PhobiaSocialis.pl
Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Inne zaburzenia lękowe (https://www.phobiasocialis.pl/forum-12.html)
+--- Wątek: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. (/thread-5265.html)

Strony: 1 2 3


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - srn - 19 Lis 2015

Oczywiście że nie i świetnie wiem o tym, dlatego traktuję to w kategoriach uzależnienia a nie czegoś na co mam całkowity wpływ:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Dianelle - 08 Wrz 2016

(Przepraszam za brak polskich znakow, ale na telefonie jest to troche niewygodne)
Przeczytalam caly ten temat i pojawilo sie kilka interesujacych wypowiedzi.
Podzielam niepokoj i zmeczenie pewnych osob, ktore opisaly sytuacje w ktorej tez sie znalazlam.
Na twarzy tak wiele nie wyciskam, ale najbardziej oszpecilam sobie ramiona. Jestem jeszcze w okresie dojrzewania, ale zadnego powaznego tradziku nie mam. Raz na 3-4 miesiace pojawi sie jakis pryszcz na czole, albo przy wlosach, ale to bardzo male i nieklopotliwe. Wiec nie o wyciskanie pryszczy mi chodzi.

Jak fachowo sie okresla te krostki, nie wiem, ale zaczelo sie, ze na ramionach mialam jakies biale malutkie krostki, wypukle i niewidoczne praktycznie. Ale dalo sie je wycisnac i w ten sposob musialam jakies zakazenie zrobic, bo nagle zaczelam dostrzegac te malutkie krostki dalej w dół reki, w strone łokcia i porobilam sobie troche blizn.
Po wycidkaniu pojawiaja male bąble, od niszczenia skory paznkociami, ktore znikaja po paru godzinach.

Bez watpienia jest to objaw nerwicy, poniewaz pojawia sie niepokoj, ktory sprawia, ze aby go uspokoic, wykonujemy dana czynnosc. Rowniez czuje sie troche jak w transie i mija mi jakies 20 minut na tym, pozniej czuje sie okropnie bo wiem, ze zlamalam swoje postanowienie zeby juz tego nie robic.

Ja tu widze tylko jedno rozwiazanie. Dystans do umyslu. Czyli dystans do naszych mysli, strachu, niepokoju, pragnien i wspomnien. Warto jest rozumiec, ze nie jestesmy swoim umyslem, ze ten strumien mysli, ktory caly czas przeplywa w naszej glowie jest od nas różny. Powinnismy caly czas bys tylko obserwatorem, nie angazowac sie w mysli ktore sie pojawiaja, jesli sa niechciane.
Czyli w tej sytuacji, w momencie kiedy pojawia siw ta mysl, zeby wycisnac drania - to dajemy jej odejsc.

Dobrze tez by bylo oduczyc sie tego, odzwyczaic. Zeby efekt byl trwaly, to potrzeba mniej wiecej (to zalezy od konkretnej osoby) ok. 1 miesiaca.
Po takim czasie mamy przyswojoną daną czynnosc, a wiec wyrobiony nawyk - w tym przypadku pozbywamy sie nawyku.


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Eloisee - 04 Lis 2016

Dokładnie,jest to nawyk a u mnie nawet nałóg ,nestety nie jestem dobrym przykładem bo u mnie trwa on już od dobrych paru lat,bywały okresy że nie mogłam chodzić w bluzce z krótkim rękawkiem bo miałam ręce całe w ranach i strupach,masakra najlepsze jest to że cerę mam w miare ładną a sama ją tak zniszczyłam,to po prostu silniejsze odemnie ,próbowałam wielokrotnie znaleźć inny zastępczy nałóg ,ale prędzej czy później wracałam do tego to straszne ,ale dopiero p tym ak sobie zrobię masakrę na ciele zaczynam coś czuć.


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Szary - 04 Lis 2016

Wy (tzn. płeć piękna) przynajmniej możecie to sobie zakryć makijażem, my (tzn. płeć brzydka) niekoniecznie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Eloisee - 05 Lis 2016

tak na twarzy może ,ale tak czy siak i tak często widać:Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Uzależnienie od wyciskania pryszczy itp. - Szary - 05 Lis 2016

Mi co chwilę coś na czole wyskakuje. Jak z jednym się uporam, to kolejny się pojawia. Nie ma taryfy ulgowej :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.