Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
Re: Boję się iść do pracy. - vika - 13 Wrz 2010 Kurczę też kiedyś będę musiała pracować : ( Powiem Wam, że dużo lepiej czułabym się jako gospodyni domowa. Strasznie dużo pomagam w domu, uwielbiam gotować - to byłoby spełnienie moich marzeń. Od dziecka marzę o karierze muzyka. Od paru miesięcy chodzę na wokal. Bardzo chciałabym pokonać swoje lęki. WIele razy już występowałam na scenie. Ciągle mam stracha, ale staram się stawiać czoło publice : P Za każdym razem jak schodzę ze sceny mam wrażenie że było do d*py " Może kiedyś jak uda się złożyć zespół to nabiorę więcej odwagi, wszak nie będę tam sama..... Re: Boję się iść do pracy. - agnieszka - 13 Wrz 2010 Jutro wasnie wracam do pracy nawet niechce o tym myslec,byłam na zwolnieniu 6 dni,raz w roku sie nalezy :-D w pracy mam najwiecej stresow sama praca to juz stres....mam kontakt z ludzmi bo pracuje w miejscu publicznym(zadnych hihi skojazen)wkurzaja mnie ale ciagle konfrontuje sie z sytacja wywołujaca lek. Re: Boję się iść do pracy. - Muchozol - 13 Wrz 2010 vika napisał(a):Kurczę też kiedyś będę musiała pracować : ( Powiem Wam, że dużo lepiej czułabym się jako gospodyni domowa. Strasznie dużo pomagam w domu, uwielbiam gotować - to byłoby spełnienie moich marzeń. Od dziecka marzę o karierze muzyka. Od paru miesięcy chodzę na wokal. Bardzo chciałabym pokonać swoje lęki. WIele razy już występowałam na scenie. Ciągle mam stracha, ale staram się stawiać czoło publice : P Za każdym razem jak schodzę ze sceny mam wrażenie że było do d*py " Może kiedyś jak uda się złożyć zespół to nabiorę więcej odwagi, wszak nie będę tam sama..... Vika, to moze kapela weselna? NIe zrozum mnie zle, ze marnie oceniam Twoje walory, nawet Cie nie slyszalem, ale mozna pospiewac i dorobic. Re: Boję się iść do pracy. - misztal - 13 Wrz 2010 szukasz klawiszowca - pisz ja jestem chętny - lubię pograć na weselu Re: Boję się iść do pracy. - Muchozol - 13 Wrz 2010 Ja nie szukam Re: Boję się iść do pracy. - vika - 14 Wrz 2010 Klawiszowca już mam,dzięki Co do wesela to kiedyś pojawił się taki pomysł. Kto wie, może nie głupi. Tylko szkoda, że na weselach dalej dominują dj'e puszczający disco polo, a nie zespoły rockowe ( ale na moim zagra zaprzyjaźniona kapela rockowa yeah :3 ) Re: Boję się iść do pracy. - Muchozol - 14 Wrz 2010 vika napisał(a):Klawiszowca już mam,dzięki Co do wesela to kiedyś pojawił się taki pomysł. Kto wie, może nie głupi. Tylko szkoda, że na weselach dalej dominują dj'e puszczający disco polo, a nie zespoły rockowe ( ale na moim zagra zaprzyjaźniona kapela rockowa yeah :3 ) Dominują? W moich stronach DJ to rzadkosc, zawsze gra orkiestra, chyba, ze ktos cienko z kasa stoi. Dla niektorych brak orkiestry by byl kompromitajca na ktora nie moga sobie pozwolic Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 15 Wrz 2010 Dla zainteresowanych moją dalsza historia w pracy. od 10 sierpnia zacząłem pracować w ochronie. Dzisiaj poszedłem na l4.Poprostu lęk mnie pokonał.Nie dalem rady gdy dowiedziałem sie o tym,że chcą mnie przenieść ze spokojnego miejsca,spokojnej pracy w inne miejsce pełne ludzi,chamstwa,do supermarketu. Strasznie się tą wiadomością przejąlem.jeszcze wczoraj pracowałem do 23.00,a dzisiaj juz mialem o 9 rano iść do supermarketu.Ludzie!!!ja nie mam takiej superpsychiki aby ktoś mi mógl fundować taką huśtawkę emocji.Pewnie,świetnie :"jutro sobie pójdziesz na intermarche" i bedzie elegancko.A czy ktos mógł pomyśleć jak ja sie moglem czuć.No chyba nie. W walce o normalne zycie wśród ludzi przegrywam,ciekawe czy ktos ma podobnie? Odczuwam strach,niechęć OLBRZYMIĄ depreche,nudzę się gdy pracuję z ludzmi,to takie nieprzyjemne odczucie,jest mi niedobrze,z moją psychika jest też niedobrze. Poprostu gdy pracowale przez ten ostatni miesiąc nie moglem sie zaklimatyzoać.ludzie mnie żle odbieraja i ja ich,to dziala w obie strony,ratunku jak na razie dla swojej sytuacji nie widze. ja poprostu lepiej czuje się w domu .tu mam wszystko,tak samo przyjaciół,mojego ojca,i tu jest o wiele lepiej jak tam z ludzmi. Może kiedyś będzie inaczej.Choc bardzo w to wątpie.mam już 31 lat.Powoli zaczynam myśleć o innym życiu,nie z ludzmi. Re: Boję się iść do pracy. - gośćx - 15 Wrz 2010 goguś, a nie myślałeś żeby poszukać pracy w innej branży ? Wybrałeś pracę w ochronie bo nie było wyboru czy dlatego żeby mieć mały kontakt z ludźmi ? Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 15 Wrz 2010 PoCo napisał(a):goguś,kurcze wiesz ja taki szczęsliwy byłem ze będe mógł pracować jako stróż czy tam ochroniarz.myslałem,ze będzie latwo i tak pięknie. Ale tak nie jest. malo kontaktów z ludzmi.Co jeśli Ci ludzie będą cały czas albo ich będzie dużo,eh nawet nie myślę o tym;,juz sama myśl napawa mnie strachem. ja właśnie szukam takiego miejsca dla siebie aby nie było tych kontaktów zbyt wiele.Czytalem też o terapii richardsa tzn.tam pisze,że jak wystawimy sie na sytuacje bardzo lękotwórcze to lęk nie zniknie a wręcz przeciwnie spoteguje się.Dlatego z tym lekiem przeciw ludziom to trzeba naprawdę rozważnie i stopniowo podchodzić,bo wszystko naraz sie nie zrobi ,a moze byc jeszcze gorzej.Im mniej ludzi tez tym czujemy sie bardziej bezpieczni,bardziej na luzie.a taka sytuacja jak intermarche niedość ,że powoduje lęki wobec ludzi,w moim przypadku odczuwam silny lek wobec płci przeciwnej,to jescze będa zdarzac sie sytuacje lękotwórcze,bo napewno bedzie trzeba spierać się z ludzmi. jeśli chodzi o prace to nie mam wyboru bo mam tez cos takiego jak grupa i mogę pracować w zakladach pracy chronionej. Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 16 Wrz 2010 ... Re: Boję się iść do pracy. - gośćx - 16 Wrz 2010 Nom na terapię i chyba lepiej grupową żeby się oswoić z ludźmi. Ja bym się też zapisał na jakąś krav magę albo combat 56, bardzo podnosi pewność siebie Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 16 Wrz 2010 aga_p napisał(a):goguś, dla twojego dobra radzę Ci pójść na jakąś terapię, bo w życiu nie unikniesz ludzi. Po prostu się nie da. A to, co piszesz, mnie przeraża, bo zmierzasz do psychozy.Rozumiem, że nie lubisz być z ludźmi i oni Cię nudzą, ja też tak mam, ale musi być jakiś sposób, żeby przestać chcieć się izolować.Na terapię indywidualną chodzę od roku. Jesli chodzi o terapię grupowa przechodziłem juz ten etap .byłem na terapii lecz ona mi wogóle nie pomogla,a wręcz pogorszyła mój stan.zapadłem w głęboka depresję.nie wytrzymalem do końca terapii.Tak totalnie zamknąlem sie w sobie,że wogóle ani slowa do nikogo sie nie odezwałem.Dlatego nigdy więcej terapii grupowych,mam nauczkę. Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 16 Wrz 2010 Goguś, może jednak spróbujesz iść do tego supermarketu. Jak słusznie napisała Aga, od ludzi uciec się nie da, trzeba pracować. Cytat:ja poprostu lepiej czuje się w domuRozumiem Cię, sama też najlepiej czuję się w domu, i zauważam, że coraz gorzej mi wyjść do ludzi. Niedobrze Cytat:Ja bym się też zapisał na jakąś krav magę albo combat 56, bardzo podnosi pewność siebieA to też dobry pomysł Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 16 Wrz 2010 [quote="Luna"]Goguś, może jednak spróbujesz iść do tego supermarketu. Jak słusznie napisała Aga, od ludzi uciec się nie da, trzeba pracować. Luno dobrze Cię rozumiem. Ale w takich supermarketach są tłumy ludzi.Co jeśli ktoś mi zwróci na coś uwagę i wszyscy zaczną na mnie patrzeć?Albo będę się musiał spierać z jakimś klientem,co wtedy? Naprawdę ale ja nie wytrzymam. Szukam pracy gdzie by było jak najmniej kontaktów z ludzmi.Taka praca w supermarketach to praca dla ludzi naprawdę odważnych,a nie dla zalęknionego fobika. Re: Boję się iść do