ze sa rozni ludzie, sa kobiety, ktore tez lubia "casualowy" sex nez zobowiazan, ale jak jest w pgolnym rozrachunku? Nie wiem po co w ogole to pisze, jakies dyrdymały Musze se znalezc jakies zajecie, bo juz chyba zaczynam wariowac ???? Ok. Dzięki za mały wykład o życiu seksualnym ale takie rzeczy wiem :-) To, że facet po seksie chciałby najlepiej wyrzucić kobietę na śmietnik to akurat wiadomo od dawien dawna. Dlatego dziewoje tak się zamartwiają czy dać na pierwszej randce czy na dziesiątej Prawda jest jednak taka, że ,,casualowy seks'' jak to nazywasz jest normą a związki to jakieś układy pod publikę i też z braku towarzystwa. Re: Zwiazki a fobia - grego - 22 Sty 2016 Cytat:a oddajac sie fozycznie kobieta jakby zdejmuje ta swoja "ochronna tarcze" i sie odslania przed facetem, probujac juz go wtedy "zatrzymac" dla siebie Tu kolega chyba trafił w sedno czym dla większości kobiet jest sex... bo mi się wydaje, że właśnie tym, no poza oczywiście czysto rozrodczą funkcją. Kiedyś czytając jakiś artykuł natknąłem się na pewne stwierdzenie czym jest sex dla kobiety, a dla mężczyzny: "Sex dla mężczyzny jest przeżyciem, a dla kobiety sposobem na życie..." Bez urazy oczywiście dla Pań ale coś w tym chyba jest jeśli jest to nawet duże uproszczenie. Re: Zwiazki a fobia - nikaragua - 22 Sty 2016 grego napisał(a):Cytat:a oddajac sie fozycznie kobieta jakby zdejmuje ta swoja "ochronna tarcze" i sie odslania przed facetem, probujac juz go wtedy "zatrzymac" dla siebie Chyba bardzo duże. Wychodzi tak jakby każda kobieta była prostytutką. Te mądrości myślicieli... Trochę zajeżdżą filozofią z demotywatorów. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 może i tak trochę to zabrzmiało dlatego uprzedziłem aby się nie urażać, i nie chodzi tu raczej o czyste zarabianie pieniędzy jak prostytutki co wiele kobiet i tak w sumie robi (swoją drogą nie wiem czemu taka uraza do prostytutek, przecież to jest najczystszy układ jaki może być, bez iluzji, kłamstw, wykorzystywania, zdrad itd.). Ale choćby trzymanie przy sobie faceta, który zapewni jej bezpieczeństwo, byt jej i dzieciom itd.. Przecież kobiety dają nawet wtedy kiedy nie mają na to zbytniej ochoty aby tylko zadowolić partnera czy aby sie od nich odczepił i zajął się czymś innym jak to wytłumaczyć?. I tak jak wcześniej mówiłem można zrobić prosty eksperyment, kiedy młoda kobieta będzie całkowicie asexualna, a facet będzie wiecznie napalony ciakwe jak długo przy niej wytrwa.... Pozatym mnie ciekawi samo sformułowanie stosowane także przez kobiety "DAJĄ"... no przecież to już samo z siebie o czymś mówi. Dla mnie to brzmi jakby dawały tylko dlatego, że facet tego chce... edit: Uuu myślałem, że dziewczyny się tu rzucą na mnie, a coś cisza... albo dostrzegły, ze coś w tym jest albo szykują długa ripostę :-D Re: Zwiazki a fobia - nikaragua - 23 Sty 2016 grego napisał(a):może i tak trochę to zabrzmiało dlatego uprzedziłem aby się nie urażać, i nie chodzi tu raczej o czyste zarabianie pieniędzy jak prostytutki co wiele kobiet i tak w sumie robi (swoją drogą nie wiem czemu taka uraza do prostytutek, przecież to jest najczystszy układ jaki może być, bez iluzji, kłamstw, wykorzystywania, zdrad itd.). Ale choćby trzymanie przy sobie faceta, który zapewni jej bezpieczeństwo, byt jej i dzieciom itd.. Przecież kobiety dają nawet wtedy kiedy nie mają na to zbytniej ochoty aby tylko zadowolić partnera czy aby sie od nich odczepił i zajął się czymś innym jak to