Fobia społeczna a wojsko - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Fobia społeczna a wojsko (/thread-292.html) |
Re: Fobia społeczna a wojsko - freddy_krueger - 14 Gru 2010 Żadna propaganda. Mężczyznę z chłopca robiło Wojsko przez duże W. Czyli fala. A co ma z tym wspólnego trep? Nic I wiecie co, to wojsko, ta fala, wtedy gospodarowało i trochę temperowało wpajając najprostsze zasady tych "gorszych" chłopców. Oczywiście złodziej często zostawał złodziejem, ale coś w tych ludziach pękało tam w środku, gładziło ich. Dziś ich młodsze odpowiedniki mają filozofię 'ulicy', czyli najczęściej brak zasad. Co najwyżej "nie sprzedawaj". Moim zdaniem lepsze było to pierwsze, zdecydowanie. Re: Fobia społeczna a wojsko - ramirez - 01 Lut 2011 Można odkleić ten wątek, bo już nieaktualny. Słuszna uwaga. /Michał. Re: Fobia społeczna a wojsko - alessandro_nesta - 11 Gru 2012 Musiałem iść do wojska po szkole średniej, na początku koszmar. Wczewsne wstawanie, pełna dyscyplina, brak kolegów, znęcanie się nad słabszymi. I tak było lepiej niż myślałem. Co najważniejsze - dużo mi pomógł taki pobyt - fobia jakby mniejsza Nie żałuuję. Re: Fobia społeczna a wojsko - Michał - 12 Gru 2012 Pomaga, bo się częściowo znieczula(sz). Maleje wrażliwość, gdy coś jest przykre i nie da się tego wyeliminować. Re: Fobia społeczna a wojsko - user - 20 Gru 2012 Bardzo dobrze, że znieśli obowiązkowy pobór do wojska! Nie wyobrażam siebie w tym miejscu. Po odbyciu służby byłbym już chyba doszczętnie zniszczony psychicznie, a kto wie, czy też fizycznie. Byłbym już tylko wrakiem człowieka i byłoby dużo gorzej niż jest obecnie. Chyba jedyna dobra rzecz (przynajmniej dla mnie), jaką zrobiła partia PO w swojej dotychczasowej kadencji. Re: Fobia społeczna a wojsko - schiza - 26 Gru 2012 A ja byłem rok czasu i to był głównie jakiś horror,długo by pisać. Re: Fobia społeczna a wojsko - zamul22 - 26 Gru 2012 Miełem okres ze chcialem się zaciagnac z wlasnej woli. Może tam by mi przekopali ta tchorzliwa dupe i stal bym sie mezczyzna, albo strzelil sobie w leb. Obydwie opcje lepsze od trwania w tej wegetacji. Re: Fobia społeczna a wojsko - Siri - 29 Gru 2012 Byłem - wspominam bardzo dobrze. Wziąłem, to jako przygodę i wyszłem na tym super. Poznałem sporo ludzi, z którymi do tej pory utrzymuję kontakt. Mi osobiście wojsko pomogło w fobii, dało takiego ducha walki, który się aktywuję w ciężkich sytuacjach i pokazało gdzie jest moja granica wytrzymałości. Czy byliscie w wojsku? - Tomek85 - 16 Sty 2014 Ciekawi mnie to pytanie. Wiec j.w. byliscie? Jesli nie to jak sie wymigaliscie, jesli tak to jak to przezyliscie majac fobie? Re: Fobia społeczna a wojsko - Fobiczny777 - 16 Sty 2014 Nie byłem, kiedy był pobór to poszedłem na studia, a potem Tusku zniósł obowiązek poboru. Ale za to byłem u brata na przysiędze Re: Fobia społeczna a wojsko - marcinnn - 23 Sty 2014 Mnie tez uratowały studia a po tem zniesienie poboru. Tusk uratował mi życie. Re: Fobia społeczna a wojsko - inferno - 21 Mar 2014 Ja mam kategorie D i przez te wszytskie lata ,żyłem w błogiej nieświadomości , aż do dzisiaj kiedy się dowiedziałem ,że to wcale nie oznacza ,że mam to za sobą.Na wypadek wojny ,biorą i tych z tą kategorią? Re: Fobia społeczna a wojsko - MarszałekFoch - 23 Mar 2014 W ostatnim czasie z powodu zawirowań z Krymem i