Czy macie szczęście w miłości? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Czy macie szczęście w miłości? (/thread-2851.html) |
Re: Czy macie szczęście w miłości? - mc - 28 Cze 2009 +++ Re: Czy macie szczęście w miłości? - Sosen - 28 Cze 2009 Obszedłeś jakoś to co napisałem naokoło i chyba tego w ogóle nie zrozumiałeś Jeśli matka czuję olbrzymią złość na dziecko, tzn. że ma jakieś poważne problemy ze sobą. Zdrowo emocjonalnie matka oczywiście okażę zrozumienie. Ja tutaj mówię o złości tłumionej od dziecka, a nie tłumienie złości, którą czujemy w stosunku do dziecka. Proszę Cię, czytaj mnie dwa razy, albo powiedz, że tak niezrozumiale piszę. Re: Czy macie szczęście w miłości? - Clarissa - 28 Cze 2009 Myślę, że problem jest taki, że nie nauczono nas komunikacji i asertywności, którą piętnowano jako egoizm. Stąd nawyki, których ciężko się pozbyć (oj ciężko ) i tak powszechna postawa cierpiętnictwa i idące za nią schorzenia - a wszystko to z frustracji, jak mówi Sosen. Myślę, że ogromnym problemem jest niezrozumienie czym jest Miłość i utożsamianie jej z uczuciem i emocjami. Re: Czy macie szczęście w miłości? - mc - 28 Cze 2009 +++ Re: Czy macie szczęście w miłości? - Whisper - 28 Cze 2009 mc napisał(a):. I chodziło mi o to, że jak okazujemy komuś zrozumienie to ta złość jest słabsza i możemy ją wtedy ukierunkować, nie na chęć odegrania się komuś czy zrobienia krzywdy, tylko wyjaśnienie problemu, tak by sam zrozumiał, że postąpił źle i nie powinien tak robić w przyszłości. Tak własnie by zrobiła zdrowa matka. Zrozumiał, że postąpił źle a matka mu to uświadamia żeby mu pomóc, bo go kocha. A nie karci go za czyn chociaż dziecko nie zrobiło tego specjalnie. Wtedy w dziecku tworzy się przeświadczenie, że świat jest niesprawiedliwy i egoistyczny i że trzeba postępować tak samo... Re: Czy macie szczęście w miłości? - Mysza - 28 Cze 2009 Temat wątku brzmi "Czy macie szczęście w miłości?" Dyskusję na inny temat proszę kontynuować w odpowiednim wątku. Re: Czy macie szczęście w miłości? - ZgarbionyFred - 14 Lip 2009 Że niby w czym? Re: Czy macie szczęście w miłości? - lukasz2i2 - 26 Lip 2009 Ja wiem po co jest miłość, po to bo życie jest za długie ,jak by było krótsze np. 20 lat to każdy by się poruchał ile wejdzie i umarł szczęśliwy. Miłości nie miłości. Clarissa napisał(a):Myślę, że ogromnym problemem jest niezrozumienie czym jest Miłość i utożsamianie jej z uczuciem i emocjami. To jak ty rozumiesz miłość Re: Czy macie szczęście w miłości? - krys840 - 27 Lip 2009 Żenujący był post, który wyedytowałem, bo sam potrzebowałem pomocy. To forum służyło mi głównie w kontrolowaniu swojego opłakanego stanu. Szczęście w miłości? Nie wiem. Chciałem powiedzieć, że przykład, na którym oparłeś tezę jest niestosowny. - Odnośnie pytania od autora postu wyżej. Re: Czy macie szczęście w miłości? - lukasz2i2 - 27 Lip 2009 krys840 napisał(a):Za bardzo się śpieszysz - o, "zniecierpliwiony" - przedmówco. Stąd głębiej nie dotrzesz, do punktu początkowego... Prawdziwy smak Ci się "wypsnie"... Co masz dokładnie na myśli ?? Możesz pisać mniej profesorsko ja nigdy do końca nie mogę cię zrozumieć Re: Czy macie szczęście w miłości? - Tiax - 27 Lip 2009 Mam szczescie w kartach, wiec w milosci nie mam. nie chce pisac o milosciach mojego zycia(bylo minelo,fajnie bylo ale sie skonczylo) . Odkiedy przestalem wierzyc w milosc i moje zycie stalo sie troche prostsze . Teraz jestem zdania ze cos za cos, nic nie ma za darmo Re: Czy macie szczęście w miłości? - Gość - 28 Lip 2009 Re: Czy macie szczęście w miłości? - Unnecessary - 28 Lip 2009 Cytat:Co to jest miłość? Sad,Gdy dobro drugiego człowieka jest ważniejsze od Twojego własnego' To jest chyba miłość i kiedyś się o tym przekonasz : ] Nie mam szczęścia w miłości I momentami mnie to cieszy Re: Czy macie szczęście w miłości? - atena666 - 01 Sie 2009 Nie mam wo gule szczęścia w miłości , byłam kilka razy na pewno zadurzona (bo czy zakochana to nie jestem pewna) ale mam chyba wysokie wymagania i obiekty moich uczuć to powiedzmy " za wysokie progi na kozie nogi" nie stety al problem tez w tym że nie