pracy. - freddy_krueger - 16 Wrz 2010 Goguś, wiem że zapewne już to robiłeś, ale może masz gdzieś w swoim mieście jakieś zakłady produkcyjne? Są tam często miejsca pracy chronionej, owszem, kontakt z ludźmi będzie, ale z dużo mniejszą grupą i to ludzi o różnych historiach i z różnymi problemami. Praca to przeważnie stanowisko pojedyncze przy linii produkcyjnej, obsługa konkretnej maszyny. Może warto poskładać CV w takich zakładach, nawet jeśli nie poszukują aktualnie pracowników. Wiem z własnego przykładu że dla fobika to trudne, ale to byłby taki mały kroczek w stronę bytowania na świecie z nadzieją na poprawę. Jeszcze że tak zapytam... Mimo grupy jak wygląda Twoja kondycja fizyczna? Może pisałeś o tym w którymś poście, przepraszam że nie pamiętam - dużo już stron tutaj. Bo poniekąd pada ciekawa rada, może nie koniecznie sztuka walki, która wymagała by pracy z partnerami - ale nawet regularne wizyty na siłowni - pomagają w nabraniu "pewności siebie". Jedyny problem to wykupić karnet, a później już po prostu można chodzić, nawet nie odzywając się do nikogo, robić swoje. Dla fobika lepsze będą większe siłownie, dające anonimowość. Na małych często trzeba dzielić razem przyrządy, co owocuje układaniem relacji (plus z tego taki, że po półrocznych wizytach ma się wśród kumpli sporo wypchanych testosteronem samców) Re: Boję się iść do pracy. - vika - 16 Wrz 2010 Ja tak z innej mańki.... Ojciec założył buisness rodzinny. Moim i mamy głównym zadaniem jest jeżdżenie do potencjalnych klientów i rozmowa z nimi, krótkie zachęcenie i przedstawienie marki....Jesuu. Przed wyjazdem jestem pełna energii tworze scenariusze rozmów,ale na miejscu nie umiem zagadać, mam stracha i wydaje mi się, że potraktują mnie jak nachalną istotę zakłócającą wypoczynek po pracy. Jak już to gadam wyuczone na pamięć fakty,ale kiedyś się kończą i nie wiem co gadać wtedy czuję się okropnie głupio. I ciągle sie na mnie w domu wkurzają za nieróbstwo.A ja nie umiem nic z tym fantem zrobić, bo w końcu jestem częscią tego interesu automatycznie. BUUUUUUUU. Re: Boję się iść do pracy. - camelia - 20 Wrz 2010 Ja również mam problem z pójściem do nowej pracy Najbardziej boję się tego, że sobie nie poradzę w czymś np. dostanę jakieś zadanie i nie będę wiedziała co zrobić..i wyjdę na głupka. Mam niską samoocenę i mało wiary w siebie. Nawet nie stresuja mnie tak bardzo kontakty z nowymi ludźmi w pracy, tylko właśnie świadomość że sobie nie poradzę z czymś, że czegoś niezrozumiem i nie bede wiedziała jak to zrobić.. To mnie właśnie najbardziej dołuje i stresuje..wyjście na głupka same kontakty z nowymi również mnie sresują ale juz nie tak bardzo. Nienawidzę publicznych wystąpień. Chodzę na studia i za każdym razem kiedy trzeba np. przedstawić jakiś projekt na ćwiczeniach pray całej grupie, serce mi wali jak młot i co najgorsze trzęsie mi się głos i to słychac czasem też mam tak, ze jak rozmawiam z kimś obcym i patrze się mu w oczy to trzęsie mi się szyja.. To jest straszne najgorsza jest ta moja niska samoocena i brak wiary we własne możliwości.. Miała kilka takich sytuacji, że czegoś nie zrozumiałam i nie potrafiłam zrobić i czułam się strasznie! Dziwne to, bo na codzień jestem postrzegana raczej jako wesoła, pogodna, nawet rozmowna osoba.. Jak zacząć w siebie wierzyć?? i jak w sytuacjach beznadziejnie stresowych radzić sobie z tym stresem?? Re: Boję się iść do pracy. - natasza90 - 22 Wrz 2010 Goguś też mam problem znaleźć pracę, a jak już znalazłam to nie dałam rady (sprzedawca w sklepie i na stacji paliw, a tu trzeba ciągle rozmawiać z ludźmi, doradzać im), po 3 klientach dostałam napadu paniki i zrezygnowałam. Teraz szukam pracy, ale do wykładania towaru, to będzie taki mój sposób przyzwyczajenia się do ludzi. Zanim jednak znajdę pracę, staram się trochę poprawić kontakt z ludźmi, ostatnio nawet udało mi