Boję się iść do pracy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
|
Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 01 Maj 2011 Nie wiem, Aga, mi się wydaje, że za odmowę próby podjęcia pracy wykreślają z up... A czemu w ogóle kazali Ci iść za pokojówkę, myślałam, że jak ktoś ma wyższe wykształcenie to nie dają takich ofert? Re: Boję się iść do pracy. - Anhedonia - 01 Maj 2011 Luna napisał(a):Nie wiem, Aga, mi się wydaje, że za odmowę próby podjęcia pracy wykreślają z up... A czemu w ogóle kazali Ci iść za pokojówkę, myślałam, że jak ktoś ma wyższe wykształcenie to nie dają takich ofert?W warunkach jakie teraz są na rynku pracy dają niestety Re: Boję się iść do pracy. - plamka123 - 01 Maj 2011 Ale tak już jest .. dzisiaj na sprzątaczkę niektórzy żądają sobie minimum średniego wykształcenia... Re: Boję się iść do pracy. - gośćx - 01 Maj 2011 Anhedonia napisał(a):Chodzi mi o przedmiotowe traktowanie ludzi szukających pracy. Niestety jest więcej osób szukających niż zatrudniających. Traktowanie przez przyszłych(niedoszłych) pracodawców czy o tych cudaków z HRów? Co do odmowy to kiedyś można było odmówić chyba trzy razy. Re: Boję się iść do pracy. - Ulver - 01 Maj 2011 Często dostawałem w urzędzie przy podpisywaniu się numery telefonów z ofertami pracy, pod które miałem niby dzwonić i jeszcze nigdy mnie nie zapytali czy rzeczywiście dzwoniłem. W razie czego zawsze można powiedzieć, że oferta była już nieaktualna. Co innego, kiedy dostałem imienne skierowanie do pracy (na rozmowę) - wtedy grzecznie szedłem, ale i tak mnie nie przyjęli. Re: Boję się iść do pracy. - Anhedonia - 01 Maj 2011 PoCo napisał(a):Traktowanie przez przyszłych(niedoszłych) pracodawców czy o tych cudaków z HRów?Zależy do jakiej firmy trafiasz Re: Boję się iść do pracy. - niesmialytyp - 01 Maj 2011 Ulver napisał(a):Często dostawałem w urzędzie przy podpisywaniu się numery telefonów z ofertami pracy, pod które miałem niby dzwonić i jeszcze nigdy mnie nie zapytali czy rzeczywiście dzwoniłem. W razie czego zawsze można powiedzieć, że oferta była już nieaktualna. Co innego, kiedy dostałem imienne skierowanie do pracy (na rozmowę) - wtedy grzecznie szedłem, ale i tak mnie nie przyjęli. tos mnie uspokoił trochę, niech się dzieje wola nieba najwyżej będę mieć nieprzyjemnie. ktoś wyżej wspominał o 3 możliwościach odmowy - teraz w papierach mowa jest o "odmowie" w liczbie poj. więc jest tylko jedna szansa a jak nie to odpoczynek od UP na bodajże 180dni. i jeszcze jedno, pani pytała mnie o preferencje, powiedziałem że nie lubię kontaktu z ludźmi, czy "wypada" powiedzieć w takim wypadku że to wręcz chorobliwa niechęć? Zawsze mam problem z tym co wypada powiedzieć / napisać a co nie. Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 02 Maj 2011 ... Re: Boję się iść do pracy. - jabol - 07 Maj 2011 A ja od kilku lat siedzę w Anglii i od kilku lat tkwię w tej samej pracy, choć słowo "robota" bardziej by chyba pasowało. Z jednej strony nienawidzę jej, opatrzyła mi się, włączyła się rutyna, jest poniżej jakichkolwiek ambicji, jedyne co dzięki niej długofalowo mogę zyskać to garb i odciski. Ale z drugiej trochę ją lubię, bo mam niewielki kontakt z otoczeniem. Dla fobika to idealna sytuacja, odbębnić swoje i zamknąć się z powrotem w czterech ścianach. Znowu wpadłem w wyreżyserowaną przez siebie pułapkę. Re: Boję się iść do pracy. - vvv - 08 Maj 2011 Czesc mam na imie Aga jestem tu nowa nieweim czy natrafiłam na dobry temat ale tylko taki znalazłam ..............A więc od bardzo dawna borykam sie z problemem zawierania nowych znaiomosci bardzo chce czasami gdzieś wyjsc z gronem znaiomych tak poprostu pośmiać sie pożartowac ale okazuje sie ze niemam tak naprawde z kim bardzo mi tego barakuje jesli juz kogoś poznam to