PhobiaSocialis.pl
Z płcią przeciwną - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Z płcią przeciwną (/thread-40.html)



Re: Z płcią przeciwną - maciek333 - 04 Lis 2011

Bez kobiety da sie tez sobie ułożyć zycie. Czasem dużo lepiej i łatwiej niż z kobietą.
Piszę z własnego doświadczenia, 7-letni zwiazek na koncie.


Re: Z płcią przeciwną - Michał - 05 Lis 2011

To ja bym wolał z inną kobietą lub może sam być inny. Z resztą, masz rację, dać się da, ale dla mnie to jak nie żyć.


Re: Z płcią przeciwną - Petrus - 05 Lis 2011

Dla mnie życie bez przedstawicielki płci pięknej nie ma kompletnie żadnego sensu. Mój problem tkwi w tym że bardzo kocham kobiety ale ciężko mi się przełamywać w związku, a to powoduje że szybko się to wszystko rozpada i tak jak pisałem w innym temacie mój rekord w związku to około pół roku także nie nawojowałem sobie :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Może jeśli miał bym własną bezludną wyspę na Karaibach to nie myślał bym o kobietach ale to nie możliwe :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Z płcią przeciwną - freddy_krueger - 29 Wrz 2012

Że też ten sztandarowy temat upadł chwilę po moim zniknięciu...


Jesteście egoistkami, cokolwiek by pisać, nawet w związkach. Temat rzeka, temat długi, pełen złych. Bzdurą jest: przywyknij lub odejdź. Związek to kompromisy. Te w znaczeniu słowa są dwustronne.
Dziś, wczoraj, mówisz jak Ci źle, jak nikt Cie nie rozumie, a tym bardziej ja, jak bardzo chcesz się zabić, by skończyć swe nic nie warte życie. Jak nic Ci nie wychodzi. Odtrącasz dla zasady pomoc w każdym rodzaju. Durnie uparta, jak mała dziewczynka przed obiadem. Chcesz być wyjątkowa? Nie jesteś. Jutro, po jutrze, i dzień później balujesz bez opamiętania. Jesteś wtedy jak inne, niczym się nie wyróżniasz. Dla wszystkich miła, uśmiechnięta. Mówisz że to maska, że dla mnie jesteś szczera? Bzdura. Nikt z własnej woli nie zakłada maski tak często, to męczy, a na zmęczoną po wszystkim nie wyglądasz. Po co więc to wszystko? Mam swoje przejścia, swoje przeprawy, swoje problemy, o które nigdy nie pytasz, a ciągle wracają. Dźwigam bez słowa i Twoje. Ale gdy podkładasz mi nogi, nie mam już sił.
To nie jest związek, bo nigdy Cię nie było. Radzisz sobie wyśmienicie w pojedynkę, a w adoratorach możesz przebierać i korzystasz z tego. Zaskakująco imprezowo, jak na niby samobójczynię.
Jestem sam, nic nowego.

ILoveWhiteTea , Twój post choć już pewnie przeterminowany, to dość mi bliski. Działa to u mnie podobnie. Najgorsze, że to taki brak motywacji do pracy. Co mi z tych pieniędzy, które wydzieram pracą jedną, drugą? Te wszystkie godziny do utraty sił. Mam walczyć o budowę domu, który będzie pusty? Poświęcić je na pasje, przelać w wysokooktanową benzynę i przepalić w imię krótkiej radości? Bez rdzenia, fundamentu, to taki bezsens.


Re: Z płcią przeciwną - violist - 14 Sty 2013

-----


Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 14 Sty 2013

Skoro zmienił nastawienie, to może nie jest tak nieśmiały i kogos znalazł. Albo od zawsze była to dla niego tylko przyjaźń... albo też na cos liczył, ale w końcu stwierdził, ze chyba nic z tego... ale mnie eni słuchaj, zero doświadczenia. Sesemesów codziennie z nikim jeszcze nie wymieniałem, tym bardziej w stylu "hej, co porabiasz? Wstałaś już?"

Nie odpowiem ci więc także co bym zrobił jakby sie do mnie dziewczyna "ot tak po roku przytuliła". Pewnie bym sobie nawyobrażał nie wiem co i był szczęśliwy jak po trafieniu piątki w lotto (na szóstkę albo kumulację to jednak jeszcze trochę za mało no i pamietajmy, zę spora część normalnych ludzi, mniej nieśmiałych/konserwatywnych robi to nie tylko z milości (milosć wymawiać z kresowym akcentem... :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:))