się spytać recepcjonistkę czy mają jakieś wolne mejsca pracy, oczywiście wcześniej dokładnie ułożyłam pytanie, a potem po prostu je powtórzyłam :-) Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 23 Wrz 2010 Chciałbym się wbić w ten problem.Jestem bardzo wrażliwy na słowa wypowiedziane przez ludzi,ta choroba,lub też mój mózg,moje mysli próbuja mnie oszukać i to co ktoś powie odbieram jako krytykę na mnie.Czasami jest nawet tak,że nie mysle racjonalnie i to właśnie choroba pozwala myśleć za mnie,czyli,że "oni są przeciwko mnie","a czemu nie myslisz,że właśnie teraz żle o Tobie mówią",''zachowujesz sie dla nich podejrzanie","jestes dziwny"'"oni już Cię rozszyfrowali i wiedza jaki jesteś",m.in takie mysli przebiegają mi przez umysł.Cięzko jest wracać do dzieciństwa bo mam 31 lat,ale odkąd pamiętam zawsze byłem wrażliwy,obrażałem sie.Dzisiaj też się obrażam.W domu jako dziecko miałem za malo ciepła i kurcze niewiem ponieważ ten mój problem z praca jest tak gigantyczny,bo juz w domu maja mnie dosyć,że warto by było zmienić jakiś kierunek.Z psychologiem pracujemy właśnie za pomoca terapii poznawczej.jednak ona prawie mało skutkuje.często wracamy do dzieciństwa, i niewiem co by przynosiło pożądany efekt,może terapia behawioralna,a może techniki richardsa,już niewiem sam. w domu jestem taki odważny a jak przychodzi z ludzmi mieć kontakt to jestem zawsze cichutko,mało co mówię,mogę powiedzieć,że jestem wręcz bojażliwy w stosunku do ludzi,tak jakbym próbował z nimi walczyć.Idąc do pracy to tak jakbym szedł na wojne,myślę,że zginę,nie pokazuje im swej postawy,wszystko chowam w sobie,zamknięte na klucz,i nie chce żeby oni tego odkryli. najlepiej mi się pracuje w małych grupach ludzi... Re: Boję się iść do pracy. - natasza90 - 23 Wrz 2010 W domu też jestem wygadana, do tego wesoła, śmieje się z siebie i z członków rodziny, w domu panuje bardzo luźna atmosfera i to jest mój żywioł, ostatnio tata mówił, żebym spróbowała się otworzyć bardziej dla ludzi, ale tego się nie da zrobić. Też wolę mniejsze grupki, najlepiej takie składające się z 3 osób (w tym ja :-D ) Re: Boję się iść do pracy. - shalafi - 23 Wrz 2010 Ja też w domu trochę "cwaniakuję", a może po prostu potrafię być sobą. W towarzystwie rodzeństwa czy mojej mamy czuję się swobodnie, gorzej z tatą, ale i tak nie ma aż takiego lęku, jak wobec obcych. W najbliższej rodzinie dobrze się rozumiemy, oni wiedzą, że czasem mogę nie mieć ochoty na rozmowę, że mogę się czasem zająknąć itp.. Jak pójdę do pracy, obawiam się, że ludzie mnie nie zrozumieją. To ja będę musiał dostosować się do nich, do ich kultury organizacyjnej, nie odwrotnie. Tam to już zupełnie inna pula genów, inne cechy charakteru. Komuś może się nie podobać, że np. mało się odzywam. Nawet nie jakiejś przemocy (fizycznej czy werbalnej) się obawiam, tylko po prostu niskiego mniemania innych o mnie. Ludzie oceniają innych wedle swojej miary lub według stereotypów, tak naprawdę nic o przedmiocie swojej oceny nie wiedząc. To jest najgorsze. Re: Boję się iść do pracy. - goguś - 23 Wrz 2010 natasza90 napisał(a):ostatnio tata mówił, żebym spróbowała się otworzyć bardziej dla ludziTak,tak,łatwo powiedzieć.Też już słyszałem taki tekst wiele razy.tego sie nie da zrobić tak od razu.Twój tata musi mieć świadomość tego z czym ma do czynienia. boje sie iść do pracy - inferno - 23 Wrz 2010 Podjelibyście prace jako pracownik porządkowy np.sprzątanie osiedli mieszkaniowych? ops: Re: boje sie iść do pracy - natasza90 - 23 Wrz 2010 inferno napisał(a):Podjelibyście prace jako pracownik porządkowy np.sprzątanie osiedli mieszkaniowych? ops: Szczerze mówiąc, miała bym wachania co do tej pracy, tak samo jakbym miała iść do pracy jako sekretarka, doradca, sprzedawca, kelnerka, choć tu jest taki plus, że nie masz obowiązku się do kogoś odezwać, możesz po prostu robić swoje. |