co przeszkadza Wam najbardziej? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: co przeszkadza Wam najbardziej? (/thread-240.html) |
Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - LEON - 26 Lis 2007 eredia Witaj! Już 3 post, pisz więcej i nie czuj się obserwowana przeze mnie, ja muszę kontrolować forum i ośmielać nieśmiałych użytkowników Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - czarnykruk - 26 Lis 2007 Lightbulb napisał(a):Idąc ulicą ciągle czuje się obserwowany, zwracam więc uwagę na każdą głupotę, co pcha mnie w jeszcze większe wariactwo . Zwłaszcza w tłumie tracę rozum i wykonuję rózne nerwowe ruchy, których normalnie bym raczej uniknął. Mam bardzo podobnie. Ogolnie mam zupelnie inny styl chodzenia, kiedy jestem sam. W tlumie, na ulicy jestem usztywniony i to sie wyraznie odbija na moim sposobie chodzenia. Poza tym przeszkadza mi wyobraznia. Przed lub po czym stresujacym zawsze wyobrazam sobie ta sytuacje i przezywam te same leki (a moze i wieksze), ktore przywalem w trakcie wspomnianej sytuacji. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - eredia - 26 Lis 2007 czarnykruk napisał(a):Mam bardzo podobnie. Ogolnie mam zupelnie inny styl chodzenia, kiedy jestem sam. W tlumie, na ulicy jestem usztywniony i to sie wyraznie odbija na moim sposobie chodzenia. Mam tak samo... inaczej chodzę jak jestem sama i nikt mnie nie widzi a inaczej wśród ludzi i jak mijam ludzi to też. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Samantha - 05 Sty 2008 befree napisał(a):co wam przeszkadza najbardziej? brak jakiej czynności, którą musieliście przez to zaniechać?brak życia... Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Jim - 05 Sty 2008 To, że w przyszłości kiedy będę zdany tylko na siebie, FS będzie dodatkową przeszkodą w walce z rzeczywistością (ale patetycznie wyszło. Obawiam się, że skutecznie może pokrzyżować moje plany dotyczące przyszłości. Wierzę jednak, że choć będzie ciężko, dam rade. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - TroPtyN - 05 Sty 2008 Najbardziej przeszkadza mi monotonia wegetacji wywołana brakiem spotkań, zajęć... Po prostu nic się dzieje. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Michał - 05 Sty 2008 Jim napisał(a):To, że w przyszłości kiedy będę zdany tylko na siebie, FS będzie dodatkową przeszkodą w walce z rzeczywistością ...Podpisuję się pod tym. No wyszło trochę patetycznie, ale prawdziwie. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Samantha - 19 Sty 2008 dużo rzeczy mi przeszkadza... np. to, że boję się sama podróżować, jeśli mam gdzieś dalej jechać, to muszę mieć jakąś osobę towarzyszącą nigdy w życiu nie byłam sama gdzieś dalej... Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Maren. - 19 Sty 2008 [...] Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Funia - 11 Lut 2008 Brak bliskiej osoby. Bezsilność, zniechęcenie i ta pustka... I jeszcze to, że przy kontakcie z otoczeniem po prostu głupieję Moje IQ równa się wtedy - 0 Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - dzastinka866 - 12 Lut 2008 befree napisał(a):fobia społeczna, każdy użytkownik raczej wtajemniczony co to jestTo,że nie moge normalnie życ i przebywac z ludźmi....... To,że czuję się trendowata Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Neira - 28 Lut 2008 Ja w Gimnazjum miałam taką osobę "towarzyszącą". Przy niej byłam nawet zabawna i w ogóle, ale jak zachorowała, i musiałam iść sama do szkoły, to wiadomo bicie serca, strach itp. Mi przeszkadza, że boję się rozmawiać z ludźmi, i bronić swojego zdania. Nie potrafię się wykłucać o swoje, na czym często tracę. Przykład: Na Podstawy Techniki mieliśmy przynieść blok z pismem technicznym. Lekcje mamy z dyrektorką więc bałam się odpuścić. Ponad cztery godziny nad tym siedziałam, a w szkole się okazało, że źle to zrobiłam, bo wszędzie pisałam prosto (a drugie pół miało być pismem pochyłm). Ochrzaniła mnie i powiedziała, że nie zaliczy i mam robić jeszcze raz . Tydzień później jeden chłopak z mjej klasy zrobił ten sam błąd co ja (a nawet nie on, bo zapłacił komuś za fatygę), uśmiechnął się poprzymilał z 10 minut, i dostał 4. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - mintchocolate - 28 Lut 2008 to i ja się dołączę do wyliczanki: mi przeszkadza najbardziej poczucie bycia ofiarą, poczucie bycia w tyle za innymi, mam wrażenie, że inni przeżyli więcej niż ja, że mają więcej doświadczeń życiowych mam wrażenie, że mój brak doświadczenia widać i że ludzie (co niektórzy) mogą to wykorzystać, że niektórych to wkurza a a niektórych śmieszy i uważają mnie przez to za ciotę przeszkadza mi to że ja o sobie myślę inaczej niż ludzie mnie odbierają, przeszkadza mi to, że boję się rodziny mojego chłopaka - oczywiście mam wrażenie, że za mną nie przepadają i że byliby szczęśliwsi, gdyby miał on kogoś innego, a nie taką idiotkę jak ja; mój chłopak twierdzi, że to bzdury ale jak dla mnie to on jest ślepy na pewne sprawy przeszkadza mi że zależy mi na dobrej opinii innych na mój temat i coś takiego ma wpływ na ważne życiowe decyzje, dotyczące na przykład związku, czy pracy (w ostatniej pracy wytrzymałam kilka miesięcy, bo się nie zgrałam z innymi ludźmi, no i stwierdziłam, że lepiej będzie jak odejdę, żeby nikogo swoją osobą nie wkurzać, nie drażnić niepotrzebnie; no i teraz jestem bez pracy) a poza tym miałam dzisiaj zły dzień, a wiadomo w jaki sposób działa na fobika porażka; od razu jest chęć wycofania się totalnego z życia a nie dalsza walka Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Incognito - 28 Lut 2008 mintchocolate napisał(a):przeszkadza mi to, że boję się rodziny mojego chłopaka - oczywiście mam wrażenie, że za mną nie przepadają i że byliby szczęśliwsi, gdyby miał on kogoś innego, a nie taką idiotkę jak ja; mój chłopak twierdzi, że to bzdury ale jak dla mnie to on jest ślepy na pewne sprawyNo ale masz chlopaka, wiec chyba nie jest tak.. tragicznie? Moze razem z tego wyjdziecie? Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - mintchocolate - 28 Lut 2008 Incognito, mój chłopak nie musi z niczego wychodzić, on sobie świetnie w życiu radzi a to, że go mam, to w 80% jego zasługa, gdyby był mniej uparty i zawzięty, to już dawno nie bylibyśmy razem do tego stopnia w siebie nie wierzę, że każdy inny po kilku miesiącach dałby sobie spokój ze mną a zresztą, co z tego, że go mam, jak nasz związek, przez tą .... FS nie jest normalny, on chce, żebym z nim zamieszkała, ale jest to przy jego rodzinie, a tam nie chcę mieszkać najlepiej byłoby, gdyby on był taki jak ja, czyli z rodziną to dwa razy do roku się spotakć i nara, a nie każdego weekendu nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale nie czuję się dobrze w towarzystwie jego rodziny, czuję się skrępowana, głupio mi, a znam ich już trochę i nie powinnam się tak zachowywać zresztą, wszystko jest nie tak Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Billy the Mountain - 28 Lut 2008 Dobrze, że się spotykacie często z jego rodziną. Nawet, jeśli nie lubisz tego, to musisz się przełamywać, żeby było lepiej, a nie gorzej. Może kiedyś się bardziej z tym oswoisz? Na pewno Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - mintchocolate - 28 Lut 2008 wiesz co Billy De Mountain, trochę to jest tak, że to ja nie chcę się oswoić, że gdyby mi bardziej zależało, to bym już dawno z nimi była oswojona nie wiem czemu tak jest, niby kocham mojego chłopaka, ale życia sobie z nim nie wyobrażam, w miejscu, gdzie on chce mieszkać, moze to dlatego[/b] Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Billy the Mountain - 28 Lut 2008 A co to znaczy, że nie chcesz się oswoić? Nie lubisz ich? Są jacyś dziwni? Źle Cię traktują? Czy tylko boisz się samego tego oswajania? Jeżeli to drugie, to nie widzę problemu. Musisz się oswoić i tyle. Kropka, bez dyskusji Jeżeli pierwsze, to zawsze może być problem ze złym odbieraniem ich intencji, problem z tym, że oni nie mogą się przyzwyczaić do Twojego dziwnego zachowania. Ale to też powinno minąć z czasem i też powinno być lepiej. Poznacie się lepiej, Ty się będziesz swobodniej zachowywała i będzie dobrze No chyba, że oni są ludźmi, których ciężko polubić, więc wtedy byłby większy problem. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Gość - 28 Lut 2008 Od jakiegoś czasu przeszkadza mi to, że się urodziłem, żyję i jestem tym, kim jestem. Nigdy przedtem tak nie myślałem. Jeszcze niedawno mi to zwisało, ale teraz powoli zaczyna mnie denerwować moje życie i ja sam. Może to depresja, może skutki leków, a może trwałe zmiany w myśleniu? Nie chce mi się walczyć z fobią, jestem totalnym leniem. Wszystko mi, kurde, przeszkadza Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Jim - 29 Lut 2008 antyk napisał(a):Od jakiegoś czasu przeszkadza mi to, że się urodziłem, żyję i jestem tym, kim jestem. Nigdy przedtem tak nie myślałem. Jeszcze niedawno mi to zwisało, ale teraz powoli zaczyna mnie denerwować moje życie i ja sam. Może to depresja, może skutki leków, a może trwałe zmiany w myśleniu? Nie chce mi się walczyć z fobią, jestem totalnym leniem. Antyk widzę już kolejny podobny Twój post na tym forum i przyznam, że niepokoi mnie ich treść. Stary, nie dawaj się zniechęceniu! Wierzę, że jest trudno i że wiele spraw boli, ale nie można bronić się ucieczką! To nie jest postawa, która przystoi mężczyźnie! Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - mintchocolate - 29 Lut 2008 antyk, mi się teraz wydaje, że lenistwo ma jednak duży wpływ na to, co o sobie myślimy jak człowiek jest leniwy i nic nie robi, tylko czeka aż do niego samo przyjdzie, to nie ma się co dziwić, że po jakimś czasie przestaje siebie cenić, popada w depresję, fobię, itp. bo jak jesteśmy młodzi, to rzeczywiście, nie musimy się zbytnio starać, żeby coś zdobyć ale w dorosłym życiu już tak nie ma, trzeba się nieraz nieźle napocić, żeby dostać to, czego chcemy ja od pewnego czasu zaczęłam się starać, zaczęłam robić pewne rzeczy, zaczęłam pracować na własne szczęście i w końcu przynosi to wszystko jakieś efekty, a co za tym idzie, moje poczucie własnej wartości wzrasta a kiedyś? totalnie sobie olewałam, przyjmowałam postawę roszczeniową, zero jakiegokolwiek wysiłku z mojej strony, spoczęłam sobie na laurach na dobrych kilka lat, no i doprowadziło to do wiadomo czego fakt, że czasem są momenty zwątpienia, bo nie zawsze wszystko się udaje, mimo dużych starań, ale suma sumarum ogólnie wychodzę na plus, bo widzę, że moja praca (nad sobą) nie schodzi na marne, tylko procentuje BillyTheMountain, no właśnie oni są raczej mili, tylko że to jest specyficzne środowisko, które mi nie do końca pasuje (wybredna jestem), ale facet mi pasuje i jak jemu się coś nie odmieni i będzie chciał ze mną być, to będę się musiała do nich przyzwyczaić Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - M - 29 Lut 2008 Antyk, trudno, żeby FS komuś nie przeszkadzała. Przecież umiejętność nawiązywania kontaktów z innymi jest podstawową umiejętnością niezbędną do funkcjonowania w społeczeństwie. Jak miałem FS, to mi to strasznie przeszkadzało i zastanawiałem się po co żyję, czemu ma to służyć. Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Nitka - 29 Lut 2008 no mnie przeszkadza w prostych relacjach międzyludzkich, ktoś cos głupiego powie, jestem czerwona, na początku gimn. mogłam miec tylu znajomych, a wyszłam na kretynkę, dziwaczkę nie z tej ziemi, osmieszyłam się jak tylko to było możliwe, a teraz mam za swoję, że jestem traktowana tak, a nie inaczej, żałuję, że jestem taka, a nie inna cóz...podobno nie mozna mieć wszystkiego, fobia padła na mnie i na was..., ale w sumie to jakieś wyróznienie, nie uważacie?? 8) Pozdrawiam Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Nitka - 01 Mar 2008 Antyk, muszę przyznać, że od pewnego czasu równiez tak samo myślę, mam pretensję o to, że sie urodziłam, dlaczego jestem taka, a nie inna!, mam żal o to, że istnieję, po co mam żyć, skoro każdemu przeszkadzam?? do nikogo nie pasuję, każdemu wadzę..., a najbardziej mnie denerwuje, jak obrywam gorzej, niż inni, nawet opiszę proste rzeczy chociażby w szkolę, mam oddać pracę na technice o rozmieszczeniu elektryki w domu, ok, facet osmieszył mnie, tak po prostu, pytając, a gdzie masz to, a gdzie to, chcesz jedynke??, dziewczyna co jezdzi na jedynkach, i siedzi w tej samej klasie, i jest cholerną tupeciarą , a pracę miała o sto razy gorszą dostała 4...nawet najgłupsza dziewczyna, ale "pupilek publicznośći" dostanie 5...jak już w jakims poście opowiadałam o grze w hokeya, czytaliście?? macie kolejny przykład, zle stoje, zle mówię, zle patrzę, cokolwiek nie zrobię jest zle!! nie jestem plasteliną!! Re: co przeszkadza Wam najbardziej? - Michu B - 01 Mar 2008 najbardziej mi przeszkadza wzrok innych na sobie, to , że nikt mnie nie rozumie wśród bliskich i to , że zaczynają pojawiać się w mojej głowie myśli ,których nie chciałbym...pozdr. |