Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Brakuje Wam kontaktów intymnych? (/thread-160.html) |
Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - &chimera - 06 Sie 2011 to samo miałam na myśli niestety Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Gość54 - 06 Sie 2011 a co to jest kontakty intymne?? Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - &chimera - 06 Sie 2011 dla mnie szeroko rozumiana bliskość Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Gość54 - 06 Sie 2011 automatyczność napisał(a):a co to jest kontakty intymne?? Smutny &chimera' napisał(a):dla mnie szeroko rozumiana bliskość właściwie to ja nie pytałam tak się tylko użalam Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Sosen - 06 Sie 2011 Zgarbiony Fred napisał(a):Nie brakuje, bo nie może mi brakować czegoś czego nigdy nie miałem. Nigdy tego nie doświadczyłem, więc de facto nie wiem co tracę. Zresztą - "najlepsza dziewczyna to własna kończyna", co już udowodniono na 3 stronie tego tematu. 8) automatyczność napisał(a):a co to jest kontakty intymne?? Doświadczyłem bliskości z kimś innym tylko, gdy leki działały. Mogłem bez problemu z kimś po prostu być, być blisko. Więc nie napiszę, że nie wiem co to znaczy. Ale nie napiszę też, że wiem do końca. Bo wtedy prawie niczego się nie bałem. Prawdziwego kontaktu, zaufania, bliskości, rozumienia się, nie doświadczyłem. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Zielona_Kura - 08 Sie 2011 Przecież kontakty intymne można znaleźć na każdym kroku. Wystarczy trochę odwagi;] Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Pan Foka - 08 Sie 2011 Mam w domu psa i kota. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Zielona_Kura - 08 Sie 2011 zoofil?? Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Sosen - 08 Sie 2011 Zielona_Kura napisał(a):Przecież kontakty intymne można znaleźć na każdym kroku. Wystarczy trochę odwagi;] Powiedział na forum dla fobików. Fobicy! Odwagi! :-D Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Zielona_Kura - 08 Sie 2011 Nieumiejętność nawiązywania kontaktów intymnych nie musi być od razu fobia może się wiązać z nieśmiałością, kompleksami lub lękiem przed wyśmianiem przez partnera Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Pietrek - 08 Sie 2011 Prawda ale mi się wydaje, że fobia bierze się zawsze z jakiś kompleksów, przynajmniej fobia społeczna. Bo jeśli czujemy się dobrze w swoim ciele, nie uważamy, że mamy jakieś braki w głowie to skąd fobia? Fobia wiąże się albo z kompleksami związanymi z wyglądem albo z zachowaniem. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Zielona_Kura - 08 Sie 2011 Racja!. Fobia dotyka 99% ludzi w mniejszym lub większym stopniu. I ja również takową posiadam. Ale szkoda czasu na fobię akurat w tak przyjemnej sferze życia Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Pan Foka - 08 Sie 2011 Cytat:Fobia dotyka 99% ludzi w mniejszym lub większym stopniu.Byle lęk czy niepewność to nie jest od razu fobia, tak jak to niektórzy wzdrygający się na widok pająka od razu przypinają sobie łatkę arachnofobików. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - haraczu - 10 Sie 2011 Kontakt intymny mam wówczas, gdy budzę się i czuje obok siebie drugą osobę. Pamiętam kim ona jest i nie chcę zapomnieć. Brakuje, brakuje. Dwa lata absty przemaga lęk przed odrzuceniem. Chyba nawet większy, niż przed zapoznawaniem. Tym niemniej ta walka pragnienia z lękiem jest cholernie męcząca. Jeśli chodzi o szybkie numery, to także raczej funduje sobie traumy, niż cośkolwiek pozytywnego. Dziwię się kobietom, które się dziwią, że faceci mają opory. Ostatnia akcja: "No to s+ już, bo mąż wraca za godzinę". Żal na całej linii. Mniejsza, że poczułem się zgwałcony (bo ja jestem taki niemęski i noszę czerwone trampki), żal tego męża, niesmak. Oczywiście sucz nie raczyła mnie o mężu wcześniej poinformować. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - &chimera - 10 Sie 2011 no ale tak w sumie, to czego oczekiwałeś po takim szybkim numerku? kobieta sie nie szanuje więc tym bardziej nie szanuje partnera Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - haraczu - 10 Sie 2011 Bo mnie instynkt pchał? Bo chciałem wierzyć w jej uczciwość? Może jestem stary naiwny dziad. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Michał - 10 Sie 2011 E tam, ja tak ... czekaj, Ty ją poznałeś tego samego dnia, co poszedłeś z nią do łóżka? Jeśli tak, to nawzajem się nie szanowaliście, a może właśnie szanowaliście. Resztę napiszę, jak będę wiedział, czy tak było. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Gość54 - 10 Sie 2011 icy napisał(a):Jeśli chodzi o szybkie numery, to także raczej funduje sobie traumy, niż cośkolwiek pozytywnego. Dziwię się kobietom, które się dziwią, że faceci mają opory. Ostatnia akcja: "No to s+ już, bo mąż wraca za godzinę". Żal na całej linii. Mniejsza, że poczułem się zgwałcony (bo ja jestem taki niemęski i noszę czerwone trampki), żal tego męża, niesmak. Oczywiście sucz nie raczyła mnie o mężu wcześniej poinformować. icy, skoro nie zadałeś pytania o jej stan cywilny (i inne takie) zanim poszedłeś z nią do wyrka to znaczy, że Cię to chyba nie obchodziło? Skoro to miał być tylko numerek? Skąd w takim razie to rozczarowanie? Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - haraczu - 10 Sie 2011 Jej.. pięknie się wpakowałem z tym ekshibicjonizmem. Zlitujcie się trochę i zakończmy to szybko. Tak Michał, tego samego dnia. automatyczność: nie zakładałem li tylko szybkiego numerka przed faktem, ale okazał się być niczym więcej. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Michał - 10 Sie 2011 Sam potwierdzam, że mężczyzna jest tu trochę na "przegranej" pozycji i nie oznacza to, że chce wykorzystać kobietę. Ponoć mamy uczą małe dziewczynki odpowiedzialności za swoje zachowanie, ale niektóre dziewczynki są niegrzeczne i chodzą tam, gdzie chcą. Jak to określiła jedna moja znajoma, żeby mi pomóc sobie poradzić z problemem - uprościła go chyba makymalnie - dała, to wziąłeś. 8) Icy, nie ma co płakać, to mleko się nawet nie wylało, ono było zważone. Wiem, że przykro, ale jakby nie było przykro to nie wiedziałbyś, co to jest miło, przyjemnie. Znaczy nikt by nie wiedział. edycja: Aha, nie będę dawał rad, co masz z nią zrobić, bo już to zrobiłeś, ale też już nie chcesz tego zrobić. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Zielona_Kura - 11 Sie 2011 Pójście z kimś do łóżka nie świadczy zaraz o braku szacunku do drugiej osoby czy samego siebie xd. Jeśli już to szacunku lub jego braku świadczy to co jest po. Na moje jeśli ktoś jest sam może chodzić do łóżka z kim chce i kiedy chce. Hipisi się tym nie przejmowali Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - &chimera - 11 Sie 2011 w sumie to troche myślalam nad tym i zaczęłam sobie przypominac co robiłam 8) i jak sie czułam. wiec doszłam do wniosku,że szybki numerek- nie jestem z tego dumna, żałuje. nie szanowałam ani siebie ani partnera. że tak napisze miałam faze na zdobywanie i seks, zero angażu. jeżeli mi zależało na kimś to seks he he dpiero na drugiej randce Icy chyba tez zaczne żałować tego ekshibizjonizmu Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - coolstorybro - 11 Sie 2011 ale roznica, czy pierwsza czy druga Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - &chimera - 11 Sie 2011 Chudy, specjalne sprostowanie dla Ciebie Ze mna trzeba chodzić Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - coolstorybro - 11 Sie 2011 i po 2 randkach już wiesz że chcesz z kimś chodzić ; D ? |