+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Mój ideał partner(a/ki). (/thread-647.html)
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Gość - 02 Wrz 2008
Idealna kobieta to taka, która nic nie mówi, o nic nie prosi i oddaje się bez gadania, że ją głowa boli. Ale takich nie ma, dlatego już zawsze będę sam
No chyba, że będę żył z trupem jakiejś małolaty, to by było całkiem ciekawe doświadczenie (do czasu aż by zaczęła gnić 
) 8)
Re: Mój ideał partner(a/ki). - ZgarbionyFred - 02 Wrz 2008
SzukamMiłości napisał(a):To długi korzuch i getry ciepłe i po kłopocie
Trendów nie zmienisz chyba że zaczniesz coś robić w tym kierunku. Jakieś własne rzemiosło w tej dziedzinie.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Michał - 03 Wrz 2008
antyk napisał(a):Idealna kobieta to taka, która nic nie mówi, o nic nie prosi i oddaje się bez gadania, że ją głowa boli. Ale takich nie ma, dlatego już zawsze będę samWrzucałbyś ją do zamrażalnika (-20*C) to myślę, że byś trochę sobie z nią pożył. Ale miałbyś realnie zimną kobietę.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Gość - 04 Wrz 2008
Ogrzałbym ją swoim... ciałem
Re: Mój ideał partner(a/ki). - SpawnLQX - 04 Wrz 2008
Moj ideal to pani jadiwga znad przeciwka, ma nozki jak sarenka tylko troche powykrecane - jaedna w prawo, jedna w lewo.
Nie ma wlosow ale jak bylbym jej mezem kupilbym jej tupecik, dlaczego nie peruke? bo nie lubie jak kobieta ma za duzo wlosow, zreszta ten tupecik to nie na glowe.
Za to ma wasy, szkoda ze nie ma prody ktora moglbym jej czesac wieczorowa pora ale nie mozna miec wszystkiego.
Niedlugo zadam jej sexualne pytanie, do tej pory sie krepowalem...
Ale jadzka bedzie moja, dalem za to na mszy =o
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Mysza - 24 Wrz 2008
gemsa84 napisał(a):i tak w końcu się okaże, że zakochacie się w osobie, która kompletnie nie pasuje do waszego ideału, a jednak...w końcu miłość jest ślepa, a wygląd to drugorzędna sprawaTak!
Ciężko jest, kiedy się uprzeć na konkretny typ urody, czy cechy charakteru.
W pewnych kwestiach musi być zgodnoćś między partnerami: np podobne podejście do fundamentalnych dla nas spraw (np kwestia wiary, wizja rodziny, podejście do innego człowieka, nasze priorytety życiowe itp).
A co do cech charakteru: musi być inteligentny, mieć poczucie humoru i dobre serducho!
Musi być interesujący... nawet w taki prosty sposób, nic nadzwyczajnego... ciężko to określić!
Musi umieć rozmawiać i milczeć! Cierpliwość, szacunek do innych ludzi cenię baaardzo... wierność, honor...
Starszych wolę, ale nie chodzi koniecznie o doświadczenie życiowe (czy inne
), ale raczej o dojrzałość...
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 24 Wrz 2008
Ja nie mam w szafie zadnej spodnicy i nie chce miec. Mało komu pasuje, wiekszosc dziewczyn wyglada w nich jak idiotki. Spodnie tez sa ok.
Dziwi mnie jak ktos mowi, ze spodnie wygladaja dziwacznie u kobiety albo aparat ortodontyczny wyglada ok u dziewczyny, ale u faceta juz dziwnie.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - gość1 - 24 Wrz 2008
Nie mam ideału. Wystarczy by mnie kochała ,a ja ją.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 24 Wrz 2008
Ach, naprawde pieknie brzmi, ale nie wierze
Re: Mój ideał partner(a/ki). - gość1 - 24 Wrz 2008
Hehe
Taka jest prawda. Jak się podkochiwałem w kilku dziewczynach to każda była inna nie wiem jakie były punkty wspólne, jedynie może jakieś cechy charakteru ale nie wiem konkretnie co. Tak jest raczej, można spotkać ideał pod względem urody, charakteru ale gdy nie ma tego czegoś to po prostu ta osoba tylko nam się będzie podobać. Ja tam mam przynajmniej.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 24 Wrz 2008
Nie, to w to wierze. Nie wierze w takie stwierdzenia jak : "Wystarczy by mnie kochała".
Re: Mój ideał partner(a/ki). - gość1 - 24 Wrz 2008
No ale napisałem ,że ja ją też hehe. Proste ,że nie wystarczy uczucie z tylko jednej strony.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Victor Mancini - 24 Wrz 2008
Scarlet Johansson
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Winter - 26 Wrz 2008
Moj ideal musi miec poukladane w glowie i to odpowiednio.Nie bede wchodzic w szczegoly bo nie chce mi sie...
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Victor Mancini - 30 Wrz 2008
Chlopaki, nie macie wymagan. Nie wierze.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Zwjeszak - 30 Wrz 2008
chuda
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Nitka - 30 Wrz 2008
fobik napisał(a):Chlopaki, nie macie wymagan. Nie wierze.
O Boże...co to za podejście?
Kocha się bezwarunkowo, ludzie!
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Samantha - 30 Wrz 2008
zawsze kocha się za coś - za wygląd, za charakter, osobowość, wrażliwość, czy coś jeszcze innego, co ta osoba ma dla Ciebie, a inne nie mają... bezwarunkowo to Jezus kochał wszystkich ludzi
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Victor Mancini - 30 Wrz 2008
nitka napisał(a):[quote="fobik"]Chlopaki, nie macie wymagan. Nie wierze.
O Boże...co to za podejście?
Racjonalne. Nie dasz raczej szansy obrzepale spod butki z piwem
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 30 Wrz 2008
Nie macie prawa miec wymagan, zrozumiano?
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Victor Mancini - 30 Wrz 2008
Margot napisał(a):Nie macie prawa miec wymagan, zrozumiano?
nie
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 30 Wrz 2008
Oj, wlasnie zostałam zdegradowana z czołówki TOP-u?
Mow, mow jakie masz wymagania. To od tego temat.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Victor Mancini - 30 Wrz 2008
Nie mam wielkich wymagan, przewinij pare stron tego tematu to powinny jescze byc, fajne?
Re: Mój ideał partner(a/ki). - Margot - 30 Wrz 2008
Tyłek nie mniejszy niz J.lo i nie rozmiar zero? Bez sensu.
Chu*owe jesli moge sie tutaj tak wyrazic.
Re: Mój ideał partner(a/ki). - soulja - 30 Wrz 2008
post usunięty przez autora