teoriami spiskowymi ze zdjęciami przejazdów pojazdów wojskowych, wydawanych kart mobilizacyjnych zainteresowałem się tym tematem. Dodatkowo nałożyła się na to moja kwalifikacja. Wygląda to tak, że w razie "W" najpierw idą zawodowcy. Ludzie z kat. D też dostają karty mobilizacyjne ale co najistotniejsze - od razu nie rzucają takich osób do walki tylko po paru tygodniach przeszkolenia wojskowego. I nie zawsze posiadanie karty mobilizacyjnej oznacza pójście na pierwszy front. Wojsko może wziąć pod uwagę pełniony zawód, studia czy zainteresowania. Ktoś w końcu musi prowadzić sądy wojskowe, zajmować się propagandą i transportem. Re: Fobia społeczna a wojsko - Judas - 23 Mar 2014 Ja mam A, myślałem nad marynarką, albo rola snajpera. Albo saper. Cholera, każdym po trochu bym chciał być. Re: Fobia społeczna a wojsko - OtoJa - 23 Mar 2014 Judas napisał(a):Ja mam A, myślałem nad marynarką, albo rola snajpera. Albo saper.Na snajpera nie ma co liczyć, tego się na krótkim przeszkoleniu nie da nauczyć I tak jeśli będzie mobilizacja to większość z nas trafi jako mięsko armatnie na pierwszą linię Re: Fobia społeczna a wojsko - _marcin - 23 Mar 2014 freddy_krueger napisał(a):Żadna propaganda. Mężczyznę z chłopca robiło Wojsko przez duże W. Czyli fala. A co ma z tym wspólnego trep? Nic[1999] Molesta Ewenement - Dla dzieciaków: http://www.youtube.com/watch?v=vjC3O4PWTn0 Nie uogólniaj. Ale boli to, że młodzi tego nie słuchają - spowodowane tym, że każdy ma wybór a człowiek jest istotą stadną. Zaślepiony tym co jest na czasie i popularne nigdy nie znajdzie wartości. @edit widzę, że sprzed 4 lat ale nie kieruję tego do niego bezpośrednio żeby mu dopiec. Może ktoś to jeszcze będzie czytał. Re: Fobia społeczna a wojsko - Judas - 23 Mar 2014 Marcin, Ty nawet komisji wojskowej nie miałeś a tak zaciekle dyskutujesz. Akurat freddy ma rację, wojsko przerabiało ciotowatych chłopaczków na prawdziwych mężczyzn, tam nie było zlitowania tylko 5 rano i zapieprzasz 5 km w deszczu. A teraz? Chodzą w rurkach, malują się, boże. Oni nas w razie czego mają bronić? Re: Fobia społeczna a wojsko - evianka - 23 Mar 2014 Judas napisał(a):Akurat freddy ma rację, wojsko przerabiało ciotowatych chłopaczków na prawdziwych mężczyznFilm "Samowolka" http://www.youtube.com/watch?v=iCvGNUndZtE ....tak mi się nasunęło Re: Fobia społeczna a wojsko - _marcin - 23 Mar 2014 Judas napisał(a):Akurat freddy ma rację, wojsko przerabiało ciotowatych chłopaczków na prawdziwych mężczyzn, tam nie było zlitowania tylko 5 rano i zapieprzasz 5 km w deszczu.Nie uogólniaj. Masz swoich chłopaczków w rurkach. http://www.youtube.com/watch?v=RpUebmyWYT0&t=3m16s Nigdy nie nadstawię swojego życia lub zdrowia za obojczyznę i machanie mi ustawą o powszechnym obowiązku nic nie zmieni. Prędzej przeciwnie. [Obrazek: 6LaNBOe.jpg] Masz uszy lecz nie słyszysz Masz oczy lecz nie widzisz Ja mówię lecz Ty prawdy się wstydzisz Bliźnich się brzydzisz Z Świętości wciąż szydzisz Nie posiądziesz zrozumienia bo go nienawidzisz Słowo, wiedza - ziarno które nigdy nie umiera W naszych umysłach klucz który wszystkie drzwi otwiera Dziś na rozstaju dróg znów wybierasz Rozumiesz to czy do Ciebie to nie dociera Re: Fobia społeczna a wojsko - Pan Foka - 23 Mar 2014 Cytat:Nigdy nie nadstawię swojego życia lub zdrowia za obojczyznę i machanie mi ustawą o