potrafię zagadać, słowem się nie odezwę jestem zbyt nieśmiała i speszona w obecności tej osoby a inną droga ze nie mam powodzenia a jeśli już to zawsze przyciągam jakiś dziwnych kolesi , nie w moim typie i wo gule nie teges i jakiś że tak brzydko powiem nieudaczników życiowych , ale jeśli jest nawet nawet jeśli chodzi o wygląd(co mi sie spodoba ) to za to jest osoba nadużywająca np. alkohol których wręcz nie znoszę i skreślam automatycznie nie wiem dlaczego mam takiego pecha Re: Czy macie szczęście w miłości? - stokrotka20 - 06 Sie 2009 Nie mam szczęścia w miłości Rok temu miałam mieć ślub, ale chłopak mnie zostawił przed samym weselem Jakoś się z tego pozbierałam i zaczęłam się spotykać z nowym chłopakiem, ale On pewno mnie niedługo zostawi, bo strasznie przeszkadza mu to boję się wychodzić z domu i zaczyna go denerwować ta moja nieśmiałość RE: Czy macie szczęście w miłości? - PannaJoanna - 28 Lip 2017 Szczęście w czym, że tak powtórzę? Długo utożsamiałam miłość do kogoś z odczuwaniem winy, ale to chyba nie o to chodzi Mogę się założyć, że większość osób na forum nawet zaczyna/rozwija związek z kimś potajemnie sądząc, że to nie wypali, bo przecież "nikt ich nigdy nie zaakceptuje tak naprawdę" (warto poczytać o przekonaniach DDA/DDD). Ponoć żeby kogokolwiek kochać, najpierw trzeba kochać siebie, a fobicy mają problem siebie w ogóle zaakceptować i przyjąć do wiadomości jacy są. Szczerze - jaką wizję podpowiada wam umysł/rozum/świadomość, gdy pomyślicie o związku z kimś: radosne wspólne życie do późnej starości czy scenę porzucenia, w której wy stapiacie się w jedno z pustką i swoimi dobrze znanymi lękami? Ponoć DDA/DDD często sami podświadomie prowokują rozstania, bo tylko to znają - poczucie odrzucenia i osamotnienia. Lęk przed bliskością. Trudno się tego pozbyć, chociaż niby jest to możliwe. Stokrotka20, może zainteresują cię materiały o DDA/DDD, pełno jest tego w sieci. Może to właśnie kwestia negatywnych przekonań o sobie samej. RE: Czy macie szczęście w miłości? - gemmaxx - 04 Sie 2017 Czy mam szczęście w miłości? hahahahahahaha oczywiście miałam w swoim życiu "adoratorów", ale moje poczucie własnej wartości i strach przed nieznanym wszystko niszczyło RE: Czy macie szczęście w miłości? - Użytkownik 100618 - 27 Sie 2018 Ja mam szczęście w kartach i kościanym pokerze Wyrzucić 5 takich samych kości? Proszę bardzo, nic prostszego. RE: Czy macie szczęście w miłości? - Phobos - 27 Sie 2018 Nie mam ale to nie problem gdyż nie szukam miłości, już chyba za stary na to jestem RE: Czy macie szczęście w miłości? - Żółwik - 27 Sie 2018 (27 Sie 2018, Pon 0:25)Czereśnia napisał(a): Ja mam szczęście w kartach i kościanym pokerzeDostałem raz z ręki pokera (dużego czy małego - nie pamiętam). Wszystkich 5-elementowych podzbiorów z 24 kart jest 24*23*22*21*20/120=23*22*21*4. Pokerów (już łącznie małych i dużych) jest 8. Prawdopodobieństwo wylosowania pokera: 8/(23*22*21*4)=1/(23*11*21)=1/5313. No znowu nie takie małe. Ciekawe, jaka jest szansa na wylosowanie "z ręki" szczęśliwej miłości. Bo nie wiem, czy będę miał w życiu 5 tysięcy prób. RE: Czy macie szczęście w miłości? - PonuryWiksiarz - 27 Sie 2018 Ja nie mam szczęścia w miłości, bo temu szczęściu sobie nie pomagam, tzn. nie inicjuję kontaktów z losz... znaczy się kobietami ani nie przejmuję inicjatywy, gdy któraś sama pierwsza się do mnie odezwie . No cóż, takie życie przegrywa . RE: Czy macie szczęście w miłości? - nika32 - 01 Paź 2018 trudno powiedzieć czy mam szczęście w miłości, ale raczej nie, może dlatego, że rzadko w ogóle wychodzę z domu, jedynie jak byłam w psychiatryku to tam miałam adoratora, czarnoskórego mężczyznę, który po jakimś czasie uciekł z psychiatryka, raz na kilka lat trafił się facet, któremu się spodobałam. RE: Czy macie szczęście w miłości? - Black - 02 Lis 2018 Nie. Nigdy nie miałem szczęścia pod tym względem. RE: Czy macie szczęście w miłości? - Nowy555 - 02 Lis 2018 Też nie mam szczęścia często mam "szczęście" do toksycznych lasek, które tylko są jak mają jakiś interes. RE: Czy macie szczęście w miłości? - wicek - 02 Lis 2018 Miłość? Co to jest? |