wytłumaczyć?. I tak jak wcześniej mówiłem można zrobić prosty eksperyment, kiedy młoda kobieta będzie całkowicie asexualna, a facet będzie wiecznie napalony ciakwe jak długo przy niej wytrwa.... Dziwisz się? Mało kobiet ma odwagę bronić swojej płci. Chowanie głowy w piasek i uleganie mężczyznom zostało w wielu kobietach do dziś. No wiesz, takiemu wiecznie napalonemu nie wystarczyłaby nimfomanka prawdopodobnie więc nie ma znaczenia czy aseksualna czy nie. Takie uogólnianie jest moim zdaniem krzywdzące. W sumie skąd wiesz jak to jest? Znasz wiele kobiet? Z tym, że kobiety mają taką powaloną misję uszczęśliwiania wszystkich dookoła to prawda dlatego się cieszę, że nie ma we mnie tej chorej, altruistyczno-destruktywnej potrzeby naskakiwania innym. Tylko zauważ, że mężczyźni tylko z takimi chcą być bo są przyzwyczajeni do tego przez głupie kobiety. Co do prostytutek. Tak pozytywnie o nich opowiadasz ale już w związku z taką byś nie chciał być, co? Owszem. Daje. Daje to co chce mężczyzna. Poza tym sposób w jaki wszyscy tutaj uprzedmiotawiają związki i relacje damsko-męskie może świadczyć o tym, że w tych wypowiedziach nie ma naładowania emocjonalnego z braku doświadczeń lub goryczy z powodou tych negatywnych doświadczeń. Gdyby mieli przy sobie ważną dla siebie osobę to by nie pisali w taki sposób. A w ogóle to było tutaj wspomniane, że mężczyzna po spędzonej nocy chce uciekać. No, coś tutaj nie pokrywa się logicznie z rzeczywistością bo skoro ucieka to co z tymi, z którymi jest w związku? Biały związek w takim razie? W końcu skoro on ucieka to ta kobieta, z którą jest dłużej musiałaby nie spędzać z nim nocy żeby został. Re: Zwiazki a fobia - Tearedapart - 23 Sty 2016 Who cares, i tak wszyscy jestesmy tylko zwierzetami o podobnych instynktach i potrzebach. Łaczymy sie w pary z pobudek egoistycznych, bo nasz organizm sie tego domaga i nie daje spokoju dopóki nie zaspokoimy jego potrzeby, tak samo jak z pojsciem siku, bedzie cisnac, az dopóty sie nie wyproznimy, bedzie to mialo wiekszy priorytet od wszystkiego co w danej chwili robimy lub swiadomoe chcemy robic. Gdy patrzy sie na to z boku, z logicznego punktu widzenia, wydaje sie to takie prymitywne. Ogladalem przed chwila Teorie Wszystkiego, i nawet tak wielkie umysly jak Hawking maja tez te prymitywne potrzeby..., a na koniec jego zonka i tak go opuscila, bo znalazla se zdrowego samca do opieki nad jej potomstwem, nie chciala zyc z kaleka do konca swoich dni. Na tym swiecie nie mozna liczyc na nikogo tylko na siebie, nikt tak naprawde o ciebie sie nie martwi, tak jak ty sie nie martwisz o nikogo innego, no moze z wyjatkiem matki, bo ona zawsze bedzie cie w jakis sposob wspierac, co z kolei tez jest ewolucyjnie uwarunkowane, tak jak wszystko co robimy. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 nikaragua napisał(a):Daje. Daje to co chce mężczyzna.To jak to w takim razie nazwać? A prostytutka w takim razie co robi? Już traciłem wiarę, że kobiety mogą uprawiają sex dla własnej przyjemności czy potrzeb ale tu się przynajmniej zgadzamy, że w większości wypadków jest inaczej i w zasadzie jest to jedynie środek do osiągnięcia jakiś celów. Choć mi się akurat trafiła taka co to naprawdę lubiła, w sumie to nawet potrzebowała i nie czaiła się specjalnie z tym, już na pierwszej randce miała zamówiony pokój w Hotelu zanim mnie zobaczyła na żywo... więc i takie się trafiają ale to 1 na 10000 Cytat:Poza tym sposób w jaki wszyscy tutaj uprzedmiotawiają