![]() |
Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Pozytywne historie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-23.html) +--- Wątek: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) (/thread-6861.html) |
Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Anitax - 11 Paź 2015 Wychodzę dziś z koleznakami, normalnie bym odmówiła, bo wiadomo, fobia, ale sie przełamuję, nieważne jak nudno będzie ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Judas - 11 Paź 2015 Anitax napisał(a):Wychodzę dziś z koleznakami, normalnie bym odmówiła, bo wiadomo, fobia, ale sie przełamuję, nieważne jak nudno będziePowodzenia ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Anitax - 12 Paź 2015 Wcale nie było nudno, a poza tym spotkałam dwie dziewczyny, z którymi studiowałam, i okazuje się, że obie mieszkają max 200m ode mnie ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Area - 12 Paź 2015 Gratuluję Anitax :-D Ja zawsze odmawiam. Wiem jak ciężko jest się przełamać. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - GoodbyeKitty - 12 Paź 2015 1. Byłam na dyskotece z koleżankami z uczelni. Cały tydzień przygotowywałam się na to psychicznie i nie było tak źle. W sumie nawet dobrze się bawiłam. 2. W sumie nie wiem czy to sukces czy porażka, ale mimo wszystko jestem z siebie dumna, że po raz pierwszy się przełamałam i napisałam koledze, że mi się podoba itp. Niestety zostałam zfriendzonowana, ale ważne, że się przełamałam. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - karmazynowy książę - 12 Paź 2015 Brawo, super Wam idzie ![]() Co do 2, to sukces, skoro jasno przestawiłaś swoje uczucia mimo lęku. Jak nie ten, to z innym się uda. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Anitax - 16 Paź 2015 hahaha legiony znajomych na razie mnie olewają, ale ja też olałam pewną imprezę dziś więc powiedzmy ze jest 1:1 ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - karmazynowy książę - 16 Lis 2015 1. Rozjaśnilem sobie kilka spraw w głowie i pogodziłem się z tym, że nie mam i nie będę miał znajomych 2. Wybrałem temat pracy semestralnej na studia i udało mi się napisać maila do prowadzącego, chociaż unikalem tego od kilku dni 3. Zgłosiłem się, by rozwiązać zadanie przy tablicy na studiach 4. Bylem asertywny w pracy, kiedy zostałem poproszony o przyjście w dniu, kiedy mam wolne. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Asia252 - 01 Gru 2015 Moim sukcesem jest to, że poszłam na staż, pomimo że zawsze miałam spore opory przed szukaniem, a co dopiero podjęciem pracy... Co prawda staż się już kończy, ale cieszę się, bo przełamałam swoje opory. Co prawda mam sporo barier w kontaktach z ludźmi w pracy, prawie wcale się nie odzywam, jestem milcząca, smutna, zalękniona - ale najważniejsze, że pracuję na miarę swoich możliwości! ![]() Cytaty, które mnie motywują: "Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby" "Myślę, że każdy człowiek jest dziwny. Powinniśmy celebrować naszą indywidualność i nie wstydzić się jej!" Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Rozszczepiona - 09 Gru 2015 Niepotrzebny, można wiedzieć skąd to przekonanie, że nie będziesz miał znajomych? Moje sukcesy: *Chodzę od jakiegoś czasu na terapię, która jest dla mnie stresująca, ale widzę pewien progres *Widzę mniejsze nasilenie natrętnych myśli i krytyka wewnętrznego. Staram się skupiać na rozmowie, a nie na tym jak "źle wypadam" *Czytam na głos przy większej grupce ludzi skupiając się na tym, co czytam, a nie krytykując siebie w głowie *Sklepowe sytuacje nie są już dla mnie problemem *Patrzenie ludziom w oczy nie sprawia mi już takiego problemu *Negatywne myślenie pod większą kontrolą Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - 123user - 17 Gru 2015 Pojadę na wigilię firmową, chociaż nie chcę. Tzn. chcę ale się trochę cykam ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - mis - 21 Gru 2015 Byłam na wigilii firmowej. Koszmar. Siedzenie w kąciku i brak wspólnego tematu rozmowy z sąsiadem. I uprzejme zapytania, czy może nie chcę się przesiąść, obok innej osoby. Odmówiłam. Obok niej też bym się nie odzywala. Ale przynajmniej wiem, że nigdy więcej nie pojawię się na takiej imprezie. Wigilia to dla mnie typowe spotkanie dla bliskich, rodziny, a ktoś to przekształcił w spotkania integracyjne. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Kaligula - 24 Gru 2015 Melduje, ze brak takich. Dziękuje za uwagę ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - iLLusory - 25 Gru 2015 Kaligula napisał(a):Jak tam spędzacie czas?Właśnie siedzę sobie z workiem na głowie i jest super. ![]() A pod workiem na włosach mam maskę keratynową. Keratyna to takie białko z którego zbudowane są nasze włosy i paznokcie. Jak jutro będę miała ładne włosy, to będzie mój sukces. Trzeba sobie obkręcać niby niepowodzenia na sukces. ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Proxi - 25 Gru 2015 iLLusory napisał(a):Trzeba sobie obkręcać niby niepowodzenia na sukces.Hmm, "niepowodzenia na sukces", "niepowodzenia na sukces"... O! Nie zdałem do 4 klasy, ale dzięki temu mam dużo wolnego czasu! Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - iLLusory - 25 Gru 2015 Widzisz, to zależy jak ten dużo wolnego czasu wykorzystasz. To taki szczegół, który decyduje o sukcesie bądz porażce. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - nika32 - 26 Gru 2015 Ja umówiłam się z 50-cioletnim facetem na spacer, wiem, że to dziwne, nie o to chodzi, że mi się podobają starsi faceci, ale to mój dobry znajomy i mam do niego zaufanie, jest inteligentny i ma poczucie humoru, często śmieje się ze mnie, nie lubię tego, po prostu nie lubię takich wygłupów, ale on już taki jest i pewnie myśli, że mnie rozrusza żartami a ja jestem spięta, no trudno, już się umówiłam i nie ma odwrotu, co ma być to będzie ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - iLLusory - 26 Gru 2015 Łojtam, nic nie będzie. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - SOSA - 26 Gru 2015 A moze jednak COŚ będzie ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - iLLusory - 26 Gru 2015 Będzie tylko to, że pan odmłodnieje na chwilę o 30 lat. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Mar - 28 Gru 2015 Dzisiaj zamierzam porozmawiać z rodziną na temat gadania o mnie bez mojego udziału. Jest to dla mnie trudne bowiem nie tylko muszę przełamać się aby to powiedzieć ale również przygotować się że przyjdą późniejsze konfrontacje i wszystko co dotyczy mnie będę musiała załatwiać. Dzisiaj przyjdzie ciotka, która razem z moją siostrą gadają mamie głupoty a później ja muszę się użerać z matką. Ostatni problem to ten ze szpitalem psychiatrycznym, wolę sama usłyszeć to z ich ust niż od mamy, która jest jak horągiewka i ma na mnie zbyt duży wpływ. Tak więc dzisiaj powiem, że wszelkie obiekcje na temat mojego stanu zdrowia fizycznego i psychicznego mają zgłaszać do mnie a nie tylko do mamy wtedy będziemy mogli wyjaśnić sytuacje i wszyscy będą spokojniejsi ![]() Już się trzęsę na samą myśl ![]() Trzymajcie za mnie kciuki! Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - karmazynowy książę - 28 Gru 2015 Powodzenia, zrelacjonuj jak poszło ![]() Ja chyba w ramach sukcesów umówię się do fryzjera, który ma studio w domu, więc na pewno będzie bardziej niezręcznie niż u zwykłego. Ale czy to sukces? Nie wiem, dla mnie tak ![]() Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Proxi - 28 Gru 2015 Trzymam... odziwo tym razem kciuki. Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - Mar - 28 Gru 2015 niepotrzebny tak, to jest sukces, powodzenia życzę ![]() Proxi cieszę się ![]() Ciotka coś nie przychodzi, mam nadzieję że zdąży zanim stracę odwagę Re: Nasze sukcesy w walce z fobią społeczną : ) - USiebie - 28 Gru 2015 niepotrzebny napisał(a):Ja chyba w ramach sukcesów umówię się do fryzjera, który ma studio w domu, więc na pewno będzie bardziej niezręcznie niż u zwykłego. Jej, pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że niepotrzebny pójdzie do matki i poprosi, żeby go obgoliła. Fryzjer ze studiem w domu. ![]() ![]() |