wydaie mi sie że prubuje znaiść sobie kolezanke na siłe i robie tył wzrot tak samo jest jesli ta osoba niemoze sie zemną spodkac to ja zaraz sama do siebie tylko jej przeszkadzam.... jesli juz spodkam sie z kimś umuwie na kawe to zżera mie stres analizuje co i jak powiem na jakies tam pytania każdy ruch wypowiedż do tego dochodzi brak zaufania czesto powtażam niech to zostanie między nami za każdym razem pełna kontrol z moiej strony ...........bardzo bym chciała zmienić swoje zycie ale ciagle sie z tego wycofuje gdy tylko poiawi sie jakas przeszkoda, z jednei strony niechce siedziec ciagle w domu z drugiej strony to ten wielki stres kiedy gdzies wyjde strasznie ,czsami nawet wypicie tei kawy jest niemozliwe inaczei jest z piwem np kilka lyków i jest ok.......tak samo jest jeśli chodzi bycie z kimś chłopakbardzo bym chciała ale boje sie zaufac +stres.......z szukaniem pracy jest podobie nawet jak juz sieumuwie na spodkanie to tak niemoge spac strasznie boli mnie głowa i brzuch straszne uczucie a pierwszy dzień pracy nowej oczywiscie wygląda tak czuie sie obserwowana drzą mi rece wali serduchu czuje takie zamotanie to bardzo dla mnie krepujace a na końcu rezygnuje.....prosze od i jakąś porade bo nieweim co to może fobia lae nei jestem pewna t= Re: Boję się iść do pracy. - Szawel - 10 Maj 2011 Mam problem z pracą niesety straciłe starą, Wie ze pienądze sa potrzebne na wydatki, podstawowe potrzeby. Szczerze czasami mysle czy zawsze bede pracował za marne grosze poniewaz stres i fobie nie pozwalaja mi sie skupic poprostu panikuje i ide na łatwizne. Kolega z byłej pracy proponuje mi dwie oferty pracy nie wiem czy mam siłe je podiac jestem zmeczony cały czas niewyspany, zle sie czuje chciałbym isc do psychiatry po leki. Z drugiej strony powtarzam sobie ze nie mam wyboru . Re: Boję się iść do pracy. - inferno - 11 Maj 2011 Wiecie może ile teraz kosztuje wyrobienie książeczki sanepidowskiej? ops: Re: Boję się iść do pracy. - coolstorybro - 11 Maj 2011 zapewne od 80 do 150zł, przedział jest rozny, ja stawiam na 90-110. Re: Boję się iść do pracy. - Iskiera_87 - 11 Maj 2011 Szawel napisał(a):Mam problem z pracą niesety straciłe starą, Wie ze pienądze sa potrzebne na wydatki, podstawowe potrzeby. Szczerze czasami mysle czy zawsze bede pracował za marne grosze poniewaz stres i fobie nie pozwalaja mi sie skupic poprostu panikuje i ide na łatwizne. Kolega z byłej pracy proponuje mi dwie oferty pracy nie wiem czy mam siłe je podiac jestem zmeczony cały czas niewyspany, zle sie czuje chciałbym isc do psychiatry po leki. Z drugiej strony powtarzam sobie ze nie mam wyboru . a mi się za półtora miesiąca kończy moja umowa na zastepstwo, czyli tez cala zabawa z szukaniem zacznie sie od nowa. pamietam ile bylo zachodu z tym wszystkim i tez troche mnie to przeraza ze znowu trzeba będzie sie niezle nachodzic... w sumie dalej do konca nie wiem co tak naprawde chcialabym w zyciu robic, mam spolecznikowskie zacięcie, marzy mi sie wkręcic w fajne srodowisko, ale jakiejs takiej dokladnej wizji CO KONKRETNIE, to nie mam... anyway, radzilabym te dwie oferty sprawdzic. wycofac sie w najgorszym razie zawsze mozna, to samo sobie tlumaczylam 8 miesiecy temu- nie dam rady to trudno, ale sprobuje. a tez sie wahalam. okazalo sie ze nie jest zle, a wrecz sporo sie nauczylam i nie zaluje Re: Boję się iść do pracy. - inferno - 12 Maj 2011 chudy2001 napisał(a):zapewne od 80 do 150zł, przedział jest rozny, ja stawiam na 90-110.i ile trzeba czekać Re: Boję się iść do pracy. - krist - 13 Maj 2011 plamka123 napisał(a):Ale tak już jest .. dzisiaj na sprzątaczkę niektórzy żądają sobie minimum średniego wykształcenia...i mimo to cieżko zdobyc nawet taka prace, na jedno miejsce jest kilkanascie osob Byłam na pierwszej rozmowie