Re: Z płcią przeciwną - BlankAvatar - 14 Sty 2013

jesli on byl zainteresowany i teraz powoli przestaje byc, to imho nie masz wyboru jak tylko sprobowac swojego szczescia i starac sie go zainteresowac na nowo :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

skoro i tak chlopak rezygnuje.. jesli nie sprobujesz, to wtedy prawie na pewno bedzie po wszystkim i bedziesz miec do siebie wyrzuty. jesli sprobujesz to albo sie uda, albo nie - wiec albo wygrana albo ten sam wynik. nie moze byc gorzej niz teraz :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Cytat:Co Wy-faceci zrobilibyście, czy pomyślelibyście, jeżeli po ponad rocznej znajomości dziewczyna tak po prostu się do Was przytuliła, chociaż wcześniej uciekała od takich rzeczy? Jak byście to odebrali? On chyba nigdy nie miał dziewczyny, ale to tylko moje domysły, bo ja się zwyczajnie boję zapytać o to czy kogoś miał, czy ktoś mu się podoba, czy może czasem za mną tęskni, nie mam w zwyczaju rozmawiać na takie tematy z kimkolwiek.
zmień to :-)

takie przytulenie byloby zaskakujaco fajne


Re: Z płcią przeciwną - soulja - 14 Sty 2013

No cóż ciężka sprawa. Czy ty dajesz mu do zrozumienia ze tak samo jesteś zainteresowana tą znajomością? Czy dajesz mu w jakiś sposób znać ,że może na coś więcej liczyć a nie taktujesz go jak kolegę?
Są dwie opcje, albo on jest gejem albo ty nie wysyłasz mu odpowiednich sygnałów. Zawsze jest możliwość ze traktuje cie tylko jak dobrą koleżankę,ale jak jest zainteresowany a ty nie(a przynajmniej takie dajesz mu sprzeczne sygnały) to nie zdziw się ze w końcu sobie odpuści i znajdzie się inna bardziej zdecydowana, której będzie bardziej zależało.

Ty najlepiej wiesz jak jest miedzy wami.Nie wiem w czym problem jest zapytać czy ma dziewczynę, czy miał dziewczynę czy planuje mieć :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Skoro się kumplujecie to dziwne ze w ogolę takich tematów nie poruszaliście, przecież życie trwa i coś w nim się dzieje, o czymś rozmawiacie.

Jeżeli natomiast oboje jesteście sobą zainteresowani to przykre a zarazem dziwne ,że nie potraficie przejść do konkretów.

Przytulić się można czy robić jakieś inne drobne gesty które mogą pokazywać zainteresowanie ale wydaje mi się ze samą rozmową można wszystko wyjaśnić.
Szczerze obawiam sie ze on może być jednak gejem, chyba ze ty jesteś wyjątkowo oziębła i w ogolę nie reagujesz na jego działania.


Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 14 Sty 2013

Bo muzyk to zaraz gej! Ech, te krzywdzące stereotypy! :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Tak, żartuję sobie, trzeba robić przed monitorem dobrą minę do złej gry...

Ale widzę ze wpasowałem się we wzorzec wypowiedzi tyvch zdrowszych...


Re: Z płcią przeciwną - soulja - 14 Sty 2013

A to ciekawe Zas bo jakoś nie słyszałem o takim stereotypie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

fryzjer,stylista, projektant mody, skinhead to tak ale o muzykach to jeszcze nigdy :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

W każdym razie wam nie wydaje sie podejrzane ze facet przez rok czasu nie przeszedł do konkretnych działań ? A może przeszedł a koleżanka totalnie je olewała.Dla mnie może być gejem albo traktuje ją tylko jako dobrą koleżankę.Jest też możliwość że był całkowicie olewany i teraz traci zainteresowanie bo widzi ze nic z tego nie będzie.
A jak jest to tylko autorka może wiedzieć. W każdym razie droga autorko czas pokonać lęki i pokazać mu ,że ci zależy.
Nic na tym nie stracisz a możesz dużo zyskać.Natomiast jak nic nie zrobisz to miej pewnośc ,zę w końcu kogos innego sobie znajdzie a ty całe zycie wtedy mozesz miec do siebie pretensje i rozmyślać co by było gdyby (czego ci z calego serca nie życzę bo to najgorsze co moze byc ) :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Wystarczy delikatnie w rozmowie dawać mu do zrozumienia ze jesteś zainteresowana, patrzeć głęboko w oczy bo przecież to nie zabija a wręcz przeciwnie jak są ładne to bardzo przyjemne jest i uzależniające :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Z płcią przeciwną - violist - 14 Sty 2013

-----


Re: Z płcią przeciwną - soulja - 14 Sty 2013

podziałaj coś i daj znać jakie efekty :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: powodzenia


Re: Z płcią przeciwną - pluginbaby - 14 Sty 2013

soulja napisał(a):W każdym razie wam nie wydaje sie podejrzane ze facet przez rok czasu nie przeszedł do konkretnych działań ? A może przeszedł a koleżanka totalnie je olewała.Dla mnie może być gejem albo traktuje ją tylko jako dobrą koleżankę.Jest też możliwość że był całkowicie olewany i teraz traci zainteresowanie bo widzi ze nic z tego nie będzie.

