+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Fobia społeczna a tabu (/thread-6016.html)
Re: Fobia społeczna a tabu - Gość54 - 21 Kwi 2011
Sugar napisał(a):Co do tabu to kurka cierpi tu właśnie.... Co to za nazwa... faceci mają np ptaszka to jest moim zdaniem ładna nazwa, a tutaj są nie raz takie określenia jak pęknięty jeż xDDD etc jakieś tabu jest też jeśli chodzi o kobiece narządy płciowe moim zdaniem
e tam
debaty na temat intymnej nomenklatury tez jak widać już sąhttp://wyborcza.pl/1,81388,9400504,$ibko
i o tym, jak "
" deklasuje co subtelniejsze rywalki 
Re: Fobia społeczna a tabu - plamka123 - 21 Kwi 2011
Cytat:Dlaczego nie trafiłam na ani jedno wyznanie dotyczące aborcji?
Co do aborcji to właśnie jestem ani na Nie ani na Tak ...
Na TAK przemawia jeśli ma się szerzyć patologia to może powinna być dostępna....
Albo jak rodzice wiedzą ze dziecko będzie kaleką do końca życia......
Re: Fobia społeczna a tabu - anikk - 21 Kwi 2011
automatyczność napisał(a):debaty na temat intymnej nomenklatury tez jak widać już sąO, to akurat trafna kampania. Ludzie chyba bardziej się wstydzą rozmawiać o ciele niż o seksie, bo skąd coś takiego: dlaczego okolice mojego odbytu są ciemne? Jak je wybielić? Jestem załamana, moje wargi sromowe odstają. Ratunku, mam włosy w pupie!
http://wyborcza.pl/1,81388,9400504,$ibko
Właściwie skąd człowiek ma wiedzieć jak wygląda normalny odbyt, skoro jeśli już gdzieś go zobaczy, to w pornosie, gdzie jest różowiutki jak prosiaczek