wlasciwie odwazylam sie bo kolezanka tez sie starala o ta prace, nawet bym tam nie chciala pracowac, poszlam troche z cuekawosci, a gdy zadzwonili ze mnie nie przyjeli to jednak smutno sie zrobilo, porazka Re: Boję się iść do pracy. - inferno - 13 Maj 2011 a tutaj da się zarobić? http://www.zlecenia.przez.net/ Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 13 Maj 2011 Nie próbowałam, ale anikk polecała tę stronę, zresztą na jeszcze innym forum też ktoś ją polecał. Widzę, że konkurencja tam też jest (jak wszędzie), ale jak Cię wybiorą, to pewnie zarobisz. Choć wiadomo, że nie będą to kokosy. Re: Boję się iść do pracy. - Anhedonia - 13 Maj 2011 inferno napisał(a):a tutaj da się zarobić?Zarobić to nie wiem bo z tego co zauważyłam ludzie się tam rozmieniają na drobne Re: Boję się iść do pracy. - Szawel - 13 Maj 2011 Dzisaj generalnei aby znalesc prace trzeba być geniuszem lub mieć znajomości. Kontakty fobikom nie przychodzi tak łatwo wiec maja cieżko w życiu . Wiele razy przekonałem sie ze wystarczy jedno słowo znajomego do kierownika i juz na nastepny dzien dzwoniono własnie do mnie. Inny przykład, znalazłem ogłoszenie Banku praca przy korespondencji, poszedłem cały stremowany na rozmowe. Podczas rozmowy zaczeło mi sie wszystko mieszać mimo że sie starałem nie panikować. bardzo sie zdziwiłem że zadzonili do mnie własnie, po jakims czasie kierownik mi powiedział że jestem typem introwertyka i chciał mi dać szanse zamiast kogoś innego podobno był ze mnie zadowolony. Re: Boję się iść do pracy. - Iskiera_87 - 13 Maj 2011 ech rozmowy kwalifikacyjne...chyba sie wprawiam w laniu wody, na rozmowie o moją aktualnie wykonywaną prace po paru minutach to ja zadawalam pytania, i okazalo sie ze to byla dobra taktyka...chyba zazylam dyrekcje to byla któras z kolei rozmowa, na poprzednie przychodzilam w stanie ''szara twarz, w oczach śmierć". w koncu pomyslalam sobie nie no, no fuckin' way, w koncu kto tu jest dla kogo??? na innej z kolei zaproponowali mi takie warunki, ze mialam ochote zasmiać sie im w twarz. i wtedy podczas tej rozmowy dostalam telefon z innego miejsca, ze mnie przyjmą satysfakcja-bezcenna. ludzie, szanujmy się. jestesmy tego warci. uczylismy się, mamy kwalifikacje, zdobywamy doswiadczenie, pokazmy swiatu ze jestesmy CENNI. ps. wtedy roznioslam ponad 50 cv... Re: Boję się iść do pracy. - plamka123 - 14 Maj 2011 E tam ja pracuje zarabiam , kształcę jeszcze trochę angielski i wyjeżdżam do Szkocji RZUCAM TO WSZYSTKO Chce pojechać gdzieś z dala od osób które mnie znają , spakować manatki i jechać w siną w dal I udowodnię wszystkim ze potrafię Re: Boję się iść do pracy. - krist - 15 Maj 2011 plamka123 napisał(a):E tam ja pracuje zarabiam , kształcę jeszcze trochę angielski i wyjeżdżam do Szkocji RZUCAM TO WSZYSTKO Chce pojechać gdzieś z dala od osób które mnie znają , spakować manatki i jechać w siną w dal I udowodnię wszystkim ze potrafięteż bym chciała wyjechać z dala od mojeg miasta, od wszyskich ktorzy mnie znaja, poznac nowych ludzi, ale najpierw trzeba by tu cos znalezc i nauczyc sie angielskiego :-) do tego trzeba miec gdzie wyjechac i miec duzo odwagi, i schodki sie zaczynaja Re: Boję się iść do pracy. - plamka123 - 15 Maj 2011 Jak to zrobię będę w stanie zrobić wszystko. Re: Boję się iść do pracy. - Muchozol - 16 Maj 2011 Mam tak samo, mam czasem taki american dream, ze sila woli osiagam wiele i nie mam sie czego wstydzic, pragne opuscic polske choc jestem strasznie do niej przywiazany, rzucic lokalne gowno i zaczac zycie od nowa tak jakby w innym miejscu na ziemi. Generalnie to mam tak, ze nie chce pracowac w lokalnym srodowisku, np. w mojej gminie, w gre wchodzi moj powiat ale i tam czasem mam obiekcje, niby chcialbym jak najdalej ale znowu cykam sie ze obcy itp :-o |