Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Brakuje Wam kontaktów intymnych? (/thread-160.html) |
Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Victor Mancini - 18 Kwi 2008 Nie mówię, że wszędzie jest taka sytuacja ale wiele z nich robi to bo chcą to robić więc weź skończ z tym moralizowaniem, nie bądź "bardziej papieska niż papież"... To nie bylo zadne moralizowanie. To co piszesz o tym ze "wiele" chce sprzedawac swoje ciala i swoja godnosc dobrowolnie to jest bzura. Absolutna wiekszosc prostytutek robi to z czystego przymusu. Chodzi glownie o uzaleznienie od alkoholu,kokainy i heroiny. Nalog powoduje te upokarzajace dzialania. Widziales kiedys szczesliwa dziwke? Oczywiscie w tej grupie zawodowej, ze tak sie wyraze, zdazy sie z pewnoscia drobny procent nimfomanek chetnych na permanentna zabawe, lecz wiekszosc jak mowie, robi to dla pieniedzy z koniecznosci zaspokojenia swoich drogich nalogow. Poza tym wiekszosc z kobiet trudniacych sie ta profesja, byla w przeszlosci wykorzystywana seksualnie badz to przez swoich bylych partnerow badz za dziecka przez czlonka rodziny... Dodatkowo, prostytucja sama w sobie jest uzalezniajaca.Szybki pieniadz plus glod narkotykowy. Dlatego wiele z tych kobiet pozostaje w zawodzie na wiele lat... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - wtf?! - 18 Kwi 2008 Zdecydowana większość robi to bo chce i tyle. Nie mówię, że większość robi to ze względu na to, że uwielbiają sex ale mają inne powody. Przede wszystkim pieniądze. I to nie jest żaden przymus w większości przypadków. A nałogi? Mnóstwo osób jest uzależnionych, ogromna ilość kobiet też, a nie wszystkie są prostytutkami. Zresztą to nie jest kwestia nałogów, chodzi po prostu o łatwą kasę. Oczywiście, że gdyby miały pieniądze to może by się nie prostytuowały, ale w takim razie o każdej pracy można powiedzieć, że to "zmuszanie"... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Gość - 18 Kwi 2008 Dwóch facetów jedzie pociągiem. Siedzą w przedziale z jakąś babcią. Jeden mówi do drugiego: -Panie ministrze... -Józek, daj spokój, już od dawna nie jestem ministrem! -Ale panie mini... -Józek! NIE JESTEM MINISTREM! Nie rozumiem dlaczego ciągle każdy nazywa mnie ministrem? Przecież byłem nim tylko kilka dni i na dodatek wiele lat temu! Wtedy odzywa się babcia: -Wie pan co? Ja już 30 lat nie stoję pod latarnią, a dalej nazywają mnie ą... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Victor Mancini - 18 Kwi 2008 Antyku fajny zart zapodales Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Smoklej - 18 Kwi 2008 Świetny żart Antyk. Może jakoś uda mi się do niego nawiązać. Więc tak. Mnie się wydaje, że z tymi intymnymi kontaktami jest tak jak z ogniem. W kominku na przykład. Można palić w kominku starymi oponami. Wtedy, co prawda, ognia nie będzie za bardzo widać, ale będzie taki fajny, czarny, gryzący i pachnący cuchnąco dym, dzięki któremu może będziemy mieli też jakieś ciekawe wizje. Potem przesiąkniemy tym dymem i też będziemy tak fajnie pachnieć i będziemy cali w smole. Taki czarny gustowny kolorek. Świetne. Ten cudowny zapach palonych opon zostanie nam w pamięci na długo. Kiedy tylko poczujemy go gdzieś, to wtedy przypomną nam się te wspaniałe chwile spędzone razem przy kominku. Och, rozmarzyłem się . Można też palić suchym drewnem. Duży ognień. Zapach jakiś tam. Pewnie palonego drewna. Ciepło. Niby. Nudy, że aż się porzygać można. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - maciej - 27 Kwi 2008 ja kiedyś i teraz w głębi siebie nadal bardzo chcę mieć dziewczynę ...która zostanie moją żoną.Jednakże życie wygląda inaczej i wiem, że nie przyjdzie mi to łatwo jeśli w ogule przyjdzie. Kiedyś na wiekszość spotkań oraz imprez chodziłem właśnie z tego powodu aby kogos poznać. Fakt musiałem się zdrowo zaprawić aby było o czym mówić, ale jakoś to było. Jeśli mam być szczery to w sumie byłem na kilku imprezach(głównie 18) i pamiętam je do tej pory - większośc dośc pozytywnie, ale to chyba było spowodowane %. Niestety nic z tego nie wyszło....na co liczyłem po cichu ...... i teraz już się przyzwyczaiłem do życia w samotności .