Uroda, fobia a płeć przeciwna - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Uroda, fobia a płeć przeciwna (/thread-232.html) |
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 25 Lis 2008 Standartem jest bycie facetem i nie bycie przy tym ciepła klucha. Rozumiesz juz? Mysle, ze o to chodziło. A Ty Niered juz sie nie baw w rozkładanie tego na wszystkie czynniki. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 25 Lis 2008 Margot napisał(a):Standartem jest bycie facetem i nie bycie przy tym ciepła klucha. Rozumiesz juz?chwila moment, nie było nic mówione o ciepłej klusze...poza tym ciepły kluch też może być wciąż niebezpiecznym s**lem i to jeszcze większym nawet Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - gośćx - 25 Lis 2008 Margot napisał(a):Standartem jest bycie facetem i nie bycie przy tym ciepła klucha. Możesz wyjaśnić co dokładnie rozumiesz przez bycie " ciepłą kluchą " ? Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Nie, ciepły kluch, nie moze byc takim twardym facetem z jajami. Pocomito, juz to zrobiłam. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - lochfyne - 26 Lis 2008 Ciepłe kluchy, to na obiad dobre. Kobiety to potrafią ubrać w wysublimowane słowa i dodać do tego jeszcze jakaś ideologie, ale w gruncie rzeczy to chodzi o odwieczne prawo natury. Musisz byc silnym samcem, miec maczugę, zabić mamuta i przytargać troche mięsa do jaskini... zeby zabewnić jej, oraz potomstwu przetrwanie Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - gośćx - 26 Lis 2008 Margot napisał(a):Pocomito, juz to zrobiłam. Gdzie ? A tak swoją drogą to Ty możesz być taką " żeńską ciepłą kluchą " Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 26 Lis 2008 Margot napisał(a):Nie, ciepły kluch, nie moze byc takim twardym facetem z jajamitwardy facet z jajami a niebezpieczny s**l to dwie różne sprawy w ogóle Po pierwsze rozmawiamy nie ogólnie ale na temat a więc o związkach damsko męskich, więc jak rozumiem masz na myśli macho, «mężczyzna o cechach uchodzących tradycyjnie za typowo męskie, takich jak siła, władczość, sprawność seksualna» 100% samca bez kompleksów, pewnego siebie o braku żadnych zaburzeń nie wspominając, wyobrażasz sobie macho z (silną) chorobliwą nieśmiałością, mnóstwem problemów z samym sobą Jeśli tak to przestań xd, to oczywiste, że najpierw musiałby pozbyć się tych problemów aby bez żadnych oporów mógł sobie chociażby zaciągnąć na imprezie jakąś dupe do toalety. Jak mówisz twardy facet z jajami to podaj przykład I nie jakiegoś aktorzyne tylko konkretny przykład, takiego człowieka co jak go przykładowo rosyjska mafia do lasu w bagażniku zawiezie i dobrze nastraszy to nie zaplami portek Znasz takiego? [Obrazek: terminator-2.jpg] terminator 2 może i by nie zaplamił ale Szwarceneger to nie wiadomo Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Nie, poco, nie ma czegos takiego jak zenska ciepła klucha czy meska. Do ciepłej kluchy to mi lata świetlne brakuja, wiec uwazaj co mowisz. Lochfyn, nalezysz do osob, ktore lubia powoływac sie na dzieje przodków, ale zyjemy w XXI wieku tutaj kazda rzecz moze wygladac inaczej. Wcale nie chodzi o bycie jakims super samcem-alfa. Niered, a gdzie ja pisałam, ze lubie tych "złych", agresywnych i prawdziwych samców? Chciałam tylko wyjasnic to co napisał ktos inny i zdziwic sie nadzwyczajna reakcja Pocomita. Jesli juz tak bardzo chcesz wiedziec jaki facet moim zdaniem ma jaja, to jest to Jared Leto, Max Payne i Ed Harris. A tak w ogole to nie chce mi sie juz z Wami tu gadac. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - gośćx - 26 Lis 2008 Margot napisał(a):A tak w ogole to nie chce mi sie juz z Wami tu gadac. Mi z Tobą też , dobranoc. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Pete - 26 Lis 2008 Czy tylko ja uważam Evę longorię - symbol seksu, zdaniem niektórych najpiękniejszą kobietę na świecie - za brzydactwo straszliwe ? Okropna twarz, liliputka, zero biustu, brzuch do kitu, jedynie co to tyłek fajny. Generalnie wcale nie kręcą mnie latynoski, np. taka Cruz też moim zdaniem nieciekawa. Za to włoszki ehh. A Max Payne to najprawopodobniej jaj nie ma - to postać stworzona komputerowo Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - nenette - 26 Lis 2008 Moze ja sie w koncu wypowiem bo chcialam podniesc na duchu zakompleksionych ludzi a efekt jest odwrotny i jeszcze sie rozpetala wielka burza i w dodatku (poniekad przeze mnie) lincz na Margot ktora jest tutaj jedynym glosem rozsadku i jedyna trzezwo myslaca osoba. Przekaz mojego postu nie mial byc taki 'kobiety lubia zbereznych dzikich samcow jesli nim nie jestes nie masz szans na zwiazek i nie jestes prawdziwym mezczyzna'. Przekaz mial byc taki: nenette spodoba sie komus bo jest nenette, i mimo tego ze jest nenette, Pomimoto spodoba sie komus bo jest soba i pomimoto, a mi podoba sie Nicholson mimo tego ze wiekszosc nie dotknelaby go kijem jak ktos tu wczesniej napisal haha. Przestancie tyle rozwazac i analizowac jacy powinniscie byc zeby sie podobac. Powiem wam jacy- tacy jacy jestescie. Jak nam sie ktos podoba to nam sie podoba jako calosc i juz i nie analizujemy kazdej cechy fizycznej i psychicznej z osobna. Nicholson to tylko przyklad oblecha ktory moze budzic pozadanie i uwielbienie mimo nieatrakcyjnej powierzchownosci. Ostatni facet za ktorym szalalam nie byl zadnym dzikim samcem. Jaki byl? Nie wiem- soba byl po prostu i podobal sie wlasnie mi, nenette, i nie zastanawialam sie czy pasuje do jakichs kanonow idealow czy nie wiem czego. Moje przyjaciolki nim gardzily a mnie rozczulalo nawet jak jadl kanapke i nie przeszkadzalo mi ze nie jest supersamcem ze sie czegos boi albo cos go boli. W ogole nie rozwazalam jakim jest samcem boze no tak sie nie mysli po prostu jak przychodzi co do czego. Ale chyba mozna sobie pomarzyc o takim co ma w sobie s*u*w*e*a prawda? Bez narazania sie zaraz na lincz. To straszne jacy wy nadwrazliwi jestescie i jak nie rozumiecie ze spodobacie sie dlatego ze jestescie soba i z zadnego innego powodu, nawet ja w to wierze a myslalam ze bardziej zakompleksionej osoby nie ma na tym swiecie. Pete szokujesz mnie, ja uwazam ze Eva jest piekna, moglabym wygladac jak ona w drugim wcieleniu, nie obrazilabym sie. I co jest nie tak z jej brzuchem?! Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Eva ma ładna twarz i włosy, ciało ma straszne. A w jaja Maxa nigdy nie zwątpie. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - nenette - 26 Lis 2008 Twarz ma idealna, nogi tez. Nie wiem co ma nieidealne, wszystko ma idealne. W sumie po moim ostatnim poscie czuje sie jakbym zdradzila Nicholsona bo odebrano mi prawo do czczenia i wielbienia niebezpiecznych samcow. Lepiej nie pisac juz o idealach bo ja napisze 'to moj ideal' a wszyscy odbieraja mnie jako wyrocznie i glos wszystkich kobiet. Jednakze nie moge wyjsc z szoku ze ktos krytykuje Eve, ja zawsze chcialam zostac Eva Longoria, jak bede duza a okazuje sie ze dla niektorych jest obrzydliwa. Tylko z ktorej strony apeluje powiedzcie mi. Niedlugo sie dowiem ze Angelina Jolie to pasztet. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Sosen - 26 Lis 2008 Nom, Max to był kawał chłopa z jajami Albo chłop z kawałem jaj, sam nie wiem. Eva też mi się nie podoba zbytnio, jest taką laleczką. Niby jest ładna, ale nie ma w sobie tego czegoś, akurat dla mnie. A ja bym chciał spotkać taką s.k.u.r.w.i.e.l.k.e. Ale nie na co dzień, tylko np. w sprawach łóżkowych. Chodzi o takiego słodkiego kociaka, jakim była moja dawna dziewczyna np. Uwielbiałem to w niej Angelina, może być, ma to coś w oczach i fajne usta. Ogólnie twarz. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Napisałes jakby byla dziewczyna tylko do spraw lozkowych. Nenette, znam mnostwo osob, ktore uwazaja, ze jest brzydka Angelina. Sama uwazam, ze jest ladna, mimo ze ma usta troche jak odbyt, choc i tak sa ladne. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - lochfyne - 26 Lis 2008 Margot napisał(a):Lochfyn, nalezysz do osob, ktore lubia powoływac sie na dzieje przodków, ale zyjemy w XXI wieku tutaj kazda rzecz moze wygladac inaczej. Wcale nie chodzi o bycie jakims super samcem-alfa. Gorzej Margot, gorzej!!! Ja się nie odwołuje do dziejów przodków, tylko do praw natury. Co więcej nie wymysliłem sobie takiej teorii, tylko udowodnili ją naukowcy W przyrodzie samice, obojetnie jakiego gatunku wybierają na samca dominujacego, czyli takiego który sobie dobrze radzi, jest najsilniejszy, bo chcą przekazać swojemu potomstwu jego geny, jak najlepsze geny. Dążą tym samym do przetrwania gatunku, jego ewolucji w jak najlepszym kierunku. To było o zwierzątkach, teraz o ludziach. Kobieta, mimo że może sobie z tego nie zdawać sprawy. Od razu zaznaczam że nie każda, szuka faceta który nie będzie właśnie tą ciepłą kluchą, cokolwiek to oznacza. Tylko będzie facetem który będzie sobie radził w życiu, zapewni dom, pożywienie, bezpieczeństwo. Masz rację żyjemy w XXI wieku, wiele się zmieniło, mamy komputery, internet, samochody, latamy w kosmos, rozszczepilismy atom, ale jesteśmy nadal zwierzętami i nadal myslimy jak zwierzęta by spełnic swój odwieczny obowiązek, wychować potomstwa, tym samym zapewniając przetrwanie swojemu gatunkowi i dążymy do tego by nasze dzieci miały lepiej niż my. Tak samo jak zwierzęta. Prawa natury nadal siedzą w naszej głowie mimo że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Lub wydaje nam się że wcale się nimi nie kierujemy. Udowodnili to naukowcy, ja tylko mówie o czym słyszałem i czytałem. Nie chce Cie na siłę przekonywać Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - nenette - 26 Lis 2008 ...'usta troche jak odbyt, choc i tak sa ladne' hihi Margot uwielbiam cie czytac. coraz fajniejsza ta rozmowa troche takie opary absurdu jakby. Sosenie czemu ty ciagle o tej bylej? wszyscy ci ja przypominaja, wszedzie ja widzisz i jeszcze ten 'slodki kociak acz s*urwielka' zeklbys istny paradoks. Czy ta idealna kobieta miala jeszcze jakies alterego np na obiedzie z rodzicami zamieniala sie w typ zonki i nigelle wypiekajaca muffiny? Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - MK - 26 Lis 2008 A ja Wam powiem drogie panie, że najbardziej śmieszne jest to, że wybieracie liderów opinii, a nie prawdziwych liderów lejecie na tych małomównych, a stukacie się z tymi, co mają najwięcej do gadania a jakie jest Wasze ździwienie, jak Wasz pewny siebie adorator inkasuje nokaut od maminsynka :-) Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Sosen - 26 Lis 2008 MK napisał(a):A ja Wam powiem drogie panie, że najbardziej śmieszne jest to, że wybieracie liderów opinii, a nie prawdziwych liderów lejecie na tych małomównych, a stukacie się z tymi, co mają najwięcej do gadania a jakie jest Wasze ździwienie, jak Wasz pewny siebie adorator inkasuje nokaut