Kto was rozumie? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: O RELACJACH OGÓLNIEJ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-77.html) +---- Wątek: Kto was rozumie? (/thread-305.html) |
RE: Kto was rozumie? - nika32 - 05 Lis 2017 chyba tylko psychiatra RE: Kto was rozumie? - Placebo - 05 Lis 2017 Nawet jak zaufam najblizszym mi osobom w koncu okazuje sie, ze popelnilam blad. Albo kompletnie nie rozumieja albo maja to kompletnie w dup*e. Psychologowie/psychiatrzy mialam wrazenie niestety, ze mowia co do nich nalezy, co powinni a tak na prawde tez nigdy nie byli w podobnej sytuacji, nie wiedza do konca o co cho i jak pomoc, wesprzec.... RE: Kto was rozumie? - MsMadeleine - 23 Lis 2017 Obecnie wydaje mi się, że rozumie mnie tylko jedna osoba, może dwie... Ja sama siebie nie rozumiem. RE: Kto was rozumie? - dziewczyna z naprzeciwka - 23 Lis 2017 (05 Lis 2017, Nie 21:23)Placebo napisał(a): Nawet jak zaufam najblizszym mi osobom w koncu okazuje sie, ze popelnilam blad. Albo kompletnie nie rozumieja albo maja to kompletnie w dup*e. Dlatego chyba warto na osoby bliskie wybierać te które miały tak samo jak my w życiu i dzięki temu rozumieją. Nie dziwię się ludziom, którzy nie rozumieją bo sami czegoś nie przeżyli, jakby nie patrzeć to jednak wyższa szkoła jazdy. RE: Kto was rozumie? - christof_k - 23 Maj 2018 Nikt. Znajomych nie mam, a rodzina siedzi mentalnie w XIX w. i pewnie nawet nie wie że coś takiego jak FS istnieje. RE: Kto was rozumie? - Empty box - 23 Maj 2018 Jak się nad tym zastanowiłem, to może w porywach cztery osoby, wliczając siostrę. RE: Kto was rozumie? - Serena66 - 23 Maj 2018 Nikt. Matka nadopiekuncza. Ojciec pantoflarz. Choć wyglądam jak kobieta to się nią nie czuje a identyfikuje się z facetami. RE: Kto was rozumie? - Szary - 23 Maj 2018 Nikt. Nawet włączając siebie samego. RE: Kto was rozumie? - marcinnn - 29 Sie 2018 Kilka osób z rodziny wie o mojej fobii, nigdy jednak otwarcie o tym nie rozmawialiśmy. Z paroma osobami poznanymi przez internet próbowałem rozmawiać o swoich problemach,więc o mojej fobii wiedzą, ale czy rozumieją to już wątpię. RE: Kto was rozumie? - Agnostyk1976Niemcy - 30 Sie 2018 Mysle ze nikt mnie nie rozumie, ludzie jakich znam sa zazwyczaj bardzo plytcy, ja natomiast jestem czlowiekiem racjonalnym z otwartym umyslem i sklonnoscia do filozofii i analizy, co mi bardzo pomaga zrozumiec siebie samego jak i innych.... RE: Kto was rozumie? - Użytkownik 100618 - 07 Wrz 2018 Czekolada rozumie. Lody rozumio. I o nic nie pytajo. I internet, który w pełni pozwala mi fobiczyć. Internetowe rejestracje, maile, pyszne.pl. Gdyby nie to, to może bym się przełamywała z fobią... xD RE: Kto was rozumie? - Slivko - 08 Wrz 2018 Tak w 100℅ to myślę, że nikt, czasem nawet sama siebie nie potrafię zrozumieć. Ale w dużym stopniu rozumie mnie mój chłopak i poniekąd ludzie z tego forumka, jako że mają te same problemy. RE: Kto was rozumie? - USiebie - 09 Wrz 2018 Terapeuci dobrze udawali, że rozumieją. RE: Kto was rozumie? - Conrad - 21 Wrz 2018 W pewnym stopniu moja siostra, ale nie zawsze. Zazwyczaj nikt. RE: Kto was rozumie? - MsMadeleine - 30 Wrz 2018 Moi rodzice i chłopak. RE: Kto was rozumie? - Phobos - 30 Wrz 2018 Myślę że większość choć nie każdy się do tego przyzna RE: Kto was rozumie? - Rin - 17 Paź 2018 Jeśli chodzi o to kto mnie rozumie to nie mam pojęcia. Czasami mam wrażenie, że ogarniam to tylko ja. Czyli na pewno jedna osoba łapie o co chodzi Chociaż mam kogoś, kto wie o mojej fobii i w jakimś stopniu na pewno rozumie, wspiera. RE: Kto was rozumie? - apatiskt - 17 Paź 2018 Ja niejednokrotnie nie rozumiem sama siebie, ale pracuję nad tym. Co do otoczenia, jest kilka osób, które rozumieją niektóre 'wiodące aspekty' mojego myślenia i odczuwania, ale zupełnie obce im są przy tym inne normy i odchyly : ) RE: Kto was rozumie? - jablecznik - 17 Paź 2018 Słodycze od zawsze. Najlepiej mi się gada ze Snickers, Grzesiek, Milką, Lindem, Marsem. Nie oceniają. RE: Kto was rozumie? - damiandamianfb - 17 Paź 2018 Kilku osobom powiedziałem co jest grane, niby mówili, że rozumieją, ale wciąż sa zdziwieni moim zachowaniem, jak odmowie by gdzieś nie iść itd. Więc to tak jakby nikt nie rozumiał RE: Kto was rozumie? - Acj - 18 Paź 2018 Nikogo to nie obchodzi z rodziny, a ze znajomych trochę nie ma kogo już obchodzić. RE: Kto was rozumie? - Sparkle - 18 Paź 2018 Młodszy Simba fobia fobi nierówna, niektórzy są w stanie być z kimś, mieć życie towarzyskie z fobią, a dla innych to granicą nie do przekroczenia, pewnie zależy od poziomu lęku i tego jak długo żyję się z fobią, ale pewna nie jestem, bo jestem tym "prawdziwym" fobikiem samotnym, bez życia towarzyskiego i znajomych. RE: Kto was rozumie? - ekstra_intro - 18 Paź 2018 Młodszy Simba to skomplikowane, to je jak amelinium, tego nie pojmiesz RE: Kto was rozumie? - Avoid - 18 Paź 2018 (18 Paź 2018, Czw 7:04)Młodszy Simba napisał(a): Mam wrażenie, że ludzie udzielający się na forum są niezłymi trollami albo mają jakichś stopień niepełnosprawności intelektualnej. Skoro cierpicie na fobię społeczną, macie zaburzenia lękowe to jakim prawem macie partnera życiowego i życie towarzyskie? Ja czytając pobieżnie to forum z początku miałem wrażenie, że wielu ludzi tutaj w porównaniu ze mną ma śmieszne problemy i na siłę je wyolbrzymia albo próbuje kreować się na kogoś kim na prawdę nie jest. Długo zastanawiałem się czy jest sens rejestrować się, miałem wrażenie że nie pasuje do tego towarzystwa. Jak wspomniała Sparkle fobii i innych zaburzeń jest tak wiele, że nie ma najmniejszego sensu porównywać się z kimkolwiek. Każdy tu ma nad czym pracować żeby zmienić swoje życie na lepsze a czy jest to coś błahego dla nas nie ma to żadnego znaczenia. RE: Kto was rozumie? - Żółwik - 18 Paź 2018 (18 Paź 2018, Czw 9:51)Avoid napisał(a): Jak wspomniała Sparkle fobii i innych zaburzeń jest tak wiele, że nie ma najmniejszego sensu porównywać się z kimkolwiek. Każdy tu ma nad czym pracować żeby zmienić swoje życie na lepsze a czy jest to coś błahego dla nas nie ma to żadnego znaczenia.Otóż to. Na forum jest nas cały przekrój: od ludzi w różnym stopniu nieśmiałych, przez zdiagnozowanych fobików, skończywszy na weteranach oddziałów psychiatrycznych z zaburzoną osobowością. W sumie to dobrze, możemy się dzielić doświadczeniami. Byle się tylko nie ściągać w dół, zamiast podnosić w górę. A brak partnera życiowego nie jest ani warunkiem wystarczającym, ani koniecznym, żeby mieć fobię (a już co dopiero, żeby rejestrować się na forum). Do ankiety można by dodać parę opcji: psychiatra, psychoterapeuta, pracodawca... |