Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: O RELACJACH OGÓLNIEJ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-77.html) +---- Wątek: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? (/thread-475.html) |
Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - monisiaczek - 13 Wrz 2009 Chciałabym iść z kimś ulicą żeby ta osoba jak mam atak lęku wzięła mnie za rękę i ciepło mi powiedziałą-nie martw się przecież nikt ci nic nie zrobi, nie bój się jestem z tobą,staraj się uspokoić zarz ci przejdzie.A nie tak jak to jest zawsze-z ciebie to naprawde jest wariatka, o co ci chodzi,dziwna jesteś. Ale cóż oprócz mojego brata który również ma fobię społeczną nikt mnie nie rozumie. I jeszcze niech ktoś mi powie że ta cała choroba i fobia to nie moja wina.To poprostumoje życie jest chore i nikt by czegoś takiegonie mógł znieść.To życie jest chore a nie ja.A ludzie traktują mnie że to właśnie ja jestem chora. Ale znalazłam to forum Fobicy potrafią siebie zrozumieć. Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - tr3bor91 - 13 Wrz 2009 Ja nie mam jakichś szczególnych wymagań jeśli chodzi o traktowanie mojej osoby. Najbardziej bym chyba chciał, aby nikt na mnie nie zwracał uwagi..dzięki temu przynajmniej nikt by się ze mnie nie wyśmiewał, nie musiałbym się martwić o to, że ktoś komentuje moje zachowanie, wygląd Oczywiście ma to również i swoje minusy, bo wtedy całkiem straciłbym realny kontakt z ludźmi. Jednak i tak nie potrafię rozmawiać, kontaktować się z ludźmi w rzeczywistości, nie potrafię nawiązywać znajomości - więc nie byłoby mi tego wszystkiego szkoda...niech ludzie mnie nie zauważają, zarówno pod względem pozytywnym, ale w szczególności pod negatywnym. Takie rozwiązanie byłoby dla mnie najlepsze...no i miałbym względny spokój Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Whisper - 13 Wrz 2009 monisiaczek napisał(a):Chciałabym iść z kimś ulicą żeby ta osoba jak mam atak lęku wzięła mnie za rękę i ciepło mi powiedziałą-nie martw się przecież nikt ci nic nie zrobi, nie bój się jestem z tobą Ja bym Cię objął, przytulił i dał buziaczka Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - stap!inesekend - 13 Wrz 2009 Chciałem coś napisać, ale po czymś takim mógłbym mieć ostrzeżenie na koncie Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - monisiaczek - 14 Wrz 2009 Hektor napisał(a):monisiaczek napisał(a):Chciałabym iść z kimś ulicą żeby ta osoba jak mam atak lęku wzięła mnie za rękę i ciepło mi powiedziałą-nie martw się przecież nikt ci nic nie zrobi, nie bój się jestem z tobą Łooo Mam się bać czy cieszyć : : Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Whisper - 16 Wrz 2009 Najlepiej jak się na to zgodzisz Obiecuję, że nie pożałujesz Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - monisiaczek - 22 Wrz 2009 Hektor napisał(a):Najlepiej jak się na to zgodzisz Obiecuję, że nie pożałujesz nie dzięki Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Jas - 09 Sty 2010 Ja to chyba chciałbym, żeby ludzie w ogóle mnie nie zauważali, nie widzieli, ignorowali... tak jakbym nie istniał. Ja sobie sam poradzę, niech tylko nie widzę ich prześmiewczych spojrzeń i tego że o mnie gadają. Chociaż pewnie przesadzam, mogliby się odnosić z uprzejmością i życzliwością. A starzy znajomi mogliby czasem zapytać co słychać... Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Anonimowany - 11 Sty 2010 Nitka... Może to głupio wygląda ale ja właśnie staram się mieć wysokie mniemanie... Wiem że ci którzy mnie nie szanują za to jaki jestem, teraz żyją pełnią życia a później to tacy jak oni będą przezemnie zatrudniani i wywalani z roboty Ale wracając do pytania, Z szacunkiem do tego czego nie dostrzegają we mnie a czego sami nie posiadają. Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - anikk - 11 Sty 2010 Ja nie mam żadnych wymagań, nie czuję, żeby ludzie traktowali mnie jakoś inaczej. Myślę, że wszystko jest ok. Jednak chciałabym, żeby w ludziach nie było tyle złości, zawiści i agresji - z tak dużą liczbą takich ludzi, nie trudno spotkać kogoś, kto osobie bardziej wrażliwej sprawi przykrość albo nawet zasieje w niej lęk. Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - Snow - 11 Sty 2010 Chcialbym zeby inni szanowali moje zdanie, nie wazne jakie by ono bylo - nie mowie tu o zadnych herezjach, i zeby matka wiedziala ze juz jestem pelnoletni i swoj rozumum mam. Re: Jak byście chcieli być traktowani przez innych? - magda_m22_ - 13 Sty 2010 Chciałabym być szanowana mimo tego,ze narazie nie pracuje bo uwazam ze tylko takich ludzi sie uznaje.Zwłaszcza od przyszlej tesciowej mimo,ze jest dobra kobieta to i tak sie to wyczowa Zeby mnie lubiano i zeby nie mozna bylo sie bezemnie obejsc,zeby liczono sie z moim zdaniem,zebym byla akceptowana.A tak jak zawsze to bywa ja sie do wszystkich odzywam,zeby cieszono sie jak przyjezdzam a nie czuc systansu itd duzo by wymieniac zenua :cry |