Jak ruszyć z życiem? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Jak ruszyć z życiem? (/thread-33810.html) |
RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 24 Paź 2021 Przerosły mnie pewne sytuacje po prostu. Nie umiem wybaczyć sobie błędów które doprowadziły mnie do tego gdzie jestem teraz. RE: Jak ruszyć z życiem? - Dalinar - 24 Paź 2021 Ale jednak chcesz coś zmienić , skoro założyłaś ten wątek. Tutaj na forum chyba prawie każdy żałuje przeszłości i zmarnowanych szans. RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 24 Paź 2021 Ale to było po tym jak mi przeszła derealizacja i poczułam się szczęśliwa. Później zaczęły docierać inne rzeczy i poprostu zjazd totalny. Nie widzę tego dalej RE: Jak ruszyć z życiem? - Dalinar - 24 Paź 2021 Chciałbym napisać coś mądrego, co by Ci pomogło chodź trochę, ale nie potrafię. Wybacz Jedyna słuszna rada, która już się chyba wcześniej pojawiła to wizyta o psychologa/psychiatry, jeśli jeszcze nie byłaś. Szczerze to nawet nie wiedziałem , że istnieje coś takiego jak derealizacja. Jesteś pewna , że ją masz? masz postawioną diagnozę ? RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 24 Paź 2021 Poczytaj wątek. Miałam derealizację. Pojawiło się pierwszy raz w kwietniu z powodu zbyt dużych nerwów. Wracało co kilka dni. A skończyło się na tygodniowych jazdach we wrześniu. Ja się cały czas nakręcałam bo nie wiedziałam co się dzieje. Dopiero jak ogarnęłam to z psychologiem puściło po wielu miesiącach i to napięcie i derealizacja. Nie mogę sobie wybaczyć tego że to z powodu jakiejś głupiej, nic nieznaczącej relacji RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 24 Paź 2021 Rozmawiałam z psychologiem dziś. I powiedział mi że po tym jak się zachowuje jaka jestem on widzi że nie potrzebuje psychotropów tylko właśnie czegoś do podniesienia dopaminy, bo stąd właśnie zanik motywacji, że się motam, chce coś robić i nie robię. Mam wziąć od psychiatry kartę jakie leki przyjmowałam (w 2019) i że na razie mam odpoczywać a za pół roku po lekach będzie lepiej. Zobaczymy co dalej... RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 26 Paź 2021 Mam tylko żal do siebie, że tak wyglądało moje życie. Lęk lękiem ale wpadłam w taki stan, bo mi się ciągle nie chciało. Nie docierało do mnie że jestem coraz starsza że kiedyś będę musiała się usamodzielnić, założyć rodzinę... Czuję się jak dziecko, mama nie pozwoliła mi dorosnąć. Byłam trzymana pod kloszem, bo ciągle były ze mną problemy. Ciągle jakieś wypadki, choroby... W szkole nauczyciele mówili że jestem zdolna tylko leń. A tu ciągle był ten sam problem. Z matematyka kiedyś nie miałam problemów ale później nawet nie chciało mi się uczyć i leciałam na zagrożeniach. Polski same piątki, bo nie musiałam się uczyć tylko co sobie wywnioskowałam to napisałam. Matura ustna 100 procent, bo nawet mimo lęku miałam gadanie. Każdy mi mówił że gdzie nie pójdę to się dogadam, zawsze dam sobie radę. Zmarnowałam taki potencjał, nie było nikogo kto by mnie wsparł, pociągnął w dobrą stronę, powiedział że tak się nie żyje, że coś jest nie tak że ja się tak zachowuję. Utknęłam w tym stanie, minęło tyle lat, zaraz miną kolejne... Nie umiem sobie tego wybaczyć, izolacja, rezygnacja ze wszystkiego, z ludzi, obowiązków, przyjemności.... Nie ogarniam stanu w którym jestem teraz. Piszę tu, by wyrzucić gdzieś to z siebie, jako taka forma pamiętnika. RE: Jak ruszyć z życiem? - ekstra_intro - 26 Paź 2021 (24 Paź 2021, Nie 19:00)kasiek_885 napisał(a): Rozmawiałam z psychologiem dziś. I powiedział mi że po tym jak się zachowuje jaka jestem on widzi że nie potrzebuje psychotropów tylko właśnie czegoś do podniesienia dopaminy, bo stąd właśnie zanik motywacji, że się motam, chce coś robić i nie robię.Z tego co się orientuję jedynym sposobem zmierzenia poziomu dopaminy w organizmie są badania laboratoryjne. Równie dobrze mógł Ci powiedzieć że Twój brak motywacji wynika z niedoboru litu. Nie faszeruj się dopaminą bez wcześniejszych badań. Nadmiar dopaminy w organizmie jest równie niebezpieczny co jego niedobór. PS Z tego co pamiętam mocno dojrzałe banany są bogactwem dopaminy, warto je wprowadzić do diety, oczywiście z umiarem do czasu wykonania badań. (24 Paź 2021, Nie 19:00)kasiek_885 napisał(a): Mam wziąć od psychiatry kartę jakie leki przyjmowałam (w 2019) i że na razie mam odpoczywać a za pół roku po lekach będzie lepiej. Zobaczymy co dalej... Bez urazy, ale przypomniała mi się ta grafika 🙂 RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 26 Paź 2021 @ekstra_intro tak tylko moja historia jest skomplikowana. On wie wszystko... A ja nie wiem co dalej, nie umiem podjąć żadnej decyzji. Dodatkowo ta moja przeszłość. Nie rozumiem tego wszystkiego teraz jak to dotarło do mnie... Dodatkowo przyzwyczaiłam się do takiego życia, że siedzę i nic nie robię, nic mi się nie chce. Nie potrafię wrócić do normalnego życia, bo wszystko jest u mnie totalnie rozwalone Dodatkowo przyzwyczaiłam się do takiego życia, że siedzę i nic nie robię, nic mi się nie chce. Nie potrafię wrócić do normalnego życia, bo wszystko jest u mnie totalnie rozwalone RE: Jak ruszyć z życiem? - kasiek_885 - 26 Paź 2021 Poza tym on mnie widział jak wyglądam, jaka wymęczona jestem. On zna moja skomplikowana historię. Ja faktycznie bym chciała zacząć robić coś produktywnego co będzie miało wpływ na moja przyszłość tylko jestem totalnie rozwalona i nie wiem czego chcę tak naprawdę |