Kiedyś teoria o geju wywołałaby mój sprzeciw jako wydumana, ale życie nauczyło mnie, że to bardzo prawdopodobne :-D Rok czasu i nic nic? Przyjacielskie rozmowy całymi dniami? Been there done that- gej.
Z doświadczenia też wiem, że facet, nawet bardzo nieśmiały, w którymś momencie "pęka" i albo daje do zrozumienia, albo mówi wprost dziewczynie, że coś do niej czuje. Jeżeli nie jest ekstremalnie nieśmiały, a skoro zagadywał ją i jej koleżanki to wydaje mi się że nie jest, to jest to jedna z trzech wymienionych przez Ciebie opcji.

Nie spytasz to się nie dowiesz- skoro tyle rozmawiacie, to spytaj go w żartach, gdzie się szlaja jak go nie ma na fejsie, czyżby poderwał jakaś dziewoje :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Z płcią przeciwną - violist - 14 Sty 2013

-----


Re: Z płcią przeciwną - pluginbaby - 14 Sty 2013

Geje często krytykują "takie zachowania", bo większość woli zostać w ukryciu. Mam kolegę geja, który w towarzystwie pozuje na wielkiego przeciwnika "pedałów".

No ale mam nadzieję, że Twój jest zainteresowanym Tobą hetero i będzie happy end. Powodzenia! I odwagi :-)


Re: Z płcią przeciwną - mehow - 14 Sty 2013

może za bardzo się starasz, przez co stracił zainteresowanie tobą, myśli, że może lepiej. jak z nim piszesz to skończ rozmawiać pierwsza, jak on bez słowa zniknij z fejsa. i patrz mu się w oczy, przełam się, nie non stop, ale z 60% konwersacji, nawet jak mówisz, może myśli że traktujesz go jak kolegę..


Re: Z płcią przeciwną - mc - 14 Sty 2013

Jak dla mnie to gość jest po prostu bardzo nieśmiały tak jak i koleżanka, jak my wszyscy :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Cytat: jak 2 odludki przesiedzieliśmy całą noc obok siebie gadając sobie, było miło, ale znowu brakło mi odwagi, żeby zadziałać, mimo tego, że był alkohol.
Trzeba go było zaprosić do tańca, a potem pójść z nim gdzieś na bok i zacząć całować, zamiast gadać w kółko.


Re: Z płcią przeciwną - violist - 14 Sty 2013

-----


Re: Z płcią przeciwną - Judas - 14 Sty 2013

Na początku znajomości, gdy zaczynamy odbierać, że osoba nam się podoba, wtedy właśnie trzeba robić krok dalej, tzn. zaprosić na randkę, do siebie do domu, ale nie należy tylko na tym poprzestawać. Jeśli wpadniemy w rutynę ciągłych spotkań, bez kolejnych kroków to już na przyjaźni pozostanie, i tak jest w Twoim wypadku Violist. Za długo zwlekałaś, ale można to naprawić, musisz być teraz stanowcza i spontaniczna, nie walcz z uczuciem, nie planuj, rób.


Re: Z płcią przeciwną - OtoJa - 14 Sty 2013

Sleep napisał(a):Za długo zwlekałaś, ale można to naprawić, musisz być teraz stanowcza i spontaniczna, nie walcz z uczuciem, nie planuj, rób.
Gorzej jak jest tak że chłopak jest nieśmiały a potrzebuje się wygadać, Violist go wysłuchuje więc on ją uważa tylko za przyjaciółkę. Jak dziewczyna będzie za mocno naciskać to się chłopak speszy i nic z tego nie będzie. Chyba powinna mu dać do zrozumienia, że mu się podoba i tyle na początek.Tylko to musi być jakiś oczywisty znak, bo tak jak ja może mieć kłopot z odczytem jakiś półsłówek :-D


Re: Z płcią przeciwną - Judas - 14 Sty 2013

Jeżeli oboje są nieśmiali to szykuje się niekończąca gra w podchody. Komu bardziej zależy wyjdzie z kryjówki pierwszy. Warto się też zastanowić co w ogóle czuje ta druga osoba bo narazie mamy domysły. Żeby zamienić domysły na fakty trzeba zrobić krok do przodu Violist, musisz powiedzić co czujesz, nie żałuj niczego, bo jakby było po Twojej myśli to byś nie żałowała, proste. Takie jest życie, pełne wyborów i ryzyka.


Re: Z płcią przeciwną - violist - 14 Sty 2013

-----


Re: Z płcią przeciwną - OtoJa - 15 Sty 2013

violist napisał(a):... Pożyjemy, zobaczymy, dzięki za rady :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Złe podejście. Pomyśl, ze na pewno Ci się uda :-D


Re: Z płcią przeciwną - Judas - 15 Sty 2013

OtoJa napisał(a):
violist napisał(a):... Pożyjemy, zobaczymy, dzięki za rady :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Złe podejście. Pomyśl, ze na pewno Ci się uda :-D

Też złe podejście, pomyśl, że już Ci się udało a teraz tylko wypełniasz formalności.


Re: Z płcią przeciwną - OtoJa - 15 Sty 2013

:Stan - Uśmiecha się:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.