związki i relacje damsko-męskie może świadczyć o tym, że w tych wypowiedziach nie ma naładowania emocjonalnego z braku doświadczeń lub goryczy z powodou tych negatywnych doświadczeń. Gdyby mieli przy sobie ważną dla siebie osobę to by nie pisali w taki sposób. Pewnie masz racje, ale z drugiej strony pozwala nam to na chłodną ocenę, a nie kierowanie się tylko emocjami bo te są często złudne... Cytat:A w ogóle to było tutaj wspomniane, że mężczyzna po spędzonej nocy chce uciekać. No, coś tutaj nie pokrywa się logicznie z rzeczywistością bo skoro ucieka to co z tymi, z którymi jest w związku? Biały związek w takim razie? W końcu skoro on ucieka to ta kobieta, z którą jest dłużej musiałaby nie spędzać z nim nocy żeby został. Oj nie bierz tego tak dosadnie :-) to sama fizjologia i po paru chwilach to przechodzi [/quote] Re: Zwiazki a fobia - Ef - 23 Sty 2016 Cytat:swoją drogą nie wiem czemu taka uraza do prostytutek, przecież to jest najczystszy układ jaki może być, bez iluzji, kłamstw, wykorzystywania, zdrad itd. Też tego nie rozumiem Jak chcą w taki sposób pracować to niech pracują, kim w sumie jestem, żeby mieć do nich pretensje o to? Komuś robią krzywdę? Pewnie zaraz ktoś by odpowiedział, że robią krzywdę rodzicom ale czy na pewno? Bo bardzo możliwe, że to czego się najbardziej obawia rodzina to właśnie napiętnowanie społeczne z tego powodu. A jeśli rodzice chcieli, żeby córka została lekarzem a ona zostanie artystką to też ma czuć się winna przez całe życie? Bez sensu imo trochę. W przypadku mężczyzn tym bardziej nie rozumiem śmiania się z prostytutek czy gwiazdek porno. Skoro sami generują popyt na to to powinni się wręcz cieszyć i doceniać, że one wgl są. Już widzę jak świat by wyglądał bez pornosów i kurew - i ten płacz tysięcy mężczyzn mt005 . To by mogło być ciekawe zjawisko społeczne . Cytat:można zrobić prosty eksperyment, kiedy młoda kobieta będzie całkowicie asexualna, a facet będzie wiecznie napalony ciakwe jak długo przy niej wytrwa.... Oj chyba ten eksperyment nie byłby jednak taki prosty :-D . A gdyby się udało to ów mężczyzna zyskałby pewnie światową sławę i stałby się swoistym fenomenem. Pisano by książki o nim i w ogóle. A na końcu i tak by się pewnie okazało, że jednak jest gejem Cytat:Mało kobiet ma odwagę bronić swojej płci. Ja tam nie czuję się w jakiś sposób szykanowana czy gorsza ze względu na swoją płeć . A jeszcze bardziej nie czuję potrzeby ani chęci wypowiadania się w rzekomym imieniu całej populacji żeńskiej. Ani jej bronienia (bo niby przed czym?). Zresztą kobiety są różne, wcale nie jest tak, że wszystkie "dają bo muszą". Jest na pewno spora grupa takich, które po prostu lubią seks sam w sobie i tyle, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Cytat:Chowanie głowy w piasek i uleganie mężczyznom zostało w wielu kobietach do dziś. Tu racja chociaż w niektórych przypadkach zastanawiam się czy to faktycznie jest efektem przekonań i stanu umysłu czy po prostu zwykłego lenistwa prowadzącego do stylu życia: a niech chłop się tym zajmie i zarabia kasę, a ja się zajmę domem i dziećmi . Cytat: Z tym, że kobiety mają taką powaloną misję uszczęśliwiania wszystkich dookoła Jakoś nie zauważyłam . Może się mylę ale bardziej jestem skłonna stwierdzić, że kobiety stały się strasznie egoistyczne i kapryśne, nic im się nie podoba i o wszystko mają ciągłe pretensje. Możliwe, że to się trochę zmienia po urodzeniu dziecka ale nawet jeśli to w tym przypadku dążą do dawaniu miłości i szczęścia potomstwu a nie wszystkim naokoło . Cytat: Na tym swiecie nie mozna liczyc na nikogo tylko na siebie, nikt tak naprawde o ciebie sie nie martwi, tak jak ty sie nie martwisz o nikogo innego, no moze z wyjatkiem matki Czy ja wiem, wszystko zależy od znalezienia tej odpowiedniej osoby. Rzadko zdarza się taka prawdziwa miłość do grobowej deski ale jednak takowe istnieją. Tak samo jak większość matek kocha swoje dzieci ale i są takie co porzucają swoje albo się znęcają nad nimi. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 Cytat: Już widzę jak świat by wyglądał bez pornosów i kurew - i ten płacz tysięcy mężczyzn . To by mogło być ciekawe zjawisko społeczne Lol . Brrr eee no weź nie strasz, co tacy jak my byśmy zrobili bez pornosów? Chyba tylko dwie cegły i na kanał... Swoją drogą od miesiąca zbierałem się na odwagę skorzystania z takich usług nawet upatrzyłem sobie jedną miła, sympatyczna, ładna... i wyjechała do innego miasta no co za strata :-D Re: Zwiazki a fobia - nika32 - 23 Sty 2016 Tearedapart napisał(a):Who cares, i tak wszyscy jestesmy tylko zwierzetami o podobnych instynktach i potrzebach. Łaczymy sie w pary z pobudek egoistycznych, bo nasz organizm sie tego domaga i nie daje spokoju dopóki nie zaspokoimy jego potrzeby, tak samo jak z pojsciem siku, bedzie cisnac, az dopóty sie nie wyproznimy, bedzie to mialo wiekszy priorytet od wszystkiego co w danej chwili robimy lub swiadomoe chcemy robic. Gdy patrzy sie na to z boku, z logicznego punktu widzenia, wydaje sie to takie prymitywne. Ogladalem przed chwila Teorie Wszystkiego, i nawet tak wielkie umysly jak Hawking maja tez te prymitywne potrzeby..., a na koniec jego zonka i tak go opuscila, bo znalazla se zdrowego samca do opieki nad jej potomstwem, nie chciala zyc z kaleka do konca swoich dni. Na tym swiecie nie mozna liczyc na nikogo tylko na siebie, nikt tak naprawde o ciebie sie nie martwi, tak jak ty sie nie martwisz o nikogo innego, no moze z wyjatkiem matki, bo ona zawsze bedzie cie w jakis sposob wspierac, co z kolei tez jest ewolucyjnie uwarunkowane, tak jak wszystko co robimy.jak piszesz o zwierzętach to pisz o sobie, że jesteś zwierzęciem a nie o wszystkich, ja jestem istotą duchową i mam duszę Re: Zwiazki a fobia - Niered - 23 Sty 2016 Tearedapart napisał(a):Who cares, i tak wszyscy jestesmy tylko zwierzetami o podobnych instynktach i potrzebach. Łaczymy sie w pary z pobudek egoistycznych, bo nasz organizm sie tego domaga i nie daje spokoju dopóki nie zaspokoimy jego potrzeby, tak samo jak z pojsciem siku, bedzie cisnac, az dopóty sie nie wyproznimy, bedzie to mialo wiekszy priorytet od wszystkiego co w danej chwili robimy lub swiadomoe chcemy robic. Gdy patrzy sie na to z boku, z logicznego punktu widzenia, wydaje sie to takie prymitywne. Ogladalem przed chwila Teorie Wszystkiego, i nawet tak wielkie umysly jak Hawking maja tez te prymitywne potrzeby..., a na koniec jego zonka i tak go opuscila, bo znalazla se zdrowego samca do opieki nad jej potomstwem, nie chciala zyc z kaleka do konca swoich dni. Na tym swiecie nie mozna liczyc na nikogo tylko na siebie, nikt tak naprawde o ciebie sie nie martwi, tak jak ty sie nie martwisz o nikogo innego, no moze z wyjatkiem matki, bo ona zawsze bedzie cie w jakis sposob wspierac, co z kolei tez jest ewolucyjnie uwarunkowane, tak jak wszystko co robimy. Hawking w tym samym roku ożenił się że swoją pielęgniarką, widocznie miał do zaoferowania coś więcej niż goryl alfa. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 to należysz do mniejszości... a ludźmi i tak rządzą instynkty Swoją drogą miałem kiedyś kolegę w swoim wieku taki uroczy przystojniak dość wysoki no ładny, o niczym innym nie szło pogadać tylko o panienkach, albo wkoło nawijał erotyczne kawały. Jak do mnie przyjeżdżał na wakacje to przed domem się kolejki mokrych panienek ustawiały nawet nie musiał za nimi latać same przychodziły i to samo u niego w mieście. Potem co kilka lat się widywaliśmy i oczywiście zawsze z jakąś panienką był tyle, że co trochę z inną lazły do niego jak muchy i to nic, że gośc był całkowicie nieporadny życiowo, bez wykształcenia, mieszkania jedynie dorywcza praca. Choć przyznam, że nie wiem czy to on je tak zmieniał czy to one odchodziły ile ich było nie wie on sam... No, a teraz gość ma 33 lata, siedzi sam , bez mieszkania jedyne co zrobił to prawko i jeździ autobusem notabene w tym autobusie znowu jakaś rozwódka z dzieckiem na niego poleciała ale i dość szybko rzuciła. Więc dużo lepiej odemnie nie skończył tyle, że przynajmniej sobie por...., a i pewnie wkrótce znowu jakieś kolejnej zmiękną nogi Re: Zwiazki a fobia - Niered - 23 Sty 2016 Grego, ale co w tym niezwyklego? Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 chyba właśnie nic... standard, można powiedzieć Re: Zwiazki a fobia - Niered - 23 Sty 2016 Jeśli zazdrościsz to zacznij interesować się tematem uwodzenia, to może do Ciebie zaczną się ustawiać Tomasz Marzec: Facet z jajami; Naturalna pewność siebie Rafał Żuber; Volant Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 Yhmm 33letni fobik o mizernym wyglądzie, który kobietę widział raz w życiu miałby nagle zacząć wyrywać panienki bo przeczyta jakieś bzdety? Litości. Re: Zwiazki a fobia - Niered - 23 Sty 2016 Fobik to nie facet, ale mizernych brzydali widywałem z laskami. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 Nie no dzięki, może z 10 lat temu to bym może i coś poczytał ale teraz... Pozatym jak już bym tak chciał zaliczac laski to bym się wybrał prędzej do burdelu po co kombinować. Nie wiem dlaczego ale dla mnie takie uganianie się za panienkami zawsze było czymś upokarzającym wręcz niegodnym, teraz to dopiero byłby blamaż. Osobiście wolałbym miec jedną stałą kobietę/zonę niż tuzin różnych tyle, że nie miałem ani jednego... Re: Zwiazki a fobia - Niered - 23 Sty 2016 Nikt nie każe się za nikim uganiać. Chodzi o świadomość. Szukasz problemów. Przeczytaj 5 książek o tematyce flirtu, 5 o konwersacji, 5 o pewności siebie, 5 o uwodzeniu a potem wał sobie konia. Re: Zwiazki a fobia - grego - 23 Sty 2016 mówisz, że doznania będą lepsze? :-D Re: Zwiazki a fobia - Zasió - 23 Sty 2016 "Tomasz Marzec: Facet z jajami" A jest tam coś Nieredku nie od maczo-cwaniaka i byka rozpłodowego, który juz w tytule w subtelny sposób w niewybrednych słowach sugeruje, czego brakuje jego czytelnikowi? Wiesz, ja to mogę być zły na siebie, ą sie nazywać, ale to ja, natomiast tak ogólnie to, aż sam się w sumie dziwię, ale mam jeszcze chyba w sobie na tyle resztek godności, że tę książeczkę to niech sobie pan Tomek w dupę wsadzi. Bo widzisz, one wszystkie po pierwsze pisane są przez byków rozpłodowych, a po drugie - one dadzą się streścić w jednym zdaniu: "wyrwać i wyruchać to przecież proste, stary". A mnie fobia czy inna strasznie zwichrowała psychikę i trafiaja do mnie najbardziej takie skomplikowane i niejednoznaczne wywody.... |