(27 Lis 2018, Wto 14:56)L1sek napisał(a): Mieliście może takie obawy, że prega Was usypia i, jakby to powiedzieć, zaburza intensywność skupiania się na czymś, po prostu zdolności intelektualne w danym momencie są zaburzone, jakby po całym dniu i nocy siedzenia nad czymś i pozbycia się zapasów możliwości skupienia się na czymś mocno przez dłuższy okres czasu.

Edit:
Ok, widzę, że częściowe zaburzeniak oncentracji i senność też się pojawiają jako skutek uboczny w tym temacie. U mnie właśnie są te dwa skutki uboczne. Działania na fobię jak na razie nie zauważam, a przynajmniej nie w zadowalającym stopniu. U mnie redukuje lęki może w 20%, więc na bardzo niskim poziomie. Nie miałem tak, ze na początku działał cuda, jak niektórzy użytkownicy. Ale muszę zastrzec, że biorę dopiero od siedmiu dni może. Kolejno 150mg, 225mg i dzisiaj pierwszy raz wziąłem 300 (tzn wezmę jak zeżrę tabletkę wieczorem). Ogólnie jak na mnie to działa jak słabe benzo w kwestii redukcji lęków i średnie benzo w kwestii senności i utraty koncentracji. Czyli działanie podobne do benzo, ale o wiele słabsze, tyle że jak pisałem - nie biorę tego długo.

(27 Lis 2018, Wto 17:07)Kylar napisał(a): Podeśle ktoś artykuły na ten temat? Jeżeli rzeczywiście po powrocie do psychotropu przestaje on działać?

(23 Gru 2018, Nie 10:33)trash napisał(a): Poza tym ta substancja nie przestaje mnie zadziwiać.

(23 Gru 2018, Nie 10:33)trash napisał(a): Tolerancja rośnie zabardzo to bardzo szybko przy stosowaniu większych dawek 

Poza tym ta substancja nie przestaje mnie zadziwiać.

(23 Gru 2018, Nie 15:33)Kylar napisał(a): Ja zauważyłem u siebie tolerancję, jeżeli chodzi o działanie narkotyczne, ale lęki nadal tłumi tak samo.

(23 Gru 2018, Nie 15:46)Kylar napisał(a): chciałbym wiedzieć, czy mam się jakoś zabezpieczać

(27 Lis 2018, Wto 20:18)chory na nieśmiałość napisał(a):

(27 Lis 2018, Wto 17:07)Kylar napisał(a): Podeśle ktoś artykuły na ten temat? Jeżeli rzeczywiście po powrocie do psychotropu przestaje on działać?

Badanie empiryczne. "Wpływ kilkumiesięcznej przerwy w braniu leków z grupy SSRI, a siła ich działania" Próba: 1 osoba (ja).

Osoba brała sertlaninę, działała w porządku. Przestała brać, bo była głupia. Wróciła do brania. Wieksza dawka niż poprzednio (maksymalna) nie wywierała tak dobrego wpływu jak mniejsza o połowę, ale gdy lek nie był wcześniej stosowany. Koniec badania.

(27 Kwi 2019, Sob 14:26)mardybum napisał(a): Miał ktoś po tym leku takie stany euforyczne?
Ja od niedawna (4. miesiąc leczenia) dosyć często tak mam, czuję się wtedy trochę jakbym coś ćpała, wszystko wydaje mi się być na swoim miejscu, wszystko mnie cieszy, mam ochotę robić mnóstwo rzeczy naraz.
Ogólnie często przepełnia mnie energia i takie uczucie że życie jest wspaniałe i chcę z niego czerpać jak najwięcej.
Na ulotce mojego leku znalazłam w skutkach ubocznych właśnie określenie "stany euforyczne" i to właśnie opisuje to co czuję.
Zastanawiam się czy to rzeczywiście efekt uboczny, czy może po prostu pierwszy raz się czuję jak zdrowy psychicznie człowiek i mnie to przerastaXD
Ale myślę jednak, że to efekt uboczny bo to zbyt intensywne uczucie.

(27 Kwi 2019, Sob 15:53)Żółwik napisał(a): Jeśli to jest stabilne (a nie jakaś chwilowa reakcja na zwiększenie dawki), to myślę, że to właściwy efekt.
Korzystaj z życia ze zmniejszonym lękiem.

(27 Kwi 2019, Sob 18:16)mardybum napisał(a): @jablecznik  biorę dwa leki, ten z pregabaliną ma 75 mg i biorę go raz dziennie