Mój ideał partner(a/ki). - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Mój ideał partner(a/ki). (/thread-647.html) |
Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 31 Mar 2016 grego napisał(a):Raczej jest to taki brak ogłady, niedojrzałości emocjonalnej polegającej na wypisywaniu swoich marzeń i dowartościowywaniu sie tym, że się to napisało i dało sie tym samym po nosie części facetom.Ciekawa interpretacja. A kiedy piszą o wymarzonych cechach charakteru to już nie chcą się dowartościować, dając po nosie facetom, którzy tych cech nie mają? Re: Mój ideał partner(a/ki). - grego - 31 Mar 2016 forac napisał(a):cholera, to u mnie połowa się zgadza, tłusty, wysoki szatyn o niebieskich oczach lol Yyy to u mnie brunet i niebieskie oczy się zgadzają tylko, klapa na całego, tylko się zamknąć w piwnicy, jednak mogło byc gorzej bo wyobraźmy sobie, że trafiły by sie jakies zielone oczy, wtedy tylko sznur i na drzewo, a nie między ludzi...heh, chociaż oddał bym te zielone ocy choćby za parę cm wzrostu ehh pomażyć. Cytat:Ciekawa interpretacja. A kiedy piszą o wymarzonych cechach charakteru to już nie chcą się dowartościować, dając po nosie facetom, którzy tych cech nie mają? Hmm, podobno to charakter jest właśnie najważniejszy (?) i poniekąd daje obraz samej siebie, a wypisywanie cech fizycznych jest takie hmm strasznie płytkie i świadczące o prostactwie kobiety. Chociaż tez nie jestem wielkim zwolennikiem wypisywania kilku stron wymarzonych cech charakteru, gdzie połowa się nawzajem wyklucza bo to tez częsty przypadek. Widzałem sporo profili gdzie o wymarzonych partnerach kobiety wypisywały całe elaboraty, począwszy od wygląd, a skończywszy na charakterze i uposażeniu faceta, a o sobie parę słów... Re: Mój ideał partner(a/ki). - RoseLedger - 31 Mar 2016 Za dzieciaka miałam strasznie wyidealizowany obraz męskiej urody. Brunet ciemne oczy. Z wiekiem mi przeszło. Ważne aby facet miał to "coś" Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 31 Mar 2016 grego napisał(a):Hmm, podobno to charakter jest właśnie najważniejszy (?) i poniekąd daje obraz samej siebie, a wypisywanie cech fizycznych jest takie hmm strasznie płytkie i świadczące o prostactwie kobiety.Charakter podobno najważniejszy, ale to nie znaczy, że wygląd nie jest ważny. A już zwłaszcza na początku znajomości. Ja nie widzę nic złego w tym, że ktoś pisze o swoich preferencjach, dotyczących czegokolwiek. No chyba że wyraźnie wymaga więcej niż sam jest w stanie dać. Miałam kiedyś konto na jednym portalu i przyznam, że najbardziej mnie irytował tekst, że facet szuka "normalnej" dziewczyny. Bo co to u licha znaczy? Re: Mój ideał partner(a/ki). - grego - 01 Kwi 2016 No ja sie Tobie nie dziwie, wiekszośc kobiet na tych portalach szuka swoich wymarzonych, wyimaginowanych ideałów, których w realnym świecie nie są w stanie spotkać, to też w euforii przelewają swoje marzenia na profil. Choć spotkałem wiele rozsądnych kobiet, które miałay wpis, że szczegółowo można opisywać co najwyżej wymarzoną torebkę..., Ja nie mówie, że wygląd nie jest ważny, ba ja uważam, że jest jednak najważniejszy, ale nie trzeba o tym pisac wprost, bo to bardzo łatwo ocenić, a robi wrażenie zwykłej materialistki, szukającej swoich marzeń, patrzących sie tylko na wygląd, no jesli faktycznie taka jest to ok, trudno. Zawsze można olać i tyle Z tą "normalnością" to faktycznie wiocha straszna, ale to racze z powodu, że 60% tak pisze o sobie i o partnerkach, a tam kobiety szukają najczęściej kogoś ciekawego, a nie normalnego bo takich mają w koło pełno. A jak ktos napisze ,że jest bardzo pewnym siebie facetem z poczuciem humoru to mu uwierzysz na słowo? Re: Mój ideał partner(a/ki). - Sugar - 01 Kwi 2016 Nie mam ideału dotyczącego mężczyzn, jedni po prostu mi się podobają inni nie, może mi się spodobać zarówno przeciętniak jak i nie spodobać super przystojniak, bo kieruję się innymi kryteriami niż wygląd. Re: Mój ideał partner(a/ki). - Placebo - 01 Kwi 2016 Grego, tak piszesz jakie te kobiety z roznych portali spolecznosciowych nie sa ale czy zwrocilesz tez uwage co faceci na swoich kontach wypisuja? Czy tak tylko osadzasz, bez zadnego porownania? Bo wg mnie to mezczyzni wieksza wage przywiazuja do wygladu potencjalnej partnerki i nie kryja sie z tym. Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 01 Kwi 2016 grego napisał(a):A jak ktos napisze ,że jest bardzo pewnym siebie facetem z poczuciem humoru to mu uwierzysz na słowo?Przyjmę, że tak jest, chociaż raczej mnie to wystraszy niż zachęci. Zakładam, że tacy faceci wolą równie pewne siebie dziewczyny. Re: Mój ideał partner(a/ki). - grego - 01 Kwi 2016 Placebo napisał(a):Grego, tak piszesz jakie te kobiety z roznych portali spolecznosciowych nie sa ale czy zwrocilesz tez uwage co faceci na swoich kontach wypisuja? Czy tak tylko osadzasz, bez zadnego porownania? Bo wg mnie to mezczyzni wieksza wage przywiazuja do wygladu potencjalnej partnerki i nie kryja sie z tym. Ale ja się z Tobą zgodzę, że to faceci raczej większą uwagę zwracają na wygląd, zresztą już wcześniej to napisałem, różnica tylko taka, że faceci tego nie piszą wprost nawet ci przekonani o swojej wartości, a przeczytałem dziesiątki jak nie setki męskich profili...oczywiście w celach szkoleniowych hehe. Natomiast "wysoki dobrze zbudowany brunet o niebieskich oczach" to norma @vesanya, troszkę naiwnie, ale słodko . Pozatym nadmiar pewności siebie u kobiet raczej nie jest zaletą w oczach faceta i często je omijają, oczywiście jakiś gość co lubi mieć w tyłku obcas się trafi prędzej czy później. Pewność siebie to zdecydowanie cecha przypisywana mężczyźnie Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 01 Kwi 2016 To nie jest słodkie, ja po prostu z łatwością wierzę w te rzeczy, które budzą we mnie niepokój, kompleksy i skłaniają do rezygnacji z danej znajomości :-| Re: Mój ideał partner(a/ki). - grego - 01 Kwi 2016 jak mówiłem - naiwność. Na normalnych kobietach taki wpis nie robi żadnego wrażenia, ot kolejny co pisze "pewny siebie" bo przeczytał, że kobiety takich lubią. Ja bym powiedział, że jest właśnie na odwrót bo takie pisanie wprost jest przykrywką. Pewny siebie koleś ani razu nie wymieni w opisie słowa "pewny" tylko w opisie da taki obraz swojej osoby aby było wrażenie, że tak to jest pewny siebie facet. Re: Mój ideał partner(a/ki). - Deep_Six - 10 Kwi 2016 Mój ideał partnerki ? Mogłaby umieć mruczeć. Re: Mój ideał partner(a/ki). - Mr. Dark - 14 Kwi 2016 Przykro mi to uświadamiać, ale nie możesz zawrzeć związku małżeńskiego z kotem. Jeszcze tego nie zalegalizowali. Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 14 Kwi 2016 Można pozostać w nieformalnym związku. Re: Mój ideał partner(a/ki). - Apage Satanas - 14 Kwi 2016 Tak na kocią łapę ? ^_^ Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 14 Kwi 2016 Dokładnie! Re: Mój ideał partner(a/ki). - Deep_Six - 14 Kwi 2016 Och, więc ktoś już zapomniał jak mi się chwalił że mruczy jak kot ? Re: Mój ideał partner(a/ki). - Apage Satanas - 14 Kwi 2016 To było dawno i nieprawda! Re: Mój ideał partner(a/ki). - Mr. Dark - 14 Kwi 2016 Jasssneee..Wypieraj się teraz Re: Mój ideał partner(a/ki). - Soyokaze - 20 Kwi 2016 Placebo napisał(a):Grego, tak piszesz jakie te kobiety z roznych portali spolecznosciowych nie sa ale czy zwrocilesz tez uwage co faceci na swoich kontach wypisuja? Czy tak tylko osadzasz, bez zadnego porownania? Bo wg mnie to mezczyzni wieksza wage przywiazuja do wygladu potencjalnej partnerki i nie kryja sie z tym. No widać się trochę zagalopował Bo stereotypowi faceci tylko blondi i cycata Ale faceci to tylko kozaczą, że są pewni No ja miałem ale właśnie tylko raz i to odnośnie włosów Jedna znajoma z internetowego forum ezoterycznego kazała mi na pisać list, który by zawierał cechy partnerki od wyglądu po charakter.. No i miałem problem hahaha To ona mi pomagała co ja chciałem xDD W zasadzie to nie pragnąłem Wręcz nie miałem sprecyzowanego wyobrażenia jaka ma być Teraz przestałem pragnąc konkretnie jakiej Ważne by zaakceptowała i mnie tolerowała. Czuł się dobrze swobodnie, pewnie i ufnie A ogólnie to ja mam wybrankę 2D I też ładnie mruczy Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 04 Maj 2016 Idealny partner to taki, który pozbywa się dla mnie pająków. Re: Mój ideał partner(a/ki). - USiebie - 04 Maj 2016 Przygarnij sobie kota, odkąd mamy w domu, pająka nie widziałem, a nigdy ich nie brakowało. Kiedyś sobie w nocy siedziałem na kompie i czuję coś mnie w twarz swędzi, chcę się podrapać, a tu pająk, taki spory. : P Re: Mój ideał partner(a/ki). - vesanya - 04 Maj 2016 Koty są super, ale akurat ta zaleta mi nie przyszła do głowy. Dzięki za radę, tak zrobię. Re: Mój ideał partner(a/ki). - Ordo Rosarius Equilibrio - 06 Maj 2016 Koty sa nie tylko od pajakow, ale i innych zyjacych robactw. Morduja, nomen omen - jak leci (albo pelza) Re: Mój ideał partner(a/ki). - _marcin - 08 Paź 2016 |