od maminsynka :-) MK, tak robią proste dziewczyny, które albo lecą na kasę albo na piękno. Niestety ani to ani to nie jest wieczne. Na dłuższą metę liczy się to co w głowie. nenette napisał(a):Sosenie czemu ty ciagle o tej bylej? wszyscy ci ja przypominaja, wszedzie ja widzisz i jeszcze ten 'slodki kociak acz s*urwielka' zeklbys istny paradoks. Nie wiem, może mi tego bardzo brakuje... Z tą skurwi**ką to nieprawda, chodziło mi tylko o słodkiego kociaka. Trochę się rozpędziłem. nenette napisał(a):wszyscy ci ja przypominaja, wszedzie ja widzisz Nie wszyscy I nie wszędzie. Tylko ty mi ją przypomniałaś, gadając o tym, jakbyś chciała żeby z Ciebie majtki zerwać. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Pete - 26 Lis 2008 Longoria twarz ma jak koń, nie będę tu wklejał zdjęć bez makijażu bo mi się nie chce. Jak mówię jedyne co ma fajne to tyłek. Co do brzucha sam nie wiem, czasem podobają mi się fałdki na brzuchu, czasem nie, ale jej trochę brzuch "etiopczyka" mi przypomina. Dla mnie Eva to pasztet, tyle. Jako piękno abolutne w kontraście do niej mogę przytoczyć M. Belluci. Angelina ładna, jak się dobrze umaluje to nawet bardzo ładna Widzę, że była mowa o Nicholsonie, nie wiem ale moim zdaniem facet jak był młody, był przystojny. Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Bzdury, Lochyn, cały post to bzdury w odniesieniu do tego o co chodzi. Lochfyn jak zwykle duzo napisał, ale wlasciwie nic nie napisał Nie wiem co oznacza ten bełkot MK, liderzy opinii itd. Wiec nie bede komentowac. Sosen, proste dziewczyny leca na kase i piekno? Czyli sam siebie uwazasz, ze osobe, ktora leci tylko na wnetrze? Piekne, ale nie wierze. Racja, Sosen czesto piszac o dziewczynach uzywa paradoksalnych stwierdzen, raz mu zwrociłam uwage i niezle mi sie wtedy oberwało. Pete, specu od makijazu, Ciebie chetnie zobacze bez makijazu, a akurat avka nie masz, wiec dobrze byloby Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 26 Lis 2008 Margot napisał(a):Jesli juz tak bardzo chcesz wiedziec jaki facet moim zdaniem ma jaja, to jest to Jared Leto, Max Payne i Ed Harris. Ja pisałem, żebyś podała przykład faceta z jajami. Nie jakiegoś lalusiwatego pedałka, który pewnie błagał by na kolanach żeby nie bić po głowie, postaci komiksowej (stworzonej przez ciepłą kluchę w samotny sobotni wieczór spędzony z flamastrami) i jakiegoś narwanego cieniasa artyste. Oni na spółkę mają mieć te jaja czy jak nenette napisał(a):Margot ktora jest tutaj jedynym glosem rozsadku i jedyna trzezwo myslaca osoba.dobrze wiedzieć nenette napisał(a):Nicholson to tylko przyklad oblecha ktory moze budzic pozadanie i uwielbienie mimo nieatrakcyjnej powierzchownosci.i tylko tyle wystarczyło, zwykły stary oblech, dlatego zdziwiło mnie wprowadzenie tych idiotycznych ideologii typu twardy facet z jajami, agresywny s*u*w*e*l to prawdziwy samiec itd Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 Niered, to według mnie sa faceci z jajami, jaki lalus? O czym Ty mowisz? To moje przykłady facetów z jajami i Ty nie obchodzi mnie, ze dla Ciebie takimi nie sa. I przy okazji "błagałby". Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - MK - 26 Lis 2008 MARGOT: ja nie wiesz co to są liderzy opinii publicznej, to poczytaj książki z dziedziny nauk społecznych SOSEN: widzę, że Ty lubisz kwestie metafizyczne A facet z jajami to taki, którzy podejmie walkę z silniejszym, a nie będzie kopał leżącego Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Margot - 26 Lis 2008 MK, nie chodzi o to czy wiem, czy nie wiem, tylko o to, ze Ty sam lubisz tak walnąć cos ni w 5, ni w 10. |