(albo tak mówię aby się pocieszyć ). Teraz już nie mam takiego ciśnienia na kobietę jak kiedyś. Teraz jest to mi obojętne, chociaż czasami się łapię na tym i jestem bliski płaczu. Ale cóż robić ?? Psycholog też mnie się pytał, opowiadałem mu o swoich sprawach patrząc się w buty (zboczeniec jeden ze mnie ). Tak chciałbym być z kimś ale wiem, że jestem nikim. Dlatego aby poznać dziewczynę będę potrzebował wielu zmian. Chciałbym dać jej tak wiele, chciałbym aby czuła się wyjątkowo - jak księżniczka. Chciałbym też spotkać dziewczynę, ktora doceni to ile mnie zdrowia kosztowalo zdobycie jej i, to że jestem jej pierwszym i chyba ostatnim....że może na mnie liczyć....że jestem jej nabardziej wiernym przyjacielem... że chcę z nią zwiazać całą swoja przyszłość. Ale teraz i tak nie jestem na to gotów , bo nie mogę nic jej dać, nie mogę oczarować itp.... ... no i brak kandydatek Ponieważ nie spodziewam się, że w najbliższym czasie coś się może zmienić w takim razie staram się udowadniać tezę, że jest to mi obojętne, że nic nie tracę itp... , że jestem taki aseksualny/singiel Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Gość - 27 Kwi 2008 maciej napisał(a):taki aseksualny/singiel To jest teraz modne 8) Możesz się pochwalić znajomym, że jesteś do przodu, a oni nadal siedzą w średniowieczu jakimś... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - maciej - 27 Kwi 2008 antyk napisał(a):maciej napisał(a):taki aseksualny/singiel dokładnie to jest właśnie to !! Wiem, że nie chcę tak żyć, ale jestem do tego zmuszony!! Zawszę boję się wyjśc na życiowego kalekę , więc muszę moją zas.... przeszłość (albo jej brak w tych kwestiach) ukrywać albo dorabiać ideologię . A że ten sposób jest dość atrakcyjny dla otoczenia, więc zawsze najlepiej jest ich takimi bajkami spławiać...a nie wchodzić w rozmowy!!...które będą cholernie krępujące i nic nie wniosa do tematu . Szukający facet, jest normalna sprawą, nawet można dostać przy okazji tytuł bawidamka, co oczywiście nie będzie prawdą ale dodaje raczej takim ludziom jak my prestiżu....bo kto by nie chciał być taki, co z każdą kobietą potrafi zagadać. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - PoMimoTo. - 28 Kwi 2008 . . . Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Tirsa - 28 Kwi 2008 maciej napisał(a):Tak chciałbym być z kimś ale wiem, że jestem nikim. Dlatego aby poznać dziewczynę będę potrzebował wielu zmian.Będziesz potrzebował tylko jednej, tej najtrudniejszej zmiany- zmiany sposobu myślenia o sobie. maciej napisał(a):Chciałbym dać jej tak wiele, chciałbym aby czuła się wyjątkowo - jak księżniczka.Będzie się czuła wyjątkowo- wystarczy, że ją pokochasz. maciej napisał(a):Ale teraz i tak nie jestem na to gotów , bo nie mogę nic jej dać, nie mogę oczarować itp....Nie wierzę. Nie przekonuj mnie nawet bo i tak nie uwierzę. Nie po tym wszystkim co już napisałeś. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Sugar - 28 Kwi 2008 PoCoMiTo napisał(a):wtf?! napisał(a):Zdecydowana większość robi to bo chce i tyle. Nie mówię, że większość robi to ze względu na to, że uwielbiają sex ale mają inne powody. Przede wszystkim pieniądze. I to nie jest żaden przymus w większości przypadków. A nałogi? Mnóstwo osób jest uzależnionych, ogromna ilość kobiet też, a nie wszystkie są prostytutkami. Zresztą to nie jest kwestia nałogów, chodzi po prostu o łatwą kasę. Oczywiście, że gdyby miały pieniądze to może by się nie prostytuowały, ale w takim razie o każdej pracy można powiedzieć, że to "zmuszanie"... PoCoMiTo, A ja Ci życzę, żebyś nigdy się nie poddawał chociażby z tego powodu, że lubię Cię, za tą wypowiedź. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - maciej - 28 Kwi 2008 Też zawsze uważałem, że korzystanie z usług tych kobiet jest niemoralne .... nawet jak jakoś w myślach, coś takiego rozważałem, to jednak często myślę o tym, jak one się czują będąc zmuszane do tego, albo sznatażem albo siłą. Wiem co to znaczy być obdartym z godności - co prawda w innych kwestiach,....ale przez analogię wyobrażam sie jak dla nich musi to być trudne i upokarzające Fakt , że część wybiera taką drogę jako zarobek...łatwy, a przede wszystkim szybki, ale często zmusza ich do tego sytuacja. Dlatego zawsze chciałem się tych kobiet spytać dlaczego to robią ?? i może przekonać ich do jakiegoś wyjścia. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - soulja - 28 Kwi 2008 post usunięty przez autora Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Samantha - 29 Kwi 2008 http://wiadomosci.onet.pl/1483112,2678,1,sport_dla_mlodych,kioskart.html Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - maciej - 29 Kwi 2008 tony montana napisał(a):Owszem brakuje mi ale nie tak bardzo jak bliskości i poczucia, że jestem kochany. mam teraz tak samo, marzę od kilku lat żeby się przytulić tak z miłości wiedząc, że tej osobie wiele zawdzcięczam i że mogę jej zaufać . Ten dotyk jest najważniejszy brakuje mi go jak cholera. Ale co robić , na razie go nie ma i nie będzie. Dzisiaj stałem w sklepie, przede mną para młodsza kilka lat całowała się, rozmawiała. Mimo, że raczej nie byli w moim stylu, to im zazdrościłem, przez 10 minut uprawiali gadkę szmatkę .... i to bez skrępowania Oczywiście stałem trochę speszony ale co tam.. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Samantha - 29 Kwi 2008 przytulenia, dotyku, pocałunków, czułości, seksu - wszystkiego! Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - maciej - 29 Kwi 2008 Samantha napisał(a):przytulenia, dotyku, pocałunków, czułości, seksu - wszystkiego! tak to straszne, tutaj prawie każdemu tego brakuje. Czasami leżę w nocy i sobię myślę, jak to mają inni cudnie jak teraz mogą się wtulić w jakąś żywą osobą, coś jej powiedzieć na dobranoc, a ja mogę sobie zakryć łeb jaśkiem i pomarzyć .... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Niered - 07 Maj 2008 maciej napisał(a):Czasami leżę w nocy i sobię myślę, jak to mają inni cudnie jak teraz mogą się wtulić w jakąś żywą osobą, coś jej powiedzieć na dobranoc, a ja mogę sobie zakryć łeb jaśkiem i pomarzyć ....Jasiek też człowiek Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Hnt - 30 Maj 2008 maciej napisał(a):Samantha napisał(a):przytulenia, dotyku, pocałunków, czułości, seksu - wszystkiego! Braaakuuuje baardzo, a co noc jak zwykle marzenia... P.S. Witam na forum Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - magik - 02 Cze 2008 Teraz w Glamoure jest "jak osiągnąć super orgazm". Musze sobie kupic. Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - widoq - 02 Cze 2008 Nie tyle kontaktów intymnych co jakiegoś oparcia i zrozumienia w postaci drugiej połówki Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Michał - 02 Cze 2008 Ale myślisz w tym temacie o sobie, czy o kimś innym? Ta wiedza Ci potrzebna do ... Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - ZgarbionyFred - 02 Cze 2008 Właściwie mi to obojętne, nie zależy mi na tym, a co tam Mogę żyć i bez tego. Hmm, może będę prowadzić życie ascety [Obrazek: hmmm.gif] Cytat:Teraz w Glamoure jest "jak osiągnąć super orgazm". Musze sobie kupic. No to życzę powodzenia Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - magik - 02 Cze 2008 Z kim, z czym haha Nie no po prostu mam dość takich reklam i w ogóle wszechobecnego wszędzie seksu. Niech ci ludzie pomyślą o tych, którzy tego nie mogą robić bo im przykro No Re: Brakuje Wam kontaktów intymnych? - Sugar - 02 Cze 2008 Glamure nie pobije Cosmopolitana! |