powszechnym obowiązku nic nie zmieni.Obawiam się, że w wypadku wybuchu wojny nie będziesz miał wyboru. Re: Fobia społeczna a wojsko - Judas - 23 Mar 2014 A co mają kibice do wojska? Pewnie mi powiesz, że to skutek? A nawet jeśli i w ogóle btw: http://pobierak.jeja.pl/images/2/d/e/81168_jak-przyjdzie-rusek.jpg?1394785441 Re: Fobia społeczna a wojsko - jeremiaszek - 24 Mar 2014 "Nigdy nie nadstawię swojego życia lub zdrowia za obojczyznę i machanie mi ustawą o powszechnym obowiązku nic nie zmieni." No to nie myśl sobie, że będziesz walczył za obecną władzę i ten . W przypadku wrogiegu napadu będziesz walczył za swoją matkę, za siostrę, jeśli masz. Swoją drogą zawsze chciałem być wojskowym, ale właśnie takim, który walczy na wojnie. W sumie chciałem być wieloma ludźmi i im bardziej spadam w dół tym bardziej wybujałe fantazje się pojawiają. A co do komisji wojskowej to zawsze wspominam ją z uśmiechem, bo trochę mi szkoda było człowieka, który musiał się napatrzeć na tyle ku*as* jednego dnia. Re: Fobia społeczna a wojsko - _marcin - 24 Mar 2014 Judas, brachu. Freddie twierdzi, że tzw. "ulica" i hip-hop nie uczy dzieciaków niczego sensownego. A wasza "fala" to niby czego uczy? Są przykłady setek chorych prześladowań ludzi przez tą całą zakichaną falę. Już nawet pominąłem to, że złodzieje też mieli swój kodeks honorowy i po prostu podałem przykład kawałka który czegoś uczy. Hip-hop to muzyka która od początku oparta była na zasadach i uczyła więcej niż zakichana biblia która każe wszystkich traktować równo i potem masz propagandę w stylu "jezus był socjalistą". Albo "zamiast wziąć się do roboty proś, to ktoś ci da chleb". Nie śmiem się kłócić z tym, że teraz główny nurt hip-hopu to jakaś śmieszna po+ w stylu "kopulować z policją" ale nie zawsze tak jest. Podałem przykład świetnego utworu który czegoś uczy dzieciaków(zachciej posłuchać). Ty natomiast wyskakujesz mi z jakimś żałosnym zarzutem typu "phrr! ty zawszony smarkaczu, co ty możesz wiedzieć". Kiedy ja się nawet nie wtrącałem w kwestię wojska Mówisz też o zniewieściałych chłopcach. I co do tego ostatniego stoimy po tej samej stronie barykady - też ich nie lubię. Tylko, że ja tępię ślepe bieganie za modą i chęć społecznego wpasowania się - bo to jest przyczyna tego co widzisz. Ale żeby nie było, że mamy tylko samych kryptopedałów w tym kraju dałem ci przykład kiboli - w obronie męskiej populacji w tym kraju. Wysłałem to żeby pokazać ci, że nie same osobniki niemęskoosobowe mamy.. Nie wiem gdzie tu nawiązanie do wojska! Proszę Cię Judas, nie wyciągaj z moich wypowiedzi to czego nie powiedziałem. Jak coś skrytykować albo wyrazić swoje zdanie to staram się to robić najbardziej jasno jak tylko umiem - tak żeby nie zmuszać wszystkich do medytacji i kontemplacji duchowej nad każdą bzdurną rzeczą jaką piszę Szalom Re: Fobia społeczna a wojsko - Judas - 24 Mar 2014 Ale i tak przyznałeś, że w wojnę byś się nie bawił, patriotą nie jesteś, swego byś nie bronił. Dobrze chociaż, że nasi pradziadkowie tak nie myśleli, bo teraz byśmy posty pisali na niemieckich klawiszach, o ile by nam w obozowych barakach dali za lizanie d*py i nie stawianie oporu. Re: Fobia społeczna a wojsko - _marcin - 24 Mar 2014 Judas napisał(a):Ale i tak przyznałeś, że w wojnę byś się nie bawił, patriotą nie jesteś, swego byś nie bronił.Tak |